Gość Pioorek Opublikowano 1 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 1 Lutego 2007 OMFG wlasnie obejrzalem Crank. Co tu duzo mowic, swietny film. Normalnie kocham tego aktora ;]]]]]] A film jest tak przesadzony, ze az niesamowity. Akcja, ciagle akcja. To mi sie podoba ;]]] a koncowka byla do przewidzenia. Polecam! A jutro ogladam Bullit. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eragonek Opublikowano 2 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 2 Lutego 2007 Dzięki chłopaki :D . Dzisiaj spróbuje obejrzeć większość tych filmów :) . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
R.i.P. Opublikowano 2 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 2 Lutego 2007 Świadek koronny - Dawno... dawno nie widziałem tak dobrze dopracowanego i dobrze nakręconego polskiego filmu. No nie do końca ale o tym potem. Więckiewicz genialnie zagrał.. 3 role: kochającego męża, ojca; mafioza; wesołego człowieka (tak tak - są momenty gdzie można się "uśmiechnąć"). Małaszyński wyszedł imo równie dobrze - zagrał "punishera" z zimną krwią ;o W filmie można spotkać wiele znanych twarzy, lecz (również jako plus) nie odgrywają głównych ról. Akcja jest! Ciekawie można ją odczuć - raz góra raz dół (spokój). Klimat mafii nie został przesadzony ani źle ukazany, nie ma niepotrzebnych sytuacji. Oprawa muzyczna dobrze spasowana. Jednak jest taka jedna akcja która całkowicie psuje ten film... Prawie pod koniec filmu. Trochę żenujące i niewłaściwe. Oceniając ogólnie - uważam go za mocne kino, którego ostatnio tak bardzo brakowało. POLECAM. Ode mnie 4/5 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eQ. Opublikowano 2 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 2 Lutego 2007 Apocalypto - 8,5/10 krew sie leje dzikusy się po dżungli ganiają, ogólnie fajny film :wink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HUD Opublikowano 2 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 2 Lutego 2007 88Minutes: imo wcale nie taki zly jak tu ktoś ocenial. Troche akcji kilka zwrotów akcji no i Al Pacino ;] 7/10. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin_gps Opublikowano 2 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 2 Lutego 2007 Half Nelson - Ryan Gosling (Fanatyk) w roli glownej, film refleksyjny, malo dynamiczny, na spokojny wieczor. Na pewno nie dla kazdego Little Miss Sunshine - swietny komedio-dramat o zwariowanej rodzince, skrajnych pogladach i marzeniach...Warto Million Dollar Hotel - spodziewalem sie czegos lepszego po tym filmie, szczegolnie ze gra w nim Mel Gibson. Malo oryginalny, nudny, w dodatku przedstawia niezbyt optymistyczna wizje przyszlosci - wszechobecny syf. Nie przepadam za takimi filmami.\ The Queen - nie rozumiem zachwytu nad tym filmem. Kazdy kto choc troche sledzi wiadomosci ze swiata uzna go za nudny i nic nie wnoszacy. W dodatku polowa filmu dotyczy watku ksieznej Diany i poczatkow kariery Blaira... Elementarteilchen - mocny film. Historia dwoch braci przyrodnich i proba pokazania roznic w ich zyciu seksualnym na tle srodowisk, w jakich sie wychowali. POlecam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kucyk Opublikowano 2 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 2 Lutego 2007 (edytowane) Laberinto del Fauno, El - 8/10, nie wiem jak opisać ten film, podobał mi się bardzo bo miał coś w sobie, ale nie wiem co to było :-P połączenie dwóch całkiem innych "światów" i kontrast dwóch głównych postaci, chyba to zadecydowało o tym, że film ciekawił mnie do samego końca, a to chyba najlepsza rekomendacja B) Edytowane 2 Lutego 2007 przez kucyk Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EXO3 Opublikowano 2 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 2 Lutego 2007 Możecie polecić jakieś dobre komedie? Najlepiej w stylu American Pie i Eurotrip :-P . Chętnie bym się pośmiał na jakimś filmie, ale nie mam nic w zasięgu umysłu ^_^. Roadtrip? :) How High... ze starszych tytułów te 2 mi utkwiły w pamięci :lol2: Fajnie też ogląda się Anger Management z J.Nicholsonem choć