Pure Opublikowano 22 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 22 Czerwca 2006 Juz niema zkaończenia :) ale film fajny i stary. taki horror. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skinny500 Opublikowano 22 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 22 Czerwca 2006 (edytowane) Fast and Furious: Tokyo Drift, Miejscami przynudzał, może dlatego że do driftu mnei nie ciągnęło wcześniej ale ogólnie dobry film, codziennie oglądam go urywkami więc coś w sobie ma :wink:. Mniejszy nacisk postawionno na tuning samochodów, teraz film pokazuje umiejętności kierowców. Można się spodziewać że zaniedługo drift na zlotach, będzie tak popularny jak dzisiaj wyścigi na 1/4 mili. Koncówka filmu miażdży. » Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... « Spodziewałem się takiego zakonczenia ale ja stawiałem że to Brayan (nie wiem jak się pisze) będzie startował, ale pomysł twórcy filmu okazał się lepszy) Muzyka w filmie też mi się podoba, rzuca się w uszy, Szczególnie dwa utwory, u mnie soundtrack leci cały dzień :] Edytowane 22 Czerwca 2006 przez skinny500 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sarkazz Opublikowano 22 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 22 Czerwca 2006 Nowe Fast & Furious, chyba sobie nawet do kina skocze. Nie ma to jak wyłączyć mózg na 90 minut i pooglądać szybkie samochody. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin_gps Opublikowano 23 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca 2006 The Fast and the Furious: Tokyo Drift - bez rewelacji, jak zwykle przesadzone sceny, ale przyznam ze milo oglada sie takie fury w akcji ;) IMHO najslabsza czesc, glownie ze wzgledu na slaba gre aktorska.. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pentliczek Opublikowano 23 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca 2006 The Fast and the Furious: Tokyo Drift, nie wiem czy oglądnać go już teraz czy może warto poczekać i iść do kina? :rolleyes: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonathan Opublikowano 23 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca 2006 Czyli kolejny film z pomalowanymi samochodzikami, scenami ala NFS i kiepskimi aktorami? Ma toto jakas fabule czy dalej banalny filmik dla 14 latkow?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sarkazz Opublikowano 23 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca 2006 Ma toto jakas fabule czy dalej banalny filmik dla 14 latkow??Taki typowy wakacyjny film, bez jakichkolwiek nadzieji na fabułę... Na imdb ma 5/10, czyli raczej nie do kina, tylko przy piwku w domu... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
heryf Opublikowano 23 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca 2006 The Cave ostatnio to ogladalem slabiutki film jak dla mnie 2/10 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JORDAN 23 Opublikowano 23 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca 2006 Panowie jeżeli ktoś lu bi mega rzeżnie,,,,,typu "martwica mózgu - smacznego ;D" to polecam "Wzgórze mają oczy" coś niesamowitego, zajefajny klimat, atmosfera, fajni kanibale, więcej nie pisze :D sami oblukajcie, Ps. Mam pytanie ? chodiz o tytuł filmu oglądałęm urywek tegoż właśnei filmu, jakiś więzien ktorego gra gwiazda wwf, wciela sie wląsnie w mega psyychola i zaczyna robić rzeznie. Jeżlei słyszeliscie co to za film, to piszcie Pozdro Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kucyk Opublikowano 23 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca 2006 Panowie jeżeli ktoś lu bi mega rzeżnie,,,,,typu "martwica mózgu - smacznego ;D" to polecam "Wzgórze mają oczy" coś niesamowitego, zajefajny klimat, atmosfera, fajni kanibale, więcej nie pisze :D sami oblukajcie,pisałem wcześniej o tym filmie, jak dla mnie sieczka na maksa, ale to zależy kto co lubi B) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JORDAN 23 Opublikowano 23 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca 2006 pisałem wcześniej o tym filmie, jak dla mnie sieczka na maksa, ale to zależy kto co lubi B) Klimat coś w stylu "dead end oraz teksańska masakra........ sorry nie czytałem wcześniejszeych postów, Słyszał ktoś o tym filmie? /więzniu / Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sarkazz Opublikowano 23 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca 2006 Panowie jeżeli ktoś lu bi mega rzeżnie,,,,,typu "martwica mózgu - smacznego ;D" to polecam "Wzgórze mają oczy" coś niesamowitego, zajefajny klimat, atmosfera, fajni kanibale, więcej nie pisze :D sami oblukajcie,Motyw z kilofem jest niezapomniany. Moim zdaniem troche średnio zrobili środkową część filmu, za łatwo im to poszło... Ale film niezły. Natomiast Martwica jest genialna. Dzisiaj sobie obejrzałem Siedmiu Samurajów.... Absolutnie powalające, aż ciężko uwierzyć że 50 letni film może być tak dobry. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukk_ Opublikowano 23 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca 2006 Klimat coś w stylu "dead end oraz teksańska masakra........ sorry nie czytałem wcześniejszeych postów, Słyszał ktoś o tym filmie? /więzniu / ojjj sorry ale Dead End oraz Teksańska Masakra... to przy the Hills Have Eyes perełki!! :D film zaczął się interesująco, w stylu właśnie ww. filmów..Ale potem?? Masakra :? Dosłownie i w przenośni. Jak jakiś horrorek klasy z ;) btw. Kucyk!! cholero jedna!! moja szufladka do TT Armora B) B) skubany wyjechał do Irlandii, a ja nie mam nadal szufladki :( sprzedałeś mi niepełnowartościową obudowe i uciekłeś ;) uważajcie na interesy z kucem ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sarkazz Opublikowano 23 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca 2006 (edytowane) ojjj sorry ale Dead End oraz Teksańska Masakra... to przy the Hills Have Eyes perełki!! :D film zaczął się interesująco, w stylu właśnie ww. filmów..Ale potem?? Masakra :? Dosłownie i w przenośni. Jak jakiś horrorek klasy z ;) Dead End perełką? Teksańska - chyba nie mówisz o remake'u... Moim zdaniem horrory to lata 80, wszystkie niezłe serie, Freddy, martwe zło itp. Teraz hollywood lansuje niezła tandetę, efekty i tandetne momenty zaskoczenia mają zastąpić klimat... Czy nie dlatego japoński Ring był takim przełomem? Oczywiście potem przyszły fatalne amerykańskie remake'i. Ja horrory pamiętam jako filmy klasy B skrzetnie wypożyczane na VHS, teraz to tylko popłuczyny po latach triumfu, jakimi były dla horrorów lata 80-te. BTW To nalepszy horror jaki w życiu widziałem to Egzorcysta, w porównaniu do niego, taki Dead End to naprawdę kicha. Imo hills jest na poziomie obu filmów które wymieniłeś, wszystko 5/10 i nic więcej. Edytowane 23 Czerwca 2006 przez Sarkazz Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukk_ Opublikowano 23 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca 2006 Dead End perełką? Teksańska - chyba nie mówisz o remake'u... Moim zdaniem horrory to lata 80, wszystkie niezłe serie, Freddy, martwe zło itp. Teraz hollywood lansuje niezła tandetę, efekty i tandetne momenty zaskoczenia mają zastąpić klimat... Czy nie dlatego japoński Ring był takim przełomem? Oczywiście potem przyszły fatalne amerykańskie remake'i. Ja horrory pamiętam jako filmy klasy B skrzetnie wypożyczane na VHS, teraz to tylko popłuczyny po latach triumfu, jakimi były dla horrorów lata 80-te. BTW To nalepszy horror jaki w życiu widziałem to Egzorcysta, w porównaniu do niego, taki Dead End to naprawdę kicha. przeczytaj jeszcze raz mojego posta :P do czego porownywałem te "perełki" Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sysak Opublikowano 24 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 24 Czerwca 2006 To moja pierwsza i pewnie ostatnia recenzja filmu w tym topicu. Poprostu chcę, a nawet muszę przestrzec was przed oglądaniem pewnego filmu. Chodzi o Za ile mnie pokochasz - Tępy, nudny, francuski film bez żadnego przesłania i z bezsensowną fabułą. Ni to komedia, ni dramat, a film próbuje udawać oba gatunki. Wieje nudą. Jedyny i niezaprzeczalny plus tego filmu to zawsze piękna Monica Bellucci. :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ojejku Opublikowano 24 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 24 Czerwca 2006 Running scared przechodzi do klasyki kina [;. Jeden z najlepszych filmów jakie widziałem. Film, który po obejrzeniu włączyłem pononwie ;] Mało takich filmów było :P. Najlepsza rola Walker'a jak narazie. To trzeba obejrzeć!! 10/10 ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nieo Opublikowano 24 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 24 Czerwca 2006 (edytowane) Tsotsi - Laureat tegorocznego Oskara oraz nominowany do nagrody BAFTA. Nie jest to dzieło wybitne, ale na pewno warto obejrzeć ten film. Jest naprawdę niezły, momentami bardzo dobry, do końca trzyma w napięciu. Zresztą cały film to wielkie niewiadome, trudno jest odgadnąć jak zachowa się główny bohater, więcej nie mówię bo nie chcę spojlerować ;). Naprawdę warto zobaczyć. Film oceniam na 8,5/10 EDIT: Running Scared - Coś nowego... Tak można to określić. Niezły pomysł, nie najgorsze wykonanie. Miejscami troszkę zbyt przekombinowane zdjęcia, scenariusz, który nie jest zbyt błyskotliwy, ale mimo wszystko wśród dzisiejszego zalewu chłamu, film się wyróżnia. Paul Walker, gra całkiem nieźle. Dużo przemocy, krwi, śmierci... Czego można chcieć więcej?! ;) Film brutalny, ale proszę nie myśleć, że to chłam w stylu Tarantino-"Kill Bill". ;) Aha, jeszcze jedno, daaaawno nie oglądałem filmu trzymającego widza w napięciu, praktycznie przez cały czas. 7,5/10 Edytowane 25 Czerwca 2006 przez nieo Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Lemon-Cola Opublikowano 28 