Filmy - co warto obejrzeć?

[rafa]

Nie można się pogubić w tak prostej "fabule". Tak jak napisałem, jak oczekujesz czystej rozrywki można iść.

[Jabar83]

Ja tam poczekam aż wyjdzie na BD. Już 4 mi się średnio podobała, więc wątpię by 5 była lepsza. Zwłaszcza że oceny zgarnia bardzo niskie.

 

Hobbit bez oskara co mnie zresztą nie dziwi. Po obejrzeniu drugi raz faktycznie do LOTR to mu brakuje. Ale pamiętajmy że to inna historia. Bardziej na luzie i moze nieco dziecinna. Więc rozmach mniejszy.

[Kaeres]

Rozmach mniejszy ?

Trylogię z 200 stronicowej książki robią ! :D

[grzeg255]

Ja polecam Ralpha Demolke

Byłem przedwczoraj z bratankiem i żoną.Jak nie lubię filmów dla dzieciaków,to ten mnie wciągnął na maksa. Może dlatego,że przypomniałem sobie dawne czasy automatów w salonach gier

[Kaeres]

Horici Ker (Gorejący krzew) - niby serial ale 3 odcinkowy. W sumie ponad 3,5h.

Cóż rzec.

Znana historia, dramat tamtych lat w całej europie za żelazną kurtyną.

Dobrze reżyserowany, dobrze zagrany. Takie rzeczy powinny być puszczane w szkołach jako lektura aby komunistyczny totalitaryzm nie był wymazany z kart pamięci.

8/10

[Jabar83]

Django Po wczorajszym seansie byłem pod sporym wrażeniem co nakręcił Tarantino. Zdecydowanie jedna z lepszych jego produkcji. Film trzymał w napięciu praktycznie do ostatniej chwili. Koncówka mnie nieco rozczarowała, ale i tak jest nieźle. Mocne i dość brutalne sceny walki. Świetnie budowane napięcie. Jak ostatnie zlecenie w domu Candiego. Waltz świetnie zagrał Shultz'a. W ogóle IMO najciekawsza postać tego filmu i zasłużony Oskar. Mocne 8/10.

[jonas]

Django Unchained - arcymocne dialogi, sceny napięte jak baranie jaja, wiadra sztucznej posoki, rzeź, przemoc, anachroniczna muzyka znakomicie pasująca do tego, co widać na ekranie, czyli chowajcie swoje córki i żony, Tarantino znów jest w mieście. To nie jest historyczny dokument kręcony we współpracy z Discovery Channel, to nie jest politpoprawna papka dla lewaków (częstotliwość pojawiania się słowa "nigger" może powodować omdlenia u wątlejszych okazów), gdyby któraś postać na ekranie wyjęła z juków karabin maszynowy, to nawet bym okiem nie mrugnął. Bo to jest Tarantino, opowiadający historyjki tak, jak Cejrowski opowiada o dalekich krainach - w swoim fantazyjnym niepowtarzalnym stylu, który nie każdemu pasuje. Mi pasują obaj. 9/10

[Kacimiierz]

Wczoraj oglądałem film Nietykalni, mocno polecam, świetny film. Niby dramat oparty na faktach a w dodatku francuski ale bardzo fajnie się ogląda. Sporo humoru jak na film tego typu, przy niektórych tekstach i sytuacjach ciężko było oddech złapać.

Edytowane 4 Kwietnia 2013 przez Kacimiierz

[Havoc]

Django Unchained - (...) Bo to jest Tarantino, opowiadający historyjki tak, jak Cejrowski opowiada o dalekich krainach - w swoim fantazyjnym niepowtarzalnym stylu, który nie każdemu pasuje. Mi pasują obaj. 9/10

 

Podpisuję się pod tym wszystkimi 21 palcami. A do Tarantino napiszę list z podziękowaniem za stworzenie tego ustrojstwa. Dawno się tak nie ubawiłem. Druga świetna (po Ray) rola Foxxa :)

[chemiczny_ali]

Foxx swoją drogą, ale imo Waltz kradnie całą chwałę (już w Inglourious pokazał na co go stać). Jak ktoś lubi Waltz'a to polecam Carnage :) pzdr

[Maniakalny]

ktos poleci dobre kryminały (najlepiej europejskie z malo znanymi aktorami)

[grzechuk]

całkiem znośny był vidoque z ruskim francuzem

 

Inbred - typowa historyjka, grupa zapuszcza się na prowincję, gdzie miejscowi to banda degeneratów... teoretycznie horror, w praktyce czarna komedia gore z angielskim humorem i oceniajac w 2 kategorii 6/10

