Skocz do zawartości
Dijkstra

Asus R411CA (14") - prośba o opinie, alternatywy...

Rekomendowane odpowiedzi

Elo.

 

Przymierzam się powoli do sprawienia prezentu mojej lepszej połowie.

 

1. Używa ona notebooka do internetu, youtube, czasem jakaś gra w przeglądarce, edytor tekstów, przeglądanie i prosta obróbka zdjęć. Przyzwoite głośniki nie byłyby od rzeczy. Matryca może być matowa lub błyszcząca (obecnie ma błyszczącą, całkiem przyzwoitą)

2. Przez 80% czasu (jak nie dłużej) notebook trzymany jest na kolanach podczas siedzenia na kanapie. Im lżejszy i im chłodniejszy tym lepiej. Gniazdko zawsze w pobliżu, więc czas na baterii nie jest priorytetem.

3. Notebook przewożony jest bardzo rzadko, natomiast musi być odporny na podnoszenie jedną ręką, więc pękanie obudowy od spodu i odkształcenia klapy/matrycy. I niech po 2 latach nie ma 15* luzu na zawiasach klapy.

4. Bez OS - moja lepsza połowa w czasach visty przesiadła się na linuxa i jest zadowolona.

5. Nie ma potrzeby posiadania dużej przestrzeni dyskowej - w domu jest htpc/nas, na wyjazdach potrzebne jest tyle, aby zrzucić zdjęcia z aparatu. 120GB SSD wystarczy.

6. Zasadniczo nie musi mieć napędu optycznego. Liczba USB nie jest ważna, USB 3.0 nie jest wymagane.

7. Cena do 1500pln

8. Marka nie gra roli, jakkolwiek prywatnie mam focha na HP, poza tym aktualnie nie są one zbyt ładne.

9. Max 15.6", ale myślę nawet bardziej o 14"

10. 4GB jest więcej, niż wystarczające, dowolny współczesny dwurdzeniowiec wystarczy - myślę, że 2117U będzie idealny. Intel, bo jest dobrze wspierany na linux. Tylko iGPU, bo potrzebna tylko akceleracja dla video.

 

Myślę, o tym:

http://www.x-kom.pl/p/189381-notebook-laptop-14-1-asus-r411ca-vx168d-2117u-4gb-500gb.html

 

Miałem w łapie jakąś wyższą 14" asusa z i3 i sprawia pozytywne wrażenie. Sam mam asusa i w cenie 3K z i7 i dodatkowym GPU (słabym, ale zawsze) nie mogę narzekać na jakość wykonania. A w 14" jakoś nie ma wielkiego wyboru...

 

15.6" nie byłoby złe, gdyby nie ta głupia moda na 1366x768 i proporcje 16:9 - robi się przez to szeroki i nieporęczny, wszędzie pchają klawiaturę numeryczną etc. 1280x800 było o wiele przyjemniejsze, ale w tańszych laptopach go nie widzę... chyba, że się mylę

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmm to niskonapięciowy Pentium. Wydajność bardzo mizerna, pytanie czy wystarczająca do płynnej pracy z otwartymi naraz kilkoma programami.

Na pewno zaletą jest rozmiar matrycy, w tej cenie ciężko otrzymać lepszą 14-stkę.

 

W podobnej cenie z 15,6 masz B590 od Lenovo z matową matrycą:

http://www.morele.net/laptop-lenovo-essential-b590-59-383508-580864/

 

Sprawia wrażenie topornego, co może być minusem. Plusem jest posiadanie przez niego i3 :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmm to niskonapięciowy Pentium. Wydajność bardzo mizerna, pytanie czy wystarczająca do płynnej pracy z otwartymi naraz kilkoma programami.

Wiele aplikacji to w praktyce firefox, thunderbird i przeglądarka zdjęć. Pamiętaj, że to linux - aplikacje linuxowe nie używają pamięciożednych frameworków.

Obecnie ma leciwego dell'a vostro 1500 z 2GB ram i C2D T5270 co byłoby w zupełności wystaczające, gdyby nie brak sprzętowego wsparcia dla HD - w software ledwie sobie radzi i jest gorący.

 

O B590 myślę też, ale nie z i3, bo to naprawdę niepotrzebne - ona się na pewno bardziej ucieszy z niższej temperatury i dłuższej pracy na baterii.

 

Z 14" nie ma nic ciekawego

Ten asus nie jest ciekawy ani trochę?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niskonapieciowy Pentium a więc wydajność na poziomie Celerona. Do tego to asus - fatalny serwis (poczytaj w sieci nt. serwisu w pl). Dopóki się nie zepsuje to jest ok. Kupując Della dostajesz przynajmniej porządny serwis i gwarancję. Za 1300 masz wersję Inspirona 3537 z niskonapieciowym Pentiumem. Dość cienki i lekki jak na 15,6"

Edytowane przez kaijitsu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do serwisu - dell też święty nie jest, praktycznie tylko gwarancje NBD są w miarę OK. Ostatnio mieli w PL takie zagranie - dwie serie budżetowych notebooków wyszły z głośnikami mniejszej mocy, niż końcówka - i jeżeli w windowsie zainstalowałeś sobie VLC, który pozwala na podbicie powyżej 100%, to paliłeś głośniki - a dell odmawiał gwarancji, bo wina użytkownika. To nie jest kwestia firmy A czy B, tylko kraju, w którym żyjemy i mentalności jego obywateli. Jakby zrobili coś takiego w stanach, to przez pół roku nie odkopaliby się z pozwów sądowych. W opisanej sytuacji, jako użytkownik linuxa pewnie byłbym bez szans, bo VLC jest domyślnym odtwarzaczem mojej ulubionej dystrybucji ;]

 

Tak czy owak, notebooka kupię pewnie przez swoją firmę - jesteśmy w sumie firmą outsourcingową IT i partnerem handlowym min. abc data, komputronika etc - trochę inaczej nas traktują, niż jasia z ulicy. W sumie z tego powodu HP nie byłoby złym wyborem, bo z nimi mamy w ogóle osobną, bezpośrednią umowę... tylko ich nie lubię, a ich notebooki są brzydkie.

 

Myślę intensywnie nad tym G510 z i3 - dell mi się nie podoba przez te zaokrąglone rogi (jak w HP). Ma fajną baterię, dobrą cenę i uświadomiłem sobie, że w zasadzie nawet nie wiem, jak wspierany jest na linux iGPU w niskonapięciowych pentiumach (i nie chce mi się przekonywać), a HD4600 w kernelach > 3.2 już jest zdaje się w pełni wspierany.

Tylko 15.6" i 16:9 jest takie nieporęczne... dlaczego nikt nie robi już 1280x800. Bez klawiatury numerycznej :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dijkstra, to musisz robić dobry obrót i pilnują Cie jak oczka w głowie, bo ja wole obecnie kupić laptopa w sklepie typu morele czy xkom niż w dystrybucji, bo załatwienie czegkolwiek w tej ostatniej to dramat. 

 

co do ostatniego akapitu - jak już się przeje wszystkim ten badziew to zaczną wprowadzać na powrót normalne komputery, tak jak to było z błyszczącymi matrycami, jeszcze rok- dwa lata temu niemożliwe było kupienia laptopa bez błyczącej super-uber matrycy poniżej 3k. to samo będzie z rozmiarem i 16:9. nie idzie kupić 14" w normalnych pieniądzach a praktycznie każdy kto się mnie ostatnio pytał +/- szuka lekkiej 14" z fajną matrycą do pracy/domu. nikt nie oglada na laptopie filmów, trzeba być pogrzanym żebym się tam maltretować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...