und3r Opublikowano 3 Marca 2004 Zgłoś Opublikowano 3 Marca 2004 Jak to to nie w Memento ludzie mieli zdoloności (nadprzyrodzone) że np. z zawiązaną chustką na oczach biegli przez las ? :/ Hmmm... Teraz to mnie zaciekawiłeś :wink: Co to za film??? Ale memento to o kolesiu co nie miał pamięci "podręcznej" i se na ciele zapisywał I chciał znaleść morderce swojej żony tak ? Tak to :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aster Opublikowano 4 Marca 2004 Zgłoś Opublikowano 4 Marca 2004 phone booth - swietny film, nieoczekiwane zakonczenie :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Walker3d Opublikowano 6 Marca 2004 Zgłoś Opublikowano 6 Marca 2004 The Passion of Christ Wczoraj byłem w kinie i po prostu brak mi słów . Bardzo nie lubie filmów religijnych bo po 10 minutach na nich usypiam ale w tym przypadku film trwa 2 godziny i cały czas się coś dzieje . Polecam każdemu a te opinie że film jest strasznie brutalny krytycy moga sobie wsadzić. Film ukazuje tylko i wyłącznie prawde i nie ma tam żadnych przesadnych scen No i ten klimat , cały film mówią po arameńsku i łacinie ... wypas. Naprawde warto Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
P_i_t_t Opublikowano 6 Marca 2004 Zgłoś Opublikowano 6 Marca 2004 The Passion of Christ Wczoraj byłem w kinie i po prostu brak mi słów . Bardzo nie lubie filmów religijnych bo po 10 minutach na nich usypiam ale w tym przypadku film trwa 2 godziny i cały czas się coś dzieje . Polecam każdemu a te opinie że film jest strasznie brutalny krytycy moga sobie wsadzić. Film ukazuje tylko i wyłącznie prawde i nie ma tam żadnych przesadnych scen No i ten klimat , cały film mówią po arameńsku i łacinie ... wypas. Naprawde warto Chyba nie powiesz, że nie jest ?. Chyba nawet trochę za brutalny - przez co szokuje niektórych. Nie zmienia to faktu, że naprawdę warto obejrzeć (oczywiście w kinie a nie na komputerku :lol: ). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Walker3d Opublikowano 6 Marca 2004 Zgłoś Opublikowano 6 Marca 2004 Hehe bardziej brutalne są japońskie anime i jakos nikt na nie nie najeżdża :wink: Może to ja już jestem tak zdemoralizowany ale naprawde jakiegoś większego wrażenia nie zrobiły na mnie sceny biczowania czy krzyżowania. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
P_i_t_t Opublikowano 6 Marca 2004 Zgłoś Opublikowano 6 Marca 2004 Ja nie najeżdzam na film, bo bardzo mi się podobał. Chodzi o to, że w/w sceny biczowania i krzyżowania nie musiały być tak drastyczne i długie by film byl dobrze odebrany. Oczywiście jest to sprawa reżysera a wywoływany szok (wśród widzów) jest najlepszą reklamą. Mel lubi pokazywać ostre sceny i wszystko z detalami, niemniej przy scenie krzyżowania popełniono błąd "techniczny". Gwożdzi nie wbijano w środek dłoni tylko w luźne miejsce między kościami nadgarstka (jeśli wszystko jest takie szczególowe to dziwi mnie ta pomyłka). Pochwała należy się muzyce - doskonale buduje klimat. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Walker3d Opublikowano 6 Marca 2004 Zgłoś Opublikowano 6 Marca 2004 W TV niedawno mówiono że Mel Gibson wydał na ten film 25 milionów $ z własnej kieszeni :lol: no ale dzieki tak kontrowersujnemu , a przez to tak nagłośnionemu, filmowi zwróci mu się 10 krotnie :wink: Co do nadgarstków to z podstawówki pamietam jak ksiądz mówił o tym że Jezusowi przebijano gwoździami dłonie , ale z naukowego punktu widzenia to przebite dłonie nie utrzymałyby ciężaru ciała. Nie jestem jakimś "nałogowym" :wink: katolikiem więc nie wiem jak powinno być ale to już szczegół. Podobno w USA babcia jakas dostała zawału na premierze przy scenia z przybijaniem do krzyża . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
