Skocz do zawartości
szogo

Heroes of Might & Magic 3 + dodatki

Rekomendowane odpowiedzi

Najwięcej grałem w dwójkę (najlepszy klimat) i trójkę (najładniejsza), ale piątka też daje radę, mimo że zastosowali sporo uproszczeń. Czwórka to jakaś pomyłka, wyparłem z pamięci i dla mnie nie istnieje.

 

Jak 3HD będzie w rozsądnej cenie to sobie kupię, głównie po to żeby nie odpalać z płyty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W ogóle jak gracie teraz w herosów, to polecam też jakieś mody, jest heroes hd, który zmienia rozdzielczość widoku bohatera, tzn rozdzielczość gry ta sama co w oryginale ale widać więcej mapy, w zależności od rozdzielczości ekranu. Wygląda to podobnie do edytora, tzn. mniejsza mapa prawie cała mieści się na ekranie.

Miasta/bitwy otwierają się w oknach 800x600.

 

Drugi fajny i bardziej złożony mod to napisany silnik na nowo, nazywa się vcmi. Tam oprócz rozdzielczości jest poprawiona masa błędów. Np. dodali w ekranie bitwy portrety wojska i kolejność ruchu, co jest standardem w dalszych częściach. Tak że widać kolejność ruchu wszystkich oddziałów, bez sprawdzania ręcznie ich szybkości.

 

A w ogóle najlepsza zabawa z herosami, to granie w specjalnie zrobione mapy. Polecam np. mapę: unleashing the bloodthirsty. Bardzo trudne, ale dopracowane i przetestowane do bólu. Jakość tych map nie ma żadnego porównania np. do kampanii w normalnej grze czy w dodatkach, przepaść. Jak ktoś zna herosów tylko od strony własnie kampanii, czy nawet losowych łatwych map, to ma jeszcze dużo do nadrobienia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tam w herołsach nigdy dobry nie byłem, zbyt bardzo wolałem polegać na jednym mocnym bohaterze, zamiast na kilku słabszych, Dlatego też lepiej mi się grało w Desciples.

Natomiast tutaj uwielbiałem bohatera z max rozwiniętą magią ziemi i czar "Town Portal". Początek tygodnia -> zgarniam po kolei ze wszystkich moich Dungeon czarne smoki. :D Potem tylko podczas walki rzucić Armageddon i co najmniej połowa przeciwnej armii pozamiatana. :]

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mod HD nie zmieniał tylko rozdzielczosci, ale wprowadzał tez drobne poprawki dzieki czemu gra była stabilniejsza.

Tyle ze tutaj ubi poprawia cała grafike

Z HDmodem grałem w rozdziałce 1024x600  -czylitakie rozciągniete 800x600, dzieki czemu nie mialem pasków czarnych po bokach) a ekran miasta/walki mialem na calym monitorze.
Nie przeszkadzało to ani troche w rozgrywce Natomiast przy ustawieniu 1920x1080, mozna sobie wyliczyc ze ekran miasta/walki był ponad 4 mniejszy, czyli jak granie na 10-11calach.

PS
Granie jednym bohaterem jest ok, ale są mapy gdzie trzeba miec kilku zbalansowanych.

Polecam mape morowe jezioro na max stopniu trudnosci i bez uzywania townportalu ;)
Jak przejdzesz to daj znac ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Te chińskie hardkorowe mapy to jest dopiero jazda. Mają tak mapę obliczoną, że żeby w ogóle przejść musisz idealnie herosem po odpowiednich polach mapy iść, bo inaczej zabraknie ci ruchu. Do tego jakieś tricki z zamienianiem wojska, neutralne odziały w pierwszym slocie, żeby zyskać ruch. Jak zrobisz wszystko idealnie, to starcza ruchu na styk :) Ale to już jest dla masochistów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cały czas grywam hobbystycznie w H3+SoD, randomowe mapy XL z podziemiami, 8 graczy bez drużyn, pobijając własne rekordy czasu (obecnie 72 dni).

Miewam fazy na H5, czasem gramy razem z lepszą połową, ale IMHO widok 3D niewiele wprowadził do gry; zamki sąbardziej zróżnicowane, ale i bardziej zbilansowane siłowo, za to tury ciągną się niemiłosiernie.

