grzechuk Opublikowano 16 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 16 Maja 2010 pierwszy kontakt jest fajny, ale widziałem lepsze odcinki serialu od tego filmu... różowa pantera 2 to fajna odmóżdżająca komedia w starym stylu, oba świetnie się ogląda do obiadu Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Carson Opublikowano 16 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 16 Maja 2010 Kto nie ogladal moze nadrobic zaleglosci, dzisiaj na polsacie o 20 John Rambo B-) Dwuletni film na polsacie, nie wierze :lol2: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
^BerZerK^ Opublikowano 17 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 17 Maja 2010 Kto nie ogladal moze nadrobic zaleglosci, dzisiaj na polsacie o 20 John Rambo ../public/style_emoticons/default/cool.gif Dwuletni film na polsacie, nie wierze ../public/style_emoticons/default/laugh.gifWez, jak wdzialem tych nawiedzencow z czegostam kolorado to sam mialem ochote porozcinac ich z dzialka na dodge starym. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sector Opublikowano 18 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 18 Maja 2010 Ten Rambo to troche bieda w porownaniu z poprzednimi wersjami. Zwlasza jak Dzonu strzelal z auta i kosil zoltych jak zboze! :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Powerslave Opublikowano 20 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 20 Maja 2010 The Book of Eli - ostatnio apokalipsa w modzie, idzie sobie Eli i niesie sobie ksiazke, ktora ktos chce mu zabrac. Niebanalne choc banalne 9/10 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Carson Opublikowano 20 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 20 Maja 2010 The Book of Eli - ostatnio apokalipsa w modzie, idzie sobie Eli i niesie sobie ksiazke, ktora ktos chce mu zabrac. Niebanalne choc banalne 9/10 Powaznie? Az tak Cie zachwycil ten film? :) Ja gdybym mial obiektywnie ocenic film cyferka (zakladajac cos takiego) to dalbym napewnoe nie wiecej niz 7/10. Subiektywnie oceniam nizej za glowny watek. Tematy religijne w filmach mnie nie kreca. Na plus zdecydowanie wizja postapokaliptycznego swiata (choc z masa przedziwnych, nielogicznych rzeczy) i muzyka. Ogladalo sie calkiem przyjemnie ale szczerze liczylem na cos lepszego. ps. glowny bohater to jakis byly komandos? :wink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość MaRuH Opublikowano 21 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2010 (edytowane) The book of Eli - całkiem przyjemnie się oglądało, film dobry można zobaczyć. 8,5/10 Ciacho - kto ten film nakręcił to ja nie wiem, jak można nakręcić taki szajs. Wytrzymałem tylko 40min z tym filmem i wyłączyłem, większych głupot już dawno nie oglądałem. Ocena na podstawie 40min filmu 1/10. Edytowane 21 Maja 2010 przez maruh Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wreq Opublikowano 21 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2010 Również polecę nowego pana w rajtuzach... Historia opowiedziana od innej strony - a przez to ciekawiej, dzięki temu też uniknięto zbędnego porównywania z poprzednimi filmami o Robin Hoodzie. W zasadzie nie ma się do czego przyczepić - szkoda tylko, że fabuła urywa się w połowie, ale pewnie druga część już w drodze ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sector Opublikowano 21 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2010 Furia - Edge of Darkness - Mialem do wyboru 2 filmy. Robin Hood lub Furia. Po tym co widzialem na trailerze wybralem Furie. Widzialem w necie gdzies recenzje i porownanie do Taken i, ze to taki niby Taken 2. Tym bardziej sie ucieszylem bo tamten byl bardzo fajny. Mimo prostej jak drut fabuly to jednak akcja, akcja i jeszcze raz akcja. Tutaj natomiast prawie nic sie nie dzieje przez caly film. Pod koniec pare fajnych momentow, ale ogolnie bez szalu. Spodziewalem sie wiecej. Dobra gra Gibsona, ale wydaje mi sie, ze ten gosc juz sie konczy i niestety bedize grywal w tego typu sredniakach. 6-7/10 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
