Skocz do zawartości
kucyk

Filmy - co warto obejrzeć?

Rekomendowane odpowiedzi

"Sex is zero" - chińska/japońska komedia romantyczna w stylu American Pie, lecz raczej od 16 lat (żeby nie powiedzieć od 18). Na początku wydaje się głupia, jednak w miarę oglądania może się spodobać. Niektóre sytuacje wręcz powalają na kolana, inne zaś mogą być niesmaczne dla wrażliwych osób. Film jednak jest bardzo życiowy i warto go obejrzeć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Paha Maa

 

Dołączona grafika

 

:arrow: http://www.filmweb.pl/Paha,maa,(2005),o,fi...,Film,id=187331 (8,75/10)

 

:arrow: http://www.imdb.com/title/tt0388318/ (7.8/10)

 

Swietny film, diabelnie depresyjny ale jak sie nad tym zastanowic to mozna z tego duzo wyciagnac.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja ogladalem ostatnio Wladce Much.

Dobry film, o dzieciakach ladujacych na wyspie. Trzyma w napieciu, szybko sie oglada, zmusza do refleksji ;).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chlopy obejrzalem wczoraj Silent Hill

 

przyznam sie ze jakos nie mialem kontaktu z gra i moze dlatego nie wszystko lapie z tego filmu :-P ...niby kilka pomyslow fajnych ...ale co jakis czas az chcialem wykrzyczec "o co [ciach!]a tu chodzi :] "

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ostatnimi czasy znow wzialem sie za zaleglosci filmowe.

 

7 Sekund - film sensacyjny, jak to sensacyjny, idealny za 2 lata w tvn, na sobote o godzinie 21. 6.5/10

 

Creep - Lęk - myslalem ze kolejny badziewny horrorek, jednak zostalem w miare pozytywnie zaskoczony. Na poczatku dosyc strasznie, pozniej dosyc szokujaco. Skralnie brutalny, Saw przy tym wymieka jak dla mnie. Po seansie bylem przz to troszke w szoku (jak i moj 14letni brat) ;) 8/10

 

MI:3 - film skrajnie nudny (ogladalem zaraz po creep). Niby ciagle sie cos dzieje, jednak nie potrafi zaciekawic widza... mzoe dlatego ze yo wszystko juz bylo? Duzo gorszy od poprzednich czesci. Koncowki nie doogladalem bo zasnalem 2.5/10

 

Dark Water - myslalem ze bedzie cos straszniejszego, jednak znow sie troszke zawiodlem. Po raz kolejny element zaczerpniety z Ringa, czyli mala dziewczynka chce zabic swiat. 5/10

 

Czerwony Kapturek (ten nowy) - pomysl ciekawy, jesli chodzi o przedstawienie calej historii z roznych perspektyw, wzajemnie sie zazebiajacych, jednak gorzej z wykonaniem i jak ktos wspominal z poczuciem humoru. Mozna bylo sie usmiechnac, jednak nic pozatym. 6/10

 

Wyspa - bardzo fajniutki filmik. Z przyjemnoscia moza bylo go obejrzec. Troszke przebajerowane, jednak efekty specialne i muzyka to cos pieknego. Do tego... sliczniutka sklonowana blondi (Scarlet Johannson czy jak jej tam ;p). 8/10

 

Syriana - film z ambicjami. Dzialajacy na wyobraznie, ze wzgledu na aktualne wydarzenia dziejace sie na bliskim wschodzie. Warto obejrzec majac duzo sil, poniewaz trzeba wszystko uwaznie czytac, zeby polapac sie osohosi ;p 7.5/10

 

... jak narazie o tyle ;p

Mam jeszcze do obejrzenia taki squadzik:

Boo!

Population 436

Posejdon

Stay

Tristan i Izolda

The Cave

Kod Leo

 

Za co warto sie zabrac?