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 28 Czerwca 2006 (edytowane) Fast and Furious 3 : Tokio Drift Bardzo udana kontynuacja;) Mustang Fastback napedzany silnikiem ze skylina gt-r... i ten rozwalajacy koniec;) to trzeba zobaczyc Edytowane 28 Czerwca 2006 przez Lemon-Cola Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ojejku Opublikowano 28 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 28 Czerwca 2006 (edytowane) Kto ma ochotę to na HBO właśnie leci 'Welcome to the Jungle' [; Najlepsze kino akcji w wykonaniu The Rock'a zaraz po Skorpionie [;. Podoba mi się ten film :D Fajne sceny, zwłaszcza ta ostatnia jak nie lubi używać broni bo wtedy sieje zamęt :D A na TVN dziś genialny Pacino, w genialnej roli i super filmie "Zapach kobiety" Edytowane 28 Czerwca 2006 przez ojejku Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonathan Opublikowano 28 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 28 Czerwca 2006 To jest ten film gdzie The Rock nawala sie z tymi kolesiami smigajacymi na lianach?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ojejku Opublikowano 28 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 28 Czerwca 2006 (edytowane) To jest ten film gdzie The Rock nawala sie z tymi kolesiami smigajacymi na lianach??Ta [; (dokładnie ten) Te sceny są wypas, ta końcowa zwłaszcza ^^ z tymi shotgun'ami... Rock nadaje się do takich filmów. Powinni więcej z nim kręcić tego typu filmy. Nie mają jakiegoś wypasionego scenariuszu i jakiś idei nie niosą, ale przyjemnie obejrzeć Rock'a w akcji ^^ Edytowane 28 Czerwca 2006 przez ojejku Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość sialala Opublikowano 28 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 28 Czerwca 2006 A na TVN dziś genialny Pacino, w genialnej roli i super filmie "Zapach kobiety" Polecam. Ze wszystkich sil. IMO jeden z najpiekniejszych filmow o przyjazni i zarazem jedna z najlepszych kreacji wszechczasow. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Crosis Opublikowano 28 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 28 Czerwca 2006 A na TVN dziś genialny Pacino, w genialnej roli i super filmie "Zapach kobiety"A w sobotę zdaje się jest Vanilla Sky. Też film, na który warto zwrócić uwagę. No i Brudny Harry w piątek. ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EXO3 Opublikowano 28 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 28 Czerwca 2006 no i po filmie :) mowa o "Zapachu kobiety" ofkors ;) Al Pacino to mistrz - nikt by nie zagrał tej roli tak jak on! Super film! Ogląda się z zapartym tchem... Kto nie widział (o zgrozo!) to niech czym prędzej nadrobi zaległości. Warto poświęcić swój cenny czas na wspaniały film, a nie na kolejną rozdmuchaną 'holyłudzką' supereloźą produkcje jakich wiele! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pioorek Opublikowano 28 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 28 Czerwca 2006 (edytowane) Potwierdzam, film genialny. Kieeedys lecial juz w TVN ale nei wytrwalem, wkurzylem sie przez te reklamy i nie ogladalem do konca. Dzisiaj sie przemoglem i wrazenia jak wyzej. Woah [; Edytowane 28 Czerwca 2006 przez Pioorek Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaeres Opublikowano 29 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 29 Czerwca 2006 Mowicie tutaj o filmach niemal kultowych. Napewno do takich zaliczam Vanilla Sky. Jezeli ktos nie widzial to baardzo polecam. Polubilem Toma po tym filmie. A "Zapach kobiety" to poprostu Al Pacino w najlepszym wydaniu. Tylko on do tego filmu sie nadawal podobnie jak w Ojcu Chrzestnym, Scarface i innych ktorych nikt by nie zagral lepiej. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin_gps Opublikowano 29 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 29 Czerwca 2006 odnosnie Toma to warto zwrocic uwage na 2 inne filmy: - Magnolia ! - Oczy szeroko zamknięte ! - niesamowity, tajemniczy klimat (pokazuje cos co powinno sie znalezc w Kodzie Leonarda...:P) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FrIkO Opublikowano 29 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 29 Czerwca 2006 Mowicie tutaj o filmach niemal kultowych. Napewno do takich zaliczam Vanilla Sky. Jezeli ktos nie widzial to baardzo polecam. Polubilem Toma po tym filmie. A "Zapach kobiety" to poprostu Al Pacino w najlepszym wydaniu. Tylko on do tego filmu sie nadawal podobnie jak w Ojcu Chrzestnym, Scarface i innych ktorych nikt by nie zagral lepiej. OMG.... Vanilla Sky to taki zajeb*sty film, ze nie moge. Jeden z lepszych jakie widzialem. Niesamowite zwroty akcji... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość sialala Opublikowano 30 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 30 Czerwca 2006 - Oczy szeroko zamknięte ! Kubricka ostatnie tchnienie. Piekny film. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...