Filmy - co warto obejrzeć?

[el_gringo_dado]

Transformers 3 - nie zgodze sie z opinią w jednym z postów wyżej, dla fana serii fabuła to istny epic fail. Jako widowisko 10/10, jako fabuła 3/10.

[Zwykły User]

Ja bym odjął z 1-2 punkty za widowisko bo już to było i to 6 lat temu: http://www.youtube.com/watch?v=H7kcqB3thJM

[reaktiv]

W Transformersach tez byl uzyty fragment z innego filmu: Pearl Harbor

 

 

 

Takze, zadna nowosc :D

[rafa]

Jedynie nowa dziewczyna gł. boh. słabiutka. Megan Fox jakoś bardziej pasowała w tej roli :(

 

E tam, dziewczyna pierwsza klasa. A film oglądało mi się przyjemnie. 8/10

[Kaeres]

Cars 2 (Auta 2) w 3D - genialne, lepsze od jedynki pod każdym względem.

Jakość 3D, dźwięki, humor, nowe postaci - wszystko na TAK.

Dawno nie oglądałem tak dobrej animacji PIXARA - 9,5/10

[Gość Harry Lloyd]

To ciekawe, różne opinie widziałem. Cars to ogólnie chyba najmniej lubiany film Pixar, a dla mnie to najlepsza animacja ever. Mam nadzieje że dwójka faktycznie fajna, ale czekam na BD, szkoda mi tyle kasy na kino.

[Kaeres]

Warto iść do porządnego kina na efekty ... uwaga ... dźwiękowe.

Taka gra silników w tej bajce, że w filmach zapomnij o choćby namiastce.

[LPKorn3324]

W Transformersach tez byl uzyty fragment z innego filmu: Pearl Harbor

 

http://www.youtube.c...h?v=PIBNB0LPpOc

 

 

Takze, zadna nowosc :D

 

Amerykanie chcieli by mieć lotniskowiec klasy Nimitz w 41' ;p

[fructo]

Wczoraj zaliczyłem seans "Larry Crowne - uśmiech losu". Dzień wcześniej wygrałem darmową wejściówkę, więc mimo niezbyt pozytywnych opinii w sieci udałem się do kina.

 

Raczej na plus, niewiele momentów, gdy film się dłużył. Julia Roberts (Tom Hanks również na plus) jest niesamowitą aktorką, gdyby nie ona moja ocena na pewno byłaby niższa. Kilka momentów głośnego śmiechu w sali, komedia w sam raz do wyjścia z drugą połówką do kina.

 

Od początku wiadomo jak historia się potoczy, mnóstwo optymizmu, prostoty, taki "letniak" nie męczący umysłu. :)

 

Ocena: 6/10

Edytowane 9 Lipca 2011 przez fructo

[slavok]

Transformers 3 3D o mamo, totalna rozwałka 2,5h napierdzielania, nawet mnie 3d nie męczyło jak to w kilku innych tego typu produkcjach, fabuła "trochę" z [gluteus maximus] wątki poboczne totalnie bez sensu, wolałem Megan Fox, laseczka w wiecznie białych spodniach mnie irytowała-nie wiem po co ją tak wrzucili :lol: ale za tą totalną rozwałe na ekranie daje 8/10 oczywiście jako niepoprawny fan transformerów.

[ilear]

Ironclad 9/10

Swietny, minus za watek milosny...czy on zawsze musi istniec? :D

Pomijam heroizm, bo koles troche za dobrze walczyl :] Ale sceny walki jedne z lepszych jakie ogladalem na ekranie...a troche ich widzialem :]

[Rikki]

Wątek miłosny w filmie jest równie obowiązkowy co obecność murzyna.

[reaktiv]

Hangover 2: W sumie to dawno nie widziałem w miare dobrej komedi, fajnie sie ogladalo, nawet nie czulem ze mnie glowa boli hehe, 8/10.