Edytowane przez xpektor

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

obejzalem "Sex is Zero" utwierdzilem sie w przekonaniu ze japoncy maja nasr.... w glowie ;) Film bardzo lajtowy(niby starali sie dac drugie dno fimowi no ale :> ) i z bardzo specyficznym poczuciem humoru. Na nudny wieczor moze byc.

 

Ludzie z delikatnym poczuciem humoru niech omijaja film szerokil lukiem ;) ja daje 5/10

Edytowane przez ???????

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Epoka Lodowcowa 2 - fajna kolejna czesc super animacji, lecz tutaj juz nie powalaja teksty Pazury, ale jest pare ciekawych/smiesznych scenek, ogolnie fajnie sie ogladalo, nie nudzilo sie, trzyma jakos w siedzeniu :>.

 

 

EDIT: "The Break Up" ("Sztuka zrywania") odradzam w 99%. Film zaczyna sie ciekawie, jak to komedia romantyczna, ale po 20 minutach nie chce sie juz go ogladac. Wylaczalem go 2 razy :|. Najpierw w 25 minucie, po czym wrocilem do niego po 10min, wreszcie w 40 minucie definitywnie zapszestalem dalszej rozrywki. Film nudny i bardzo denny... Zachecaja do obejrzenia odtworcy glownych rol, ale po nudnych akcjach, no czasami smiesznych sytuacjach, ale strasznie wymuszonych odchciewa sie. Jedyny plus jaki w tym filmie zauwazylem, to to ze gdzies w 30minucie koles mial biala koszulke z godlem Polski i napisem: POLAND, to mnie przytrzymalo na kolejne 10 minut, bo pierwszy raz w zyciu zobaczylem nasza koszulke w USA-produkcji :>. Ale to pewnie dlatego, ze akcja filmu dziala sie w Chicago. Ocena 4/10.

Edytowane przez st1ch

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Posejdon - Myślałem, że to będzie jakaś 'romantyczna tandeta' w stylu Titanica. Pomyliłem się, było więcej akcji niż 'mydła'. Niezłe efekty specjalne, chociaż można czasem przewidzieć co bohaterowie zrobią, to nie uważam, że ten film jest nudny. 7/10. Edytowane przez andrek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

xpektor:

Zgadzam się opiniami na temat Creep, Dark Water oraz Czerwony Kapturek i Wyspa. Szczególnie polecam Wyspę - dość ciekawy film. Reszty nie widziałem.

Kod Leonarda oglądałem w kinie. Dobry film, jednak nic nadzwyczajnego. Warto jednak obejżeć ze względu na przedstawione w nim teorie. Dla bardziej wytrwałych polecam książkę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie widzialem ostatnio zadnego z nowych filmow, ktory by zakrawal na hit.

Czy mnie cos ominelo czy ostatnio nie ma swietnych filmow ?

 

Szkoda mi czasu na srednie filmy. Obejrzalbym cos o czym mozna pogadac, o czyms pomyslec wiecej niz 5 min po projekcji.

Ostatnio musialem siegnac znow po Godfathera, po 2xtrylogie Gwiezdnych Wojen, po 2001: Odyseja Kosmiczna, Lista Schindlera.

Mozna ogladac te legendy ale z checia czyms nowym bym sie zaszokowal.

Jest cos takiego ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie widzialem ostatnio zadnego z nowych filmow, ktory by zakrawal na hit.

Czy mnie cos ominelo czy ostatnio nie ma swietnych filmow ?

Mozna ogladac te legendy ale z checia czyms nowym bym sie zaszokowal.

Jest cos takiego ?

ech, mam ten sam problem. Już dawwwnoo nie widziałem filmu któremu dałbym 10/10. Nawet to 9/10. Ostatnie filmy jakie zrobiły na mnie wrażenie to Man on fire i Oldboy, a jak wiadomo - nowe to one raczej nie są.

 

Oglądał ktoś "lucky number slevin" ? Bo podobno dobre...

