Filmy - co warto obejrzeć?

[Carson]

Dead Man Running - Angielska sensacja pelna geba :D Nie jest to jakies arcydzielo ale przyjemnie sie ogladalo. Swietna muza i troche angielskiego humoru. Polecam

[Silvana]

The Hurt Locker - można obejrzeć ale w sumie to film o niczym :P mamy odliczanie do końca służby by zbudować atmosferę napięcia czy bohaterowie dożyją, kilka luźno powiązanych sytuacji i tyle... Zielona Strefa zdecydowanie ciekawsza pod każdym względem.

 

6/10

 

Mnie ten film zawiodł... Po Oscarach i po całym tym szumie wokół tego filmu... człowiek spodziewał się czegoś więcej. A tu się dłużyło oglądanie i nieco nudno bylo miejscami.

[qbass]

Timer - nie polecam, nudna niedziela zrobiła sie jeszcze nudniejsza , 3/10

[5hiva]

The Hurt Locker - pomimo że wiedziałem, że szału nie będzie, to wyszło jeszcze gorzej niż oczekiwałem, nuda i nic odkrywczego, i nuda.. 6-/10

 

City Island - dawno się tak dobrze nie bawiłem - ciekawie i z jajem, niby nic nowego ale świetnie zaserwowane pod każdym względem, w końcu film który zbudził we mnie szczery śmiech.. 9+/10

 

The Blind Side - myślałem że będzie na smutno, a wyszedł niezły film z happy endem.. 8+/10

 

Shutter Island - trochę gorzej niż by wynikało z ocen, ale nadal ponad przeciętną.. 8-/10

[Kaeres]

Kto chce zobaczyć genialny film ?

 

Ip Man - 9/10

Film oparty na faktach i to autentycznych.

Chiny rok 1935, inwazja wojsk japońskich to dla mistrza sztuk walk Yip Mana ciężki okres.

Kto lubił filmy z Jet Li ten mu się na pewno spodoba.

Dla facetów to co najlepsze czyli świetne sceny walk, genialna gra aktorska głównego bohatera.

A teraz najlepsze - to jest dramat i sporo gra na uczuciach więc kobietom się bardzo spodoba.

 

Jeżeli chcecie być mile połechtani ostatnimi słowami narratora w filmie NIC O NIM NIGDZIE NIE CZYTAJCIE !

A jeżeli nie to możecie już tutaj zajrzeć w spojler

 

Yip Man miał wielu świetnych uczniów. Najbardziej znanym z nich był Bruce Lee

 

Edytowane 28 Lipca 2010 przez Kaeres

[el caco]

Ip Man oczywiście wymiata. Polecam również część drugą która się niedawno ukazała.

[deserted]

Ip Man - pierwsza część naprawdę świetna, druga już gorzej. Ja czekam na 3, gdzie jego uczniem będzie *** (fani wiedzą) ;)

[borsuczy_król]

Kick-ass - na podstawie serii komiksów (znowu) o superbohaterach bez żadnych supermocy, dość wulgarny z dużą dawką przemocy - ale i tak w sumie bajeczka, The Watchmen był zdecydowanie bardziej na serio. Mimo to film mi się podobał. Trochę na wyrost ale daję mu 8/10.

[Carson]

5150 Elm's Way (Rue des Ormes) - Swietny thriller psychologiczny. Ostatni film z tego gatunku z tak ciezkim i wyrazistym klimatem jaki obejrzalem to byl Naboer. Niestety czegos mi zabraklo w koncowce, byc moze drugiego dna ktorego oczekiwalem od mniej/wiecej polowy filmu. Zdecydowanie polecam ;) Edytowane 28 Lipca 2010 przez Carson

[5hiva]

Ip Man - rzeczywiście, dobre męskie kino 8+/10

 

Crazy Heart - film jak i podobne do niego historie, tu jednak mamy jeszcze świetną rolę Bridges'a. I wciąż lepszy od Hurt Lockera.. 8/10

 

Wziąłem się także w końcu za zaległych Pratchett'ów:

 

The Colour of Magic - 7+/10

Hogfather - 8/10

Going Postal - 9/10

 

Świetne nie tylko dla fanów świata dysku.

[Kaeres]

Ip Man2 - ojojoj, słabiutki. Aż mi skóra z zażenowania cierpła. Taki potencjał jedynki zmarnować. Typowo już hollywoodskie kino, a motyw przewodni kiepski.

Ja wierzę, że miało być na faktach ale chyba są naciągnięte jak guma w majtach 200kg chłopa.

6/10

Edytowane 30 Lipca 2010 przez Kaeres

[Gość]

Dziś w PL premiera Inception

http-~~-//www.youtube.com/watch?v=S3XzUYd6nrU

Z tego co się naczytałem w recenzjach aż miota mną :P by uderzyć jak najszybciej do kina.

