Co Za [ciach!] W Tym Kraju Zyja...

[pcmaniaczek]

ja sie na tyle boje że zamawiam taxi w biały dzień żeby przejechać kawałek który na piechote zajmuje 10 min ....

 

myśle czy by sie nie wyprowadzić do miasta typu chrzanów/dębica itp

małe spokojne miasta ...

 

ps. moi rodzice mieszkają w NH na ul. sikorki (os.oświecenia)

to co sie tam dzieje to jest szok !!!

ile razy wchodze do klatki to dresy jarają trawe z wiadra,kiedyś na moch oczach wciągali fete .....

 

a najlepsze jest to że jakieś 3 miesiące temu wchodziliśmy do klatki a tam leżała martwa kobieta z nożem wbitym,tata dzwoni na policje , przyjechali , okazało sie że zabił ją ojciec z synem tej matki :mur:

8 razy dostałą takim dużym nożem kuchennym ...

jak policja wparowała do mieszkania to synalek(16 lat) z ojcem obracali flaszke :blink: :mur:

[Camis]

ile razy wchodze do klatki to dresy jarają trawe z wiadra,kiedyś na moch oczach wciągali fete .....

Zadna nowosc... u mnie to samo czesto jest.... :?

 

Zyjemy w Polsce Nie wzruszaja mnie juz takie akcje....

Edytowane 31 Maja 2005 przez Cmx

[pcmaniaczek]

ciekawe jak długo pożyją w takim trybie życia :D

oby jak najkrócej :)

[PelzaK]

jesli chodzi o samoobronę... to mieszkałem z typem przez pół roku, który trenował karate pare lat, potem przerzucił się na kick boxing... i z tego co opowiadał (domniemuję iż opowieści są prawzdiwe i razcej nie przesadzone) bywało np tak...

 

jako ze był nie taki znów wielki... 175 około troszkę nabity.. ale nei tak jak po sterydowej kuracji... idzie sobie ulicą... podchodzi 3 typów... coś od niego chcieli.. apipierosa bodajże.. on mówi ze nie ma... no to jeden sie z łapami na niego rzuca.... no i cała akcja wyglądał mniej wiecej tak...

Blok, low punch, z obrotu high kick za głowe 2 napastnika, 1 napastnik ukląkł, dlatego dostał jeszcze bonusowego finisz hima :D no a 2 sie przewrucił jako że dostał w tył głowy z nogi...

3 popatrzył ze w ciągu 1..2 sekundy 2 jego kompanów leży na podłodze (czyt. chodniku) no i uciekł... :lol:

 

więc zawsze to trening pomoże... aha zapomniałem dodać ze kumpel owy był bramkarzem w znanym w południowo-zachodniej polsce klubi PROTEKTOR :D.. więc on nie miał skrupułów żeby komuś przywalić... a często ofiary mogłyby pokonać napastników.. ino się boją żeby im krzywdy nie zrobić...

 

a moje doznania związane z przemocą... Uczeszczałem do szkoły sredniej w Legnicy w latach kiedy Legnica była miastem na 3 miejscu pod względem przestępoczości... Chodziło głownie o zaczątki dresiarstwa, żuli, kiboli!, i rumunów... i średnio w 1..2 klasie mieliśmy 3 bliskie spotkania / tydzień z przedstawicielami tychże gatunków. To byłą amsakra.. do tej pory boje się chodzić po Legnicy.. dlatego omijam to miasto jak tylko mogę... Podobne opinie słyszałem nieraz od innych ludzi którzy mieli okazje uczyć się tam w czasach 'gangsterów'. Nikomu tego nie zycze ;]

Edytowane 31 Maja 2005 przez PelzaK

[darksoul]

Trasa Warszawa - Białorzegi odcinek przed obwodnicą...

Jade za TAAAAAAAAAAAAAKIM Tirem i czekam az sie zwolni zeby go wyminąc nagle widze w lusterku jakis kolo wyprzedza na długich.... patrze jedzie kolumna z naprzeciwka koles usiluje sie wcisnac.... i teraz w lusterku scenka

Koles chce sie wcisnac za mnie (za mna 1 samochod a potem kupa miejsca na 2-3 furki) to on NIEeeeeee Trąbi i straszy goscia za mna ze go zepchnie....)

