Miasto 44

[mr.Witek]

Czy oglądał ktoś film pt. Miasto 44, mógłby ocenić go i napisać czy go poleca. Film zapowiada się ciekawie i nie wiem czy iść.

 

P.S. Coś stara i ciągle gorąca ta Ośla łączka :D

Edytowane 30 Września 2014 przez mr.Witek

[AragornPL]

Oglądałem w zeszłym tygodniu. Oceny się nie podejmę, choć momentami było widać, że produkcja nastawiona jest w jakimś tam stopniu na widownię "gimbo-licealną". Ogólnie watchable. Chcesz? Idź, bilet do kina to nie majątek.

Edytowane 30 Września 2014 przez AragornPL

[april*s]

Widać że jak na polskie warunki budżetowe to się postarali bo sceny naprawdę dopracowane i chociaż dla samych efektów warto iść ale mi osobiście niektóre pomysły reżysera kompletnie się nie podobały. Głównie chodzi mi o sceny slow-motion które strasznie wybijały mnie z rytmu oglądania - najpierw pełen realizm, ginący od przypadkowych kul młodzi powstańcy a za chwilę obrazek dwójki głównych bohaterów, którzy jako scenerię pierwszego pocałunku musieli sobie akurat wybrać bardzo "romantyczny" ostrzał z broni maszynowej....Może według reżysera i nastoletnich widzów tego typu sceny mają jakiś głębszy sens czy drugie dno ale jak dla mnie były po prostu żenujące

Edytowane 14 Października 2014 przez april*s

[Savinac]

Nie podobało mi się. Doceniam wysiłek i rozmach, ale z drugiej strony wspominane już nastawienie na młodego odbiorcę jest widoczne. I znajduje to ujście w dość kiczowatych scenach.

[Gość Mel1]

Nadal nie widziałam... xd za to słyszałam niezbyt pochlebne opinie, więc chyba nie mam czego żałować.