zaopatrzeniowiec Opublikowano 26 Grudnia 2013 Zgłoś Opublikowano 26 Grudnia 2013 Na sam start. Korzystam z takiego modelu.http://img459.imageshack.us/img459/9214/img01533fj.jpgŻadnego termoobiegu, zegara, cyfrowego nastawiania temperatury, wspomagania sztuczną inteligencją, laserów ani innych cudów. Jest superstara i wciąż działa tylko dlatego, że jest to proste urządzenie gdyż ma tylko dwa tryby -> puść gaz / nie puść gaz.Jako przepisu używam jednego z tych z pierwszej strony googla. Różnią się nieznacznie, więc to nie ma dla mnie znaczenia za który się zabiorę.Kłopot polega na tym, że ciasto wychodzi mi w mało zadowalającej formie. Jest gęste, twarde, niedopieczone w środku oraz przypalone. Najmniej połowa tych pozycji pojawia się standardowo przy każdym wypieku.Twardość, jak mniemam zawdzięczam dodaniu większej porcji mąki niż stoi w przepisie kiedy wyrabiam ostateczną konsystencję. Za to jeżeli jej nie dołożę to ciasto będzie się kleić do wszystkiego (czyli do tacy) i po upieczeniu i próbie zdjęcia rozerwie się. Posmarowanie tacy masłem trochę pomaga, ale malutko. Użycie folii zmienia tylko tyle, że to ona klei się do ciasta i pozostawia w nim rój drobnych skrawków.Ciasto jest spalone u dołu oraz surowe wewnątrz niezależnie od tego jaki wariant stosunku temperatury do czasu pieczenia wybiorę.Czy jest coś, co mógłbym zastosować by zniwelować te niedogodności? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ULLISSES Opublikowano 26 Grudnia 2013 Zgłoś Opublikowano 26 Grudnia 2013 http://forum.purepc.pl/topic/208065-pizza-by-rs-krok-po-kroku/ ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHOT Opublikowano 26 Grudnia 2013 Zgłoś Opublikowano 26 Grudnia 2013 Tylko PizzaRS! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zaopatrzeniowiec Opublikowano 28 Grudnia 2013 Zgłoś Opublikowano 28 Grudnia 2013 http://forum.purepc.pl/topic/208065-pizza-by-rs-krok-po-kroku/ ? Nie potrzebne mi przepisy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_KaszpiR_ Opublikowano 28 Grudnia 2013 Zgłoś Opublikowano 28 Grudnia 2013 (edytowane) Nie potrzebne mi przepisy. wysilisbys swoją mózgownicę przeczytawszy 7. punkt na zielono. Edytowane 28 Grudnia 2013 przez _KaszpiR_ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zaopatrzeniowiec Opublikowano 31 Grudnia 2013 Zgłoś Opublikowano 31 Grudnia 2013 Niekonsekwencja. Wystosowuję prośbę byś raz jeszcze przeczytał mój psot o ile w ogóle to zrobiłeś i tym razem to ty się wysilił. Punkt siódmy nie ofiarowuje mi żadnych pożytecznych informacji. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_KaszpiR_ Opublikowano 31 Grudnia 2013 Zgłoś Opublikowano 31 Grudnia 2013 Punkt siodmy jasno okresla wymagane waurnki pieczenia pizzy, ale Twoja kuchenka ma problemy z jedna z podstawowych funkcjonalnosci, jaka jest utrzymanie odpowiedniej temperatury. Jak masz przypalona na zewnatrz, a niedorobiona w srodku to znaczy ze jarasz ja na zbyt wysokim ogniu. Posmaruj lepiej blache maslem aby sie tak nie kleila, ewentualnie posyp blache mąka. Druga opcja to owinąć całość folią raz albo dwa razy (razem z blachą) aby aż tak ciepło się nie dostawało. Trzecia opcja - jak masz pizzę to podziel ją na 4 mniejsze, i piecz wszystko razem, i po jakims czasie wyjmij jedna po drugiej w odstepach minuty - wtedy zobaczy ile dokladnie potrzeba czasu by ciasto wyszlo najlepsze. Mozesz te kawalki pozawijac w folie metalowa. