Deus Ex: Universe

[brachol]

 

Studio Eidos Montreal ogłosiło na swoim blogu prace nad koncepcja Deus Ex: Universe, czyli serią gier na PC i nowe konsole, dodatkowymi produkcjami na tablety oraz smartfony, a takze ksiazkami i powiesciami graficznymi. Tworcy chca w ten sposob regularnie poszerzac swiat Deus Ex, tworzac tytulowe uniwersum. Pierwsza gra na PC i konsole jest juz w produkcji - odpowiada za nia wiekszosc ekipy, ktora pracowala przy Deus Ex: Human Revolution.

 

Wiecej info w oficjalnym komunikacie - http://community.eidosmontreal.com/blogs/Future-Vision-for-Deus-Ex?theme=deusex

 

Edytowane 2 Października 2013 przez brachol

[Caleb]

Deus Ex: Universe... to brzmi jak MMO, ale oby w tym kierunku nie popłynęli. DE: HR było pięknym powrotem do chlubnych tradycji, czekam na więcej takich właśnie cRPG. Może będzie ciekawa walka między nowym DE i CyberPunk 2077 :]

Edytowane 2 Października 2013 przez Caleb

[brachol]

Rowniez mialem obawy, ze moze tutaj chodzic o MMO, ale nigdzie nie ma o tym wzmianki, a wiadomosc od studia nawet tego nie sugeruje - i miejmy nadzieje, ze tak pozostanie Nie chcialbym rowniez, zeby zrobil sie z tego tasiemiec ala CoD i AC - patrzac jednak na historie studia, to rowniez raczej nam nie grozi.

[Orgiusz]

Całe uniwersum? Yupi, najpierw wydoją mnie z gier na PC, później na mobila a na końcu dobiją serią książek. Nice.

[Crosis]

Deus Ex: Universe.

MMO to nie. To bardziej chodzi o coś, na miarę na przykład serii Mass Effect czy Dragon Age, gdzie przecież też jest kilka gier, książek, komiksów itp. Albo coś w stylu Star Wars, Warhammera czy nawet Cyberpunka 2027.

Gry komputerowe to jedno, książki to sprawa kolejna, do tego komiksy, gry planszowe i kto tam wie co jeszcze sobie wymyślą.

 

Zresztą przy Deus Ex: Human Revolution też mieliśmy książkę. James Swallow napisał przecież Deus Ex: Icarus Effect, która swoją drogą jest ciekawą literaturą dla osób lubiących szeroko pojęty cyberpunk. Polecam. Takie dopełnienie Deus Ex: Human Revolution, kilka wątków zostałą w książce rozwiniętych.

 

Pierwsza myśl po usłyszeniu Deus Ex: Universe - super, będzie więcej gier! Będzie więcej książek!

Po chwili jednak człowiek się zastanawia, czy to aby na pewno dobre rozwiązanie. Im więcej materiałów odnośnie Deus Ex tym lepiej, ale... Załóżmy, żeby zrozumieć dokładnie to co się dzieje w grze na pc, będzie trzeba przeczytać książki, przejrzeć komiksy, obejrzeć serial czy pograć w gry na smarftony, to takie coś jest zbytnim rozdrabnianiem się. Każda z tych rzeczy (gry, komiksy, książki) nie powinna przeszkadzać w pełnym zrozumieniu treści jednej gry, jednej książki i tak dalej. Uzupełniać owszem, ale nie być niezbędna.

 

Swoją drogą ktoś jeszcze pamięta co działo się przed wydaniem DE: HR? Trailery swoją drogą, ale twórcy DE: HR stworzyli specjalną stronę www wprowadzającą w świat nowej gry -> http://www.sarifindustries.com

Na kilka dni przed premierą Human Revolution strona ta została "zhackowana" przez organizację Purity First, walczącą przeciwko modyfikowaniu ciała człowieka. Ogólnie fajna sprawa.

[m4r]

Gry komputerowe to jedno, książki to sprawa kolejna, do tego komiksy, gry planszowe i kto tam wie co jeszcze sobie wymyślą.

(...)

Swoją drogą ktoś jeszcze pamięta co działo się przed wydaniem DE: HR? Trailery swoją drogą, ale twórcy DE: HR stworzyli specjalną stronę www wprowadzającą w świat nowej gry -> http://www.sarifindustries.com

Na kilka dni przed premierą Human Revolution strona ta została "zhackowana" przez organizację Purity First, walczącą przeciwko modyfikowaniu ciała człowieka. Ogólnie fajna sprawa.

Jeszcze film - mógłby się tym zająć człowiek od Continuum (tylko niech efekty wybuchów poprawią ). No i wszystko by zostało w Kanadzie. Dobra, koniec śnienia na jawie.

Uniwersum DX ma potencjał - już w tej chwili jest ~20 lat rozpiętości czasowej między DX:HR, a pierwszym DX, więc mają autorzy pole do popisu, żeby połączyć jedno i drugie. Poza tym, jest cała masa pobocznych wątków, z których każdy może się rozwinąć do głównego - gdzie atmosfera tajemnicy, tam nawet najmniej znacząca postać może się okazać tą kluczową.

 

Stronę Sarifa pamiętamy (znaczy, ja pamiętam). Gdyby Ci to umknęło, to przed tym "zhakowaniem przez Purity First" można ją było odrobinę haxorzyć samemu (pojawiały się specjalne "błędy" co kilkadziesiąt sekund - tak jakby PF już majstrowało przy niej).

A co do książek, komiksów... Jeżeli rozwiążą to tak, jak Lucas z Gwiezdnymi wojnami, to chylę czoła i czekam na kolejne elementy układanki.

 

 

A tak poza tym - mam wrażenie, że musieli mieć twórcy niezłą burzę mózgów, do której doprowadziły filmy z Watch Dogs i teaser Cyberpunka 2077. Do tej pory była lekka posucha w takich cyber- suspensowych grach, tzn "DX" i długo nic. A teraz pojawiła się konkurencja, oferująca podobne klimaty.

[costi]

Ja mam tylko jedną obawę - że rozmienią się na drobne i dostaniemy całe mnóstwo produktów z miałką, fragmentaryczną fabułą.