Potem jak mne wymijal co zobaczylem??? 2ch drechów i 2 słodkie idiotki wesolo szczebioczace z ich DEBILIZMU

 

2ga opcja,... znajomy wracal do domu z pubu.... w tramwaju wsiadlo kolo palemki warszawskiej 3ch łusych (tak dresów) wyskoczyli do niego z kosą i go obrobili... jak powiedzial ze nie ma kasy i pokazal portwel zajechali mi plecak z aparatem cyfrowym...) przynajmniej do nie dzigneli czy cos...

 

Co do broni polowej:

 

dobry jest dobry soliddny kurek zeliwny... robi za kastet ale policja sie nie doczepi... kurek to nie broń ;)

Nóż ma tą wade że uznawany jest za broń niebezpieczna wiec jak juz ktoś go ma i ma zamiar uzyc najlepiej wbić go w udo... :D wtedy nikt sie nie fdopczepi o próbe nastawania na zycie (nawet w obronie)

Kumpel z bractwa rycerskiego jezeli lazi gdzies wieczorami to nosi na sobie koszulke koczą (taką zrobioną z metalowych kółeczek :D)noża sie nie boi w brzuch (sprawdzili maniacy ;D) tylko zrobienie jest mozolne (najleprze są podkladki metalowe sprezynujace 1.5 - 2 mm do tego :D

 

Sztuki walki są fajne jak wie sie jak je wykorzystac :D

Kumpel trenuje kraw mage i sie skubaniec wyrobil w te klocki

Przed studiami mieszkalem w Kielcach i pamientam "wojny regularne" miedzy osiedlami.... wyobrazcie sobie jak widzicie z okna z 70 kolesi z pałami sztachetami itp biegnacych napieprzac sie na 2gie osiedle z czym/kim popadnie O_O

Filmik z FUNIASTE.NET pokazujacy jak szybko Miszcz walk pokona cieniasa...

 

A chyba najlepiej poruszac sie po miescie stadami czyli nie samotnie bo niestety... Polska zawsze będzie Polską... :/

Edytowane 31 Maja 2005 przez darksoul

[dszywala]

pcmaniaczek nie chce żeby wyszło że jestem za dresami czy coś, ale zrobiłes błąd że podałeś ich na policję

bo co ci to dało....

Polska policja to . . . mam sporo niemiłych doświadczeń

 

Ja naszczęście mieszkam poza krakiem w dośc spokojnej okolicy, ale w kraku jestm codziennie a nawet kilka razy na dzień....

Czasami zdarza mi się przechodzic przez takie osiedla jak Oświecenia kalinowe , Strusia . . . albo szkolne . .. Jeżeli jest ktos spoza kraka i nie zna zabardzo okolicy gdzie trzeba być ostrożnym niech te miejsca omija szerokim łukiem . . . to co się tam dzieje przechodzi pojęcie...

Zapodam może kiedyś jakiś filmik z wzjazdów cracovia==>wisła wisła===>cracovia.

Tam jeżeli ktoś z osiedla poda kogos na policję z dresów najlepszym sposobem jest sie wyprowadzić.

 

ehh co do kolesia który bije zone,- gdybym widział na własne oczy niepatrzył bym gzie dostaje i czym.

Jak widze że kogos kroją tez nie moge jakos stac i sie przyglądać . . .

Mam taki charakter że z natury jestem ,.,spokojny" ale cisnienie może mi sie podnieść z kilka minut i wtedy nabieram takij pewności siebie i takiej siły ....

 

pocieszające jest to że na tym forum większośc jest anty dresowa ale to kropla w morzu...

 

w krk juz sie nie czają z krojeniem w jakiś parkach czy coś, normalnie w biały dzień w każdym miejscu mogą okraść/pobić na policję z reguły nie mozna liczyć . . .

 

 

EDIT

eehhh znów zabili 2 chłopaczków na Jagielońskim ..... :mur:

jeden miał kilkadziesiąt ran ciętych, drugi dostał nożem w nerkę,- męczył sie kilka godzin i go nieuratowali :-/

Edytowane 2 Czerwca 2005 przez dszywala

[pcmaniaczek]

no i musze iść do szkoły z internatem .... musze mieć spokój i bezpiecznie chodzić po polu)

 

http://forum.purepc.pl/index.php?showtopic=136745

 

znacie coś dobrego ???

dszywala na Jagielońskim ?? tzn ???

