Filmy - co warto obejrzeć?

[Crosis]

@up: nie pomyliło Ci się z X-Menami?

Nawiązujesz, jak sądzę, do "poprzednich 5 filmów serii"? Modd zapewne ma na myśli filmy: Iron Man, Iron Man 2, The Incredible Hulk, Thor i Captain America: The First Avenger. w każdym z tych filmów były drobne nawiązania do grupy Avengers, pojawiały się postaci i organizacje z komiksu, chociażby Nick Fury i S.H.I.E.L.D. W Thorze pojawił się Hawkeye, w Iron Man 2 - Black Widow...

Na youtubie jest nawet

.

 

No i do tej pory mieliśmy tylko 5 filmów X-men, o ile zaliczymy do tego X-Men Origins: Wolverine.

[kfgz]

Projekt X. W swojej kategorii 10/10. Epicyzm wylewa się z ekranu od początku do końca ;) Film najlepiej oglądać w kinie przy pełnej sali.

 

Dorwać gringo. Trochę naiwny ale ujdzie. Mel Gibbson daje radę. Ocena 7/10.

[BLANTMEN]

The Avengers 3D

Moja reakcja po wyjściu z kina - :o. Takiej rozpierduchy na ekranie dawno nie widziałem. Już od pierwszych sekund coś się dzieje, przez co nie wieje nudą. Każdorazowe pojawienie się Stark'a wywołuje salwę śmiechu, przy czym pozostała część drużyny nie pozostaje z tyłu i również potrafi rozbawić. Polecam każdemu kto się jeszcze wacha. Daję 10 ;-)

[Borys-Tech]

Projekt X. W swojej kategorii 10/10. Epicyzm wylewa się z ekranu od początku do końca ;) Film najlepiej oglądać w kinie przy pełnej sali.

 

Byłem w kinie i muszę powiedzieć WOW ktoś miał jaja żeby urządzić taką bibę po której nie ma co zbierać :D Ludzie ze szkoły i całej Pasadeny chyba długo nie zapomną tej imprezy...

 

Ciekawe ile prawdy w tym filmie jest na temat tej giga imprezy.

Edytowane 12 Maja 2012 przez Borys-Tech

[kfgz]

Byłem w kinie i muszę powiedzieć WOW ktoś miał jaja żeby urządzić taką bibę po której nie ma co zbierać :D Ludzie ze szkoły i całej Pasadeny chyba długo nie zapomną tej imprezy...

 

Ciekawe ile prawdy w tym filmie jest na temat tej giga imprezy.

 

Pewnie tyle ;) Filmweb.pl - filmy takie jak Ty™!

[Aquarium]

A ja wybrałem Iron Sky - 8/10 - film był dokładnie taki jakiego się spodziewałem - twórcy drą łacha z USej i współczesnego świata, bardzo fajne CGI i muzyka. Na minus braki w statystach, drugoplanowi aktorzy dostali się na plan przez przypadek, a dialogom brakuje ręki jakiegoś scenarzysty-wyjadacza. Jak na film klasy B jest super. Gdyby obraz zrealizowano w Hollywood z budżetem Avengersów byłoby może i lepiej, ale straciłby sporo na klimacie - wide nazistowscy astronauci w prochowcach spacerujący po księżycu :D No i wielki plus jak dla mnie - zakończenie.

Edytowane 12 Maja 2012 przez Aquarium

[rafa]

The Avengers 3D

Moja reakcja po wyjściu z kina - :o. Takiej rozpierduchy na ekranie dawno nie widziałem. Już od pierwszych sekund coś się dzieje, przez co nie wieje nudą. Każdorazowe pojawienie się Stark'a wywołuje salwę śmiechu, przy czym pozostała część drużyny nie pozostaje z tyłu i również potrafi rozbawić. Polecam każdemu kto się jeszcze wacha. Daję 10 ;-)

 

W sumie dzięki Twojemu postowi poszedłem dziś na to do kina. Film jest świetny. Każdy kto kocha stare komiksy, dobrą akcje z efektami lub po prostu sci-fi powinien iść. 10/10

 

p.s. humoru rzeczywiście też nie brakuje

[Jabar83]

No no chyba się jutro wybiorę. A jak efekty 3D ?

[Gość]

Smutne jest to, że film leci tylko w 3d. A potem wielkie narzekanie jak to piractwo psuje rynek filmowy :lol:

[Jabar83]

No ja bym chętnie poszedł na wersje 2D, ale cóż poradzić. Recenzje ma przychylne więc raczej się skuszę ;)

[rafa]

Smutne jest to, że film leci tylko w 3d...

U mnie szczęśliwie był wybór i było można tez iść na 2D. Ale tym razem wbrew mojemu zwykle negatywnemu stosunkowi do 3D właśnie na tą wersje poszedłem.