borsuczy_król Opublikowano 21 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2010 Legion - żenada. Trochę patosu przemieszanego z tandetą, na dodatek głupi. Film klasy B, taki budżet na to dzieło to marnotrawstwo. Nie dałem rady do końca. 3/10. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Carson Opublikowano 22 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 22 Maja 2010 (edytowane) The Wolfman - 1/10, nawet obsada nie ratuje filmu <_< Wlasnie skonczylem ogladac i napisze tak: klimat filmu miazdzy klate, po czesci za sprawa kapitalnej muzyki. Momentami przed oczami widzialem gre Nocturne. Pod wzgledem fabularnym nie sa to jakies wyzyny chociaz z pewnoscia nie bylo to zamiarem rezysera. Film to ciekawe widowisko okraszone gestym klimatem. ps. Gusta gustami ale ocenianie tego filmu na 1 to delikatne nieporozumienie. No ale kazdy ma prawo do swojej oceny. BTW nowa szata graficzna filmwebu wyglada po prostu tragicznie... Edytowane 22 Maja 2010 przez Carson Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aquarium Opublikowano 23 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 23 Maja 2010 (edytowane) Wolfman 6/10 - klimat wycieka z ekranu, ale reszta... Za długi. Unthinkable 8/10 - ciężki thriller psychologiczny z dobrą rolą Samuela L. Jacksona Robin Hood 2010 - 7.5/10 - jak dla mnie jak najbardziej OK, dla odmiany niewiele tu lasu i typowych przygód Robin Hooda :) Edytowane 25 Maja 2010 przez Aquarium Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacka Opublikowano 24 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2010 ps. Gusta gustami ale ocenianie tego filmu na 1 to delikatne nieporozumienie. No ale kazdy ma prawo do swojej oceny. Oglądałem Wolfmana w kinie i ja klimatu tego filmu nie poczułem. Za to wręcz przeciwnie do The Book of Eli - ostatnio oglądałem i z czystym sumieniem 8/10 mogę dać, choć rzeczywiście niepotrzebnie na pierwszy plan wyciągnięty został wątek religijny, szczególnie pod koniec filmu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
USB Opublikowano 24 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2010 Avatar - Bardzo przyjemny film, ale nie zamierzam więcej do niego wracać ;) Wg mnie to taki film na jeden raz. Moja ocena 7/10 Shutter Island - Śmiało można polecić każdemu. Wciągające kino, świetna klimatyczna muzyka i film jak dla mnie bardzo zaskakujący. 9+/10 District 9 - Niezbyt przypadł mi do gustu sposób przedstawienia filmu czyli forma reportażu z irytującym dziennikarzem na czele ;) Początek wydawał się ciekawy, ale potem było coraz gorzej. Do tego kosmici-krewetki, dobre sobie. Wyłączyłem w połowie, także nie będę oceniał. Sherlock Holmes - Nie nudziłem się na tym filmie. Świetne kostiumy i bardzo ciekawa kreacja głównego bohatera. 8/10 Transformers 2 - Pierwsza część bardziej mi się podobała, dwójka zbyt przekoloryzowana. Też taki film na jeden raz, do obejrzenia jak nie ma nic ciekawszego. Zombieland - Humor, który przypadł mi do gustu. Wprawdzie niezbyt podobał mi się wątek miłosny w tym filmie, ale ogólnie mogę ocenić na 7/10 jako odmóżdżająca komedia ;) Defendor - Ciekawa kreacja Woody Harelsona. Film momentami groteskowy, ale dający do myślenia. 7+/10 Taking of Pelham 1 2 3 - Spodziewałem się czegoś lepszego. Bardzo lubię Denzela, ale w tym filmie nic specjalnego nie pokazał. Film bardzo przewidywalny. 