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ULLISSES Opublikowano 4 Stycznia 2014 Zgłoś Opublikowano 4 Stycznia 2014 Żadnego termoobiegu, zegara, cyfrowego nastawiania temperatury, wspomagania sztuczną inteligencją, laserów ani innych cudów. Jest superstara i wciąż działa tylko dlatego, że jest to proste urządzenie gdyż ma tylko dwa tryby -> puść gaz / nie puść gaz. Z obrazka oraz z doświadczeń z przeszłości wnioskuję, że kuchnia ma regulację siły ognia zarówno dla palników na górze jak i do tego w piekarniku. Wynikiem powyższego jest więc zbyt agresywne używanie ognia. http://www.stalgast.com/product/wskaznik-temperatury-0-c-300-c Myślę, że kilka testów z tym urządzeniem w środku i mógłbyś na pokrętle od piekarnika spokojnie narysować sobie kreski, gdzie jest mniej więcej jaka temperatura osiągana. A podając linka chodziło mi bardziej o to, byś tam opisał problem. ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zaopatrzeniowiec Opublikowano 16 Stycznia 2014 Zgłoś Opublikowano 16 Stycznia 2014 To, że jestem agresywny to chybiona opinia bo jak można popełniać jeden i ten sam błąd przez cały rok pieczenia i dziwić się, że za każdym razem wychodzi to samo? :D Za to ta prymitywna metoda dorysowywania temperatury przy pokrętle jest genialnym pomysłem i dziękuję za nią :D. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mnuwak Opublikowano 8 Lutego 2014 Zgłoś Opublikowano 8 Lutego 2014 Ja miałem ten sam problem z utrzymanien temperatury. Mam Amikę i przez pierwszy rok piekanik piekł super, a teraz oddaję na gwarancję, bo nie trzyma temp. i pizza nie rośnie jak kiedyś Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szpachla2 Opublikowano 9 Lutego 2014 Zgłoś Opublikowano 9 Lutego 2014 Ogólnie w takim "piecyku" można zrobić pizze mrożoną. Bo one tak grzeją że z zewnątrz jest spalona a w środku zimna. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szkaradnik Opublikowano 25 Marca 2014 Zgłoś Opublikowano 25 Marca 2014 (edytowane) Bardzo prosta sprawa, sam w podobnym robiłem w wakacje. Wynik? Cienkie ciasto (z przepisu mojego, bardziej włoskiego niż RS) najpierw opieczone nad/pod źródłem ciepła. Dopiero wtedy sos, składniki i znowu na parę chwil do piekarnika. Taki kształt by zmieściła się do piekarnika, zwykle robię jeszcze inaczej (lepiej) ale tam miałem właśnie taki piekarnik. Cienkie ciasto opieczone z dwóch stron daje gwarancję że będzie wszędzie upieczone. Wysoka temperatura niegroźna a nawet wskazana. Edytowane 25 Marca 2014 przez Szkaradnik Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
StaryCzłowiekBezMorza Opublikowano 17 Kwietnia 2014 Zgłoś Opublikowano 17 Kwietnia 2014 Ja zanim kupiłem kuchenkę z termoobiegiem piekłem pizze używając dość niekonwencjonalnej (a może mi się tylko taką wydawała) metody. Na początku piekłem samo wyrośnięte ciasto (całkowicie puste, bez żadnych dodatków) w dość niskiej temperature, a następnie całość wyjmowałem, smarowałem sosem pomidorowym, dodawałem resztę składników i posypywałem serem. Potem piekłem całość dalej aż do lekkiego zarumienienia się sera. Pizza wychodziła naprawdę przepyszna. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jankarp Opublikowano 23 Lipca 2014 Zgłoś Opublikowano 23 Lipca 2014 Ostatnio koleżka na wykop.pl (dział Gotuj z Wykopem) pokazywał jak piec smaczną pizzę :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KonradKot Opublikowano 3 Grudnia 2014 Zgłoś Opublikowano 3 Grudnia 2014 Polecam Ci kupienie kamienia do pizzy, który wkłada się do piekarnika. Pizza na nim robi się dokładnie w 5 minut :-) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...