Filmy - co warto obejrzeć?

[jonas]

Łykaj tego pana, wprawdzie dość specyficzne pomysły fabularne, ale klimatycznie opowiada.

[jonathan]

Łykaj tego pana, wprawdzie dość specyficzne pomysły fabularne, ale klimatycznie opowiada.

OOOooo tak!!

Zwlaszcza:

Czarny kot, biały kot

Underground

[raven_88]

to ja dorzucę jeszcze jeden niemiecki film..

 

Unforgiven - kolejny z przypominanych klasyków - 9/10

[Silvana]

Wywiad z wampirem - oglądałem ten film jak miałem z 8 lat, przyszedł wreszcie czas na przypomnienie..historia życia wampira na podstawie książki Anne Rice w doborowej obsadzie..zresztą - i tak chyba wszyscy oglądali.. - 9/10

Nie najmłodszy może, ale świetny :)

[MaKaR]

Włatcy móch - ćmoki, czopki i mondzioły - 5/10, brak pomysłu na pełnometrażowy film to jest jak jeden odcinek 20 minutowy który jest rozciągnięty na cały film wątki niepołączone ze sobą, mierny humor. Spodziewałem się o wiele więcej szczególnie że krótkometrażowe bardzo lubię. Chyba skończyły im się już pomysły

[Carson]

Australia - Calkiem fajny, sporo przygody, troche akcji i humoru. Ale zdecydowanie za dlugi, mozna bylo spokojnie go "okroic" do ~100minut i wiele by nie stracil ;) Polecam

Przenicowany Świat - Musze powiedziec ze jestem pod wielkim wrazeniem :rolleyes: Jak na ruskie Sci-Fi to film (na podstawie powiesci braci Strugackich) wyszedl im konkretnie. Swietna wizja swiata (miasto w nocy wygladalo genialnie), ktorego przedstawiane elementy tworzyly zgrabna i logiczna calosc. Jedyne do czego moge sie przyczepic to aktor grajacy glowna role, no na litosc boska jak mozna bylo obsadzic w takiej roli, w takim filmie, takiego "loczkowego playboy'a" :lol2: No po prostu smiech na sali, w scenach walki wygladal przekomicznie, ta jego zlosc na twarzy w ogole :lol: Przez pol filmu szczerzyl zeby, a usmiech mial sztuczny jak schwarzenegger. Ale poza ta drobna niedogodnoscia trzeba przyznac ze rezyserowi udalo sie stworzyc swietny klimat w filmie. POLECAM

 

i jeszcze raz dzieki za typy

Edytowane 13 Lutego 2009 przez CarsonPoland

[Marcin_gps]

OOOooo tak!!

Zwlaszcza:

Czarny kot, biały kot

Underground

Ziemia Niczyja - to mnie rozwaliło na maksa

[qbass]

Australia - troche za długi ale bardzo przyjemny !

 

Możecie polecić jakies filmy gdzie sa pokazane jakieś ładne krajobrazy :) Ogladac ktos film , tytyułu za dobrze nie pamiętam Spotkanie Na Krańcu Świata?

 

Zack and Miri make a Porno - 7/10 , teksty nieprzeciętne :D

[Carson]

Lakeview Terrace - Bardzo dobry thriller. Samuel L. Jackson w roli gliniarza psychola, ktory umila zycie swoim nowym sasiadom. Zagral swietnie tylko zakonczenie moglo byc lepsze. Polecam Edytowane 14 Lutego 2009 przez CarsonPoland

[jonas]

Klass - o tym, co się dzieje, jak klasowy kozioł ofiarny staje się szkolnym berserkerem. Po rozmaitych recenzjach, opisach i pochwa-łach spodziewałem się chyba szatan wie czego, bo nie uważam dzieła za wybitne. Ot, psychologiczne gmeranie palcem w anusie. Już lepszy był "Władca much", o tych chłopaczkach na wyspie. 6/10

 

Smokin' Aces - nie interesuje mnie, kto to wyreżyserował, jestem też zbyt leniwy, żeby to sprawdzić. Krótko - jeden koleś, milion dolarów nagrody, kto pierwszy go znajdzie i ubije, zgarnia szmal. Chętnych jest wielu, większość komiksowo przerysowana, ale o każdym można by nakręcić osobny film. Moi osobiści faworyci to trzej nazi-psychole z arsenałem typu piła łańcuchowa. Są biusty, brak bobrów. Nie wiem, czy miało być to kino sensacyjne (nie wyszło), czy parodia (nie do końca wyszło), ale powstała kupa (no, 1:30) dobrej zabawy z mnóstwem śmiesznych scenek. Choć żadną miarą nie jest do komedia familijna. 8/10

 

Curious Case of Benjamin Button - o czym jest, wszyscy już wiedzą. Brad Pitt znów pokazuje, że rządzi we wsi. Film wchodzi gładko jak dobra wódka bez popitki, miejscami rozwleczony, nudny i d.pościskliwy, ogólnie zacny obraz. Bardzo dobre FXy. 8/10

[und3r]

Możecie polecić jakies filmy gdzie sa pokazane jakieś ładne krajobrazy :)

