Skocz do zawartości
kucyk

Filmy - co warto obejrzeć?

Rekomendowane odpowiedzi

c.d. Bond

 

A view to a kill (Zabójczy widok) - jezeli dobrze pamietam to byl pierwszy odcinek Bona jaki widzialem. Bylo to minimum 15 lat temu.

Dla mnie rewelka, uwielbiam akcje na linach mostu w San Francisco. Niestety ostatni odcinek z moim ulubionym James Bondem czyli Rogerem Moorem - 8,5/10

 

stay tunned, nastepny odcinek z nowym aktorem Timothy Daltonem przez niektorych uwazany za najlepszego Bonda -

Living daylights (W obliczu śmierci) - kto to tlumaczyl ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nastepny odcinek z nowym aktorem Timothy Daltonem przez niektorych uwazany za najlepszego Bonda -

Living daylights (W obliczu śmierci) - kto to tlumaczyl ?

Wielu uwaza T. Daltona za najslabszego Bonda ale wlasnie Living Daylights zaliczam do moich ulubionych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Borat - pisza na necie, ze wkrecal amerykanow jak poldebili ale cos mi sie nie chce wierzyc. Chyba, ze polowa tych jajec byla najnormalniejszym filmem a czesc tylko skeczami robionymi na jajoglowcach. Nie przeszkadzalo mi to smiac sie niezle - 7/10

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Memento - 9/10

 

» Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... «

Heh, nie lubię nie wiedzieć wszyskiego. A oglądałem bardzo nieuważnie więc to w sumie moja wina, ale, w sumie nie wiem czy na 100% Sammy nie miał żony, a raczej nie miałe, co nie? ;X

 

Czemu Natalie nie widzi problemu w zadawaniu się z facetem który przyjechał w urbaniach jej faceta, i w jego samochodzie :lol: No fajnie że sobie go pod koniec użyła jak tępego narzędzia, ale chyba się polubili, a to ciężko, skoro jej faceta zabił, co jest chyba oczywiste z jej perspektywy :lol:

 

Jak ktoś wie albo ma jakieś przemyślenia nt memento - może się podzielić :lol: ja to chyba za jakis czas znowu obejrze zeby sobie ulozyc na spokojnie, juz wiedzac o co be

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzis wreszcie byla okazja, zeby wybrac sie na Casino Royale.

Nie spodziewalem sie po tym Bondzie cudow, ale niestety lekko mnie ten film rozczarowal. Daniel Craig gral IMHO nieco sztywno, brakowalo mu luzu, moze za bardzo sie przejal byciem Bondem? Zobaczymy, jak wypadnie w kolejnych czesciach. Poki co uwazam, ze Brosnan byl o wiele lepszy.

Brakowalo mi tez w filmie takiego lekkiego przymruzenia oka, charakterystycznego dla poprzednich czesci - ironicznego (i autoironicznego) dowcipu, lekkiego powiewu absurdu (gadzety, szwarccharaktery). Casino Royale jest moim zdaniem zrobiony zbyt "realistycznie" - normalne zabawki, przeciwnik dosc "przyziemny" i niezbyt jasno zdefiniowany, w zasadzie brak humoru (tu znowu wychodzi brak luzu u Craiga). Bardzo dobrze podsumowal to moj ojciec, z ktorym bylem w kinie - "gdyby tytul tego filmu to bylo tylko "Casino Royale" i nie padalo w nim nazwisko Bond, to nie wyroznialby sie niczym sposrod masy innych filmow o podobnej tematyce".

 

Osobiscie nie przypadlo mi tez do gustu zakonczenie

» Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... «

 

Nie uwazam jednak czasu spedzonego w kinie za stracony, bo nie byl to tragiczny film. Ocena koncowa bedzie podwojna - jak na film sensacyjno-szpiegowski solidne 7/10, z szansami na 8/10. Jak na Bonda - 6/10.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sarkazz - gdzies na sieci krazy przemontowana wersja Memento z chronologicznie ulozonymi scenami.