Pomyślałem że może być nie najgorzej (dla tego filmu) i w sumie tak było.

 

Z chęcią pójdę na kolejna część.

 

@Devil - z efektów będziesz zadowolony.

[JROX]

Właśnie wróciłem z kina i też muszę przyznać że Avengersi to mistrzostwo :D

[alCatraz]

Avengers - Wow!, z produkcji Marvela widziałem tylko Iron Man 1 (good) i 2 (meh), ale to był świetny kawałek kina rozrywkowego :). Polecam 8/10.

[Carson]

Man on the ledge - 6/10 - kolejny standardowy amerykański film sensacyjny, tyle że z domieszką humoru dla rozładowania napięcia i dużo mniej brutalny. Mamy policmana za kratkami skazanego za kradzież brylantu. Problem w tym, że nasz bohater uważa się za niewinnego i nawiewa z odsiadki podczas przepustki na pogrzebie ojca. Jednakże zamiast zmykać z kraju wspina się na dwudzieste piętro hotelu w NY i wychodzi na gzyms sugerując że będzie naśladować Batmana. Dziwnym przypadkiem obok znajduje się siedziba finansisty, którego brylant miał rzekomo nasz hero ukraść. Film z gatunku łatwych i przyjemnych, z lekkim twistem na koniec.

 

Fabula w tym filmie jest tak naciagnieta jak dwa ostatnie sezony Prison Break'a. Radze przed seansem sie przelaczyc w tryb "whatever" bo inaczej mozna w polowie wysiasc. Spelniajac ten warunek mozna sie cieszyc seansem.

[Jabar83]

Avengers - Wow!, z produkcji Marvela widziałem tylko Iron Man 1 (good) i 2 (meh), ale to był świetny kawałek kina rozrywkowego :). Polecam 8/10.

 

Bylem i podzielam zdanie. Kawal dobrego kina rozrywkowego. Nie tylko dla znawcow komiksu. Efekty nie tylko te 3D rzadza. 8/10

[Carson]

Dawno nie ogladalem dobrego scifi i przymierzam sie do John Carter'a. Ocena na imdb zachecajaca, ogladal juz ktos z was?

[nrl]

Carson

 

wg mnie dużo lepsze od avatara bo do tego filmu chyba jest porównywany. virdzinia daję rade :).

[Aquarium]

John Carter - 7/10. Lepszy od Avatara? Bez jaj :) Mi podszedł, bo zajeżdża na kilometr Stargatem. Niestety infantylność, przesłodzony wątek miłosny i brak większego sensu w całej zadymie wywołały u mnie ziewanie w połowie filmu. Muzyka też jakaś była, ale żeby któryś kawałek zapadł w pamięć to już nie bardzo. Solidne pomieszanie fantastyki z fantasy ale z półki dla 12-latków. Edytowane 20 Maja 2012 przez Aquarium

[Małpożer]

Avengers 10/10. Film rownei dobrze mozna by momentami lepiej rozsmieszal niz niejedna komedia :wink: Ciagle cos sie dzieje i w sumie ponad 2h w kinie zlecialo tak szybko ze lekko sie zdziwilem. Co do 3D jest dodatkiem ktory psuje doskonala calosc. Czesto caly obraz jest rozmazany i nic nie widac (niemozna sie na niczym skupic). Postacie b. dobrze zarysowane - Stark zabawny, zadufany w sobie miliarder, Hulk niszczyciel ;p Troche zabraklo dla mnie zagubienia sie kapitana we wspolczesnym swiecie. No i Loki, w sumie aktor odtwarzajacy jego role b. dobrze wpasowal sie w ta postac. Koncowka daje jasno do zrozumienia ze bedzie kontynuacja.

 

No i maly spoilerek, jedna z najlepszych scen z Hulkiem:

 

 

 

 

[jonas]

Trespass - Nicolas "Trzy Miny" Cage, Nicole MILFman oraz zgraja anonków w historyjce o napadzie na siedliszcze krwawego kapitalisty. Zarówno Nicolas jak i Nicole mają brudne sekrety, których nie chcą wyjawiać małżowi swemu, ale tego wieczoru rządzą Źli Ludzie, znakiem tego będzie ciekawie. Krew i trupy są, brak za to biustów i bobrów. Co ciekawe przeciętni cywile niezbyt dobrze posługują się bronią palną, co dla Europejczyka zaskoczeniem nie będzie. Klimat filmu zawiesisty i gęsty, ale "Funny Games" to nie jest. 6/10

 