Jasne, z tych mniej znanych polecam Władcę Pierścieni ;)

 

Już lepszy był "Władca much"

No raczej :P

[Silvana]

Smokin' Aces - nie interesuje mnie, kto to wyreżyserował, jestem też zbyt leniwy, żeby to sprawdzić. Krótko - jeden koleś, milion dolarów nagrody, kto pierwszy go znajdzie i ubije, zgarnia szmal. Chętnych jest wielu, większość komiksowo przerysowana, ale o każdym można by nakręcić osobny film. Moi osobiści faworyci to trzej nazi-psychole z arsenałem typu piła łańcuchowa. Są biusty, brak bobrów. Nie wiem, czy miało być to kino sensacyjne (nie wyszło), czy parodia (nie do końca wyszło), ale powstała kupa (no, 1:30) dobrej zabawy z mnóstwem śmiesznych scenek. Choć żadną miarą nie jest do komedia familijna. 8/10

świetny! B-)

Bardzo 'bezpośredni', ale wciąga... Wart obejrzenia ;)

[Gość MaRuH]

Taken (uprowadzona): całkiem dobry film, jeden z lepszych filmów akcji jakie ostatnio widziałem, sama akcja jest szybka ale nie przesadzona, film fajnie się ogląda nie ma czasu na jakąkolwiek nudę, 9/10. Edytowane 16 Lutego 2009 przez maruh

[oldskul]

Walkiria - dramat historyczny z Tomem Cruise'm jako Claus von Stauffenberg, film oparty na faktach, zamach na Hitlera, można usnąć w kinie, dużo momentów, w których panuje cisza, nie wiem, czemu miało to służyć. Criuse wyrażnie wyidealizowany, że aż głowa mała, podobnie część jego otoczenia. Jeden ze słabszych filmów, jakie ostatnio widziałem. 5/10

[jonas]

Step Brothers - zdzierżyłem pół godziny, w ciągu której niewiele się wydarzyło, na dodatek nie roześmiałem się ani razu. Wyjątkowa nędza jak na komedię, może dalej jest lepiej, ale poczułem się pokryty mentalnym womitem "tfurców", więc nie kontynuowałem. Dwóch kędzierzawych pedziów i gagi, które nie rozbawią nawet odmóżdżonego dwunastolatka to jednak za mało, by ukontentować Wikinga. Oceny brak.

 

The Wrestler - trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść niepokonanym. Święte słowa, ale nie zna ich pewien blond-wrestler, grany przez Mickey'a Rourke'a. I mniej więcej o tym jest cały film - a to się z kimś pokłóci, a to się pogodzi, znów się pokłóci, znów pogodzi, bla bla. Fajnie zobaczyć, jak bardzo są ustawiane "walki" w tej ... eee dyscyplinie. Jeśli jest gdzieś na świecie ktoś, kto jeszcze nie wie, że ci kolesie to przede wszystkim aktorzy. Jakiś przekaz w tym był, plus za ukazanie światka wrestlingu od kuchni. 6/10

[qbass]

2001: Odyseja Kosmiczna - nie wiem co ogólnie powiedziec o tym filmie, to trzeba zobaczyć,

2010: Odyseja Kosmiczna - również świetny

 

Jagodowe Noce - nie skończyłem tego oglądać , film nudny i słaby.

[deserted]

- polecam

[czeku]

How To Lose Friends & Alienate People - całkiem przyjemny film o pismakach z NY, jednak lepiej żyć w zgodzie z samym sobą. 7/10

 

Mr.Brooks - film może nie najświeższy, ale jakoś go przeoczyłem. Spodobał mi się. I'm addicted... :lol: 8/10

 

Outlander - powrót do czasów Wikingów. Nie ma to jak walczyć mieczem z potworem z kosmosu :-P 7/10

 

Sex Drive - komedia w stylu American Pie. Kilka zabawnych momentów, ale generalnie nie rozłożyła mnie na łopatki ze śmiechu, można rzucić okiem. 6/10

 

Body Of Lies - Modny temat terroryzm. Film daje generalnie radę, można spędzić 2h przed ekranem. 8/10

[ddmar]

Taken - przechodząc od razu do sedna bez owijania w bawełnę: najlepsza hollywoodzka dziewięćdziesiątka ostatniego czasu :) 9/10

[Yearman]

How To Lose Friends & Alienate People - 6/10 - calkiem przyjemna komedia romantyczna - choc poczynania głownego bohatera poczatkowo bardzo irytuja.

 

Sex Drive - 6/10 dobra mlodzieżowa komedia w stylu american pie etc. niestety poziomem rozrywki mu nie dorównuje.

 

Rescue Dawn - 7.5/10 naprawde zacny film wojenny.Polecam

 

Australia-6.5/10 Początek kompletnie rozczorowujacy a postac grana przez N. Kidman niezwykle irytuje. Na szczęscie im dalej tym lepiej choc troche za długo.