P_i_t_t Opublikowano 6 Marca 2004 Zgłoś Opublikowano 6 Marca 2004 W TV niedawno mówiono że Mel Gibson wydał na ten film 25 milionów $ z własnej kieszeni :lol: no ale dzieki tak kontrowersujnemu , a przez to tak nagłośnionemu, filmowi zwróci mu się 10 krotnie :wink: Co do nadgarstków to z podstawówki pamietam jak ksiądz mówił o tym że Jezusowi przebijano gwoździami dłonie , ale z naukowego punktu widzenia to przebite dłonie nie utrzymałyby ciężaru ciała. Nie jestem jakimś "nałogowym" :wink: katolikiem więc nie wiem jak powinno być ale to już szczegół. Podobno w USA babcia jakas dostała zawału na premierze przy scenia z przybijaniem do krzyża . To prawda. Sam już widzisz co potrafi reklama i szum wokół filmu :). Na pewno się zwróci. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Crazy_Ivan Opublikowano 6 Marca 2004 Zgłoś Opublikowano 6 Marca 2004 A z filmow w których nic nie mozna zrozumiecic to polecam Sekcje 8 (zwlasza jak sie ma zwalone tlumaczenie do tego :lol: )Film jest dobry tylko trzeba uważnie oglądać, na końcu się wszystko wyjaśnia - ale jak i to też jest plus dla scenariusza :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
limerro Opublikowano 6 Marca 2004 Zgłoś Opublikowano 6 Marca 2004 "MIS" wymiata - moim idolem zawsze byl, jest i bedzie: Ryszard Ochudzki vel Misio Rysio :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qbass Opublikowano 6 Marca 2004 Zgłoś Opublikowano 6 Marca 2004 A z filmow w których nic nie mozna zrozumiecic to polecam Sekcje 8 (zwlasza jak sie ma zwalone tlumaczenie do tego :lol: )Film jest dobry tylko trzeba uważnie oglądać, na końcu się wszystko wyjaśnia - ale jak i to też jest plus dla scenariusza :) Film jest suuuepr. NA Pasje ide w czwartek wiec zdam relacje. osobiscie nie polecam "patrol smierci" Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CePeK Opublikowano 6 Marca 2004 Zgłoś Opublikowano 6 Marca 2004 [...] NA Pasje ide w czwartek wiec zdam relacje. [...] Ja na Pasji byłem dziś i powiem krótko: Przereklamowane i nierealne, w sumie przez to i bezsensowne :!: Do tego dość brutalne i są nieraz takie momenty, że niespodziewanie cos wyskakuje 8O No ja myślałem, że to film dla wszystkich, ale po obejżeniu odrazu powiem, że jeżeli kogoś babcia/dziadek wybierają sie na "Pasje", a mają słabe serce to niech lepiej do kina nie wchodzą, bo moga już nie wyjść... Nie wiem co autor chciał przedstawić tym filmem ale znam o wiele lepsze filmy o tematyce życia Jezusa. A teksty typu "Tak właśnie było..." to lipa totalna, nie dość, że żołnierze katują Jezusa z uśmiechem na twarzy jakby na fazie jakiejś byli, to jeszcze sam Chrystus po 22 (chyba) kijach był w stanie wstać, a po kilkudziesięciu batach (takich specjalnych co mają chaczyki na końcu, aby się wbiły w skórę i przy wyciąganiu ją rozrywały) przeżył... nawet nie zemdlał :| Zawsze myślałem, że w ciele człowieka znajduje się z 5L krwii, a po utracie połowy człowiek omdlewa. Tu sie jej przelało kilka litrów i był w stanie jeszcze mówić. Tak więc podsumowując moim zdaniem film taki sobie, i polecam wszystkim którzy lubią filmy z duża ilościa brutalności (i tu nie żartuje). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
