Adapter wi-fi - muszę zwiększyć zasięg łapania sieci wifi

[skinny500]

W obecnym miejscu zamieszkania nie podepną mi stałego łącza, bo za 3 miesiące zmieniam lokum (umowy minimum na rok) i pozostaje net mobilny, który po przekroczeniu 5 GB zwalnia więc to nie rozwiązanie. Ale razem z nim dostaje się dostęp do setek szybkich i nielimitowanych hotspotów wifi. Niestety w moim mieszkaniu wykrywa tylko jeden i nie chce się z nim połączyć. Muszę więc zwiększyć moc karty wi-fi i to bardzo mocno. Polecono mi zakup adaptera wifi z zewnętrzną anteną:

 

 

 

 Aby rozwiazać Twój problem ze słabym sygnałem WiFi możesz zastanowić się nad zakupem adaptera WiFi z zewn. antena. 2 lata temu zakupiłem (wymagało to trochę chodzenia i szukania) adapter Alpha-AWUS036NH w Pantip Plaza. Wymagany jest do tego komp ze złaczem USB. W moim przypadku używałem tej karty pod BT Linuxem/Windowsem XP i umożliwiło mi to łapanie sieci oddalonych nawet o 500-600 metrów

 

To będzie podpięte do komputera z OS X Mavericks. Polećcie co najlepiej kupić żeby było dobre i mocne. Będę to zamawiał na ebayu prawdopodobnie.

 

Chyba że jest jakaś lepsza opcja od adaptera? Dodam że podpięcie się do wifi, o którym pisałem, wymaga zalogowania się przez przeglądarkę internetową swoim loginem i hasłem. Na adapterze nie będzie z tym problemu, przy kombinowaniu z routerami nie mam pojęcia.

Edytowane 22 Listopada 2013 przez skinny500

[szpachla2]

Nie da się tego tak zrobić.

Jeżeli w tej chwili masz słaby zasięg to wzmacniacz nic ci nie da.

 

Na bazie musiałbyś zamontować antenę kierunkową

wtedy owszem.

Pamiętaj że wifi działa w dwie strony....

[skinny500]

Chyba się mylisz. Skoro będzie podpięta zewnętrzna antena, to będzie łapało sygnał znacznie dalej niż obecnie. Osoba która mi to poleciła miała dzięki takiemu rozwiązaniu Internet z bardzo odległych sieci.

[costi]

Nie da się tego tak zrobić.

Jeżeli w tej chwili masz słaby zasięg to wzmacniacz nic ci nie da.

 

Na bazie musiałbyś zamontować antenę kierunkową

wtedy owszem.

Pamiętaj że wifi działa w dwie strony....

 

Ależ da, porządna antena kierunkowa jest potrzebna.

[skinny500]

No to wracamy do pierwszego pytania - jaki adapter kupić (i jaką antenę)?

[costi]

Adapter? Taki z odkręcaną anteną, najlepiej na złączu SMA lub z przejściówką na takowe (najpowszechniejszy standard). Raczej nie pchałbym się w urządzenia wieloantenowe, bo będziesz musiał wymieniać wszystkie anteny żeby to miało ręce i nogi.

 

Anteny? Największy zysk da ci antena typu Yagi (szyk wieloelementowy), ale to dość spora konstrukcja o wąskiej wiązce (wymaga więc dokładnego wycelowania w nadajnik). Kompromisem między zyskiem i gabarytami jest antena panelowa lub reflektorowa. Generalnie szukasz czegoś o mocno kierunkowej charakterystyce, czyli wąskiej wiązce i dużym zysku. Miej tylko świadomość, że antena kierunkowa poza głównym kierunkiem promieniuje bardzo mało, więc o ile sprawdzi się do połączenia z dalekim hotspotem, to jako domowe Wifi już nie bardzo (ale skoro tylko wpinasz się do lapka, to problem cię nie dotyczy).