Tu jest fajna sprawa akurat, bo na dwupłytowej wersji DVD jest bonusowe DVD z jakimiś zagadkami, i jak się je zrobi, to potem można obejrzeć film w odwrotnej kolejności. Ogólnie to trochę przekombinowałem z interpretacją, chociaż nie byłbym do końca pewien. (taki se spoiler) Szczególnie motywów Teddyego, czy sama końcówka/początek to 100% prawda, czy chce go dodatkowo skołować. Dodatkowo relacja Leonard/Natalie jest zastanawiająca. Nie ma wyjścia, muszę drugi raz obejrzeć :rolleyes: Nienawidzę filmów z niedopowiedzeniami, zresztą ostatnia scena Oldboya mnie irytowała przez długi czas.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak obiecywalem

c.d. Bonda

Living daylights - swietny odcinek. Tak jak go pamietalem. Wiele swietnej akcji, dobry humor, wreszcie wyeksploatowany na maxa samochod Bonda przygotowany przez Q. - 9/10

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

The Wicker Man - totalne 0/5, historia z duupy wzięta, fabuła się nie kleji

» Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... «
(początkowa scena nie ma wogóle znaczenia)

a wykonanie i aktorstwo (zwlaszcza fatalna rola Cage'a) to DNO!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziś wybrałem się na Casino Royal

Rzeczywiście Daniel Craig zagrał momentami nieco sztywno ale myślę że z oceną tego aktora trzeba poczekać z kilka odcninków. Narazie każdy go przyrównuje do Brosnana. Co do braku gadżetów itp - IMO wynika to z fabuły - dopiero stał się agentem 007 więc nie dają mu wszystkiego co najlepsze. 007 z czasem wyrobił sobie renome, która pozwalała mu korzystać z nowinek "agencji".

costi nie zgodzę się z tobą w kwestii braku dowcipu, sarkazmu itp.

Np gdy wrócił do stołu pokerowego po "ciężkich chwilach":

"Przepraszam ale ta ostatnia partia prawie mnie zabiła"

albo: kwestia z "drapaniem po jajach" podczas tortur :D poległem

albo ten text z końcówki:

"The job is done and bitch is dead" miód

 

Mi tam się Casino Royale podobało daje MOCNE 8+/10. IMO nowy Bond ma predyspozycje i będą z niego ludzie :) Luzu nabierze z czasem - nie wszystko naraz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Apocalypto - taki troche przereklamowany, spodziewalem sie czegos o zagladzie swiata, albo ukazaniu dokladnie w jaki sposob zniknela cywilizacja majow

 

Saw 3 - szczerze mowiac nie pamietam dosc dobrze 2 pierwszych czesci, zeby porownywac, ale przy ogladaniu tego filmu ziewnalem ale tylko raz ;)

 

Eragon - lubie fantasy, i przyjemnie sie ogladalo, ale film nie zachwyca az tak

 

Deja Vu - jedyny film, ktory mnie wciagnal ostatnimi czasy, chociaz koncowke mogli dopracowac, IMO film bez tego happy endu pozostawialby smaczek :)

Edytowane przez Drainer

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kilka filmów ostatnio obejrzałem:

Eragon - chyba błędem było obejrzenie filmu bez zapoznania się z książką. Porażka. Dno. Linia dialogowa jak dla 2 latka. Jedyne co mi się podobało to piękne krajobrazy - a reszta do wyrzucenia. Nie polecam jeśli nie masz <10 lat.

 

Resident Evil - pierwszy. Tragedia. Zero klimatu, tandetne sztuczki mające na celu "wystraszenie" oglądającego. Ogólnie - bezsensu. Za bardzo chaotyczny, za mało straszny. Nie polecam.

 

Alexander - nie taki sły, choć spodziewałem się czegoś lepszego. Choć nie ukrywam, żę oglądało mi się z przyjemnością. Polecam na długi nudny wieczór. Kilka ciekawych scen batalistycznych - ale poza tym to sztampowa produkcja.

