Skocz do zawartości
kucyk

Filmy - co warto obejrzeć?

Rekomendowane odpowiedzi

Wild card - Nie wiem czy to equalizer jest kopia wild carda czy wild card kopia equalizera... Nie wiem kto do tego doprowadzil, ale to juz nawet nie jest smieszne...

Edytowane przez Aurora001

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wild Card to remake / adaptacja tej samej powieści, na podstawie której powstał film Heat z Burtem Reynoldsem z 1986.
The Equalizer to remake serialu o tym samym tytule z lat 1985-1989.
#wiedzazwikipedii
Taki był to okres, że kręcono takie akcyjniaki. Na tej fali przecież karierę zrobił Seagal.
A teraz mamy taki okres, że kręci się remake'i :wink:
 
 

Służby specjalne - kino moralnego niepokoju, przy którym Psy i Drogówka wymiękają. Na prawdę. Nie mam zastrzeżeń do fabuły i gry, filmu jednak nie ocenię na 6/6, bo trochę nie podobał mi się sposób prowadzenia historii i parę wątków. 5/6

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jestem właśnie po seansie z Sin City: Damulka warta grzechu. Jako fan komiksów Franka Millera oceniam na 7 (gdzie pierwszą część oceniałem na 9/10), więc jest spory regres jakościowy. Brak kilku znanych twarzy... I przede wszystkim bardzo zawiła konstrukcja filmu - czasowo ciężko odgadnąć co było wpierw, co potem.
Sam film w sobie hmm... ciekawy, ale zdecydowanie jest już przesadzony jeśli chodzi o "akcję". Wiem, że wymaganie od takiego gatunku filmu realizmu to głupota, ale tutaj już przesadzili ostro :biggrin: (automat-kusza, MIHO, postrzały)...

dla fanów serii lekkie rozczarowanie, dla reszty świata - albo się spodoba, albo odbiją się jak gumowa piłka od ściany.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Birdman - 5.5/10 - jak dla mnie, film przereklamowany. Gdyby nie dobra gra aktorska, to wyłączyłbym przed końcem. Nudził mnie.

 

Hundred foot journey - 8/10 - ciekawy, przyjemny, czasem śmieszny, lekki film, który umili wieczór z żoną.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Służby specjalne jak dla mnie straszne nudne, zresztą jak większość naszych produkcji, depresyjne kino to chyba u nas norma, nic tylko se strzelić w łeb, gdzie te komedie z których słyneliśmy kiedyś ? :wink2:

Szczególnie Psy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jonh Wick - 7/10 - przez pierwsze pół godziny miałem banana na twarzy, potem mi zbrzydło. Equalizer kapkę lepszy. Dobra muza.

Zgadzam się, Equalizer trochę lepszy. Jakoś Denzel jest bardziej przekonywujący ale ogólnie oba filmy pozytywnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dracula Historia Nieznana (Dracula Untold) - o dziwo dało się to bez bólu obejrzeć. Co prawda przez cały czas miałem wrażenie, że oglądam historię Draculi w wydaniu dla nastolatek, ale mimo to nie było beznadziejnie. Niezła rola Charlesa Dance. Co ciekawe w jakichś opisach przed premierą filmu czytałem, że odgrywana przez niego postać to Kaligula przemieniony w wampira :huh: W filmie ani obecnie w opisach nie ma o tym słowa. 3/6

Nie bój się ciemności (Don't Be Afraid of the Dark) - horror, który niestety nijak nie straszy. Zawiera też kilka dość głupich scen. Czytałem w komentarzach, że to niby horror familijny, ale moim zdaniem nie. Klimat był całkiem przyjemny i odrobinę czuć w nim było Guillermo del Toro. 3/6
Czytałem kiedyś dobrą creepypastę opartą na podobnym pomyśle. Wtedy skojarzyła mi się ze Stephenem Kingiem. Odpowiednio przeniesiona na ekran zmiażdżyłaby Don't Be Afraid of the Dark :wink:

Sin City 2 - Damulka warta grzechu (Sin City - A Dame to Kill For) - dużo słabszy od części pierwszej. Czytałem, że tylko jeden segment jest oparty na komiksie - tytułowym A Dame to Kill For. Reszta została napisana na potrzeby filmu i... To czuć. Zwłaszcza w historyjce Johnniego - nieciekawej i niewnoszącej niczego. Inna sprawa to fakt, że w filmie niektóre sceny mówią, iż akcja dzieje się po wydarzeniach z pierwszej części a inne sugerują, że w trakcie.
Wizualnie w stosunku do poprzedniego filmu jest mniej komiksowo a jakby bardziej teatralnie. Nie jest to w każdym razie wadą, bo styl pozostał ten sam a finalnie obraz wygląda bardzo podobnie.
Gdyby film nakręcono tak jak planowano w 2006 może część obsady by nie zmarła a Clive Owen i Michael Madsen mieli by czas i ochotę, aby wystąpić. A tak... Zmiany w obsadzie, które wprowadzają mały zamęt. Na szczęście tylko mały.
P.S. Mam wrażenie, że Eva Green postanowiła zbudować karierę w filmach AAA na pokazywaniu cycków :rolleyes:
3/6

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Krocząc wśród cieni (A Walk Among the Tombstones) - IMO tytuł sugeruje coś monumentalnego, dużo większego, cięższego, bardziej mrocznego. Film nie jest dziełem aż tak takiego kalibru, ale jest całkiem dobry pod niemal każdym względem. Nie spodobała mi się jedynie lekka rozpierducha w końcówce. Oceniam na mocne 4/6

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziś nadarzyło mi się obejrzeć Jack Strong. Dobre kino. Muzyka nieźle wkomponowana, a i akcja wyważona. Dobrze widać emocje Kuklińskiego. Tyle, że aż dziw że nikt się nie zorientował patrząc na niego. 8/10

 

Bogowie - Trochę przereklamowany film. Nie jest zły. Czas się nie dłuży, jednak czegoś brakuje. 7/10

 

W sumie jedne z nielicznych ostatnio, dobrych filmów. Miejmy nadzieję, że polskie kino pójdzie w tą stronę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

John Doe: Samozwańczy strażnik (John Doe: Vigilante) - fabuła jest niezła i w miarę ciekawa. Porusza problem, który ma potencjał. Naprawdę w porządku. Film jest jednak niskobudżetowy, może nawet półamatorski i niestety to czuć. 3/6

Królewna Śnieżka i Łowca (Snow White and the Huntsman) - całkiem ciekawa adaptacja. I dość mroczna (nie jakoś bardzo, ale i tak nie spodziewałem się, że do tego stopnia). Fajnie było zobaczyć charakterystycznych i dość znanych aktorów w roli krasnoludów - pasowali bardzo dobrze :D 4/6

Bogowie - najpierw uważałem podobnie jak Quave. Ale obejrzałem drugi raz i trochę podbiłem ocenę. Film może nie jest wybitny czy niesamowity, ale jest IMO jak The Aviator Scorsese - przybliża postać ciekawego człowieka pokazując go z różnych stron. I robi to dobrze. 5/6

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie pisalem ze film jest zly, tylko reklamy i caly hype kreowaly go na cos lepszego, niz sie okazal w rzeczywistosci.

 

Dzisiaj obejrzalem Arbitrage. Gere da mnie jest jakis bezplciowy jako aktor. Co film to ta sama prezencja postaci, brak jakis bardziej widocznych emocji. Film trzymal poziom, jednak zakonczenie... Kto konczy film w sposob jakby ktos wycial kawalek materialu. 6/10

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Byłem dzisiaj w imax na jupiter: intronizacja.

W sumie film fajny, ja osobiście nastawiony byłem na kiepską fabułę i fajne efekty, otrzymałem trochę lepszą fabułę niż się spodziewałem. Jeśli ktoś z takim nastawieniem wybiera się na ten film do kina to polecam. Jeśli ktoś szuka super scenariusza, poruszającej historii to nie ten gatunek.

To jest jeden z tych filmów, których nie warto potem oglądać w domu na telewizorze, bez efektów to film o niczym. (tak jak choćby avatar)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiedy widziałeś ostatnio dobrą parodię gatunku bez wulgarności?

Szczerze to mam wątpliwości czy dorówna pierwszej części. Teraz tyle kiczu wychodzi że głowa boli. Ale jedynkę dobrze wspominam. Jedna z lepszych parodii jakie widziałem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...