 

Transformers 3: UHm, w sumie sam nie wiem, jakos tak, czuje niedosyt. Jak narazie to z wszystkich czesci 1 podobala mi sie najbardziej, ta uwazam za najgorsza. Szczegolnie to mi nie pasowala ta blondyna. No i to 3D ktorego nie lubie :x i nie wiem, ale mam wrazenie, ze Cinema City jest do bani w porownaniu z Multikinem jesli chodzi o wielkosc ekranu i naglosnienie, ni cholery nie czulem tych wszystkich eksplozji i akcji. Ogolem takie 7.5/10.

 

 

Ciekaw jestem, czy beda na sile probowac zrobic 4 czesc. Jak juz by sie chcieli an to porywac, to mogliby zrobic 4 jako "1", czyli etap przed przybyciem na ziemie, tzn. cala wojne na Cybertronie :D

Edytowane 15 Lipca 2011 przez reaktiv

[Kaeres]

I bez Shia ?

No co ty :)

 

PS. Czy któreś kina puszczają Insygnia Śmierci cz2. w 2D ?

Edytowane 15 Lipca 2011 przez Kaeres

[g00dMan]

@Kaeres - multikino: Gdańsk/Sopot/Gdynia, cinema city: Gdańsk, helios: Gdańsk wszędzie grają tylko 3D :| paranoja jakaś...

[reaktiv]

Bo na 3D bilet drozszy to i zysk lepszy, a to ze 3D jest beznadziejne to ich nie interesuje, bo lud i tak pojdzie ogladac film -.-

[slavok]

No nie wiem, ja dużo filmów kinowych opuszczam właśnie ze względu na to 3d i czekam na wydanie w HD...

[pix3l]

Ironclad - 3/10. Mieszanka bravehearta, gladiatora i Arn - Tempelriddaren, zrealizowana z rozmachem godnym polskiego serialu 'Wiedźmin'. Film uraczy nas błachą historyjką o angolach, kilkoma dialogami, napaloną na zakonnika żoną barona oraz oczywiście hektolitrami juchy wylewającej się z ekranu. Lubie filmy w klimacie sredniowiecza, ale to ledwo zdzierżyłem.

[BLANTMEN]

Roboty zaliczone :) Film dobry choć wg mnie na końcu na siłę wydłużany. Rozwałka w 3D całkiem niezła.

 

 

Wejście do Rosyjskiej knajpy i 'daswidania' - epic :)

 

Edytowane 15 Lipca 2011 przez BLANTMEN

[qbass]

X-Men: First Class - TO JUŻ BYŁO !!! Po co robić kolejny film, robić jakąś tam historyjke. Początek początków. Odemnie....1/10.

[LPKorn3324]

Akurat w wypadku X-men warto było zrobić prolog bo nigdy nie poznaliśmy historii skąd to się wzięło; no i ocena "biorę swoje zabawki i idę bawić się gdzie indziej!" n/c ; btw na imdb film ma średnią 8.0 przy 66k głosów co ... daje mu jedną z najwyższych not w tym roku...

[Aquarium]

X-meni - 8/10

 

W końcu trochę oryginalności - szczerze mówiąc bałem się podejść do tej części. Nie wiem na ile historia jest zgodna z kanonem, ale jak dla mnie było OK, chociaż wielkim znawcą tematu nie jestem - zawsze wolałem komiksy z Batmanem :]

Edytowane 15 Lipca 2011 przez Aquarium

[ilear]

Ironclad - 3/10. Mieszanka bravehearta, gladiatora i Arn - Tempelriddaren, zrealizowana z rozmachem godnym polskiego serialu 'Wiedźmin'. Film uraczy nas błachą historyjką o angolach, kilkoma dialogami, napaloną na zakonnika żoną barona oraz oczywiście hektolitrami juchy wylewającej się z ekranu. Lubie filmy w klimacie sredniowiecza, ale to ledwo zdzierżyłem.