[doktorwlodek]

opowiem wam historie jaka wydarzyła się kilka lat temu w moim mieście,

 

dwóch kolesi po dwadzieścia pare lat , obaj bardzo przeciętnej budowy ciała , wracali nocą z jakiejś imprezki , w jakimś momencie zaczepiła ich grupa około 8 dresików , za friko stłukli tych dwóch dla jaj, poczym spokojnie poszli sobie usiąść na blokowej ławeczce.

 

ci dwaj którzy dostali wpierdal od dresów okazało się że to są jakies psychole, mimo iż byli mocno "poturbowani" pobiegli do siebie na osiedle , i z domu jeden wzioł 1.5 metrowy miecz samurajski , a drugi kij bejsbolowy i wrócili do grupy dresów.

efekt walki 2wariatów VS 8 dresów był tragiczny , jednego zabili kilku zmasakrowali, koleś jednego tak bił że kij bejsbolowy złamał. Obaj dostali po 15 lat do odsiadki

[Szymek]

Nóż ma tą wade że uznawany jest za broń niebezpieczna wiec jak juz ktoś go ma i ma zamiar uzyc najlepiej wbić go w udo... :D wtedy nikt sie nie fdopczepi o próbe nastawania na zycie (nawet w obronie)

sorry ale nie dawaj takich głupich rad tu na forum bo jeszcze ktoś użyje tego tak jak mówisz

 

wiesz co to jest tętnica udowa ? chyba nie

 

a co do ataku nożem to wystarczy że natniesz kolesiowi palca i to już jest narażenie życia z pomocą niedozwolonego narzędzia

 

nóż to nóż, atak nożem to atak nożem

[ur8an]

dwóch kolesi po dwadzieścia pare lat , obaj bardzo przeciętnej budowy ciała , wracali nocą z jakiejś imprezki , w jakimś momencie zaczepiła ich grupa około 8 dresików , za friko stłukli tych dwóch dla jaj, poczym spokojnie poszli sobie usiąść na blokowej ławeczce.

 

ci dwaj którzy dostali wpierdal od dresów okazało się że to są jakies psychole, mimo iż byli mocno "poturbowani" pobiegli do siebie na osiedle , i z domu jeden wzioł 1.5 metrowy miecz samurajski , a drugi kij bejsbolowy i wrócili do grupy dresów.

efekt walki 2wariatów VS 8 dresów był tragiczny , jednego zabili kilku zmasakrowali, koleś jednego tak bił że kij bejsbolowy złamał. Obaj dostali po 15 lat do odsiadki

Wcale sie im nie dziwie ze tak zrobili, poprostu im oddali, moze "troche" zabardzo..

[Jin*]

dwóch kolesi po dwadzieścia pare lat , obaj bardzo przeciętnej budowy ciała , wracali  nocą z jakiejś imprezki ,  w jakimś momencie zaczepiła ich grupa około 8  dresików ,  za friko  stłukli tych dwóch dla jaj, poczym spokojnie poszli sobie usiąść na blokowej ławeczce.

 

ci dwaj którzy  dostali wpierdal od dresów okazało się że to są jakies psychole, mimo iż byli mocno "poturbowani" pobiegli do  siebie na osiedle , i z domu  jeden wzioł 1.5 metrowy miecz samurajski  , a drugi kij bejsbolowy i wrócili do grupy dresów.

efekt walki 2wariatów VS 8 dresów był tragiczny , jednego zabili kilku zmasakrowali, koleś jednego tak bił że kij bejsbolowy złamał. Obaj dostali po 15 lat do odsiadki

Po pierwsze: gdzie to niby bylo?

Po drugie: ktorzy sa wiekszymi psycholami? ci ktorzy atakuja na ulicy bez zadnego powodu, czy ci ktorzy sie bronia?

[Gość wortigern]

ja bym i dal odznaczenia za pozbycie sie drechow, przynajmniej za ich uspokojenie...

[BLANTMEN]

Tak jak jest order uśmiechu to powinien być order drechobija albo coś.

[srekal34]

Heh u mnie w Łodzi jest całkiem spokojnie :)

Chodze do szkoły sąsiadującej z wymienioną tu pomorską i jakoś mnie nie ruszają :P(XII Lo)

mozę dlategoz ę nie wyglądam na tego który da się okraść :P - 42cm w bicku i ponad 100cm w klacie działa dosc potulnie na drechów :]

2 lata siłki i drechy do was podchodziły nie będą - będa bały się ryzykować dostania po ryju.