[Gość MaRuH]

Slumdog (milioner z ulicy): dużo słyszałem o tym filmie że bardzo dobry, super, oskar gwarantowany, postanowiłem zobaczyć i film był taki sobie, troche taka bajka, ciekawe że wszystkie pytania w programie mają jakiś związek z różnymi wydarzeniami w życiu głównego bohatera, czasami film mnie nudził, było kilka ciekawych momentów, fajna muzyka. Film można zobaczyć choć nie jest jakiś super, 6/10. Edytowane 18 Lutego 2009 przez maruh

[Carson]

How To Lose Friends & Alienate People - 6/10 - calkiem przyjemna komedia romantyczna - choc poczynania głownego bohatera poczatkowo bardzo irytuja.

 

Sex Drive - 6/10 dobra mlodzieżowa komedia w stylu american pie etc. niestety poziomem rozrywki mu nie dorównuje.

 

Rescue Dawn - 7.5/10 naprawde zacny film wojenny.Polecam

 

Australia-6.5/10 Początek kompletnie rozczorowujacy a postac grana przez N. Kidman niezwykle irytuje. Na szczęscie im dalej tym lepiej choc troche za długo.

Irytuje? Wlasnie na poczatku filmu to byla przezabawna postac, arystokratka w australijskiej dziczy :D Edytowane 18 Lutego 2009 przez CarsonPoland

[Silvana]

Walk The Line

 

Świetny biograficzny film o życiu Johnny'ego Casha :)

Dobre kreacje aktorskie - nominacja do Oscara dla Joaquina Phoenixa i Oscar dla Reese Witherspoon w 2006.

[Yearman]

Irytuje? Wlasnie na poczatku filmu to byla przezabawna postac, arystokratka w australijskiej dziczy :D

...gra nienaturalnie i robi karykaturę z postaci granej przez siebie -ale to nie tylko zarzut przeciwko niej ale samemu filmowi, który w swoim poczatku przypomina spaghetti western.

Edytowane 20 Lutego 2009 przez Yearman

[przemn2]

Siedmiu samurajów oglądałem ten film bardzo dawno temu jeszcze w czasach czarnobiałych telewizorów na lampy :wink:

Odświeżyłem sobie go wczoraj i pewnie obejrzę jeszcze nie raz.

Przy okazji szukam po okolicy Siedmiu wspaniałych.

Oglądałem jeszcze jakiś czas temu chyba dwa filmy Kurosawy.Oba były w telewizji ale nie pamiętam tytułów.

Jeden w klimacie Siedmiu samurajów a drugi już kolorowy.

[TommoOhio]

Witam,

 

Oglądałem dużo angielskich filmów sensacyjnych, z których polecić mogę wszystkie:

 

Essex Boys, Lock stock and two smoking barrels, The business, This is England, Layer cake, Rise of the footsoldier i wiele innych, których tytułów już nie pamiętam.

 

Może ktoś polecić coś jeszcze z angielskiego kina akcji?

[Sysak]

the bank job, ale pewnie też widziałeś. Rollin' with the nines jest fajne. Jeszcze mi sie kojarzy jeden film, o którym całkiem niedawno była tu mowa, o czterech całkiem różnych kolesiach, którzy spotkali jakiegoś stukniętego ex-komandosa i zaczęli wymierzać sprawiedliwość. Film zaczął się od sceny pościgu Subaru Imprezy z 4 dresami za BMW M3 Cabrio, a podczas niego główni bohaterowie jeździli Range Roverem. mnie się nie podobał i imo jest średni, ale możesz obejrzeć. Gra w nim ten sam pucaty brunet z zakolami co w Football Factory i jakichś 99,99% innych Angielskich filmów. ;-) Jak Cie syci film w którym główny bohater jest anglikiem, to musisz obejrzyć the Crank.

[Black_war]

Hmm nie wymieniłeś Snatch'a ;)

[Polar]

Dla miłośników horrorów polecam:

 

Against The Dark - survival czerpie nieco z filmów o zombies.

Outpost - ciężko określić ale trzyma w napięciu.

Wind Chill - bardzo nietypowe połączenie mystery horror, ciężko dokładnie opisać.

Mutant Chronicles - połączenie survival-fantasy-action z filmami o zombies, niezły.

Eden Lake - jeden z bardziej dramatycznych filmów jakie ostatnio oglądałem trzyma w napięciu do końca.

City Of Ember - może to nie horror, ale dla miłośników Fallout będzie świetny.

Screamers The Hunting - następca Screamers (w polskiej wersji znany pod bardzo dziwnym tytułem "Tajemnica Syriusza")

Red Sands - niezłe połączenie współczesnego filmu wojennego i horroru.

REC (hiszpańska wersja lepsza) i jego remake z USA - interesująco zrealizowany film.

[jacol]

Jeszcze mi sie kojarzy jeden film, o którym całkiem niedawno była tu mowa, o czterech całkiem różnych kolesiach, którzy spotkali jakiegoś stukniętego ex-komandosa i zaczęli wymierzać sprawiedliwość. Film zaczął się od sceny pościgu Subaru Imprezy z 4 dresami za BMW M3 Cabrio, a podczas niego główni bohaterowie jeździli Range Roverem.

Outlaw. I to był Discovery, a nie RR ;)