No i nie ma tak, że kto pierwszy zdobędzie town portal + earth magic wygrywa ;p

 

 

Tak że widać kolejność ruchu wszystkich oddziałów, bez sprawdzania ręcznie ich szybkości.

W szczytowym okresie pamiętałem parametry wszystkich jednostek ze wszystkich zamków przed i po upgrade, modyfikatory wszystkich artefaktów, bohaterów, terenów etc. ;]]]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie Heroesi mają jedną podstawową wadę - gra się kilkoma bohaterami naraz. Sporo grałem w H3, ostatnio nawet nie tak dawno temu, ale to mnie zawsze prędzej czy później odrzuca. Podobnie mam z BG, NWN itp. Nie cierpię sterować więcej niż jedną postacią i choćby nie wiem jak gra była wspaniała, to dla mnie jest niegrywalna :(

Edytowane przez Modd
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W Heroes 3 nie musisz grać więcej niż jedną postacią - przynajmniej na większości map. Co prawda nie wygrasz w ten sposób nawet ze średnim graczem, ale nie musisz.

 

BG - najlepiej wspominam przejście tej gry solo trójklasowcem wojownik/mag/złodziej. Na początku było ciężko, później było ciekawie, na końcu robił rzeźnię robiąc podczas zatrzymania czasu 6x cios w plecy stojąc w plugawym uwiądzie, chmurze etc. Jeszcze mam gdzieś save ze wszystkich moich przejść BG2, aż sobie chyba zagram ;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja zacząłem się uczyć taktyki w hirołsach od części pierwszej. Ale zgadzam się z Moddem, że to nie seria dla lubiących "napakowanych" bohaterów. :)

 

Modd - zagraj sobie w Disciples II. W tej grze właśnie najbardziej liczy się jeden supermocny heros, reszta służy jako dodatek. No i tam trzeba uważać - jak raz straci się swój "oddział szturmowy", to mogiła... :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i nie ma tak, że kto pierwszy zdobędzie town portal + earth magic wygrywa ;p

 

 

W szczytowym okresie pamiętałem parametry wszystkich jednostek ze wszystkich zamków przed i po upgrade, modyfikatory wszystkich artefaktów, bohaterów, terenów etc. ;]]]

Czasami gramy w 2-3 osoby to nie używamy czarów ruchu czyli townportal/lot/spacer po wodzie/wrota wymiarow oraz w walce berserka.

Bez TP jest wiekszy hardcore na większej mapie.

 

Co do kilku bohaterów jest OK, wlasnie tutaj mozna wykazac sie strategią, najlepiej grac jeszcze na mapie gdzie masz odrazu 2-3 zamki (bez fortów), wtedy strategia gra duża role.

 

Na muti z prawdziwymi osobami jednak powinno byc ograniczenie do 3-4 max, na duzych mapach przy 8 bohaterach, tury sie dłużą strasznie (10-15min)

 

 

Co do wad to dla mnie raczej nie ma, jedynie WOG to porażka. Wszystko pięknie ale doświadczenie jednostek jest nie do przyjęcia (mimo ze w opcjach wyłaczałem tę opcje to i tak neutralne jednostki miały zwkle domyślnie prawie na maxa.

 

No i jade pełną armią na stu niziołków - przegrywam, mimo ze moja armia była 5x lepsza (w bez exp jednostek wygrałbym to bez strat w 3 turach)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W Heroes 3 nie musisz grać więcej niż jedną postacią - przynajmniej na większości map. Co prawda nie wygrasz w ten sposób nawet ze średnim graczem, ale nie musisz.

 

BG - najlepiej wspominam przejście tej gry solo trójklasowcem wojownik/mag/złodziej. Na początku było ciężko, później było ciekawie, na końcu robił rzeźnię robiąc podczas zatrzymania czasu 6x cios w plecy stojąc w plugawym uwiądzie, chmurze etc. Jeszcze mam gdzieś save ze wszystkich moich przejść BG2, aż sobie chyba zagram ;]

 

ja tam tradycyjnie solo archerem w bg1 jak dostałem buty z haste nie do zlapania ;)

Edytowane przez Yogi311

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najtrudniejsza część herosów to własnie sterowania kilkoma bohaterami, i odpowiednie rozdzielanie wojska. Ładować wszystko na jednego "koksa" to mało się dzieje :) Jeszcze najlepiej town portal mieć, i jak ktoś atakuje zaraz się teleportujemy. Jak ktoś lubi taki styl, to nie polecam tych trudnych map :D Tam jest tak np. że trzeba przekazywać wojsko "łańcuchem" bohaterów rozstawionym na mapie, żeby zdążyć się obronić np. Tak że w 1 turę można przekazać wojsko na dużą odległość, podając odziały pomiędzy herosami. To też podstawa w trybie multiplayer.