Assassination Games - rzecz pełna widowiskowego łubudu oraz pifpaf, w której występuje dwóch Cyngli oraz Odrażający Zły. Cyngiel Nr 1 juchci gruby szmal i kitra się ze swoją szmarą tkniętą paraluszem w jakiejś dobrej melinie, Cyngiel Nr 2 mieszka nie przyciągając podejrzeń wśród nizin społecznych, których dla oszczędności w budżecie reprezentuje pojedynczy alfons oraz ladacznica sztuk jeden. Oskubani z grubego szmalu skorumpowani gliniarze knują wyborny masterplan - wypuszczamy Odrażającego Złego z pudła, Cyngiel Nr 1 rusza za nim, by wywrzeć srogą pomstę i pokazać, że imię jego to Pan, a my go wtedy cap za dupsko i oddawaj kasabubu paskudny chciwcze. Plan kiełbasi się nieco, kiedy Cynglowi Nr 2 jakiś umny czarnuch zleca utylizację Odrażającego Złego. Opowiastka do przełknięcia, biegają, strzelają, skaczą i biją się po buziach. Wszystko dzieje się w Rumunii, gdzie nawet pomocnik kucharza zasuwa oksfordzką angielszczyzną. Jean-Claude Van Damme zestarzał się całkiem znośnie. 6/10

[Małpożer]

Machnalem dzisiaj Hugo i jego wynalazek. Ujecia i muzyka w filmie b. ladne. Niestety od polowy zaczyna kulec fabula i brakuje czegos, co wykonczyloby caly film. Sama nazwa filmu niewiele wspolnego ma z fabula (w koncu to nie byl wynalazek Hugo jak nazwa sugeruje :blink:). Powiem tyle ze do jakiejs polowy film mocno mnie wciagnal. Ale pozniej zaczyna sie rownia pochyla. Koncowka nuuuuudna. I ostatecznie naciagane 6/10 ale to ze wzgledu na wspaniala muzyke i ujecia.

[Kaeres]

W ciemności - gad dem. Wspaniały film z coraz genialniejszym Więckiewiczem. Dzisiaj najlepszy polski aktor - 8,5/10

[Carson]

Act of Valor - Fabularnie raczej kupa ale jest tu masa akcji w klimatach modern warfare. W sumie moge polecic :) (ale tylko ze wzgledu na akcje) Edytowane 22 Maja 2012 przez Carson

[jonathan]

Raid film typu "nie doszukuj sie fabuly"

Bardzo przypomina mi "Old Boy" niezle sceny walk, zeby nie powiedziec ze niektore wrecz zajebiste

Az bol przeszywal cialo przy niektorych ujeciach ;]

 

PS

Przypadkiem nie zabierajcie kobialki do kina na to... No chyba ze Wy bedziecie ogladac a ona... :P

[ZIBI_PL]

Avengers 3D DUB :D no cóż - poszedłem na wersje dub bo czas gonił a to jedyny seans który mi pasował. Co prawda z początku było WTF??!?!?! ale później przyzwyczaiłem się i mogłem skupić na samym ekranie i akcji a dzieje się bardzo dużo. Fanem postaci jestem i ogólnie pięknie się bawiłem. Dużo humoru, w końcu postać hulka która usłyszała magiczne "naprzód" :D Efekty świetne, bez przesadyzmu itp. Troszkę brakowało mi rozwinięcia wątku obcej armii (mało się o nich dowiedziałem z filmu) ale ogólnie to mocne 9+/10

[Małpożer]

Troszkę brakowało mi rozwinięcia wątku obcej armii (mało się o nich dowiedziałem z filmu) ale ogólnie to mocne 9+/10

 

Najpewniej ten watek pociagna w kolejnej czesci (standardowo zapowiedz po tych pierwszych, wstepnych napisach koncowych). Ale najpierw wydadza Iron Man'a 3, co do ktorego mam nadzieje ze powroca do humoru z jedynki, ktory zostal ladnie wkomponowany w avengersow :lol:

[rafa]

No ja też mam nadzieje, Iron to mój ulubieniec :)

[alCatraz]

postać hulka która usłyszała magiczne "naprzód" :D

 

Dosłownie? W oryginale to było klimatyczne "Hulk, smash", widzę że DUB ssie jak zwykle :lol2:

[Aquarium]

Safe - 6/10 - Jason Statham w kolejnej "copy and paste" roli twardziela. Klasyczne mordobicie z postaciami jak z kreskówki. Sprawnie zrealizowane z dość ciekawym - komiksowym podejściem. Część filmu składa się z krótkich, urywanych scen - coś jak kadry historyjki rysunkowej. Niestety od połowy filmu wszyscy walczą ze wszystkimi, a końcówkę mamy rodem z filmu familijnego. Standard amerykańskiego kina akcji :) Edytowane 28 Maja 2012 przez Aquarium

[Kaeres]

Intouchables (Nietykalni) - 9,5/10.

Dramat, a jednak brzuch mnie od śmiechu bolał. "K*****, śpiewające drzewo"

Must see.