[Orgiusz]

ktos poleci dobre kryminały (najlepiej europejskie z malo znanymi aktorami)

 

Pewnie widziałeś Purpurowe rzeki i Imię róży? [;

[grzechuk]

z kryminałów polecam też serial "przygody szerloka holmsa" brytyjski z lat '80 tych

[benek]

ktos poleci dobre kryminały (najlepiej europejskie z malo znanymi aktorami)

 

Zerknij na kino francuskie:

- 36 (36 Quai des Orfèvres)

- Gang Story (Les Lyonnais)

- Wróg publiczny numer jeden cz. 1 i 2

- Dla niej wszystko (polecam zobaczyć najpierw pierwowzór, bo amerykańska wersja bardziej dynamiczna ale mniej realistyczna)

 

Z "brytolskich"

- Zawód gangster

- Porachunki (choć to raczej komedia kryminalna)

 

Ze starszych:

- Szał (reż. Alfred Hitchcock)

[Aquarium]

Układ zamknięty - 8/10 - witamy w Polsce ... Brakuje wyraźnej końcówki, ale cóż... tę historię napisało życie.

[Carson]

Gangster Squad- Zastanawia mnie tylko jak udalo sie zwerbowac tylu dobrych aktorow do takiej szmiry. Dobre efekty, fabula i rezyserka kompletnie z du.y. Wyglada jak kompletny chaos na dodatek puszczony w przyspieszonym tempie.

[jonas]

Układ zamknięty - welcome to Bolanda, enjoy your stay. Jeśli są jeszcze ludzie, którzy nie wiedzą dlaczego wszystkich starych komunistów należałoby pozbawić wszelkich praw i zagonić do prostych przymusowych prac fizycznych zamiast obsadzać nimi stołki, to tu mogą się dowiedzieć. Oczywiście takowe zaganianie pozostaje w sferze rojeń, spośród nazistów ukarano po wojnie jakieś 10%, a co dopiero zwykły czerwony beton, który nie mógł poszczycić się tak spektakularnymi osiągnięciami na polu ludobójstwa. Zastanawiające, dlaczego nie ma napisów do ostatniego zdania tego Duńczyka, Jorge (?), są dość interesującym komentarzem. 8/10

[costi]

Foxx swoją drogą, ale imo Waltz kradnie całą chwałę (już w Inglourious pokazał na co go stać). Jak ktoś lubi Waltz'a to polecam Carnage pzdr

 

O, tak, Rzeź jest boska :)

[Jabar83]

Z "brytolskich"

- Zawód gangster

 

 

Mocne :| Ale obejrzeć warto IMO

[Yearman]

Gangster Squad - 6,5/10 Mimo, że historia banalna, Penn przerysowany a Gosling niewyraźny. To oprawa urzekająca. Klimat LA , noir, elegancko skrojone garnitury, kapelusze, dym z papierosów i tommy gunów to to co bardzo lubię i co skutecznie odwracało uwagę od kilku bzdur, które jednak nie umknęły mojej uwadze a szkoda bo mogło być dużo lepiej. Edytowane 9 Kwietnia 2013 przez Yearman

[Carson]

Gangster Squad - 6,5/10 Mimo, że historia banalna, Penn przerysowany a Gosling niewyraźny. To oprawa urzekająca. Klimat LA , noir, elegancko skrojone garnitury, kapelusze, dym z papierosów i tommy gunów to to co bardzo lubię i co skutecznie odwracało uwagę od kilku bzdur, które jednak nie umknęły mojej uwadze a szkoda bo mogło być dużo lepiej.

 

Jaki klimat? Porownujac to z najlepszymi filmami z tego gatunku jest bida z nedza... Najsmieszniej z calej bandy wygladal Penn (a raczej jego charakteryzacja) cos w tym stylu:

 

[Kaeres]

Haevnen (W lepszym świecie) Susanne Bier. Szwecko -Duńska produkcja prawdziwa do tego stopnia, że w pewnych momentach nóż się w kieszeni otwiera.

http://www.filmweb.pl/film/W+lepszym+%C5%9Bwiecie-2010-539094

8/10

 

Nagrody za filmy nieanglojęzycze przemawiają do mnie jakoś bardziej niż za hollywodzkie produkcje.

Tutaj oscar i złoty glob są jak najbardziej zasłużonymi nagrodami.

Edytowane 30 Kwietnia 2013 przez Kaeres

[Kaeres]

Hobbit: Unexpected journey - ogólnie czuć, że będzie to papka skupiająca się na pokazywaniu efektownych walk 13 krasnoludów masakrujących mięso armatnie. Ale kilka motywów jest na prawdę interesujących i dobrze pokazanych, na które szczególnie czekałem.