P_i_t_t Opublikowano 7 Marca 2004 Zgłoś Opublikowano 7 Marca 2004 Ja na Pasji byłem dziś i powiem krótko: Przereklamowane i nierealne, w sumie przez to i bezsensowne :!: Do tego dość brutalne i są nieraz takie momenty, że niespodziewanie cos wyskakuje 8O No ja myślałem, że to film dla wszystkich, ale po obejżeniu odrazu powiem, że jeżeli kogoś babcia/dziadek wybierają sie na "Pasje", a mają słabe serce to niech lepiej do kina nie wchodzą, bo moga już nie wyjść... Nie wiem co autor chciał przedstawić tym filmem ale znam o wiele lepsze filmy o tematyce życia Jezusa. A teksty typu "Tak właśnie było..." to lipa totalna, nie dość, że żołnierze katują Jezusa z uśmiechem na twarzy jakby na fazie jakiejś byli, to jeszcze sam Chrystus po 22 (chyba) kijach był w stanie wstać, a po kilkudziesięciu batach (takich specjalnych co mają chaczyki na końcu, aby się wbiły w skórę i przy wyciąganiu ją rozrywały) przeżył... nawet nie zemdlał :| Zawsze myślałem, że w ciele człowieka znajduje się z 5L krwii, a po utracie połowy człowiek omdlewa. Tu sie jej przelało kilka litrów i był w stanie jeszcze mówić. Tak więc podsumowując moim zdaniem film taki sobie, i polecam wszystkim którzy lubią filmy z duża ilościa brutalności (i tu nie żartuje). Przykładowo jakie ?. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RadeX Opublikowano 7 Marca 2004 Zgłoś Opublikowano 7 Marca 2004 Ja na Pasji byłem dziś i powiem krótko: Przereklamowane i nierealne, w sumie przez to i bezsensowne :!: Do tego dość brutalne i są nieraz takie momenty, że niespodziewanie cos wyskakuje 8O No ja myślałem, że to film dla wszystkich, ale po obejżeniu odrazu powiem, że jeżeli kogoś babcia/dziadek wybierają sie na "Pasje", a mają słabe serce to niech lepiej do kina nie wchodzą, bo moga już nie wyjść... Nie wiem co autor chciał przedstawić tym filmem ale znam o wiele lepsze filmy o tematyce życia Jezusa. A teksty typu "Tak właśnie było..." to lipa totalna, nie dość, że żołnierze katują Jezusa z uśmiechem na twarzy jakby na fazie jakiejś byli, to jeszcze sam Chrystus po 22 (chyba) kijach był w stanie wstać, a po kilkudziesięciu batach (takich specjalnych co mają chaczyki na końcu, aby się wbiły w skórę i przy wyciąganiu ją rozrywały) przeżył... nawet nie zemdlał :| Zawsze myślałem, że w ciele człowieka znajduje się z 5L krwii, a po utracie połowy człowiek omdlewa. Tu sie jej przelało kilka litrów i był w stanie jeszcze mówić. Tak więc podsumowując moim zdaniem film taki sobie, i polecam wszystkim którzy lubią filmy z duża ilościa brutalności (i tu nie żartuje). Przykładowo jakie ?. zywot bryana :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
phase Opublikowano 7 Marca 2004 Zgłoś Opublikowano 7 Marca 2004 Scarface. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
boniek_pl Opublikowano 7 Marca 2004 Zgłoś Opublikowano 7 Marca 2004 lolex mial na mysli Intacto - przynjamniej tak mi sie wydaje:) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Q Opublikowano 7 Marca 2004 Zgłoś Opublikowano 7 Marca 2004 "requiem for a dream" Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bortas Opublikowano 7 Marca 2004 Zgłoś Opublikowano 7 Marca 2004 Jak to to nie w Memento ludzie mieli zdoloności (nadprzyrodzone) że np. z zawiązaną chustką na oczach biegli przez las ? :/ Hmmm... Teraz to mnie zaciekawiłeś :wink: Co to za film??? Intacto data premiery: 22 sierpnia 2003 gatunek: Sensacyjny / Thriller / Film poetycki produkcja: Hiszpania data produkcji: 2001 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