4/10 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Carson Opublikowano 24 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2010 (edytowane) Everybody's Fine - Historia starszego faceta, ktory zauwaza, ze po smierci swojej zony traci kontakt z doroslymi juz dziecmi. Spedzajac samotnie czas w domu probuje bezskutecznie zebrac cala rodzine przy jednym stole jak za dawnych czasow. Nieszczesliwie dla ojca, dzieci sprawiaja wrazenie pochlonietych zyciem zawodowym. Czy tak jest naprawde zobaczcie sami. Ja zdecydowanie polecam. Film o zyciu w ktorym De Niro zagral po prostu kapitalnie. Edytowane 24 Maja 2010 przez Carson Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Powerslave Opublikowano 25 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 25 Maja 2010 Wolfman - jest klimat, jest akcja, troche na poczatku malo sie dzialo, ale pozniej jak sie rozkrecil to bylo ok :) 7,8/10 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonathan Opublikowano 25 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 25 Maja 2010 Wolfman wszystko juz chyba napisaliscie. Nie kumam za co ten film mialby dostac 1/10 no ale... Ja dalbym mu slabe 7/10 Everybody's Fine debila ktory okreslil ten film jako komedie spoleczna nadzialbym na pal. Jest to dramat pelna geba. Dobra obsada, prosta historia, niezla gra. Tyle wystarczy by dostac 7/10 Undisputed III: Redemption mordobicie pelna geba. Znowu walki w wiezieniu, a dokladniej kolejny turniej... tak tak wszystko to juz bylo. Zeby nie te kuloodporne geby przyjmujace po kilkanascie kopniakow i prostych, to byloby to nawet niezle widowisko, a tak troszke to odrzuca. Ogolnie warto zobaczyc nawet ze wzgledu na kilka walk i ciosow ;] 6/10 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qbass Opublikowano 25 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 25 Maja 2010 Salomon Kane - do połowy super ale później już trochę słabiej, dawno nie oglądałem filmu o takiej tematyce wiec ocena bedzie wysoka bo aż 7/10 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Havoc Opublikowano 27 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 27 Maja 2010 (edytowane) From Paris To Love, tak naprawdę to zastanawiam się co chciano pokazać w tym filmie. Sensu fabularnego kompletnie zero. Mamy młodzika który pracuje w ambasadzie a chce zostać specjalnym agentem, jednak boi się używać broni ;] do tego Travolta grający odpowiednika terminatora czy może bardziej ludzko Johna McClane'a 1 vs. 9999. No i ratowanie świata przed nie wiadomo w zasadzie czym. Tak tak, terroryzm...pf...też mi tematyka ;/ Gdzieś tak w 40minucie akcja (która jest dosłownie wszystkim co film oferuje) zwalnia potężnie przez co reszta to już tylko wyczekiwanie końca. Szkoda że Travolta wszedł w coś takiego. 4/10 bo pierwsze parę minut "było imponujące" jak to nam sugeruje sam bohater kilkakrotnie ;] Edytowane 27 Maja 2010 przez Havoc Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Powerslave Opublikowano 27 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 27 Maja 2010 The Crazies - opisywany jako horror, wiec film dlugo czekal w kolejce az go obejrze mimo dosyc wysokich ocen jak na film tego gatunku, ale musze przyznac ze nie zawiodlem sie wcale. Zaczalem ogladac o 1 w nocy i ani przez chwile nie zachcialo mi sie spac, solidne 7.5/10 Solomon Kane - chyba mialo byc epicko, ale momentami bylo tandetnie, film troche sie dluzyl ale ogolnie nie byl taki zly 6,5/10 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MaciekCi Opublikowano 27 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 27 Maja 2010 Prince of Persia- 9+ / 10. :) Mimo wszystko, dla fana gry i tego co przeszedł tą grę 3x (3x3części) bardzo elegancko zrobione, bałem się, że skopią film. Jest super. Minimalny minus za parę nieścisłości i błędów rzeczowych. WARTO. :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
reaktiv Opublikowano 27 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 27 Maja 2010 (edytowane) Undisputed III: Redemption mordobicie pelna geba. Znowu walki w wiezieniu, a dokladniej kolejny turniej... tak tak wszystko to juz bylo. Zeby nie te kuloodporne geby przyjmujace po kilkanascie kopniakow i prostych, to byloby to nawet niezle widowisko, a tak troszke to odrzuca. Ogolnie warto zobaczyc nawet ze wzgledu na kilka walk i ciosow ;] 6/10 Ja z racji, ze podoba mi sie klimat filmu(fakt, ze walki troche przesadzone, choc w sumie czasem na ringu tez sie takie widzi, no prawie :D ) daje 7.5/10 Jedynie czego mi brakuje w tej czesci, to sceny w ktorej Uri mowi amerykancowi o swojej walce w poprzedniej czesci, takiej krotkiej wzmianki o jego przeszlosci czy dlaczego walczy ;p Edytowane 27 Maja 2010 przez reaktiv Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