Na mojej ośce - widzewie jeszcze za młodu nikt mnie nie ruszał :D moze dlatego zę zawsze trzymałem się z ludźmi z kontaktami...

[bruce]

ehhhhh

 

oto przyklad kurestwa, debilizmu i sam nei wiem jak to nazwac....

 

najgorsze ze to kumpel ze szkoly.....rozmowa dotyczy parady gejow i lesbijek (w ktorej ofkoz wzialem udzial!! )

 

xxx (9-06-2005 20:10)

idziesz z nami w swobote napierdalac gejow?

 

Ja (9-06-2005 20:11)

szczerze

jezeli juz, to wzialbym udziakl w tym iecu, ale nei mam czasu

 

xxx (9-06-2005 20:12)

buehehehhe spoko

 

----zobaczylem status na jego gg (cos o laniu i ganianiu gejow)

 

Ja (0:29)

slabo sie strales....mie nie pogoniles

 

xxx (1:18)

byłeś tam ?

 

xxx (1:19)

wiesz to w sumie "ganianie" gejow

 

xxx (1:20)

rozjebalem dwom morde i ucieklem bo policj

[Jin*]

Dolaczamy do szeregow mLODZIEZY wSZECHPOLSKIEJ!!

 

Szkoda slow na takie k**estwo

[Crosis]

W takich przypadkach byłbym za tym, żeby policja lała takich @#$%% bez żadnych emocji. Po prostu napieprzać ich ile wlezie. To samo powinno być na stadionach. Lać i się nie bać, a prawo nie powinno w tym przeszkadzać.

[grzesiu]

W takich przypadkach byłbym za tym, żeby policja lała takich @#$%% bez żadnych emocji. Po prostu napieprzać ich ile wlezie. To samo powinno być na stadionach. Lać i się nie bać, a prawo nie powinno w tym przeszkadzać.

1492974[/snapback]

Ta, tak jak w Toruniu na rotacyjnym(czeczenia :lol: ) tam to trzeba mieć miotacz ognia zeby przejśc zywym wieczorem...tam jakiegos kolesia zabili sierkierą za to ze kasy nie chciał dać... :blink: :? policja to tam sie boi wjezdzac bo by ich chyba w plastikowych workach wywiezli. Tak samo dwie druzyny z zupełnie innych sportów, Elana to piłka nozna a Apator to zuzel i sie leją kibole ciekawe o co :blink: ? autobusy z pseudokibicami powinny miec podczepione bomby a kierowca powienien byc robot, zeby moc tępić taki margines. :[

Edytowane 12 Czerwca 2005 przez grzesiu

[Domik]

Po pierwsze: gdzie to niby bylo?

Po drugie: ktorzy sa wiekszymi psycholami? ci ktorzy atakuja na ulicy bez zadnego powodu, czy ci ktorzy sie bronia?

1479447[/snapback]

łe szkoda że nie dostali w zawiasach jak normalnie postępują sądy ;]. Ja nie widzę ubili jednego śmiecia ........ hymmmm. A co do dresów powiem jedno my mamy dresy a niemcy turków :| .... Jednak powiem szczerze że w nie których miejscach jestem za godziną policyjną , i to w 100% dla osób nie pełnoletnich...... A grupki osób typu dresik kaptur na łbie i itd legitymowanie i przypieprzanie ;) się o byle co. Edytowane 12 Czerwca 2005 przez Domik

[Mutos]

Odbiegne od tematu parady mo muszę się wyżyć.

Przed chwilą dzwoniła do mnie matula, że mi wypierdzielii szybe w trampku no i oczywiscie ukradli radio warte całe 50 zł i półkę z głośnikami (też gdzieś za 50).

Pieprzone dresiarstwo - kupują sobie siarkofruty w "Żabce" i włażą mi na podwórko - wspólnota nie spieszy się z założeniem bramy. Juz wcześniej sąsiadom ukradli auto, potem skubneli tablice.

Niby nic wielkiego ale denerwujące - musze teraz kupić szybę i ją założyć. Kurde powyrywam nogi z [gluteus maximus] jak dopadnę!!