 

Piła 2 - maksymalny wypas. Film - pomijając jatki i masę krwi - trzymający w napięciu, z genialnym zakończeniem. Daje do myślenia - i jeśli ktoś go zrozumie - to naprawdę dobra kino. Polecam - ale nie wszystkim. Czekam na Piłę III.

 

Na razie to tyle ;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Eragon - chyba błędem było obejrzenie filmu bez zapoznania się z książką...

nei...

 

jakbyś książkę przeczytał to jeszcze bardziej załamałbyś ręce...

 

Jak chwilkę znajdę to obejrzę dziś "Flags Of Our Fathers"...

2WŚ to jest to :]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czekam na Piłę III.

Jakbyś nie wiedział...

 

- PIŁA,

- PIŁA 2,

- PIŁA 3 (PRAWIE PREMIEROWO!),

- TEKSAŃSKA MASAKRA PIŁĄ MECHANICZNĄ - POCZĄTEK,

 

ENEMEF: Noc z Piłą odbędzie się w weekend 12-13 stycznia w kilkunastu kinach w Polsce! W Warszawie zagramy w trzech kinach:

1. Silver Screen Mokotów: 12-ego stycznia (piątek),

2. Silver Screen Wola: 13 stycznia (sobota),

3. Silver Screen Targówek: 13 stycznia (sobota).

 

Ja tam chyba pójdę. Bilety 25 zeta, 20 zeta z hasłem z grono.net, 15 zeta jak się wygra konkurs SMSowy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

c.d. Bond

 

Licence to kill (Licencja na zabijanie) - kolejny bardzo dobry odcinek z kilkoma znakomitymi aktorami. Tutaj nie ma oficjalnej misji na rzadu Jej Krolewskiej Mosci tylko JB zalatwia wlasne porachunki. Bardziej ludzki niz kiedykolwiek. Zawsze lubialem Timothy Daltona w roli agenta 007 - 8/10

 

Teraz juz Pierce Brosnan.

Stay tunned.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Casino Royale – 8/10 -dla mnie rewelacja,dalbym 8,5 ale Daniel Craig moim zdaniem Bondem jest słabiutkim. Za to sam film, fabuła bomba. Ja wiem, ze to jest Bond ale ciesze sie, że film idzie bardziej w strone dramatu i naturalizmu-jest bardziej poważny i dojrzały, tak samo jak miało to miejsce w przypadku ostatniego Batman-a Polecam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

BABEL- FIlm jest dobry, nawet bardzo dobry, ale nie jest to jakieś przełomowe dzieło. Mimo braku akcji cały czas trzyma w napięciu, do ostatniej sceny. W filmie jest kilka ciekawych zagrywek wartych uwagi. Ot choćby to,
» Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... «
jak japoneczka wchodzi na disko, jak odbiera całe otoczenie. Gdy Kate dostaje z guna("-Honey what happend? -I'm OK..."), albo scena z kurczakiem i przerażenie dzieci
. Jak komuś się podobał "Crash" i "21 Grams", to "Babel" też przypadnie mu do gustu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Widac podobieństwo" to za mało powiedziane ;) - on kreci filmy na jedno kopyto, co nie zmienia wcale faktu, ze nieźle mu to wychodzi :) . Dostrzegam nawet pewną tendencje rosnącą - Babel jest lepszy od 21 gram. Gdyby to był jego pierwszy film to dałbym 9/10, ale poniewaz "to juz było" to dam 8,5/10 (ta konwencja zaczyna mnie juz nudzic).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Dostrzegam nawet pewną tendencje rosnącą - Babel jest lepszy od 21 gram. Gdyby to był jego pierwszy film to dałbym 9/10, ale poniewaz "to juz było" to dam 8,5/10 (ta konwencja zaczyna mnie juz nudzic).

Nie zgodze się. Babel był gorszy od 21 Gram, w odróżnieniu od poprzednich filmow Gonzaleza byl po prostu nudny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...