S_Works Opublikowano 7 Marca 2004 Zgłoś Opublikowano 7 Marca 2004 Goraco wszystkim polecam "School of Rock" na imdb ma 7,5 !! Ten film to lektura obowiazkowa dla wszystkich zapatrzonych w Murzyn TeleVision i inne Vivy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pr0^^ | LoleX* Opublikowano 7 Marca 2004 Zgłoś Opublikowano 7 Marca 2004 lolex mial na mysli Intacto - przynjamniej tak mi sie wydaje:) O właśnie to to :) I polecam ten film - bardzo ciekawy :] Ale i tak nic nie przebije Requiem (przynajmniej od prawie 2 lat nic nie przebiło - w moim przypadku, a filmów oglądałem baaaardzo wiele) I ta muzyka. Echh :) Goraco wszystkim polecam "School of Rock" na imdb ma 7,5 !! Ten film to lektura obowiazkowa dla wszystkich zapatrzonych w Murzyn TeleVision i inne Vivy. Czytałem o tym filmie, widziałem zapowiedź i muszę przyznać, że film może okazać się całkiem niezłym rarytasem :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pitbull82 Opublikowano 7 Marca 2004 Zgłoś Opublikowano 7 Marca 2004 "Dom na nawiedzonym wzgórzu", "Jeździec bez głowy", "Fast & Furios", "2 fast & 2 furious"; Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CePeK Opublikowano 7 Marca 2004 Zgłoś Opublikowano 7 Marca 2004 [...] Przykładowo jakie ?. Nie jestem w stanie odpowiedzieć Ci dokładnie na to pytanie, bo nie mam encyklopedi w głowie, aby pamiętać wszystkie tytuły ;) Ale o ile dobrze pamietam to film Zeffirellego (Chyba tak się pisało jego nazwisko), pozostawił u mnie o wiele lepsze odczucia, może nie był dokładnie o tej tematyce co "Pasja", ale także pozwolił zrozumieć co przeżywał Jezus... Teoretycznie "Pasja" oznacza, wydarzenia od wjazdu Jezusa na osiołku, do momentu zmartwychwstania, a z tego co zauważyłem w filmie główny nacisk był nałożony na biczowanie i ukrzyżowanie. Mimo tego przypuszczam, że ludzie i tak pójdą na ten film :roll: I poraz kolejny sprawdza się to, że w dzisiejszych czasach film(zresztą gry też), aby się sprzedał musi w nim być brutalność lub seks :| Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mrtnt Opublikowano 7 Marca 2004 Zgłoś Opublikowano 7 Marca 2004 I poraz kolejny sprawdza się to, że w dzisiejszych czasach film(zresztą gry też), aby się sprzedał musi w nim być brutalność lub seks :| Tak bylo raczej od zawsze. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
P_i_t_t Opublikowano 7 Marca 2004 Zgłoś Opublikowano 7 Marca 2004 Żywot Briana - to akurat zjadliwa parodia pompatycznych biblijnych realizacji. Wielu uznaję ją za kpinę z religii chrześcijańskiej (ja akurat nie). Nie jestem w stanie odpowiedzieć Ci dokładnie na to pytanie, bo nie mam encyklopedi w głowie, aby pamiętać wszystkie tytuły ;) Ale o ile dobrze pamietam to film Zeffirellego (Chyba tak się pisało jego nazwisko), pozostawił u mnie o wiele lepsze odczucia, może nie był dokładnie o tej tematyce co "Pasja", ale także pozwolił zrozumieć co przeżywał Jezus... Teoretycznie "Pasja" oznacza, wydarzenia od wjazdu Jezusa na osiołku, do momentu zmartwychwstania, a z tego co zauważyłem w filmie główny nacisk był nałożony na biczowanie i ukrzyżowanie. Mimo tego przypuszczam, że ludzie i tak pójdą na ten film :roll: I poraz kolejny sprawdza się to, że w dzisiejszych czasach film(zresztą gry też), aby się