Filmy - co warto obejrzeć?

[Art385]

Mi się film podobał bardzo, dobra muzyka, śmieszny, naprawdę niezła rola Matta fakt że początek był trochę nudny ale i tak od początku film mnie przykuł do TV. Imo warto obejrzeć fajna rozrywka na wieczór ode mnie 7/10. BTW przemyślenia niedźwiedzi polarnych na temat czarnego nosa :lol2:

[LPKorn3324]

cóż każdemu podoba się co innego co nie zmienia faktu, że był koszmarnie nudny ;p Poważne, NIE przypominam sobie filmu, który bym ostatnio wyłączył po 30 min z nudów (dalszą część obejrzałem następnego dnia).

[Carson]

to nie fakt tylko Twoje subiektywne odczucie ;) dla mnie film nie byl nudny (tylko pierwsze 30min)

[maSTHa212]

Kroniki Mutantow - z oryginalnymi Kronikami (kto gral w Doomtroopera czy Warzone ten wie, o co chodzi) ten film ma wspolny tylko tytul i imiona postaci. Poza tym jest to SF o lekko steampunkowym klimacie, plasujace sie mocno w klasie B. Jak komus sie naprawde bedzie nudzilo, mozna obejrzec. Ale beda to musialy byc ciezkie nudy ;)

Mnie bardziej dziwi, co w tego typu gniotach robia aktorzy pokroju Malkovicha? Inna sprawa, ze az szkoda zmarnowanego potencjalu, moglobyc z tego moze nie arcydzielo, ale konkretny action-sf.

[Gość MaRuH]

Wrota do piekieł- spodziewałem się kolejnej słabizny, a wyszło całkiem całkiem, jak zwykle nie brakowało głupkowatych momentów, ale były też dość mocne momenty przy których parę razy ruszyło mnie niespodziewanie z krzesła. 7/10

 

Oszukać przeznaczenie 4 - od drugiej części serwują nam gnioty. Czwórka jest bardzo słaba, czasami idzie się pośmiać z tych ''wyroków śmierci'' :razz: . Można zobaczyć, ale tylko wtedy jeśli kompletnie nie mamy co robić. 4.5/10

Edytowane 28 Stycznia 2010 przez maruh

[Kaeres]

Hunger (Głód) - nie polecam polakom, którzy nie wiedzą co to IRA. Nie mówię o wiedzy wikipedycznej bo taką każdy posiadać MOŻE.

Problem ruszy raczej Irlandczyków i im się film na pewno spodoba z samej treści.

Mnie się podobał za pokazanie wszystkiego bez cenzury. Film ostry jak jasna cholera - g.ó.w.n.a., odleżyny, bicie, nagość w najbrzydszej formie.

Steve McQueen stworzył dość ostry obraz dla widza.

Większość filmu jest strasznie nudna i nie wiele się dzieje ale jako ogół na następny dzień trzeba przyznać, że dociera - 5/10

 

Edit

Aha, film jest na faktach i to autentycznych opowiadających o realnych postaciach z imienia i nazwiska.

Edit 2.

Na moją ocenę nie patrzcie bo i tak z całego serca polecam.

Niektórych może ostro poruszyć i ocenią go znacznie lepiej.

Zresztą poczytajcie na filmwebie czy stopklatce jak zgoła odmienne są opinie.

Edytowane 28 Stycznia 2010 przez Kaeres

[Carson]

Nawiazujac do okropnie nudnych filmow, Van Diemen's Land - Walczylem do 40min po czym padlem na deski bez checi do dalszej walki. Rzadko zdarza sie zebym nie obejrzal filmu do konca, niestety akcja w tym filmie rozwija sie w tempie niepelnosprawnego winniczka. Przeciez przypisanie filmu do gatunku THRILLER do czegos chyba zobowiazuje. Zdecydowanie nie polecam. Temat ciekawy i wyszedlby z tego fajny dreszczowiec gdyby zostalo to przedstawione w ciekawszy sposob. Nie polecam

 

Dorian Gray - Po obejrzeniu musze powiedziec ze dawno nie ogladalem tak bardzo klimatycznego filmu. Po czesci dzieki wspanialej (mrocznej) muzyce ktora towarzyszy nam praktycznie przez wiekszosc czasu trwania filmu. Fabula nie jest zakrecona jak ruski termos ale przedstawiona w ciekawy sposob i bardzo fajnie sie to oglada. Film "otagowany" jako dramat ale ja przypialbym mu dodatkowo etykiete "thriller'a". Zdecydowanie polecam.