temat akurat nijak pasujący do klimatów AP czy EUTripa Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maziboss Opublikowano 3 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 3 Lutego 2007 Świadek koronny Polecam sie przejsc na ten film. Tak jak moj poprzednik pisal dawno nie bylo tak dobrego polskiego filmu. Moja ocena 4,5/5 P.S. Najlepsze scena to proba przekupienia policjanta z drogowki :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Elbios Opublikowano 3 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 3 Lutego 2007 Nie tak dawno obejżałem Metropolis z 1927- nie wiem, co tam było tak wspaniałego, żeby włączyć ten film do dziedzictwa kultorowego. ..to że jest genialny? :wink: Świadek Koronny - jak na polski film to faktycznie nienajgorszy, ale obiektywnie -> wiocha i nudy (przynajmniej IMO :wink: ) Crank - daaawno sie tak nie uśmiałem, film niesamowicie głupi ale bardzo fajnie sie ogląda :lol2: Snakes on a Plane - nienajgorszy, taki do obejrzenia, choć też głupi jak but :razz: Deja Vu 10/10 - najlepszy film bez ukrytego przesłania jaki widziałem icon_smile3.gif Denzel jak zwykle pokazał jak powinna wyglądać gra aktorska. Film nieprzewidywalnywg. mnie jest właśnie bardzo przewidywalny, miejscami nie sposób było nie skumać jak akcja sie dalej potoczy :) ale i tak fajnie sie oglądało Apocalypto - zdjęcia :blink: kostiumy i klimat :blink: za to fabuła specjalnie skomplikowana nie była :wink: A Scanner Darkly - o FAK, mocarny film :blink: naprawde świetny, zaskakujący i genialnie zrobiony. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pioorek Opublikowano 3 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 3 Lutego 2007 (edytowane) Ja wczoraj z nudow obejrzalem Czas Surferów - takiej żalosnej szmiry nie widzialem od kad żyje. Ten caly zapryszczony Rysio to juz smiech na sali, to samo sama fabula i teksty bohaterow. "Kur*, wypier..." nie wiem, to mialoi byc smieszne? Jakby tego bylo malo, to na samym poczatku pokazuja SAMA KONCOWKE filmu Tarantino, ktorego nie widzialem a bardzo sie na niego napalilem... ale to tez jeszcze nic, potem glowni bohaterzy ida sobie i rozmawiaja o fabule tego filmu, kto zabil kogo i dlaczego, kto byl zdrajca itp... OMFG co za beznadzieja! -1/10 Edytowane 3 Lutego 2007 przez Pioorek Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FastlY Opublikowano 3 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 3 Lutego 2007 The Marine - prawie jak wspolczesna wersja Rambo lub tego filmu Arniego co szukal corki, wieje od niego kiczem, niektore teksty sa tak glupie, ze az smieszne 3/10 School for Scoundrels - miała byc dobra komedia, wyszla przecietna komedia "romantyczna" 4/10 Babel - dobry scenariusz, fajne plenery... 7/10 The Pursuit Of Happyness - jeden z lepszych filmow jakie ostatnio widziałem, dobra gra Will'a » Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... « niedosyt zostaje w końcówce, po opise filmu spodziewałem sie, ze przynajmnije polowa niego bedzie dotyczyla jego zycia jako juz tego milionera, co sie stanie z jego rodzina, itd itp 8/10 Pablo Francisco Ouch Live From San Jose - co prawda nie film, ale pod wzgledem humoru bije wszytkie ostatnie komedie na glowe, no i wokal Pabla :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jin* Opublikowano 3 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 3 Lutego 2007 Pablo Francisco Ouch Live From San Jose - co prawda nie film, ale pod wzgledem humoru bije wszytkie ostatnie komedie na glowe, no i wokal Pabla :Dz nowszych Dane.Cooks.Vicious.Circle lepsze. Pablo sie niestety wypalil. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