[BLANTMEN]

Takich to tylko trzeba tępic.

[hajper]

Nikt nie wspomina o kupach w spodniach/skejtach/jołach czy jak inaczej się tam ich zwie - u mnie rozwalają wszystko - mamy taki ładny park - rozwalone wszystkie latarnie/część ławek - do tego autobusy itp.

 

Jak są w grupie - kozaki - pojedynczo dziwnie spokojni są...

[Gość vojtas21]

Nikt nie wspomina o kupach w spodniach/skejtach/jołach czy jak inaczej się  tam ich zwie - u mnie rozwalają wszystko - mamy taki ładny park - rozwalone wszystkie latarnie/część ławek - do tego autobusy itp.

 

Jak są w grupie - kozaki - pojedynczo dziwnie spokojni są...

1510795[/snapback]

u mnie jest to samo.... plac zabaw niedaleko mojego domu jest, dzieci się bawią a obok elo skejty z browarem co 2 słowa : K**A C***J P****L SIE....

tak btw. plac jest cały pomazany i rozwalony.

Ja sam chodzę w szerokich spodniach, często z kolegami łazimy po osiedlu w grupce, ale nikogo nie zaczepiamy i nie demolujemy, nie kradniemy itp.

grzeczni skejci [;

[hajper]

Ja sam chodzę w szerokich spodniach, często z kolegami łazimy po osiedlu w grupce, ale nikogo nie zaczepiamy i nie demolujemy, nie kradniemy itp.

grzeczni skejci  [;

1510803[/snapback]

Bo wszędzie trafią sie normalni i jeb... no wiecie :)

[wunat]

Panowie, dyskutowac owszem, ale za unikanie cenzury zaraz poleca lby ...

[Mutos]

No cholera wczoraj przez jakichś pajaców musiałem się bawić w fajermena :/ Podpalili trawsko koło przy ogrodzeniu mojego podwórka a że sucho strasznie to paliło się coraz bardziej - poleciałem na dół zadeptać ogień - jeszcze przy okazji się wyłożyłem dość niefortunnie (zdarte kolana i coś zobie zrobiłem z kostką). Ale sąsiedzi oczywiście nie zareagowali, bo po co - tylko patrzyli jak sie wykładam na pysk. Nie dość, że palantów w okolicy strasznie dużo, to jeszcze sąsiedzi mają wszystko w [gluteus maximus] - tylko gadają smuty ale sami nic nie zrobią

[rumun_666]

Ehh Mutos skad ja to znam. mam niestety takich samych sąsiadów którzy tylko mówić potrafią, a jak przyjdzie co do czego to chowają leb w piasek.

[Gość Amd_Powered]

kiedys sobie siedzialem na lawce z kumplami pod blokiem;) i podszedl do nas typ 40~50 lat gada z nami normalnie itp... nagle przejezdza obok patrol strazy miejskiej a ten ich zatrzymuje i... zaczyna pucowac co kazdy robil:) ten sikal pod drzewo ten pil piwo ten zbil butelke:) jak ja nie lubie takich spolkow :mur:

[Mutos]

Ehh Mutos skad ja to znam. mam niestety takich samych sąsiadów którzy tylko mówić potrafią, a jak przyjdzie co do czego to chowają leb w piasek.

1530622[/snapback]

Taaa, nawet jak nikt nie mógł wjechać na podwórko - wszyscy tylko mówili, że trzeba zrobić podjazd... Aż w końcu zrobiłem razem z jednym z sąsiadów (chyba jeden normalny). Inni się na nas patrzyli jak na kosmitów (no bo jak to robić coś dla ogółu za darmo...). I przy okazji dowiedziałem się, że nie mogę stawiać samochodu pod blokiem, bo cieknie mi z niego OLEJ (kto kojarzy z innego tematu jaki mam pojazd ten zrozumie komizm tej sytuacji). :mur:

[AragornPL]

Ja sam chodzę w szerokich spodniach, często z kolegami łazimy po osiedlu w grupce, ale nikogo nie zaczepiamy i nie demolujemy, nie kradniemy itp.

grzeczni skejci  [;

1510803[/snapback]

Dokładnie tak jak ja, tylko że chodze po osiedlu kolegi, bo mieszkam w domku jednorodzinnym... I do budy też, ale sie nie bije, niczego nie niszcze itp...