Edytowane 30 Stycznia 2010 przez Carson

[Aquarium]

Dantes Inferno - animacja EA będąca ekranizacją gry pod tym samym tytułem - podobnie jak film o Dead Space... Fajnie przedstawiona klasyczna historia, wmieszano trochę kreski mangowej - ale nie razi to zbytnio. Ofkoz 18+ :) ... 8.5/10

 

Szkoda że nie ma konwersji na PC, trailery śledzę od dawna :/

[Aurora001]

Wkoncu sam sie skusilem avatarem. Za wasza namowa Zlote tarasy sala 1.

To byl moj pierwszy film w 3D i nie wiem czy to z tego wzgledu czy innego, ale i az...

 

Sie poplakalem kilkanascie razy z powodu efektow 3D i jakosci tego co widac na ekranie.

 

Film byl bardzo ostry, poza niektorymi miejscami - ale wiadomo, wymagaloby to uzycia nie 1 czy 2 kamer, a kilku aby kazdy plan, ten blizszy i dalszy byl idealnie ostry.

Napisy takze idealnie ostre, co do dzwieku mam mieszane uczucia, ale mam swoje wady wiec mam na co zwalic. W mniejszej sali w cinema-city mialem lepsza wrazenia.

Teraz kolej chyba na IMAX'a.

Edytowane 31 Stycznia 2010 przez Aurora001

[stark]

Ale halo, jak patrzysz swoimi oczami na świat to też nie jest zawsze wszystko ostre i zależy to od tego, gdzie skupiasz wzrok. Rozmycie było zamierzone i nie dodatkowe kamery nie mają tu najmniejszego znaczenia.

 

Z tego co czytałem tarasy są najlepsze, więc IMAX to tylko dla wielkości ekranu, bo ponoć głos gorszy, ostrość też i napisy w 2D. (nie pamiętam, chyba IMAX w Łodzi jest wyjątkiem).

[Micro]

Avatar $2,039,222,000

 

2mld and growing :D

[Huberek]

Czyli czym faktycznie różni się projekcja Avatara w np. Cinema City i IMAXie (mówię raczej o Krakowie, chyba że to globalna róznica)

 

Ja po seansie Avatara w CC jestem pod ogromnym wrażeniem. Cały ten świat Na'vi zapiera dech w piersiach. Doskonale wykonany film.

Edytowane 1 Lutego 2010 przez QrVicH

[Mariooooo]

Rózni się różni, zdecydowanie na korzyść IMAX. Mnie film nie zachwycił, może i grafika wybitna, ale fabuły za gorsz.

[stark]

No więc właśnie wróciłem z IMAX-a i były to najgorzej wydane pieniądze na film "niby" 3D. I nie oczekiwałem, że będzie mi się cokolwiek wylewać z ekranu, tylko tego żeby po projekcji w Złotych Tarasach przygniotła mnie wspaniałość technologi IMAX 3D. I przygniotła - syf. W porównaniu z cyfrowym 3d z ZT projekcja była płaska, rozmyta, ciemna i wypłowiała. Żadnej głębi. Naprawdę. Co więcej w cyfrowym 3D nawet podpisy są w 3D - w IMAX płaskie i prawie przezroczyste - często słabo widoczne na jasnych tłach... Syf. Do tego proporcje ekranu - w IMAX obraz jest większy, ale widać ciaśniej bo ekran jest bardziej "kwadratowy". Żałuję, że nie dam rady wysiedzieć po raz kolejny 3h w kinie, bo wróciłbym do ZT, żeby zapomnieć o tym co widziałem w Sadybie... I żeby było jasne - uwielbiam filmy w IMAX-ie, ale nigdy więcej nie zdecyduję się na "normalny film" w tej technologii. No chyba, że będzie jakiś kolejny przełom bo obecnego w IMAX-ie po prostu nie widać.

to tyle jeśli chodzi Warszawę.

