Skocz do zawartości
kucyk

Filmy - co warto obejrzeć?

Rekomendowane odpowiedzi

Hunt for the Wilderpeople - 7/10, za brak supermoców i niekończącą się amunicję, a może to liczyć jako supermoc? To wtedy 10/10 :) Świetny lekki i przyjemny film na wieczór. Doskonale zbilansowany. Nie ma tu żadnych przesadnie rozczulających scen, a kilka scen też zostało urwanych w idealnym momencie, bo skoro każdy wie co się stanie/stało to po co pokazywać :)
Może z finałem trochę popłynęli ale nie odrywa się on wcale od klimatu filmu.
Raczej tylko osoba oglądająca wyłącznie Transformersów i Avengersów mogłaby być zawiedziona.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wołyń - 8.5/10 - Jak dla mnie zabrakło tylko jakiegoś zamknięcia obrazu, zakończenia historii. Dobrze pokazana zawierucha wojenna, przechodzenie Wołynia z rąk do rąk. Nie pominięto również polskiego przyczynku do przygotowania pożywki dla późniejszej działalności OUN UPA. Niby w czasie II wojny światowej miały miejsce straszne zbrodnie, ale nijak nie można porównać egzekucji przez rozstrzelanie, czy nawet zagazowania do jatki jaką urządzili ukraińcy na Wołyniu. Chyba tylko Japończycy w tym czasie mogą z nimi konkurować.

zamierzam wybrać się w ciągu najbliższych dni. lubię filmy smarzowskiego, a temat jest nie byle jaki.

czy to lepsza opcja niż kopia w domowym zaciszu. zobaczymy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Inferno - Książka na podstawie której jest ten film jest jedyną z twórczości D. Browna, której nie przeczytałem. I może dlatego film mi się nawet spodobał, oczywiście cierpi na dolegliwości poprzednich ekranizacji. No i rzuca się w oczy sztucznie podniesiona efektowność filmu za sprawą różnych wizji bohatera. Ale sam film zrealizowany poprawnie, aktorsko jak najbardziej ok. Dla fanów i na odmóżdżenie się nadaje 6+/10

 

 

Film kończy się inaczej jak książka. To znaczy typowo dla hollywoodzkich produkcji mamy Happy End. W książce z tego co wyczytałem wirus się wydostał. Tutaj po pełnej szybkiego montażu i absurdów sekwencji, infekcja zostaje powstrzymana. W sumie ciekawe jestem dokładnego zakończenia książki...

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość KGHM Zagłębie Lubin

A co powiecie na cofnięcie się w czasie i przerobienie najlepszych sensacji/komedii/horrorow z lat 80/90 ?

 

Zabójcza bron 1 - 4

Tango i Cash

Człowiek demolka.

Kickboxer

Krwawy sport.

Coś

I inne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jak poziom wzgledem poprzednich ekranizacji? O ile kod da vinci byl ciekawy i wciagal, tak anioly i demony byl dla mnie beznadziejny :/

Ekranizacja kodu da vinci, chyba była mimo wszystko najbardziej zgodna z książką. W filmie Anioły i demony sporo zmieniono, dodano i docelowo zepsuto. Z inferno się w kwestii różnic nie wypowiem, ale o ile w pierwszej ekranizacji samo podążanie za wskazówkami, było zrobione poprawnie. Tak w Inferno jest potraktowane całkiem po macoszemu.

Podobnie w kwestii wizji/snów Langdona, zakładam, że w książce były obficie opisane i miały jakieś większe fabularne znaczenie. W ekranizacji tak jak napisałem, służą tylko jako pokaz CGI i przerywnik w właściwej akcji.

 

Nie chce mi się wnikać, dlaczego producenci stwierdzili, że sequel Kodu Da Vinci, czyli zaginiony symbol zekranizują po Inferno. Ale powinni w ogóle rozważyć zaprzestanie ekranizacji przygód Langdona na rzecz którejś z innych książek D.Browna. "Cyfrowej Twierdzy" albo "Zwodniczego Punktu", choćby ze względu, że zawierają raczej prostszą akcje, bardziej odpowiednią do ekranizacji w Hollywood...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mandarynki -  tytuł nie zachęcał ale z nudów obejrzany niedawno  w TV i to chyba najlepszy film jaki w ostatnim czasie widziałem. Jak ktoś ma dosyć wysokobudżetowych crapów z holiwudu to polecam. Prosty dramat o wojnie w Gruzji. Super zdjęcia i jeszcze lepsza muzyka. Mimo braku wartkiej akcji i masy efektów specjalnych z czego znane są amerykańskie dramaty wojenne to ten Gruzinsko Estoński film od początku do końca ogląda się bez znudzenia. 9/10

Edytowane przez KAX_

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość KGHM Zagłębie Lubin

Wojna restrepo - material zwiazany z konfliktem w Afganistanie.


ACCOUNTANT   z Benem Affleckiem.