 

A propos tej wersji hd, ktoś porównał:

 

Reklama (na dole vs prawdziwy screen na górze) :)

Hydra w wersji hd ma do tego jedną głowę mniej..

 

471471689_71.jpg

 

fJ3KR6M.jpg

Edytowane przez aerial

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czasami gramy w 2-3 osoby to nie używamy czarów ruchu czyli townportal/lot/spacer po wodzie/wrota wymiarow oraz w walce berserka.

Bez TP jest wiekszy hardcore na większej mapie.

 

Co do kilku bohaterów jest OK, wlasnie tutaj mozna wykazac sie strategią, najlepiej grac jeszcze na mapie gdzie masz odrazu 2-3 zamki (bez fortów), wtedy strategia gra duża role.

 

Na muti z prawdziwymi osobami jednak powinno byc ograniczenie do 3-4 max, na duzych mapach przy 8 bohaterach, tury sie dłużą strasznie (10-15min)

 

Przy dużych, skomplikowanych mapach dochodziła jeszcze kwestia bohaterów ze specjalnością logistyka (Kyrre, Gunnar, Dessa), którzy na poziomie 20+ po prostu rządzą. Przy logistyce, pathfinding'u i air magic na maxa i teleporcie + artefaktami dającymi bonus do ruchu bochatera i jednostek w ciągu jednego ruchu są w stanie przebyć prawie całą mapę XL po przekątnej. Grając z komputerem na randomowej XL w ciągu jednej tury można zająć w ten sposób kilka zamków. Jak zdobywam teleporta w miarę szybko, to biorę inteligencję i ze sporym zapasem many spędzam większość czasu w powietrzu. Nie raz i nie dwa wygrałem dzięki temu, że latającym bohaterem z dużym zasięgiem trzymałem przeciwnika z większą armią przy zamku, bo w ciągu jednej tury kasowałem mu kapitol i odskakiwałem na bezpieczną odległość i przeciwnik plajtował, a ja równolegle robiłem drugiego zmaksowanego bohatera.

 

Przy XL z dużą ilością bohaterów dodatkowo kumpli rozwalałem dlatego, że nikt inny nie miał cierpliwości, żeby pod koniec tury ustawiać łańcuszek z 7 bohaterów z dokładnością co do hexa, którzy przez całą mapę podawali armię, co faktycznie zajmowało w cholerę czasu ;]]]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiedys myslalem ze dobrze gram w H3. Jednak stosunkowo niedawno dowiedzialem sie, ze bohater majacy jednostke o większej szybkosci(zasiegu w walce) ma większy ruch w danym dniu. Przydatne np przy bohaterach pobocznych (tzn do zbierania lub przekazywania armii)- majac np jedną rusałke/lub ważke bedzie większy zasieg bohatera na mapie niz jakby bohater miał 1 szkieleta/gnola itp) 

Dodatkowo jeszcze majac balistyke w umiejętnosciach na mistrza, to atakując zamek bedziemy mogli rzucic czar jako pierwsi, czyli w przypadku gdzie zamku strzeze np 1 szkielet nie stracimy np 10-15 łuczników (bo zwykle wieżyczki zadaja obrażenia jednostkom strzelającym)
Z drugiej strony majac magie ziemi i wskrzeszenie, balistyka raczej nie przyda sie no ale liczy sie sam fakt.

A co do czarów to z TP praktycznie wygrywasz gre, no ale nie zawsze daje to wyrażną przewage

Za to mając najlepszy czar ever - berseker w 100% wygrywasz przeciwko komputerowi, majac 5 razy mniejszą armie.

Gdzies mam kilka save-ów, ale jedna walka szczególnie zapadła mi  w pamięci.

