Subvoice Opublikowano 2 Lipca 2014 Zgłoś Opublikowano 2 Lipca 2014 Korci mnie, żeby znowu popłynąć, choć zabawa w WC to już nie to, co kiedyś... :cry: Mało kto próbuje coś wydłubać własnozręcznie ;) Postanowiłem zacząć nietypowo, bo od zwodowania grafiki. Tahiti LE... nie ma na to gotowych fullcoverów, ale w szufladzie znalazłem kupione kiedyś za parę groszy takie cacko: Nie pasował dość dokładnie - zbyt wypukły środek, karta ma mosfety z drugiej strony PCB, ale rozstaw śrub miał dobry a umiejscowienie pamięci na mojej karcie też z grubsza pasowało. Nabazgrałem coś takiego i spodobało mi się: W zasadzie długo się zastanawiałem, czy nie zrobić dwóch kanałów między dodatkowym blokiem na mosfety a fullcoverem. Wydawało mi się to trudniejsze - wymagało m.in. wlutowania przegrody w blok EK. Szkoda, że nie poszedłem tą drogą... Uzbrojony w najtańszą wiertarkę stołową z marketu, najmniejszy stół krzyżowy Proxxona, kilka frezów po 5zł z allegro i spory zapas cierpliwości zacząłem próbować. Pierwsze przymiarki: Bardzo wstępne frezowanie FC od EK. Trzeba było zebrać ok 1,5mm materiału. Dłubanie przy spodzie: A potem przyszło najgorsze - frezowanie rowka pod oring. Wyszłoby lepiej, naprawdę lepiej, ale nie zauważyłem, że jeden frez był uszkodzony. Musiałem więc przefrezować rowek jeszcze raz, co jest dość karkołomnym zadaniem jeśli robi się ręcznie to na stole krzyżowym :/ Wyszło jak wyszło. Nikt raczej tego oglądać nie będzie. Teraz większość rzeczy zrobiłbym zupełnie inaczej. Np rowek nie omijałby otworu na śrubę mocującą blok do PCB, bo byłaby płytsza i rowek przebiegałby na nią. Zresztą taki był plan, ale za głęboko wywierciłem :/ Jeden z otworów wyszedł stanowczo za blisko brzegu, ale wyglada, że wytrzyma. W miejscu największego przewężenia ścianki boczne są podcięte frezem piłkowym (zyskałem jakies 2mm). Poza tym w topie będzie wyfrezowany kanał, żeby zmniejszyć opory. Top już wycinam z 10mm czarnej pleksy. Kanał miedzy blokami przykryję płytką ze szczotkowanej nierdzewki. Takie przynajmniej są plany. To tyle narazie. 8 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
polsal Opublikowano 2 Lipca 2014 Zgłoś Opublikowano 2 Lipca 2014 no no :) patrząc na to jak niewielkie masz zaplecze warsztatowe, to wygląda nieźle :) czekamy na to co dalej Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HeatheN Opublikowano 2 Lipca 2014 Zgłoś Opublikowano 2 Lipca 2014 Podziwiam zapał:)Wrzuć z ciekawości zdjęcie "zaplecza warsztatowego", nie wyobrażam sobie jak to można dłubać ręcznie:D Kiedyś próbowałem dremelem w statywie...wrrr Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aerial Opublikowano 2 Lipca 2014 Zgłoś Opublikowano 2 Lipca 2014 Fajne. Będziesz miał najdroższy blok wodny w kraju, biorąc pod uwagę roboczogodziny :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Subvoice Opublikowano 2 Lipca 2014 Zgłoś Opublikowano 2 Lipca 2014 He he, no myślę :) W tak zwanym międzyczasie z odciętego kawałka fc wydłubałem taki radiatorek co w połączeniu z kupionym niedawno za 60zł accelero xtreme gtx pro (idealnie pasuje do tahiti le z uwagi na niemal centralnie umieszczone na laminacie GPU) sprawiło, że temperatury na VRM spadły ze 100 na 75 stopni, a ja zacząłem słyszeć świerszczenie karty pod obciążeniem. Oczywiście nie było tak łatwo. Trzeba było dorobić zapinkę, bo rozstaw nie pasował :? . Tu jeszcze nie pomalowana: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aerial Opublikowano 2 Lipca 2014 Zgłoś Opublikowano 2 Lipca 2014 Te chłodzenia mogę trochę w depresję wpędzić kogoś kto woduje, jak zdasz sobie sprawę że cooler za mniej niż 100zł, jest w stanie schłodzić tak ciepłą kartę przy bardzo niskim poziomie hałasu, nawet ciszej niż LC (jak doliczyć pompę i te wszystkie wentylatory na chłodnicach). Do tego zero z tym problemów, doglądania, po prostu działa. oczywiście temperatury nie będą tak niskie jak na fc, ale będą lepsze niż stock i spokojnie w normie. Jeszcze głębszej refleksji się doznaje, próbując czegoś w stylu 750ti, gdzie karta na poziomie starych grzałek ala 480 czy 580, teraz poziom gtx660, jest tak chłodna i prosto zbudowana, że nawet cewki tam nie piszczą, bo sekcja zasilania jest tak skromna, że tam nie ma co piszczeć :) Jeden wentylek 120 ledwo chodzący, i temperatury w furmarkach po 40 kilka stopni. Jest też możliwość pasywnej pracy. A wydajność ciągle bardzo przyzwoita. No ale jak to się mówi, trochę watów musi być w układzie, inaczej by nie było czego chłodzić :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonathan Opublikowano 4 Lipca 2014 Zgłoś Opublikowano 4 Lipca 2014 Kurcze jestem pod sporym wrazeniem. Fajnie to wszystko sie zapowiada Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawel.mat33 Opublikowano 4 Grudnia 2014 Zgłoś Opublikowano 4 Grudnia 2014 Gratuluję za wytrwałość w stworzeniu takiego systemu. Ale z drugiej strony jestem ciekawy czy woda nie będzie wyciekać z tej konstrukcji, bo to by się źle skończyło. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...