Edytowane 30 Lipca 2010 przez Gość

[Imperator Kret]

Incepcja - Byłem dzisiaj z rana i zdecydowanie polecam. Samo nazwisko Christopher Nolan jest wystarczającą rekomendacją. Dobra obsada, pomysł i genialna realizacja. Po trailerach spodziewałem się nieco innej fabuły filmu, ale jestem mile zaskoczony. Reżyser daje widzowi możliwość interpretacji zdarzeń - całą drogę z kina do domu myślałem o filmie i w sumie nadal myślę. Zdecydowane 10/10.

 

P.S. Fajnie być na 500-osobowej sali w 8 osób na pierwszym pokazie filmu :mrgreen:

Edytowane 30 Lipca 2010 przez Puma

[Aquarium]

U mnie było z 10 :) A film palce lizać, nie dość że z epicką muzyką, świetnymi FX, dobrą grą aktorską, to jeszcze z oryginalną fabułą. Chociaż jej fundamenty mamy choćby w 13 piętrze. Najlepszy film tego roku jak dla mnie. Tylko 9.5/10 ;)

[LPKorn3324]

No to chyba skuszę się na środę z Orange jak dam radę :)

[Jacka]

Inception - oczekiwalem wiele i nie zawiodlem sie, 10/10!

[Slayer]

Inception - czy to taka nowa wersja Dark City, albo 13-piętra? W takim razie nie wiem, za co dajecie te 10/10.

[Carson]

A czy wspominanie o tym ze film jest podobny do 13tego pietra nie jest czasem odbieraniem funu tym, ktorzy jeszcze nie ogladali Inception, a widzieli 13 pietro?

 

pytam bo w sumie nawet nie wiem oczym jest film (znaczy nie wiedzialem, teraz juz wiem czego moge sie spodziewac) tylko na okolo slysze ohy i ahy na jego temat :)

Edytowane 30 Lipca 2010 przez Carson

[Gość]

Inception - czy to taka nowa wersja Dark City, albo 13-piętra? W takim razie nie wiem, za co dajecie te 10/10.

 

A jaki jest sens porównywać? Ważne jaki jest efekt końcowy, z jakimi emocjami wychodzimy z kina. To się liczy. Edytowane 31 Lipca 2010 przez Gość

[Etman]

Inception - oczekiwalem wiele i nie zawiodlem sie, 10/10!

 

Film pierwsza liga. Robi ogromne wrażenie na dużym ekranie.

[qba]

A czy wspominanie o tym ze film jest podobny do 13tego pietra nie jest czasem odbieraniem funu tym, ktorzy jeszcze nie ogladali Inception, a widzieli 13 pietro?

 

pytam bo w sumie nawet nie wiem oczym jest film (znaczy nie wiedzialem, teraz juz wiem czego moge sie spodziewac) tylko na okolo slysze ohy i ahy na jego temat :)

 

Film ma tyle wspólnego z 13 Piętrem, co z Matrixem, Vanilla Sky czy Repo Men. Ale to wiadomo już po trailerach...

Też dam wysoką ocenę. Co prawda wszystko to już widzieliśmy, ale Nolan tak to zgrabnie połączył, że wychodzi się z kina z mózgiem jeszcze bardziej zamotanym niż po wyżej wymienionych filmach...

 

No i genialna muzyka/efekty/zdjęcia.

 

Tylko...

nudzą mnie już te otwarte zakończenia.

 

 

Repo Men - 7/10 Poryty, krwawo-groteskowy, film. Zdecydowanie trzeba mieć klimat. Zakończenie na minus.

[slavok]

Inception kolejny po infiltracji bardzo dobry film z DiCaprio, jak dla mnie 10/10

film zawiły jak cholera, trzeba oglądać z uwagą.

[Carson]

Ip Man2 - ojojoj, słabiutki. Aż mi skóra z zażenowania cierpła. Taki potencjał jedynki zmarnować. Typowo już hollywoodskie kino, a motyw przewodni kiepski.Ja wierzę, że miało być na faktach ale chyba są naciągnięte jak guma w majtach 200kg chłopa.6/10

 

Nie zgodze sie z tym. Jak dla mnie obie czesci sa genialne (wczoraj obejrzalem 1, dizsiaj 2). Przyznam ze po paru minutach pierwszej czesci mialem ochote to wylaczyc bo wygladalo jak jakis teatrzyk ale spialem sie i ogladalem dalej. I nie zaluje. Glowny bohater zrobil na mnie takie wrazenie ze slow mi brakuje zeby to opisac (zwlaszcza ze jest na faktach, tak, autentycznych nawet podwojnie). Swiadomy swoich nieprzecietnych umiejetnosci a mimo to ciagle skromny, pokorny i uznajacy walke tylko w ostatecznosci. Chodzacy ideal terenera kung-fu. Takich ludzi sie juz nie spotyka w obecnych czasach. Bynajmniej ja nie mialem przyjemnosci. Wracajac do samego filmu, nikt nie wspomnial o muzyce ktora imo jest genialna. Jak widac nie trzeba nazwiska Hansa Zimmera zeby soundtrack byl na poziomie. Epickie kawalki w opowiednim momencie podsycaly emocje podczas ogladania filmu, a podczas walk niejednokrotnie zmienialem swoje polozenie na fotelu :D Polecam

