Skocz do zawartości
ath

Armored Warfare - WoT w czasach współczesnych

Rekomendowane odpowiedzi

Kolejne testy będą w przyszłym tygodniu, ale jeszcze nie wiadomo w jaki dzień mają się zacząć.


Jest szansa, że będą rozsyłać nowe zaproszenia także sprawdzajcie skrzynki. :>

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

http://aw.my.com/us/cbt/survey

Jeśli  ktoś chce może wypełnić tą ankiete która daje +X% do szans dostania się do AW (odradzam robienie multikont część osób już się na tym przejechało) .

 

Ankiete wypelnilem z pol roku temu, nadal "rozpatrują".

Podziekuje i poczekam na OB, chociaz szczerze mowiac srednio to wyglada i nie mam parcia na ten tytul.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Info o tym jak na chwilę obecną wygląda arta.

http://aw.my.com/us/artillery-development-update

 

W skrócie - wcześniej był widok "satelitarny", czyli taki jak jest obecnie w wot a zmienili go na rzut kamery pod innym kątem, jest nawet taki mod w wot dla arty - http://i.ytimg.com/vi/uhXguvVE-Jg/maxresdefault.jpg

Jeśli jesteśmy celem arty dostajemy komunikat coś w stylu "pocisk właśnie leci, pozdrawiam i życzę smacznego", ogólnie będzie tak samo uciążliwa jak w wot i przy tym łatwiej się nią gra.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No ale nie płacisz za sam dostęp tylko też za dodatki.

 

 

Mimo wszystko sporo, Ja po WoT i War Thunder raczej nie prędko zasiąde do tego typu gry. Znowu bedą problem w balansem, szczegołnie przy dodaniu nowych czołgów, uciążliwe grindowanie, gracze o IQ żywopłotu i 20 przegranych pod rzad oraz mm zrównujacy do 50%, a wszystko zwieńczone rzucaniem na wyższe tiery stockowym czołgiem. Bleeeeeeee,

 

 

No ale zobaczymy.....

Edytowane przez tom256

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie to jest to. AW nie oferuje żadnej nowej jakości, jakiej nie ma już w WoT czy WT. Ładowanie kasy w kolejnego klona WoT tylko po to, żeby znowu męczyć się z tymi samymi problemami jakoś średnio mi się widzi.

 

Jakby panowie od AW podeszli bardziej ambitnie do współczesnego pola walki, to może coś by z tego było. Ale na razie widzę w tym szybki skok na kasę i nic więcej.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No ja się wycwaniłem i nie zamierzam ładować kasy tylko grać dla funu, czyli to czego nie robiłem w WoT tylko grałem jak po<span style='color: red;'>[ciach&#33;]</span>y i starałem się na siłę ciągać te głupie gwiazdki. Efektem tego było odstawienie gry na tyle, ze już nie wróciłem i w efekcie sprzedałem konto. Czołgów jakoś brakuje, WT to nie jest to czyli pozostaje mega casual w AW. Takie mniejsze zło. :>