Edytowane 1 Lutego 2010 przez _piotrek

[chemiczny_ali]

A tam jakiś Avatar :wink:

 

Wczoraj nadeszła historyczna chwila i SKY transmitowało pierwsze wydarzenie sportowe w 3D :D Mecz Arsenal - Manchester. Nie widziałem tego na własne oczy, ale studio było zrobione pod 3D (można było dostrzec nawet w zwykłym TV jaki jest cel takiego wystroju), nie wiem niestety jak mecz się prezentował :D To taki mały OT w kwestii 3D :) pzdr

[Carson]

A tam jakiś Avatar :wink:

 

Wczoraj nadeszła historyczna chwila i SKY transmitowało pierwsze wydarzenie sportowe w 3D :D Mecz Arsenal - Manchester. Nie widziałem tego na własne oczy, ale studio było zrobione pod 3D (można było dostrzec nawet w zwykłym TV jaki jest cel takiego wystroju), nie wiem niestety jak mecz się prezentował :D To taki mały OT w kwestii 3D :) pzdr

Jak dla mnie to przerost formy nad trescia (puszanie meczu w 3d). Gdzie tam mozna dostrzec efekt 3d? :D Kamera oddalona od plyty boiska dobre paredziesiat metrow. Z takiej odleglosci zawodnicy wygladaja na tle murawy jak jej element. Jedyny sens to potwtorki bramek albo kamery umieszczone przy bocznych choragiewkach przy wykonywaniu roznych. Przynajmniej tak mi sie wydaje. Ogladales ten mecz? jak to wygladalo?

Edytowane 1 Lutego 2010 przez Carson

[nuras_en]

Sherlock Holmes - Bardzo fajny film, przyjemnie się oglądało no i kobiecie przypadł do gustu :)

[LPKorn3324]

nie mógł obejrzec tego meczu ;) kilkanaście pubów w UK zostało specjalnie na ten mecz wyposażonych w odp monitory i okularki dla kibiców, listy pubów nie podano nawet do wiadomości by nie wywołać zamieszania ;)

[qbass]

Świt / Daybreakers - 5,5/10

The Road - smutny a zarazem piękny , czułem sie jakbym tam sam był, polecam 8,5/10 (jeśli znacie jakiś film który jest utrzymany w tym kliemacie proszę pisać)

[chemiczny_ali]

Jak dla mnie to przerost formy nad trescia (puszanie meczu w 3d). Gdzie tam mozna dostrzec efekt 3d? :D Kamera oddalona od plyty boiska dobre paredziesiat metrow. Z takiej odleglosci zawodnicy wygladaja na tle murawy jak jej element. Jedyny sens to potwtorki bramek albo kamery umieszczone przy bocznych choragiewkach przy wykonywaniu roznych. Przynajmniej tak mi sie wydaje. Ogladales ten mecz? jak to wygladalo?

Niestety nie widziałem. Sytuacja była taka jaką opisał LPKorn3324. Widziałem tylko niedzielne studio ze skrótami. Głównie 3D w meczu ma być dokładnie jak napisałeś, przybliżenia, powtórki i oczywiście studio, ale sam mecz też może ciekawie wyglądać :) pzdr

[raven_88]

Sherlock Holmes - byłem w ubiegłym tygodniu, jakoś umknęło mi, żeby coś napisać ;)..Ogólnie..mnie się podobało - nie liczyłem, że to będzie taki Sherlock jakiego znamy, wiedziałem, że Guy Ritchie wszystko zrobi po swojemu i tak też było. Robert Downey Jr jako schizowany Holmes sprawdził się bardzo dobrze, podobnie jak i cała reszta. Trochę naciągana fabuła, nie spodobały mi się też miejscami te zwolnienia czasu (w przeciwieństwie do tych wstawek w których Downey Jr rozkminiał różne rzeczy, imho były świetne). Na plus Londyn (choć miejscami za bardzo było widać, że to grafika komputerowa) i bardzo klimatyczny soundtrack (Hans Zimmer w końcu ;)). Czas na wyjście do kina na pewno nie zmarnowany - 8/10

[Aquarium]

Daybreakers - 6,5. Niezły zamysł, tylko wykonanie nie bardzo. Pomysły się skończyły scenarzyście po pół godzinie filmu :P Punkcik za wampiry. Edytowane 2 Lutego 2010 przez Aquarium

[Carson]

Largo Winch - Dobry film akcji. Nie nudzilem sie nawet przez chwile. Klimatem troche przypomina Bonda (choc poziom gorszy), to pewnie dzieki wszechobecnej kasie ;) Polecam

[LPKorn3324]