G73 Opublikowano 28 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 28 Maja 2010 Ironman 2 - slabizna po calosci, akcji ogolnie chyba z 30 minut, reszta gadanie, 5/10, jedynka zdecydowanie lepsza, Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaeres Opublikowano 28 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 28 Maja 2010 Przypomniałem sobie ostatnio Ghost Dog (Ghost Dog: Droga Samuraja) - aszszszszs, co za majstersztyk z boską muzą RZA ;> 9/10 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Popiół Opublikowano 28 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 28 Maja 2010 (edytowane) Jak dla mnie IronMan 2 znacznie lepszy od pierwszej części, akcji wydawało mi się aż za dużo. Na + niezła dawka dobrego humoru (lepszego niż niejedna komedia). Jak dla mnie 9/10 bo świetnie bawiłem się przy tym filmie :) Pytanie czy moja ocena jest taka wysoka, bo zadziałała na mnie magia kina? Definitywnie mogę stwierdzić, że każdy film oglądany na komputerze traci dużo, szczególnie film akcji ;-) Ogólnie polecam Edytowane 28 Maja 2010 przez Popiół Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maxforce Opublikowano 29 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 29 Maja 2010 Prince of Persia- 9+ / 10. :) Mimo wszystko, dla fana gry i tego co przeszedł tą grę 3x (3x3części) bardzo elegancko zrobione, bałem się, że skopią film. Jest super. Minimalny minus za parę nieścisłości i błędów rzeczowych. WARTO. :) Właśnie wróciłem, mile zaskoczony jeden z lepszych filmów tego roku, akcja dobra fabuła i nawet mały wątek miłosny. Film godny polecenia. Aby więcej takich produkcji :razz: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qbass Opublikowano 30 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2010 Miałem do wyboru Bracia i własnie Prince of Persia. Nie wybierałem, poszliśmy na Bracia. Ciężki dramat. Myślę że warto pójść jak ktoś lubi taki gatunek filmów - 7/10 Nie ma dobrego s-f teraz ;/ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MaciekCi Opublikowano 30 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2010 (edytowane) Właśnie wróciłem, mile zaskoczony jeden z lepszych filmów tego roku, akcja dobra fabuła i nawet mały wątek miłosny. Film godny polecenia. Aby więcej takich produkcji :razz: KLIK To tyle odnośnie fabuły, sama gra miała genialną fabułę, więc cóż pozostało ? Nakręcić według tego co już było od 7 lat. :) Kto grał, nikogo nic nie zaskoczy, poza minimalnymi różnicami. Edytowane 30 Maja 2010 przez MaciekCi Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość potfur Opublikowano 30 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2010 Once Upon a Time in the West aka Pewnego razu na Dzikim Zachodzie - 10/10 Pamiętam jak oglądałem ten film jak byłem "dzieciakiem co się rzuca" (;) ), jakieś z 20 lat będzie ... Dziś sobie go odświeżyłem i napiszę tylko że po prostu zrywa kask z głowy ;] , klimat, moc, muzyka, aktorstwo i to "coś" co aż kapie z tego filmu :> - majstersztik.Jeżeli ktoś nie oglądał/słyszał, naprawdę warto. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Carson Opublikowano 30 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2010 (edytowane) Unthinkable - miazga, po prostu miazga! genialna rola Samuela i malo znanego Sheen'a (przynajmniej dla mnie). Jedna scena mnie wbila w fotel i dlugo jej nie zapomne. Taki powinien byc prawdziwy thriller. I jeszcze to zakonczenie, :legal: Gdybym mial wystawic cyferke to zdecydowanie solidne 9/10 POLECAM Edytowane 30 Maja 2010 przez Carson Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...