 

W sumie to ostatnio chronologicznie "Revolver" mnie nawet zaciekawil, ale do lock stock się nawet nie umywa.

Edytowane przez Sarkazz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W czym problem Panowie?

 

Dany film pobobał się Szanownym, to....wskazówką jest "CHYBA" nazwisko reżysera? ;)

No chyba, że schodzi na PSY jak Woody Allen :P swoim ostatnim przeintelektualizowanym, nudnym do bólu i irytująco przewidywalnym dziełku jakkim był Match Point. Ciąłem komara aż miło...Aż mi się wierzyć nie chce, że to twórca chociażby "Manhattanu".

 

Widzę u Was Kubricka, Spielberga, Copolle, Park Chan-wook -> sam nie pamietalem nazwiska :) - szukajcie ich filmów.

 

Jesli chcecie sobie pogadać to wbijajcie na DKFy, a jeśli czasu brak to zerknijcie na aktualny repertuar - gwarantuje, to co znajdziecie w nim na pewno nadaje się do dyskusji po seansie :P

Polecam kino koreańskie, albo też czeskie...Albo powrót do klasyki, bo może to być też nowość dla niektórych: Kurosawa, Lynch ( klasyk i żyjąca legenda, dalej tworzy ), Kieślowski, Kubrick ( wcześniej wspomniany ) filmy Polańskiego ( to znani reżyserzy dlatego ich podaję ).

 

"Revolver" ( G. Ritchie ? jego? ) - ogłądając, w którymś momencie poczułem się obrzygany... porównując do poprzednich wyczynów reżysera "Revolver" to hańba ;)

 

BTW > "Man on fire", ale który, a raczej czyj?

"lucky number slevin" - nawet go nie dotknę :P

 

I na koniec, ale w jakim sensie HIT ?

Może "V for Vendetta", "Inside Man" albo z innej beczki "Diabeł", "Wszyscu jesteśmy Chrystusami"

 

Nosz qrde ponad 100 lat kino juz ma a Wy nie możecie czegoś znaleźć? :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Revolver" ( G. Ritchie ? jego? ) - ogłądając, w którymś momencie poczułem się obrzygany... porównując do poprzednich wyczynów reżysera "Revolver" to hańba ;)

 

BTW > "Man on fire", ale który, a raczej czyj?

"lucky number slevin" - nawet go nie dotknę :P

Kurde, ten Revolver mnie gnębi. Jakby go pan wielce ambitny reżyser przemyślał to byłby to hicior. Troszeczkę przekombinował, wyszło zdziebko pseudo-ambitnie-psychologicznie ale, mimo wszystko, moim zdaniem film jest niezły. Co do poprzednich wycznów - mi się np. snatch zupełnie nie podobał... Natomiast lock stock fantastyczny.

 

Man On Fire z Denzelem.

 

"V for vendetta" tez troche przekombinowali, ale bdb, "Inside Man" - rozczarowałem się, ale i tak ponadprzeciętny.

Edytowane przez Sarkazz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Dawidsfuturx

Sarkazz dawno nie widziałem tak ciekawego filmu jak lucky number slevin, naprawde zajebisty zwrot akcji

v for vendetta tez ciekawy, fajnie sie go oglądało, zresztą to samo przy kaczorkach nas czeka :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W czym problem Panowie?

I na koniec, ale w jakim sensie HIT ?

Może "V for Vendetta", "Inside Man" albo z innej beczki "Diabeł", "Wszyscu jesteśmy Chrystusami"

 

Nosz qrde ponad 100 lat kino juz ma a Wy nie możecie czegoś znaleźć? :D

Dokladnie, kino ma 100 lat a ja nie potrafie dzisiaj znalezc filmu aby nie stracic czasu.

Bo jezeli mam ogladac V jak Vendeta to proosze Cie baardzo - nie lubisz mnie ?

Inside Man juz pisalem, ze przewidzialem koncowe i dla mnie tylko teksty sa warte uwagi.