 

No co ty pix31 ;) fabula tutaj ma mniejsze znaczenie, tak samo jak patos i niesmiertelnosc templariusza (wkurzala mnie strasznie) - walki to jest to co w tym filmie zajmuje 70-80% :] a sa swietne

 

Skorzystalem z porad i sie ciesze :) 13 pietro i Dark City czekaja na dzis wieczor :]

 

Cypher 9/10

Swietny thriller sf, pomijam fabularne naciagniecia i corporacyjne babole - swietnie sie oglada

 

The Perfect Host 10/10

Za pomysl, fabule, i gre brata Frasiera :D

 

Fast Five 7/10

Jedna z lepszych czesci, przeplatana slabymi momentami i tragicznymi pomyslami amerykanskich scenarzystow :) Ilosc scen niemozliwych troche wykraczala poza skale, ale mimo wszystko przyjemnie sie ogladalo :)

Edytowane 16 Lipca 2011 przez ilear

[g00dMan]

I bez Shia ?

No co ty :)

 

PS. Czy któreś kina puszczają Insygnia Śmierci cz2. w 2D ?

 

okazało się że słabo szukałem ;) jednak grają wersję 2D u mnie w gda. W znacznie starszym i mniejszym kinie niż te molochy multikino ale grają :)

Więc może u Ciebie też takie kino znajdziesz?

[mechl!k]

Gdzież to grali? Szukałem i nie znalazłem - no i byłem zmuszony udać się na 3D.

[g00dMan]

w Neptunie :)

 

::. NEPTUN FILM .:. ZAPRASZAMY.::

[ath]

Biutiful - 9/10

The Visitor - 8/10

Blue Valentine - 8/10

Essential Killing 8/10

Rabbit Hole - 7/10

Rubber - 8/10 (w swojej klasie ;))

True Grit - 8,5/10

 

Obejrzałem dziś Life Cycles. Powiem szczerze, że film zajebisty, zrealizowany z rozmachem. Bardzo piękne zdjęcia i genialna współgrająca z filmem muzyka. Zdecydowanie wszystkim polecam, 10/10. Pozdrawiam.

 

Bardzo dobry film, nie oglądałem go wcześniej a za sprawą tego posta nadrobiłem straty. :]

Bez strzelania, efektów specjalnych, film o życiu, brzmi banalnie, ale na prawdę wśród tego całego kiczu do potęgi "3d", który teraz wychodzi na prawdę kawał dobrego kina.

[Gość Harry Lloyd]

Battle: Los Angeles - typowa rozwałka, ale zawsze sie to przyjemnie ogląda, i przede wszystkim słucha. Z tego by można fajnego Crysisa zrobić, a nie to co wymyslili w dwójce. Wada to niestety te idiotyczne okrzyki typu "hoorah" czy "retreat, hell!", przyznam że mnie to coraz bardziej irytuje, jak niewiele amerykańskich rzeczy. No i oczywiście zawsze "genialność" wojska, czyli wysyłanie całych kompaniii do ekstrakcji jednej czy dwóch osób, przy czym większość albo wszyscy giną. No ale jak inaczej stworzyć hirosów.

 

 

 

Drive Angry - ogólnie nie lubie filmów z motywami religijnymi, ale ten bardzo fajny, taki luźny z humorem, i fajnie zrealizowany. Genialne sceny slow motion, super ujęcia wystrzeliwanych pocisków, no i śwetna postać The Accountant. Ten gość ma zawsze fajne role.

 

Dodatkowo kilka ładniejszych obrazków na zachętę. :P

 

[Zwykły User]

Drive Angry ledwo do końca wytrzymałem to co wymieniłeś woła o pomstę do nieba.

Cage teraz jak Seagal występuje w filmach że nuż w kieszeni się otwiera jak można upaść tak nisko.

 

Edit

B: LA jak i Skyline mają dość niskie oceny, mi się tam podobały.

Edytowane 16 Lipca 2011 przez Zwykły User

[borsuczy_król]

E, Drive Angry był ok, ot taki prosty, relaksujący film akcji. William Fitchner rzeczywiście był dość dobry, scena z blokadą policyjną była zabawna. Ale trzeba wspomnieć o straszliwie tandetnych efektach specjalnych. Właśnie w tej wspomnianej scenie jakość efektów była jak z Robocopa sprzed 20 lat.