sprzedał musi w nim być brutalność lub seks :| Zgadzam się - film Franka Zefirellego - Jezus z Nazaretu (1978) to faktycznie absoluta klasyka tego gatunku. Film ze smakiem i bardzo wierny Nowemu Testamentowi. "Pasja" Gibsona miała być wierną Ewangelii opowieścią o ostatnich 12 godzinach życia Jezusa. Wjazd do palestyny o którym piszesz nie ma z tym nic wspólnego (drobne nawiązanie w filmie podkresla tylko znaczenie poświęcenia). Te 12 godzin to okres od modlitwy w ogrodzie, poprzez zdradę Judasza, pojmanie, sąd Piłata, biczowanie, ukrzyżowanie i zmartwychwstanie. Film miał pokazać Męke Pańską i tak jest. Prawda że jest niezwykle okrutny - ale z drugiej strony - gdyby nie był taki, to pewnie nie wywołałby w ludziach żadnych emocji. Poza tym nie mów, że brutalnośc to jedyna rzecz jaką można dostrzec. Słowa Gibsona - "To film o miłości, nadziei i przebaczeniu" moim zdaniem nie są rzucone na wiatr. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
colin_hendry Opublikowano 9 Marca 2004 Zgłoś Opublikowano 9 Marca 2004 polecam: 21 Gramow Total Western (wbrew pozorom to nie western ;-) ) Screamers i to na razie tyle - jak komus malo to jeszcze Bukier (SS) nie ten bunkier o dzieciakach chociaz on tez calkiem calkiem oraz Dog Soldiers - takie maloefekciarskie ale fajnie sie dosc oglada :-) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maser Opublikowano 10 Marca 2004 Zgłoś Opublikowano 10 Marca 2004 Popieram colin_hendry'a - Dog Soldiers rules...., poza tym: Don't Say a Word, Tytani, Purpurowa Rzeka, Mean Machine (yak sie lubi footbol), Kurier 8) , Fanatyk, Eksperynemt (brrrr), Behind Enemy Line... Pozdro 4 All... 8) :wink: :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
und3r Opublikowano 10 Marca 2004 Zgłoś Opublikowano 10 Marca 2004 Eh Screamers :D Całkiem fajny filmik :D Ale "Martwica..." lepsza ;) W ogóle Jackson zna sie na rzeczy :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qbass Opublikowano 11 Marca 2004 Zgłoś Opublikowano 11 Marca 2004 Bylem dzisiaj na "Pasji" i powiem ze nie sadzilem ze jest az tak brutalny. Źle mi sie zrobilo jak Jezusa biczowano i ten bicz sie w niego wbil. W calym kinie bylo ciiiiicho jak nigdy dotad, mimo tego ze bylo bardzo duzo osob. Dwie kolezanki siedzace kolomnie sie poplakały, a pozniej sam uroniłem łezke. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
und3r Opublikowano 11 Marca 2004 Zgłoś Opublikowano 11 Marca 2004 Co racja, to racja - Gibson nie przebierał w środkach, aby ukazać cierpienie Jezusa, ale IMO jest to zaleta, a nie wada filmu. "Pasję" oceniam na mocne 4+. (...) a później sam uroniłem łezke No bez przesady - aż tak wzruszające to to nie było... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CePeK Opublikowano 11 Marca 2004 Zgłoś Opublikowano 11 Marca 2004 Co racja, to racja - Gibson nie przebierał w środkach, aby ukazać cierpienie Jezusa, ale IMO jest to zaleta, a nie wada filmu. "Pasję" oceniam na mocne 4+. (...) a później sam uroniłem łezke No bez przesady - aż tak wzruszające to to nie było... Niop, ale mogli go tak potraktować z 5 razy tym biczem a nie z 50, zresztą dziwne, iż przeżył :| Na mnie odziwo film nie wywarł głębokich uczuć, tylko jak sobie pomyślę, że objadałem się popcornem podczas biczowania to mie teraz skręca :Plóm: :roll: PS.Ale moment jak mu się wbił biczyk, był już szczytem wszystkiego :roll: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...