Skocz do zawartości
kucyk

Filmy - co warto obejrzeć?

Rekomendowane odpowiedzi

Mi się tam zjawa nawet podobał, ale 2 razy przysnąłem i musiałem cofać.

Zaczynam wracać do starych filmów. Ostatnio obejrzałem Cobra oraz Na krawędzi ze stallone, filmy mimo upływu tylu lat, naprawdę wciąż dobre :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też Cobrę ostatnio odświeżyłem i Tango & Cash. Ogólnie jak jest możliwość, to czasem jako odskocznia od nowych super hitów hollyłodu wrzucam stare hiciory.

 

The Magnificent Seven (1960) - oglądałem pierwszy raz w życiu, na początku roku. Na podstawie 7 samurajów, mam to tylko czasu brak na obejrzenie. Sprawdzimy co lepsze.

 

The Towering Inferno (1974) - bardzo fajny film jak komuś pasują takie klimaty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nienawistna 8 - Przydługawy ale nie nudzi. Dużo smaczków i dialogów typowych dla Tarantina. 8/10

 

oglądałeś może w IMAXie?

 

Nie w Heliosie. Rzeszów się jeszcze niestety IMAXa nie doczekał :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zamiast powtarzać do znudzenia avatara mogliby w tv dawać jakieś starsze tytuły, z chęcią obejrzałbym np. "Fletch" i "Fletch Lives" z Chevy Chase   :smoke:

Ogolnie w tv rzadko kiedy cos starszego i z poza listy "szlagierow tvn i polsat" leci. Co roku w kolko LotR, HP, terminatory, bondy, SW i same komedie romantyczne. Do tego profesjonalne tlumaczenia typu "Zginiesz jesli Cie zabija" :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nienawistna 8 rzeczywiście bardzo fajna. Idzie się pośmiać. Dialogi typowo tarantinowskie... Np ten o Meksykancach i psach.

Ogląda się miło i czas szybko leci, a chyba o to w filmie chodzi.

 

Teraz czekam na "Deadpool" i bardzo chciałbym wyjść z kina nie będąc zniesmaczonym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bone Tomahawk - oglądnąłem dla Kurta Russella i przy okazji Matthewa Foxa - znanego z Lost. Zaskakujący western. Niezłe kino.

Zjawa -  raz można oglądnąć. Pewnie gdyby nie ta cała oskarowa otoczka, która winduje oczekiwania, film byłby całkiem niezły, choć przydługi, ale zostaje jakiś niedosyt.

Nienawistna 8 - ciekawy i z czarnym humorem western w niemal teatralnej oprawie. Typowy Tarantino.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem co widzicie w Nienawistnej 8, poprzedni film Tarantino(Django) jakoś bardziej mi przypasował. Nie mówię że ósemka jest zła ale jakoś mnie znudziła. Z tych co ostatnio oglądałem to polecam Ex Machina, Polowanie(Jagten), Everest, tylko że to nie nowości. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ogolnie w tv rzadko kiedy cos starszego i z poza listy "szlagierow tvn i polsat" leci. Co roku w kolko LotR, HP, terminatory, bondy, SW i same komedie romantyczne. Do tego profesjonalne tlumaczenia typu "Zginiesz jesli Cie zabija" :D

 

to raczej wynika niestety z tego, że w tv zatrudniają znajomych, a nie entuzjastów i profesjonalistów ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Karbala - aktorstwo nawet nawet - może poza "medykiem". Efekty specjalne dość mizerne. Głos wystrzałów to chyba jakimś kapiszonem nagrywali. Ogólnie można obejrzeć, ale nie ma się na co rewelacyjnego nastawiać. Ot zapomnieć po seansie. Przynajmniej oprócz medyka dobrze dobrali aktorów na polskich żołnierzy. 6/10

 

ps. Polacy tam walczyli bez granatów?

Edytowane przez Quave

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Deadpool - mistrzostwo świata. W moim odczuciu jedna z lepszych jeśli nie najlepsza ekranizacja komiksu. Chichrałem się cały film, od napisów początkowych po końcowe. 10/10

Znamienita wiekszosc smiesznych rzeczy ujawnili w trailerach przez co blisko polowa filmu to "juz to widzialem"... Wiekszosc zartow to niestety poziom tzw. gimbusiarzy :/ Na pewno na plus duza ilosc odniesien do innych filmow czy np. deadpool gadajacy o Reynoldsie :D czy tez w koncu pojawiajaca sie krew na ekranie + sceny dekapitacji. 7/10 (troszke naciagane, ale... za te gagi co juz w trailerach dali).

 

Swoja droga po raz kolejny w kinie momentami dostaje pokaz slajdow. Przewaznie widac bylo to na napisach wbudowanych w film i koncowych. Nie dalo sie tego czytac. Podobnie mialem np. na SW w imaxie podczas sceny jak Rey przebiegala w 1 planie i strasznie ja "rwalo". Nie iwem, czy to moj wzrok czy kina coraz gorszej jakosci filmy serwuja?

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Deadpool takie skrzyżowanie Kick-Ass i Zombieland więc dla mnie taki klimat to nic nowego, do obejrzenia i zapomnienia.

 

Deadpool? Obrzydliwy, wulgarny, brutalny, humor gimbazy.

 

Podobał mi się strasznie. Burzenie czwartej ściany - co chwila puszczanie oczka do widza. Czekam na dwójkę. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spectre. Nie bardzo rozumiem przeciętne oceny czy wręcz negatywne opinie. IMO film mniej więcej na poziomie Casino Royale, czyli zupełnie w porządku. Gorszy niż Skyfall - jasne; ale ten wśród nowych Bondów jak na razie jest perełką. 4/6
Ciekawostka. W filmie pojawia się "Colt 2011" - Arsenal Firearms AF2011A1 w wersji Dueller Prismatic.

PS
Czyżby był to ostatni Bond z Craigiem?

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zjawa - Leo na oscara. Mur beton. Za kamerę, charakteryzację i zdjęcia.

Akcja z grizzli, polowaniem wilków.... Nie mam pojęcia jak to zrobi ale efekty z przebudzenia mocy zrobiły mniejsze wrażenie.

9/10

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Deadpool w dość udany sposób naśmiewa się z obecnej modły na kręcenie filmów o 'super-mocach';

Tak czy siak może błędnie szukam w tym filmie 'drugiego dna', może jest to tylko film pełen wulgaryzmów, przemocy i bezsensownej jatki...
Ale dla mnie najważniejsze w seansie jest to jak szybko zleciał mi czas...

A ostatnim filmem gdzie nie myślałem żeby się już skończył był(o): Kingsman (Secret Service);

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zalezy dla kogo niezly, bo mnie troche wynudzil. A scena w kosciele byla ot slaba. Nie ma to jak goscie atakuja  glownego bohatera tylko od frontu, a Ci z tylu kompletnie go zlewaja... Niczym w Assassins Creedach - 1 przeciwnik atakujacy naraz to wszystko co mozna zaoferowac ;)

 

Co do filmow to ostatnio niezle sie bawilem przy 4 czesci StarTreka (powrot na ziemie, czy jakos tak). Sporo humoru i w sumie najlepsza czesc ze starych ST co obejrzalem dotychczas.

Edytowane przez Quave

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...