Atakowalem kogoś w zamku, wiec z mojej strony mialem jeszcze gorzej, poziomy i statystki bohaterow przyblizone.
Armia typu ja 100 archaniołow przeciwko 600 behemotom starożytnym, 500 łucznikow kontra 3000 urukow itp

mana 400, magia ognia mistrz i berseker (przy mistrzostwie zasięg czaru obejmuje z 12-15 hexow (przy normalnym ułozeniu obejmuje 3 jednostki)

wygrana bez problemu

Wg mnie nawet gdyby czar obejmował tylko jedną jedostke to i tak byłby za dobry.

Edytowane przez Maniakalny

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiedys myslalem ze dobrze gram w H3. Jednak stosunkowo niedawno dowiedzialem sie, ze bohater majacy jednostke o większej szybkosci(zasiegu w walce) ma większy ruch w danym dniu. Przydatne np przy bohaterach pobocznych (tzn do zbierania lub przekazywania armii)- majac np jedną rusałke/lub ważke bedzie większy zasieg bohatera na mapie niz jakby bohater miał 1 szkieleta/gnola itp) 

 

Tak, stąd też świetny skądinąd zamek, jakim jest bastion/rampart bywa bardzo ciężki na początek, jeżeli w tawernie nie trafi się dwóch bohaterów z centaurami bądź nie ma ich przy zamku, bo krasnoludy z 2lv są tak powolne, że praktycznie nie opłaca się ich brać przed upgrade; ja ruszam z samymi centaurami, które na szczęście są jednymi z najlepszych 1lv w H3. 

 

 

Bardzo rzadko brałem magię ognia - jest mocno ofensywna, a ja preferuje zaklęcia bardziej strategiczne i dopalacze, ale jak już wpadła, również nie płakałem; heroe z wysokim spell powerem, magią ognia i czerwoną kulką zazwyczaj lądował z czarnymi smokami, feniksami, ifrytami i innym tałatajstwem odpornym na czary lv 4+ lub ogień i naparzał armagedonem. Przy walkach rzędu armie kilkadziesiąt stworzeń 7lv lub niskopoziomowych, armagedon jest cholernie skuteczny i kończy fajta bardzo szybko. I świetnie nadaje się na dobijacza, jeżeli nie masz kajdanek i nie chcesz, żeby przeciwnik uciekł.

 

Może się zgadamy czasem na pure'ową partyjkę? H3 z żywym człowiekiem jest 100x lepsze, niż z komputerem. Co prawda nie mam wersji steam, w zasadzie nawet windowsa nie mam, ale jakoś sobie poradzę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najlepszy zamek - zawsze uważałem - bastion/forteca/zamek,jeszcze twierdza sie łapie,  najgorszy - cytadela

Pol roku temu gralem kolejny raz z bratem i wybralem cytadele "dla jaj" - zmieniilem zdanie - na mapie M lub L gdzie mozna miec w miare duzo EXP - cytadela + boh. TAZAR (spec płatnerz) to najlepszy duet ever.

Co do "normalnych czarów" to zgodze sie, takie spowolnienie/przyspieszenie potrafi dac więcej niz implozja 5k dmg.

Partyjke klepne chętnie ale najlepiej po oficjalnym hdmodzie ;), bo i tak do 20 stycznia jestem zawalony robotą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najlepszy zamek - zawsze uważałem - bastion/forteca/zamek,jeszcze twierdza sie łapie,  najgorszy - cytadela

 

Pol roku temu gralem kolejny raz z bratem i wybralem cytadele "dla jaj" - zmieniilem zdanie - na mapie M lub L gdzie mozna miec w miare duzo EXP - cytadela + boh. TAZAR (spec płatnerz) to najlepszy duet ever.

 

Co do "normalnych czarów" to zgodze sie, takie spowolnienie/przyspieszenie potrafi dac więcej niz implozja 5k dmg.

 

Partyjke klepne chętnie ale najlepiej po oficjalnym hdmodzie ;), bo i tak do 20 stycznia jestem zawalony robotą.