Na razie pierwsza część niemal dokładnie odzwierciedlona w porównaniu do książki. Peter Jackson chyba wziął sobie do serca słowa fanów w temacie Władcy Pierścieni gdzie przegiął pałę kilka razy.

7/10

Edytowane 2 Maja 2013 przez Kaeres

[jonas]

Szwecko -Duńska produkcja

Miejże litość, na demony i diabły.

 

 

Interpreter - Nicole Kidman jako Afrykanerka zatrudniona w charakterze tłumaczki w strukturach ONZ, dokąd dostała się dzięki znajomości dialektu plemienia Złych Mzimu z kraju Bwana Gubwa. Przypadkowo podsłuchuje rozmowę Złych Mzimu i obnaża Knucie oraz Intrygę, skutkiem czego Źli następują jej na pięty, a na Nicole następuje Sean Penn o maślanym wzroku i przedziwnej zaczesce, że niby teraz będę twoim ochroniarzem i pokażę ci swe tatuaże, ale nie wyjeżdżaj z miasta, bo kęsim. Jest jakaś akcja, wybuchy, gonitwy, trochę strzelaniny, całkiem dobra rzecz, mimo debilnego opisu, który spłodziłem. 7/10

[Jabar83]

Army of Darkness Dobre połączenie Horroru z Fantastyką okraszone niezłym humorem. Aż dziw że to przeoczyłem. Pozostaje jedynie nadrobić zaległości i obejrzeć poprzednie filmy, które nakręcił Sam Raimi. Jak pierwowzór Martwego Zła z 1981. Dla miłośników gatunku myślę że warto. 7/10

Edytowane 2 Maja 2013 przez Devil

[costi]

Horroru z fantastyką? Chyba fantastyki z komedią ;)

[Ram1rez]

Hobbit: Unexpected journey - ogólnie czuć, że będzie to papka skupiająca się na pokazywaniu efektownych walk 13 krasnoludów masakrujących mięso armatnie. Ale kilka motywów jest na prawdę interesujących i dobrze pokazanych, na które szczególnie czekałem.

Na razie pierwsza część niemal dokładnie odzwierciedlona w porównaniu do książki. Peter Jackson chyba wziął sobie do serca słowa fanów w temacie Władcy Pierścieni gdzie przegiął pałę kilka razy.

7/10

 

Tak tylko jedną z głównych postaci nagle jest biały ork! W książce biały był tylko warg na polanie i na pewno nie gonił krasnoludów przez całą książkę. Bardzo ciekaw jestem w jaki sposób zostanie pokazana mroczna puszcza. Mam też nadzieję, że sensownie podzielą filmy.

 

Wysyłane z mojego HTC EVO 3D X515m za pomocą Tapatalk 2

[wayne]

Pokłosie - niezły thriller a chyba bardziej film psychologiczny. Mocna fabuła. Momentami miałem wrażenie, że forma przerasta treść (kilka niezbyt udanych scen). Dobrze zagrany, prócz Stuhra IMO - nie wypadł wiarygodnie. 4/6

 

Zabić, jak to łatwo powiedzieć (Killing Them Softly) - historyjka tocząca się w półświatku, trochę w stylu Guya Ritchiego, ale pozbawiona humoru, za to z politycznym podtekstem. Film bardzo dobrze wystylizowany. Jednak z niezbyt odkrywczą puentą. 4/6

 

W pogoni (Chugyeogja) - dramat wymykający się schematom (a początek zapowiada coś przeciwnego). Spodziewałem się filmu brutalnego i na szczęście się myliłem. Obraz mnie nie powalił, ale w jakimś stopniu poruszył. Zdecydowanie bardzo dobry. 5/6

 

Skóra, w której żyję (La Piel que habito) - dziwny od pierwszych minut a z biegiem fabuły sytuacja wcale się nie prostuje. Kiedy w końcu otrzymujemy wyjaśnienie początkowych scen jest ono jak cios w głowę młotem 6-kilogramowym. Film porusza i na swój sposób przeraża. Do tego realizacja na najwyższym poziomie i piękna kobieta w roli głównej. 6/6

[Kaeres]

Tak tylko jedną z głównych postaci nagle jest biały ork! W książce biały był tylko warg na polanie i na pewno nie gonił krasnoludów przez całą książkę. Bardzo ciekaw jestem w jaki sposób zostanie pokazana mroczna puszcza. Mam też nadzieję, że sensownie podzielą filmy

 

Jeżeli o szczegóły się będziemy drzeć to mogłaby powstać książka z takimi niuansami.

W książce nie ma nawet wspominki o Frodo, hmm.

Darujmy sobie te maniakalne wytykanie różnic.