Komp się resetuje w najbardziej niepowołanych momentach...

[Gość Soker]

j.w tylko podam pare przykladów np. gram z kolegą przez sieć w Generalsa przez jakies 5sek czarny ekran az komp zaskoczy co sie dzieje...stało się tak juz 3 razy pod rząd gry w Generalsa po czym właczyłem demo Thps4 i podczas gry też się tak stało...co to może być...

 

napewno nie jest to wina gry generals albo thps4 bo działają sprawnie

 

niewykluczam ze to jakis wirus - zaraz zrobie Scanon-line i dam znac

[2002JSQ]

Moze jest to wina zasilacza.

 

W momencie jak grasz w giere - pracuje prawie wszystko i jest duzy pobor pradu. Tym bardziej jak masz @CPU.

Zreszta wirus nie resetowal by komputera, chociaz ch** wie co "oni" tam wymyslaja...

[zavader]

Jest to na 100% wina grafiki albo monitora, ja tez tak mialem -> po prostu po ladowaniu trzeba "ruszyc" wszystko z miejsca i grafa nie wyrabia. Jesli to nie to (a jestem pewnie na 99%) to sprawdz zasilacz:) " Jak nie ma na co zwalic to zwal na zasilacz "

[2002JSQ]

Ty zavader, jak mialem podkrecony CPU na starym Codegenie, to jak zapuscilem lepsza giere to mi sie komp resetowal, dlatego tak ci podpowiedzialem...

[zavader]

Wiem, wiem nie kwestionuje ze to zasilacz... Szczegolnie ze Codeshit to goowno i lepiej najpierw rozwalic a potem uruchomic:)

[Gość Soker]

wiec co mam zrobic jesli to karta grafiki ?

[2002JSQ]

Najlepiej oddac na gwarancje :lol:

Ale wymien sie np. z tym kolesiem i sprawdz czy bedzie to samo?

[zavader]

Oddaj komus, nich to sprawdzi, albo sam wymien. Jak zle dziala karta to po prostu daj na gwarancje i po 2 tyg. bedziesz mial z powrotem

[2002JSQ]

Zavader, czemu nie napisales ze po 4 miesiacach :wink: :wink:

[zavader]

Bo to pewnie inna firma niz ta moja :)

[rymek]

a ja stawiam na zasilacz, zanam to z autopsji. moze jeszcze sprawdz w biosie przy jakiej komp ma sie wylaczac, moze to jest przyczyna.

[Khunu]

Też stawiam na zasilacz.

[Gość Soker]

niemam już gwarancji :roll:

[rymek]

zasilacz wcale nie musi byc popsuty, moze jest poprostu za slaby...

[maziboss]

heh nie ma to jak zasilacz mojemu kumplowi skladal "informatyk" kompa i kurde tak mu zlozy ze caly czas sie resetowal :D Kumple dzwonil do niego i sie pytal to powiedzial ze ma zrobic formata hehe zrobil i gowno dalej byly wiec kazalem mu zrobic calkowitego formata razem z usunieciem partycji a przedewszystkim wymiane zasilacza Oczywiscie pomoglo :twisted: Takich mamy wielkich informatykow od siedmiu bolesci

[2002JSQ]

zasilacz wcale nie musi byc popsuty, moze jest poprostu za slaby...

Dokladnie, piszac wyzej posta, to mialem na mysli...