Same sredniaki powstaja.

Jakies Supermeny, Auta, Skok przez plot, F&F Tokyo Drift, itp shity.

Dla mnie jest ostatecznoscia ogladac takie "hity" jak juz naprawde czas sie cofnie o 2h i bede mial je do wykorzystania jeszcze raz :)

 

A gdzie takie filmy o ktorych sie mowi do dzis: "Ojciec Chrzestny, SW-stara trylogia, Requiem dla snu, Odyseja, Skazani na Shawshank, Lista Schindlera, LOTR i inne ktore sie wymawia jednym tchem jako filmy wszechczasow ?

Jak mam ogladac Supermana czy tokyo drift to np. wczoraj wlaczylem sobie SUPERPRODUKCJE TROYE, ktora jest chyba jeszcze ostatkiem z hollywoodzkiego badziewia, ktora mnie jakos trzyma przy TV.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mozna ogladac te legendy ale z checia czyms nowym bym sie zaszokowal.

Jest cos takiego ?

Pare postow wyzej polecalem Paha Maa (Frozen land) - kino finskie, niezly film - zdecydowanie ambitniejsze i oryginalniejsze kino od masowek z holywood. Sa dobre filmy tylko trzeba umiejetnie wybierac. Dobre filmy nie sa dzis naglasniane i ciezko ich szukac na jakichs forach z torrentami czy ed2k linkami - bo tam glownie przewijaja sie dzieciaki szukajace nowosci :/

Mozna tez kierowac sie ocenami niektorych wazniejszych serwisow - ale i to nie zawsze sie sprawdza. Sam raczej w wiekszosci ogladam klasyke, stare i juz docenione filmy, a zeby trafic na jakas naprawde dobra "nowosc" to rzeczywiscie rzadkosc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Kaeres & Sarkazz

Właśnie o to mi chodzi :)

Dwa pierwsze tytuły to wg mnie przeciętniaki:

"V for ..." na wstępie przekreśla adaptacja scenariusza przez Wachowskich. A czemu? Bo nie jestem fanem Matrixów poczynając od I części - ale sie naraziłem teraz uhuhu. Pomysł wtórny, nic oryginalnego, banał... :D

Wystarczyło wcześniej troszkę czytać. Kłania się Lem, Dick, Gibson. A że film był efekciarski... No fakt, ale co z tego skoro nic nie wniósł do tematu?

"Inside Man" - oglądałem ze względu na reż. Spike Lee i żeby powiedzieć poprawnie politycznie przelewanie na ekran "Kultury Afro-Amerykańskej Społeczności" co jest jego mocną stroną. Niestety w tym filmie tego nie uświadczyłem.

Czyli nadal rządzi "Malcolm X" w jego wykonaniu ( polecam ).

 

Zestawiłem z:

 

"Diabeł" młodego reżysera, zwie się Szafrański, znacie?

- A co mi tam zaszufladkuję go. Krótki metraż, czarna komedia, mocno odrealniony świat, ciekawe dialogi. Motywem przewodnim jest śmierć babci - brzmi banalnie, ale to forma filmu czyni go ciekawym.

 

Do tego Koterski ze swoim (nie?)zniszczalnym Adasiem - śmiać się czy płakać oglądając ten film? Koterski bawi się z widzami i jednocześnie znęca nad nami.

 

@Kaeres

Sam pytałeś w poprzednim poście:

"Nie widzialem ostatnio zadnego z nowych filmow, ktory by zakrawal na hit."

A czemu nowych i co jest wyznacznikiem "hiciorstwa"?

Niby na temat gustu się nie dyskutuje, ale...

Wymienić jednym tchem Odyseję wg Kubricka i SW + LOTR to jakieś nieporozumienie. Rozumiem sentyment do GW, ale "Władca" to herezja książki ( Tolkien przewraca się w grobie ). Czego więc wymagasz - oskarowych hitów czy tzw. ambitniaków? :P

Zacytowałeś ostatnie zdanie z mojego posta, a poprzednią część czytał?