 

Kwestia najlepszy zależy bardzo mocno od mapy, jak również sąsiadów. Tower -jeżeli chodzi o punkty życia i pozostałe parametry jednostek jest zdecydowanie najlepszym zamkiem; weźmiesz bohatera 1lv i tygodniową rekrutacje jednostek z każdego zamku - Tower prawie zawsze wygra. Ale... jest cholernie droga w budowie - drogie budynki, drogie jednostki, co na początku gry potrafi być hamulcem. Do tego imho bardzo słabi bohaterowie, a teren powoduje srogie kary dla wszystkich innych. Nie lubię nim zaczynać. 

Castle jest najbardziej wyrównanym i jak dobrze pamiętam jednym z dwóch, gdy gdzie szczęście Ci dopisze, stawiasz urodzisko 7lv w pierwszym tygodniu. Dodatkowo gratisowe anioły z konserwatoriów gryfów... no i całkiem fajni bohaterowie. Ale dla mnie nudny. 

Najciekawszymi zamkami, ale trudnymi są Stronghold i Fortress. Osobiście uwielbiam grać strongholdem, gdzie przy odrobinie szczęścia również stawiasz w pierwszym tygodniu behemoty, a w drugim je upgradujesz. Ale obsuwa z kryształami, których zamek nie produkuje powoduje, że zostajesz bez cyklopów. Za to bohatrowie świetni - tak barbariani, jak i battle magowie (Dessa logistyka i Craig Hack atak) A behemot to przy układzie 1:1 najlepsza jednostka 7lv. Forterss - Hydry i Gorgony to legenda. 

 

IMHO najsłabsze zamki to nekro i inferno. Nekro ma szanse pograć tylko na mapach, gdzie składasz artefakt dla nekromanty albo ciułasz dużo szkieletów na początku i dzięki temu wygrywasz większe fajty w pierwszych tygodniach. Inferno daje boosta imho tylko wtedy, gdy masz szybko dwa lub więcej zamków i przechodzisz przez bramę. Dobry 5lv, świetny 6lv i tragiczny 7lv, do tego drogi.

 

Elemental Conflux to osobny rozdział. Z praktyki wychodziło, że jest to najlepszy zamek dla ludzkiego gracza - nie ma słabych poziomów, ma potężny 6lv a 7lv wygrywał ilością, szybkością i ceną. A i cały zamek tani jak barszcz. Dodatkowo plainswalkerzy to również świetni bohaterowie, 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nekro jest zdecydowanie najmocniejszy, zbanowany w ligach.

Na dużych mapach to nie ma co nawet wyjaśniać czemu jest najlepszy, gigantyczne ilości darmowego wojska.

Ale jak się gra multiplayer, to tam grają same małe mapki, gry trwają np. 2-4 tygodnie (w grze). I tam liczy się maksymalnie wydajne czyszczenie mapy, i dosłownie każdy oddział jaki mamy. Necro ma darmowe szkielety, i ich ilość uzbierana nawet w tak krótkim czasie daje znaczną przewagę nad innymi zamkami. Druga rzecz która jest op w tym zamku - ulepszone wampiry.

Pamiętam kombinowali takie zasady np. że nie można było używać nekromancji (tylko do wyrównania strat), i budować ulepszenia do wampirów.

 

Inferno jest uznawane za najsłabsze.

Edytowane przez aerial

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Druga rzecz która jest op w tym zamku - ulepszone wampiry

 

A trzecia, to czarne konie, jeden z najlepszych 6lv. Ale w średniej długości grze, zwłaszcza na mapach, gdzie nie ma w pip wolno stojących oddziałów, na których nabijasz szkielety bez strat, nekro odstaje, bo tysiące szkieletów i wampiry nie wyrównają słabiutkiego 7 poziomu. Wampiry nota bene też są dobre tylko w krótkich grach, gdzie gra się niskimi poziomami. W grach na 2-3 i w miesięcy i więcej, gdzie zbierasz 20-30szt 7lv nekro dostaje niemiłosiernie - ale gra się nim bardzo ciekawie. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak dla mnie to wygrywa wielka gorgona ;), chociaz jak masz np 200 wampirów to praktycznie armia niezniszczalna

 

 

 