R.i.P. Opublikowano 3 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 3 Lutego 2007 (edytowane) Half Nelson - Prosty film z prostym przesłaniem... jakim? obejrzyjcie sami ;] Świetna rola Ryan'a Goslinga! Mocne 4/5 edit: btw - widzieliście ten trailer z nowego filmu Rodrigeza i Tarantino "GRINDHOUSE ? :)))))) Edytowane 3 Lutego 2007 przez R.i.P. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eQ. Opublikowano 3 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 3 Lutego 2007 Departred, The - 9/10 bdb film , zadziwiająco dobra rola DiCaprio. Jeden z lepszych filmów jakie ostatnio oglądałem :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sesq Opublikowano 3 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 3 Lutego 2007 dzis na tvn leci Mystic River, ma nawet niezla ocene na imdb.com Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin_gps Opublikowano 3 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 3 Lutego 2007 Mystic River polecam goraco!! a widzial ktos Neighbour No. 13?? "Połączenie filmów Oldboy i Fight Club..." - Rotterdam Film Festival, 2005 jest do kupienia w magazynie kino domowe z serii przeboje kina Azji za 19,90 ;]] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eQ. Opublikowano 3 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 3 Lutego 2007 Prestige,The - 9,5/10 Arcydzieło :D Ahhh ten klimat :twisted2: Szczerze polecam!! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzegrz Opublikowano 3 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 3 Lutego 2007 Childern Of Men (Ludzkie Dzieci) - 4/5 Zdjecia to jest głowna moc tego filmu, koncowka mocna. Klimat rodem z Half-Life, tylko ze wątek nie ten. Dzieki temu ten film oglada sie bardzo przyjemnie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xpektor Opublikowano 3 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 3 Lutego 2007 The Departed - troszke zaluje ze wczesniej widzialem wersje azjatycka czyli Infernal Affairs: Piekielna gra , poniewaz czulem sie tak jakbym ogladal drugi raz ten sam film, w przeciagu miesiaca. Zmieniona zostala tylko obsada, sceneria i muzyka (o wiele lepsza). Aktorzy zagrali dobrze, nawet bardzo, sczegolnie Nicolson oraz pyskaty Dignam. Wszystko byłoby super, gdyby ta wersja wyszla jako pierwsza. W orginale podobal mi sie bardziej przekaz informacji przez wtyki, gdzie teraz zastopiono esemesami ;\ Kto nie ogladal Infernal Affairs, niech sobie go obejrzy i Inflirtacje odpusci, a kto widzial niech nie marnuje sobie czasuna remake. 7/10 Mystic River - bez rewelki. Jakos nie przypadl mi do gustu ten film. Nie trzymal w napieciu, a momentami nawet przynudzal poniewaz nic sie nie dzialo. Koncowka zaskoczyla, bo nie bylo mozliwosci domyslic sie kto zabil dziewczyne... 6/10 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maxy8 Opublikowano 4 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 4 Lutego 2007 Black Christmas - co można powiedzieć o tym filmie? Historia Billego lenza jest dość ciekawa. Film ogólnie nie jest straszny. Jest wiele momentów z zaskoczenia. Czasami można się nawet uśmiać, ale to już zależy od człowieka. Moim zdaniem mozna go obejrzeć wtedy, gdy nie ma się nic do roboty. Ocena: 3,5/5 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaeres Opublikowano 4 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 4 Lutego 2007 Prestiż swietny - 9/10 Niezle zakrecona historia. Ten film przejdzie do kanonow kina. Podobaja mi sie takie filmy, ktore dopiero za ktoryms z kolei razem odkrywaja cale tajemnice typu "faktycznie, przeciez to nie on". Lśnienie super 8,5/10 - mam pytanie o ten film. Skoro Jack mial zwidy to skad je miala Wendy i Danny ? Jezeli on mial tylko zwidy to kto mu otworzyl drzwi od spizarni. No chyba, ze uznamy to za najzwyklejszy nawiedzony hotel w ktorym faktycznie smigaly straszydla ale w takim razie nie ma najmniejszego sensu wprowadzony przez Kubrica (oczywiscie wczesniej przez Kinga) watek wariowania Jacka. I co faktycznie to tytulowe lsnienie mialo znaczyc i po co byl jakis chlopczyk w ustach Dannego ? Czy to oznaczalo juz rodzinne przypadlosci do swirowania ? Hmm, pytan jest coraz wiecej im bardziej zglebic bym chcial ten film. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Saimek Opublikowano 4 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 4 Lutego 2007 takze polecam The Prestige... dlugo czekalem na ten film i naprawde rewelacja :) co jak co takze polecam Blood Diamond, leonadro gra ale nawet dobrze mu to wyszlo :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