Podałem Ci reżyserów, więc trzymając się ich nazwisk znajdziesz coś godnego obejrzenia.

Mam podać listę filmów dobrych wg mnie? OK oto kilka z nich:

 

101 Reykjavik ( Baltasar Kormákur )

Acid House ( Paul McGuigan )

Arizona Dream ( Kusturica, polecam resztę jego filmów )

A. Hitchkock - Frenzy, Man Who Knew too much, Marnie, Notorious + reszta jego filmów

Amores perros ( Alejandro González Inárritu )Apocalypse Now ( Coppola )

.....

Funny Games ( Michael Heneke )

 

Mogę lecieć alfabetycznie :)

Nie podaję\nie piszę mini recek tutaj, wszystko znajdziecie na tematycznych portalach. Poza tym nie mam na to czasu ;)

pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moze przesadzilem podajac LOTR obok GF, czy Odeseja ale jednak na ten film czekalo sie latami oraz zapartym tchem na ekranizacje kolejnych czesci.

I gdy sie tylko pojawil to kazdy walil do kina bo wiadomo iz to beda dobrze wydane pieniadze.

Na co teraz bys poszedl do kina ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moze przesadzilem podajac LOTR obok GF, czy Odeseja ale jednak na ten film czekalo sie latami oraz zapartym tchem na ekranizacje kolejnych czesci.

I gdy sie tylko pojawil to kazdy walil do kina bo wiadomo iz to beda dobrze wydane pieniadze.

Na co teraz bys poszedl do kina ?

"Biała Masajka" ( Hermine Huntgeburth )

"Rozpustnik" ( Laurence Dunmore )

 

Nadal nie wiem czemu uparłeś się na nowe filmy :D

pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bo do starych nie mam dostepu.

Nawet "Tanczac w ciemnosciach" ciezko dostac nawet w wyporzyczalniach. Jedynie na VHS :/

Filmów von Trier'a ( widzisz - kolejny mistrz kina ) nie można dostać w wyporzyczalniach?

Nie wierzę :P

Fakt są małe, osiedlowe klitki z kilkudziesięcioma płytami i setką VHSów, ale

chyba masz tam u siebie jakaś dużą wideotekę?

Wiem z doświadczenia, że trudno znaleźć źródło. Lecz z pomocą przychodzi wtedy Allegro, IMDB,

FilmWeb, eBay siakieś takieś sklepy wysyłkowe\internetowe. W czasopismach Cinema, Film itd.

często w reklamach lub recenzjach podane sa adresy WWW.

Teraz się zastanawiam czy samemu nie otworzyć własnej filmoteki :D

Na poprzedniej stronie podałem kilka tytułów, na prawdę warto ich poszukać.

Ostatecznie hm.... mam je tutaj u siebie, ale nie sprzedam ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj na Canal+ widziałem Czas surferów. Chyba jedna z najlepszych komedii polskich, jakie widziałem. Zagraniczne to nawet startu nie mają do tego (poza "Maską i kilkoma innymi wyjątkami). Miejscami płakałem ze śmiechu. Polecam każdemu, szczególnie gdy ma zły humor lub dołka. Po prostu trzeba to zobaczyć. Dla fanów "Chłopaki nie płączą" ten film jest pozycją niemal obowiązkową.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niech ktos to (LOTR) wytnie i zalozy watek Ksiazka vs Film bo rownie dobrze mozna zaczac dyskusje* o Łowcy androidów, Lśnieniu,Wiedzminie i setce innych filmow ktore w najlepszym wypadku mialy 80% zawartosci powiesci a w najgorszym... Nawet nie chce o tym myslec

» Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... «

 

BTW:

 

16 blocks - takie, do obejzenia - 7,5/10

The matador - podobalo mi sie. 8,5/10

 

Teraz moze... Wlasnie... Przjeze temat i cos znajde [;

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...