 

 

 

 

Dobra sensacja.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Doctor Strange - pierwszy film od dluzszego czasu ze stajni Marvela, na ktorym tak dobrze sie bawilem. Zaginanie swiata lepsze niz w incepcji, chociaz znowu glowny zly troche nijaki :/ Smieszna akcja ze swiatozerca :P 9/10 Po filmie sa 2 scenki. W kinie niestety trafilem na bande dzieciarni, ktorzy sie podniecali co chwila co nieco psulo odbior filmu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cop Car - 6/10

 

Sam nie wiem co o tym sądzić, film przeciętny, plus za Kevina Bacona. Prosta historia, dwójka dzieciaków włóczy się kawałek od domu, znajdują samochód szeryfa, okazuje się, że jest otwarty i w dodatku są kluczyki. Fabułą bardzo prosta, ale nie zdradza wszystkiego i pewne rzeczy możemy dopowiedzieć sobie sami. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sousage Party - bajka na pewno nie dla dzieci- więcej- tylko dla dorosłych.

 

Jest sex homo/hetero, narkotyki, przemoc, faki i szity, jechanie po wszystkich świętościach, parodiowanie czego i kogo się da- czasami obleśne i wulgarne- ale śmieszne.

IMO- taki animowany odpowiednik Deadpool'a- z wszystkimi jego zaletami.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość KGHM Zagłębie Lubin

Cop Car - 6/10

 

Sam nie wiem co o tym sądzić, film przeciętny, plus za Kevina Bacona. Prosta historia, dwójka dzieciaków włóczy się kawałek od domu, znajdują samochód szeryfa, okazuje się, że jest otwarty i w dodatku są kluczyki. Fabułą bardzo prosta, ale nie zdradza wszystkiego i pewne rzeczy możemy dopowiedzieć sobie sami. 

Widzialem. Na film.org.pl dostal wysoka ocene. Ja nie widzialem odzwierciedlenia tej oceny. Sredni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Arrival

 

Powiem tak pare razy mnie zaskoczył. Został zresztą wydany tak jak powinien tego typu film. I z tego gatunku tak powinien wyglądać.  Czyli nie ma fajerwerków i pokazywania wszystkiego na tacy tylko zrealizowane właśnie tak jak ten film.  Podobnie było z District 9 i pierwsze części Obcego. Pare odcinków x-files

i Contact'em. Ten ostatni film mimo że troszkę trąci holiłudzkim show, ale też trzyma poziom. I to właśnie z Contactem najbardziej mi się kojarzył ten film.

 

Ja tam z kina wyszedłem zadowolony 8/10

 

 

Przełęcz Ocalonych

 

Tak dobrego kina z IIWŚ (jakby nie patrzeć bo z Japończykami) nie oglądałem od czasu Kompani Braci. Zdjęcia , sceny balistyczne, dźwięk i aktorstwo też na poziomie.  Warto obejrzeć  jednak w kinie tak jak film wyżej Nowy Początek (fajne tłumaczenie jak zawsze). 9/10

Edytowane przez Devil

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Zakochany Graham

łort 1 - dla fanów must see, jest lepiej niż w przebudzeniu!

Widze ze z podniecenia poprzestawialy ci sie litery

ŁOTR1 !!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rouge 1 - 7,5/10

 

Dobre CGI, nie walace plastikowoscia jak w 3 czesci, ale niestety kilka nielogicznych sytuacji psuje caly odbior. Po raz kolejny tylko przekonalem sie jak Wintucker i Mickellsen (nie wiem jak dokladnei sie pisze ich nazwiska) sa przereklamowani. Oprocz bitew (chociaz w sumie to tylko 1 bitwa :D ) to najjasniejszymi elementami tego filmu sa imperialny robocik i... Vader. Warto obejrzec chociaby dla samym scen z tym ostatnim, gdzie w koncu ukazali go jako poteznego jedi/sitha, a nie jak w starych trylogiach statyczna bryla machajaca od niechcenia swiecacym kijkiem. Bohaterowie nie zapadaja w sumie w pamiec... 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie jakiś taki średniawy momentami. Niby lepszy od 7'mki,  ale jakoś nie zachwycił. Jest dobry i można obejrzeć, ale czy poszedłbym do kina raz jeszcze po obejrzeniu? Zapewne nie, tylko obejrzał na dużym TV i też byłoby ok. W sumie kupiłem bilet na promocji to nawet nie żałuję.   Co jako co, ale w tym miesiącu więcej razy byłem w kinie niż przez ostatnie 2 lata nie licąc wyjść z kimś na filmy, które nie były dla mnie przeznaczone .  

 

 Nic mnie tak w 2015 nie zachwyciło aż tak bardzo. A  w tym roku Przełęcz Ocalonych, Arrival no i w sumie Star Wars też niezły, ale już nie tak dobry jak dwa pierwsze filmy. 

Edytowane przez Devil

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...