 

ps. z tego co widze nakrecono prequel The Legend Is Born: Ip Man :)

Edytowane 1 Sierpnia 2010 przez Carson

[Mayo]

Inception - jak zobaczyłem na IMDB 9.2 to zdębiałem. w końcu to skok #3 na Top 250. Trochę się rozczarowałem. Infantylny humor, głupie żarty psujące klimat tajemniczości. Świetny pomysł, a wykonanie typowo amerykańskie - jak nie ma napie****** z maszinganów to nie ma filmu. Wolałbym żeby więcej akcji filmu działa się w umyśle, inteligentnie, niż z pomocą ołowiu. Tak poza tym to film bardzo fajny i warty obejrzenia, ale dla mnie absolutnie nie 9.2.

7/10

Edytowane 1 Sierpnia 2010 przez Mayo

[thuGG]

Incepcja mnie nie porwała, po pierwszych reakcjach i komentarzach spodziewałem się, ze mnie wgniecie w ziemię, ale nic z tego. Film dobry - 8/10

[jonas]

Killers - Ashton jako superszpieg i teksaska pyza jako głupiutka żona Ashtona. Jakby wywalić prostackie żarty na poziomie upośledzonego hamburgera i zostawić samo gęste, czyli fabułę (superszpiegowi nudzi się dotychczasowa fucha i chce osiąść w domku na wsi, by hodować pietruszkę), może nie byłoby tak źle. Pod koniec jest już namotane srogo, ale niewiele to pomaga. 4/10

 

Van Wilder - nakręcona na styl tych tam "Akademii Polucyjnych" durna do imentu opowiastka, jak to jeden ładny chłopaczek rozpirza w drebiezgi ordnung na kampusie. Są cycki, cycki, cycki oraz cycki, zdarzają się też cycki, a tu i ówdzie widziałem cycki. W większości sztuczne, ble. Kino klasy C i D, jeśli kierować się wielkością prezentowanych miseczek. Potwornie sztuczna gra aktorska, jeśli można tu jeszcze mówić o grze. Miłośnicy kinematograficznej rzadkiej sraki w rodzaju wspomnianej "Akademii ..." czy "Gangu Olsena 6" będą zachwyceni, pryszczaci młodzianie też. Ponieważ ani Akademia, ani Olsen mnie nie zwilżają, a pryszczatym młodzianem nie jestem już od dobrej dekady - 2/10

[oldskul]

Ghost Writer - dobry film Polańskiego, ale zakończenie kompletnie bez polotu. 7/10

 

Czytam tak o tej Incepcji i chyba wybiorę się na ten film z kobietą ;P.

Edytowane 3 Sierpnia 2010 przez oldskul

[^BerZerK^]

oj jonas za zestawienie gangu olsena z akademia policyjna zbierasz na klapsa ;-)

[5hiva]

Inception - Zdecydowanie warto się wybrać do kina. Cieszy to, że pomimo zabaw snem i czasem idea jest w miarę jasna i zrozumiała. Fabuła lepiej niż niezła, efekty dobre, pomimo bardzo późnej pory ani na chwilę nie przysnąłem. 9+/10

 

Cargo - coś w stylu The Island i The Moon. Język niemiecki nie razi, fabuła niby niczym nie zaskakuje, ale ogląda się bardzo przyjemnie. 7+/10

 

The Road - a tu niestety niemiłe zaskoczenie... Bardzo lubię postapokaliptyczne klimaty, ale niestety ten film mnie zupełnie nie porwał. Liczyłem że klimat będzie się wylewał z ekranu.. pomimo niezłych widoczków zupełnie nic.. historia w ogóle do mnie nie przemówiła, nuda i jeszcze raz nuda.. wątek przewodni, który powinien wzbudzić jakieś emocje zupełnie bez polotu. Bardzo się zawiodłem :( I am Legend o niebo lepszy. 6-/10

 

It's Complicated - lekka komedyjka ze świetną obsadą. Nic na siłę i na szczęście brak idiotycznego humoru. 8+/10

 

Unthinkable - jak dla mnie trochę zbyt brutalne, ale chyba o to chodziło, bo daje sporo do myślenia. 9-/10

[Kaeres]

Shrek Forever 3D - inny niż dotychczasowe. Poszli inną drogą i moim zdaniem dobrze zrobili bo z gagów można się pośmiać w 1cz. później tylko dla maniaków.

Kilka oczywiście śmiesznych scen, średnie 3D, dobra fabuła - 6/10

 

Natomiast w zwiastunie przez Shrekiem leciał Żółwik Sammy 3D - efekty 3D miażdżyły nawet Avatara. Na to na pewno biorę dziecko - dla alibi :)

Ale to dopiero w okolicach 1 października tego roku.

Edytowane 4 Sierpnia 2010 przez Kaeres