Potężna gorgona ma bowiem podczas ataku, oprócz zadawania zwyczajnych obrażeń, szansę na dodatkowe uśmiercenie kilku jednostek. Liczba zabitych jednostek zależy od liczby gorgon w oddziale. 10 gorgon zabije maksymalnie 1 jednostkę, ale 11 gorgon ma już niewielką szansę na zabicie dodatkowej, 2 jednostki, 21 może zabić 3 stworzenia itd. Umiejętność nie działa zawsze - do jej aktywowania przeprowadzane jest osobne losowanie - każda gorgona w oddziale ma 10% szans na aktywację, tak więc jeżeli mamy np. 20 gorgon to gra 20 razy losuje aktywację z 10% szans powodzenia. Jeżeli chociaż u jednej się uda - gorgona atakuje zabójczym spojrzeniem. W praktyce oznacza to, że jeżeli mamy dużą liczbę gorgon (np. ponad 100) to zabójcze spojrzenie działa zawsze, co tylko zwiększa niszczycielską siłę tej umiejętności. Od 50 gorgon może zginąć zarówno 5 pikinierów jak i 5 archaniołów! To sprawia, że ta jednostka jest idealna do ataku na wysokopoziomowe jednostki - specjalna umiejętność czyni spustoszenie, a olbrzymia wytrzymałość minimalizuje straty od kontrataku.
Edytowane przez Maniakalny

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przy XL z dużą ilością bohaterów dodatkowo kumpli rozwalałem dlatego, że nikt inny nie miał cierpliwości, żeby pod koniec tury ustawiać łańcuszek z 7 bohaterów z dokładnością co do hexa, którzy przez całą mapę podawali armię, co faktycznie zajmowało w cholerę czasu ;]]]

 

Ano właśnie. Dodatkowo codziennie trzeba przekładać wojska, żeby main był szybszy. Jest parę takich rzeczy, które czynią rozgrywkę irytującą. Grałem na mapach multi typu Jebus, gdzie trzeba jak najszybciej budować siedliska, odkrywać mapę, robić banki/krypty/itp. i w 3 tygodniu wychodzić na pustynię, gdzie są najlepsze fanty. Całkiem nieźle mi szło, ale długo nie wytrzymywałem przez te nudne czynności.

 

Jak grać w H3, to tylko w kilka osób przy jednym komputerze :)

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Polecam przejść tą mapę, ja miałem zabawę na długie dni :)

Gra się ciągle jednym bohaterem, także dobra dla ludzi którzy nie lubią rozdzielać wojska. Najlepsza mapa jaką grałem.

 

http://www.math.bme.hu/~csarmasz/heroes3/Unleashing%20the%20Bloodthirsty%20SOD%20V2.h3m

Edytowane przez aerial

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Az kupilem GoGa zeby popykac w pracy na netbooku 1024*600 i atomem...
Tylko niestety juz po 5min kampanii pierwszy crash i to na winXP ;/

Aerial, ktore mody i latki trzeba koniecznie sciagnac? Zarowno patche i quality of life mody?

Edytowane przez Aurora001

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja bym używał herosów z dwoma dodatkami (ab i sod), lub heroes complete, to samo. Jak kupiłeś herosów z oboma dodatkami, to są już w najnowszej wersji.

I tego launchera: https://sites.google.com/site/heroes3hd/

Poprawia sporo błędów gry, i dodaje opcję z wyższymi rozdzielczościami. Za dużej nie ma co ustawiać, bo będziesz miał miasto i bitwy w zbyt małym okienku. Niemniej przydatne, tak na 1024x768 przynajmniej to dać i okno na pełen ekran. Bardzo dobry program, co ciekawe jest ciągle rozwijany, update był niecałe 2 tygodnie temu.

Dodatku Wake of Gods bym nie polecał, bo to dodaje zbyt dużo zmian do gry, i całość jest kiepsko zbalansowana. Szczególnie granie w mapy z sod, przy użyciu tego dodatku, mapy które w ogóle pod ten dodatek nie były tworzone.

Edytowane przez aerial

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A w Horn of The Abyss, ktoś gra? Nieoficjalny dodatek, ale masa zabawy - nowe miasto (piratów), bohaterowie, artefakty, gigantyczne mapy... Dla mnie dobry na równi z sod - do woga nigdy nie mogłem się przyzwyczaić.

Co do nekro - to mój ulubiony zamek - właściwie w grze solo na 200%, armią wampirów wampirzych lordów przechodzę cały scenariusz - reszta armii siedzi w mieście z kapitolem.

Edytowane przez Leon166

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...