R.i.P. Opublikowano 4 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 4 Lutego 2007 (edytowane) The Lost Room - NIEZWYKŁY film-mini serial. Wciągający i trzymający w napięciu do samego końca. Bardzo ciekawa historia, serio BARDZO! ;]]] Jak dla mnie 5/5. Edytowane 4 Lutego 2007 przez R.i.P. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
draak Opublikowano 4 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 4 Lutego 2007 (...) I co faktycznie to tytulowe lsnienie mialo znaczyc i po co byl jakis chlopczyk w ustach Dannego ? To nazwa zdolności telepatycznej. Wyjaśnione zostało to na początku filmu w wyjątkowo łopatologiczny sposób. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cortezon Opublikowano 5 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 5 Lutego 2007 Wczoraj/dziś TVP1 wyemitowała Once Upon a Time in the West [Pewnego razu na Dzikim Zachodzie] - klasyka i spaghetti western w czystej formie. Sergio Leone i Ennio Morricone - te nazwiska mówią wszystko.. BTW publiczna ma u mnie duży plus za te niedzielne klasyki :wink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaeres Opublikowano 5 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 5 Lutego 2007 (edytowane) To nazwa zdolności telepatycznej. Wyjaśnione zostało to na początku filmu w wyjątkowo łopatologiczny sposób.Nie wiem czy zamierzales mnie osmieszyc czy zrobiles to wlasnie w swoja strone. Tyle to ja wiem co oznaczalo lsnienie ale zapytalem co naprawde oznaczalo dla filmu. Myslalem, ze ta kwestia bedzie jakas kluczowa. Moze i w ksiazce Dicka tak ale nie w filmie Kubricka bo w sumie mogloby tego watku nie byc a tytul filmu moglby brzmiec "Overlook Hotel" i wszystko by pasowalo. Edytowane 5 Lutego 2007 przez Kaeres Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość WkurwionyWielce Opublikowano 5 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 5 Lutego 2007 Nie wiem czy zamierzales mnie osmieszyc czy zrobiles to wlasnie w swoja strone. Tyle to ja wiem co oznaczalo lsnienie ale zapytalem co naprawde oznaczalo dla filmu. Myslalem, ze ta kwestia bedzie jakas kluczowa. Moze i w ksiazce Dicka tak ale nie w filmie Kubricka bo w sumie mogloby tego watku nie byc a tytul filmu moglby brzmiec "Overlook Hotel" i wszystko by pasowalo. » Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... « Ksiazke napisal King, a nie Dick. "Lsnienie" to - jak wspomnial draak - nazwa na ta zdolnosc malego Dannego. Hotel byl miejscem nawiedzonym i zlym, ale bez tego "lsnienia" w Dannym nie moglby tak dzialac na ojca chlopca - to wlasnie moc chlopca byla katalizatorem wszystkich wydarzen. "Chlopiec w ustach Dannego" to w pewnym sensie ukazanie podswiadomosci chlopca - tej czesci dzieciaka, ktora panowala nad moca tkwiaca w dzieciaku, pokazujaca dziecku te wszystkie obrazy przyszlosci (oraz przeszlosci) Hotelu. Rozmowa czarnego kucharza z chlopcem na samym poczatku filmu wyjasnia wiekszosc tych kwestii. Nie wspominajac o tym, ze bez "lsnienia" chlopiec z matka nie mieliby jak wydostac sie z hotelu - Jack odcial wszelkie drogi ucieczki, a skuter ktory ich wywiozl stamtad znalazl sie w Hotelu dzieki kucharzowi, ktory przybyl na ratunek. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaeres Opublikowano 5 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 5 Lutego 2007 (edytowane) » Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... « "Hotel byl miejscem nawiedzonym i zlym, ale bez tego "lsnienia" w Dannym nie moglby tak dzialac na ojca chlopca - to wlasnie moc chlopca byla katalizatorem wszystkich wydarzen." To jest najwazniejsza kwestia. Dzieki. Edytowane 5 Lutego 2007 przez Kaeres Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eQ. Opublikowano 5 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 5 Lutego 2007 blood diamond - 8/10 DiCaprio ostatnio coś się polepszył najpierw rola w Departed a teraz tu. Najs :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...