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niby to to samo co WOT ale jak tak oceniacie gameplay czy to jest też taka sama gra jak WOT pod względem funu?
Dwa lata nie grałem w nic, potem WT a teraz wróciłem do WOT i szczerze WT to kicha jest bez obrazy. Może technicznie lepsze ale co z tego jak nie ma grywalności, nie chwyta za jaja jak zostajecie we dwóch na pięciu i wyciągacie to na wygraną w ostatnich sekundach ;) Nigdy takiej akcji nie miałem w WT, a WOT bywa ciekawie i emocje są większe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tego co pograłem to chcą zrobić po prostu poprawioną wersję wota no i trochę nowsze maszynki wrzucić, ma szansę się udać tylko muszę słuchać graczy a nie siebie samych jak to ma miejsce w wg.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale coś konkretnego? Jest taka dynamika starć jak w WOT czy tylko interfejs ukradli a grę zrobili anemiczną jak WT?
@ath, pisałeś, że będziesz grał 4fun. No to fajnie, tylko jak gra jest dobra to trzeba pograć jakieś plutony drużyny czy co tam będzie.
Jak drużyny, to chcesz raz, załapać się do dobrego zespołu aby nie kisić meczu za meczem. 
Dwa, chcesz jako tako wypaść w oczach kolegów z drużyny, no przynajmniej nie dużo gorzej od nich.
Cała twoje teoria o grze 4fun jest o tyle nierzetelna, że nikogo nie bawi ciągłe przegrywanie, zabawne jest zwycięstwo dzięki umiejętnościom. 
I tak w końcu im lepiej grasz tym bardziej Ci zależy. Zawsze tak jest, nie ma co się oszukiwać.
A przy okazji, te pakiety startowe wszystkie są do bani. Kto by chciał pakiet za 65 euro w którym nie ma nawet topowego czołgu premium? W końcu i tak zawsze jeżeli gra się premium tankiem to najwyższym tierem. Gra ktoś z was 5-6 tierem prem jak macie 8?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Granie 4fun jak najbardziej ma sens, tylko Ty widzę jak wchodzisz w grę to po całości - ciśnieniowanie, statystyki, rankingi... A można też wejść, machnąć sobie dwa-trzy mecze wieczorkiem i tyle, mając głęboko w d... martwienie się takimi bzdetami.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gra 4fun czyli z kumplem w plutonie 2-3 osobowym a do tego chyba nie trzeba grać po kilka godzin dziennie i wywalać ileś tam kasy na miesiąc? Po prostu wcześniej grałem szybko, chciałem wszystko od razu mieć, siedziałem masę godzin psując sobie nerwy i nie czerpiąc z gry przyjemności, czyli w zasadzie ominąłem to co powinno być sednem gier - zabawę i przyjemność. 

Druga kwestia to nieprzemyślane zmiany jakich doczekał się wot i dzięki temu też mi się odechciało grać. Nigdy nie miałem aspiracji do bycia asem w tej grze (byłem przeciętniakiem z ~2200 wn8 za ostatnie ~5k bitew), często grałem w pracy i nieraz trzeba było odejść na chwilę albo zrobić przerwę także tak na lajcie to wszystko było. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szczerze to od początku nie wydałem na WOTa ani złotówki. Więc też nie przypisujcie mi jakiegoś ciśnieniowego grania ;)
A jednak wg dało T34 za friko, złoto idzie zdobyć z misji, co jakiś czas, jakieś bonusy w sieci były poza tym. Zawsze starcza na kamuflaże do X tierów i premium tanka. I tyle mi potrzeba.

2200 wn8 no nieźle. Może dlatego się zmelanżowałeś grą że za wysoki poziom. A tu każda porażka bez dmg i leci w dół ;) tak się nie da grać, więc z tej perspektywy to faktycznie lepiej 4fun.

Edytowane przez maxymili

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli AW z miejsca nie będzie idealne (nie tam, że w perspektywie X miesięcy coś poprawimy), to mało kto z graczy WoT porzuci lata grindu. Zresztą nawet w przypadku dobrego produktu będzie im ciężko. Dwóch podobnych gier mało kto będzie ciągnął. W WoT najlepiej gra się wspólnie ze znajomymi, więc ich też wypadało by ściągnąć.

 

Zabawa nabiera rumieńców od wyjątkowo dobrych czołgów na V poziomie np. KV-1, a na poważnie można grać od VIII.

W AW będzie podobnie. Grind, grind, grind. Przy małej liczbie graczy nie będzie to proste. A z kolei nowi gracze przy niszowej grze mają trudniej na starcie.

 

AW pokazuje, że mają problem z kasą skoro każą płacić za wczesny dostęp takie sumy. Widać wydawca nie jest pewny sukcesu. Rozwój zaczyna się ślimaczyć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W grze ma sie polawic PL-01 concept, jako czołg lekki na na 8 tierze - na razie sa to nieoficjalne informacje . Pewnie z czasem bedzie kilka czołgów wiecej,wiec wreszcie doczekamy sie własnych czołgów w grze z czołgami :D

Edytowane przez tom256

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...