Bezkompromisowy HDD 4TB

[floyd]

Witam

 

Usilnie poszukuje jakiegoś bezkompromisowego dysku HDD, oczywiście w rachubę wchodzą tylko i wyłącznie dyski 4TB, w sieci natrafiłem na kilka ciekawych pozycji, niestety informacje (czyt. opinie , testy)  są na tyle sprzeczne, że sam zaczynam się w tym gubić. Więc pytanie, czy ktoś z was miał do czynienie z którymś z tych dysków, i mógłby się podzielić opinią ?

 

 

- Seagate Constellation ES.3 4 TB Enterprise

 

- Seagate Desktop SSHD 4 TB ST4000DX001

 

- Western Digital Caviar Black 4 TB WD4001FAEX

 

- HITACHI ULTRASTAR 7K4 4TB 64MB 7200 SATA 512E

 

 

Pozdrawiam

[rafa]

Każdy z nich jest z zupełnie innej kategorii, no może ostatnimi dwoma - tylko te są porównywalne.

 

Pierwszy jest szeroko wykorzystywanym dyskiem w serwerach. Do tego głównie optymalizowany.

 

Drugi to hybryda, typowo do zastosowań domowych na dysk systemowy + dane.

Trzeci i czwarty to tradycyjne dyski, oba solidne i wydajne.

 

Teraz pytanie co to znaczy bezkompromisowy? Informacje jakie powinieneś podać to jego planowane zastosowanie.

[floyd]

Dysk ma być po prostu wołem roboczym,  po części serwerem multimediów, magazynem, miejsce do wypakowywania dużych archiwów, tempem dla dysku ssd  etc. Teraz sprostowanie  ten niby serwerowy Seagate podobno świetnie się sprawuję w domowych warunkach, tylko ile w tym prawdy hmmm,  dlatego pytam:). Chodzi mi o dysk bezkompromisowy, powiedzmy w kwocie do 1,5k.

Edytowane 1 Grudnia 2013 przez floyd

[_KaszpiR_]

Dyski serwerowe są przeznaczone do ciągłej pracy, najczęściej w RAID.

 

Chesz kupić tylko jeden taki dysk, czy więcej?

[rafa]

Dysk ma być po prostu wołem roboczym,  po części serwerem multimediów, magazynem, miejsce do wypakowywania dużych archiwów,

Do takich prostych zadań wystarczają dyski do tego przeznaczone jak seria Green. Mógłbyś też użyć RED, ma dłuższą gwarancje od green.

No chyba że hałas serii Black Ci nie przeszkadza ale generalnie projektowano je z myślą jako dysk systemowy.

 

 

tempem dla dysku ssd

ke?

[_KaszpiR_]

pewnie chodzilo mu o to, ze na dysku ssd nie chce trzymac plikow tymczasowych, wiec przerzuci je na talerz.

[rafa]

Wiem co miał na myśli tylko nie widzę w tym żadnego sensu - to po co mieć SSD?

[_KaszpiR_]

Nie wiem ;)

[Lanc]

Ludzie nadal myślą, że ssd im padnie jak zapiszą 1TB danych, albo że temp dziennie zapisuje po 500GB no to chcą przerzucać wszystko na HDD.

 

Ja ze swojej strony polecę WD Red. I z góry mówię, że dysk sprawdza się bardzo dobrze w normalnym PC - nie trzeba go wrzucać do NASa, żeby działał dobrze.

 

Tapatalk 4 @ SGS 3

[floyd]

Z całym szacunkiem , ale seria WD Green i Red to szajs na maxa, klasyczne zamulacze, zresztą właśnie się ich pozbyłem. Co do tempa na klasycznym dysku hmm, przecież  trzymanie poczty czy tymczasowych plików przeglądarki na ssd  nie ma sensu, więc lecą na klasyczny HDD. Jeśli chodzi o sam dysk to myslę o zakupie jednej sztuki. Teraz do rzeczy, miał ktoś do czynienia z którymś z tych dysków , które są wymienione u samej góry ?

 

Pozdrawiam

[rafa]

Jak trzymasz tempy na HDD to nic dziwnego że mówisz o zamulaniu. Bez sensu to jest właśnie tam umieszczanie tych plików. 

 

 

serwerem multimediów, magazynem, miejsce do wypakowywania dużych archiwów

Do tego nie potrzebne są niskie czasu dostępu więc ani green ani red niczego nie zamulają. Tym bardziej że mają tylko nie wiele wolniejszy transfer maksymalny.

 

Z tych co podałeś najszybszy będzie Hitachi 7k4 i tego sugeruje kupić.

[_KaszpiR_]

Hm floyd chyba nie potrzebuje naszych rad.

[Dammeron]

Hm floyd chyba nie potrzebuje naszych rad.

 To samo sobie pomyślałem. Jeśli ktoś najpierw mówi, że potrzebuje dysku jako miejsca na ciągły zapis i odczyt dużej ilości danych, a następnie z góry odrzuca WD Red, to ja chyba nie mam dla Niego żadnej porady. Rozumiem, gdyby trzymać na tym dysku system i aplikacje - wtedy rzeczywiście szybkość HDD wpłynie na komfort korzystania z programów. Ale gdy ma służyć tylko jako archiwum, to co za różnica, czy dany plik otworzy się pół sekundy później?

[floyd]

Proszę mnie źle nie zrozumieć , po prostu jestem entuzjastą, i nie uznaje kompromisów, biorę to co najlepsze. Kolejna sprawa nie chodziło mi o porady a o opinie na temat wyżej wymienionych dysków, btw źle się stało że dyskusja poszła w inna stronę:(. WD Red to niska półka, taka jest prawda, niestety brutalna, wydajność tego dysku jest śmieszna porównując, do wyżej wymienionej czwórki, jest to fakt niezaprzeczalny.

 

Pozdrawiam

[rafa]

Wszystko ma swoje przeznaczenie. RED też ma i tam spełnia je bardzo dobrze. 

Tez jestem entuzjastą ale dla otwierającego się pliku z filmem nie ma znaczenia transfer dysku (112MB/s RED vs. 132MB/s Hitachi -dane średnie) i np dla mnie ważniejsza w tym momencie jest cisza. Kopa dają SSD.

 

Jeśli dla Ciebie ważniejsze są transfery kosztem warkoczącego komputera to oczywiście Twój wybór. Z Hitachi będziesz zadowolony.

[floyd]

Dziękuję za merytoryczna odpowiedź.

[floyd]

Jest jakaś poważniejsza różnica pomiędzy modelami Ultrastar a Deskstar, oczywiście poza warunkami gwarancji ?

[_KaszpiR_]

http://bit.ly/IWC6l3 tu masz odpowiedz.

[szpak1111]

Witam. Co do dysków to powiem tak: miałem WDC Blue, coś sataII 320GB (nie pamietam modelu). Teraz mam Seagate ST9500325AS 500gb.  Ten WDC był szybszy i cichszy. Oba miałem nowe w tym samym laptopie z tymi samymi programami i systemem. Dyski niby takie same: 8mb cache, 5400, sataII.