Where the wild things are - dziki film, dosłownie :) ; aż ciężko zacząć w każdym razie pierwsze co na myśl mi się nasuwa to "Niekończąca się opowieść" ale nie ze względu na klimat czy odbiorcę bo ten jest zgoła inny, ze wzg na wykreowanie całkowicie absurdalno-modelowych kreatur jak i świata. To urzeka, nie jest to świat magii to jak napisałem coś całkowicie odmiennego. Film zdecydowanie dla dorosłego widza, przyznam, że mi się go ciężko oglądało tzn. obraz przytłaczał, a zarazem intrygował. Uważam, że jest to udany eksperyment jednakże niedoceniony przez publikę (po ponad 3 miesiącach film przy budżecie 100 mln $ przyniósł raptem 85 mln $[prawie nie wyświetlany poza USA]) dawno już nie było takiego dziwnego filmu dającego zarazem do myślenia i przywołującego wspomnienia z dzieciństwa. takie moje są odczucia w każdym razie, pewnie każdy będzie miał inne bo obraz na prawdę nietuzinkowy. 8/10?

 

Sherlock Holmes - Małe rozczarowanie. Po bardzo pochlebnych recenzjach myślałem, że oto trafił się kolejny rasowy film przygodowy z Holmes'em, a w rzeczywistości trochę zabrakło. Czego dokładnie? Fabuły. Powiem bez ogródek: miejscami przynudzała, a w takim filmie jest to niewybaczalne. Zakończenie historii, sceny finałowe rozczarowujące. Na plus, ogromny plus rola Roberta Downeya Jr., który zagrał po prostu genialnie. Jude Law jako Watson - a kto inny miał być? również trafiony dobór. Kolejna zaleta to solidne przedstawienie klimatu industrialnego Londynu choć do kreacji (nie chodzi mi o dokłądną kalkę miasta) miasta z Pachnidła trochę brakuje. Koniec końców zadowalające kino ale nie wybijające się. 7.5/10

[qbass]

Chernaya molniya - wow , nie spodziewałem sie tak dobrego filmu od naszych wschodnich sąsiadów, ładnie składnie wciągająco może dlatego że lubie takie filmy, bardzo ładne efekty specjalne, polecam odemnie 7/10

[Gość]

Wczoraj obejrzałem avatara w 3d i pierwsze co przychodzi mi na myśl, to 3dmark ;]

Inaczej tego filmu nie idzie określić, bo oprócz efektów nic więcej nie rzuciło się w oczy.

Fabuła nie była najwyższych lotów (nie wiem jak ten film ma się bronić w 2d), ale pozwoliła się dobrze bawić.

Nie będę pisał ochów i achów, bo spodziewałem się czegoś ciekawszego.

 

ps.

Byłem w heliosie, napisy były dobrze dobrane do tła (ale tłumaczenei kiepskie), ale miałem wrażenie, że jest za ciemno. Okulary zdejmowałem 3 krotnie w czasie seansu, bo oczy mi już nie wytrzymywały. Te całe 3d jest zbyt męczące do oglądania.

[stivo]

To fakt Heliosowe okulary są mało wygodne. Tez co jakiś czas je zdejmowałem. Wtedy było widać też, że nie wszystkie sceny filmu zrobione są w 3D.

[Mekin]

Avatar 3D, IMAX Kraków - 7/10. Faktycznie, na filmie trudno się nudzić, ale też nie zapada on szczególnie w pamięci. Efekt 3D? Fajna sprawa, ale w połączeniu z taką fabułą nie ma u mnie szans na wyższą notę.

Niemniej jednak wybieram się drugi raz ;) Żona jest Avatarem zachwycona i jej młodsi bracia również, a że oglądali go tylko w 2D, to trzeba ich będzie zabrać do IMAXa :) I tutaj mam pytanie: czy ktoś z was nosi okulary i oglądał ten film w IMAXie zarówno w okularach jak i soczewkach? Bo nie wiem, czy jest jakaś różnica... A jak nikt nie miał takiej sytuacji to chyba przetestuję ;)

[zielak_18]

@Mekin Ja nosze okulary i oglądałem Avatara 3D w CinemaCity. Muszę powiedzieć, że okulary do 3D leżały dobrze na tych tradycyjnych a oglądanie nie było męczące.

[Aquarium]

Halo Legend - 8 filmów animowanych w świecie Halo - mniej więcej to samo co Animatrix. Trochę za bardzo momentami przedobrzono z mangą, ale generalnie jest ok. Dla fana pozycja obowiązkowa - szczególnie dwa pierwsze epizody opisujące historię tego uniwersum, oraz ostatni - wykonany elegancko w pełnym 3D. Oceny nie wystawiam, bo to rzecz tylko dla zainteresowanych :)