Skocz do zawartości
szpachla2

Handel ropą Online? - pomocy.

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

 

Chciałem kupić trochę ropy naftowej tylko nie bardzo wiem jak się za to zabrać.

Jest kilka platform online tylko z której skorzystać?

 

Jaka jest minimalna wartość zakupu, jednostka?

 

 

 

Ogólnie na dzień dzisiejszy zastanawiam się gdzie otworzyć

konto żeby w przyszłości nie było problemów z wypłatą środków oraz

żeby nie było jakiś prowizji z kosmosu.....

 

może ktoś z forum siedzi w tym temacie?

Edytowane przez szpachla2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale to nie tak o że kupujesz sobie ileś tam baryłek ropy i potem sprzedajesz pierwszemu lepszemu. Do tego trzeba mieć jakieś kontakty czyli klentów i dostawców. Na pewno zwykła osoba może sobie pozyskać niedużą ilość ropy o tak o. Pytam z czystej ciekawości.

Edytowane przez Devil

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzieki na pewno przeczytam

ale teraz ropa tanieje

a abdullachy zapowiedziały że może im spaść nawet do 20 dolców i im się jeszcze opłaca

Narazie sie przymierzsm i testuje platformy na ostateczny zakup poczekam jeszcze.....

Ps. Mozesz podeslac jakiegos linka do wypowiedzi tych abdulachow. Jak by spadla do 20 to byloby niezle....

Biorac pod uwage po ile ropa juz byla i to calkiem niedawno, oraz to ze zasoby ropy sie kurcza, a nie rosna, to gwarantuje ci, ze na tym sie da zarobic.

:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gdzie ty masz te odnawialne zasoby ropy .

 

Zasoby ropy to mogą się odnowić za kilka mln lat , tak jak powstały obecne złoża ropy .

 

A używanie innych surowców ( np. węgla ) do produkcji ropy i innych paliw płynnych to nie jest odnawianie zasobów .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ropa była ZAWSZE tania... to nam wmawiano, że jest droga, trudna w extrakcji , trodna do namierzenia, źródło wyczerpalne itd itd itd

E, ale nie krzycz ziom, nie ma potrzeby.

Ropa jest trudna w ekstrakcji, trudna do namierzenia, a pewne źródła eksploatowane od lat 60. wyczerpały się definitywnie kilkadziesiąt lat później. Co wcale nie znaczy oczywiście, że wszystkie źródła wyschną w przewidywalnej przyszłości, a cena ropy nie ulega spekulacjom - jak trzeba pognębić Sowietów, bo rozpętanie wojny w Europie za pomocą Ukrainy nie ze wszystkim się US & A powiodło, to nawet 40 dolców za baryłkę jest możliwe. Dodajmy do tego zniesienie zakazu eksportu ropy z USA w świat i gotowe. Ekonomicznie też da się wygrywać wojny, a rublami niebawem będzie można wyścielić klatkę dla ptaków, z braku innego ich zastosowania.

 

nagle ( głupi incydent z rosją ) i ropa tanieje na łep... koncerny DALEJ zarabiają... i zarabiac będą nawet gdy spadnie do 20$ za baryłkę.

Koncerny to nie instytucje charytatywne, stworzono je po to, żeby zarabiały. I fakt, nawet jakby było 20$ za baryłkę, nadal będą zarabiać. A że zamkną to i owo, zwolnią tylu a tylu - drobiazgi w skali globalnej, produkcja się liczy, jednostka jest niczym.

 

Przeciez miejsce wydobycia się nie zmienia, koszta wydobycia sa nadal takie same, tyle samo ludzi jest zatrudnionych wydobywa sie ja tymi samymi narzędziami i metodami - a jednak da się w detalu walnąć cene poniżej 4.40 jakim cudem?

zmieniły się także metody wydobycia

No to jak w końcu? :>

Dobra, bez żartów - na temat wydobycia gazu i ropy jest tyle publikacji, że zapełniłoby się niejedną bibliotekę. Czwarty rok w branżuni, najpierw na lądzie, potem na morzu i nadal właściwie codziennie uczę się na ten temat nowych rzeczy, i nadal nie znam, jak przypuszczam, nawet paru procent całości. Na szczęście w swojej druciarskiej dziedzinie najważniejsze sprawy ogarniam od dawna, dlatego jeszcze mi płacą.

Do rzeczy - jeśli wydobywana dotychczasowymi metodami ropa przestaje lecieć z odwiertu, można albo zrezygnować z wydobycia i przenieść się gdzie indziej, albo zamknąć odwiert i poczekać na wynalezienie i upowszechnienie się nowych metod ekstrakcji, które umożliwią dalszy przepływ Przyprawy, albo zastosować te metody, które pozwolą na utrzymanie wydobycia na jakimś tam opłacalnym poziomie do czasu wynalezienia innych, wydajniejszych metod. Ze złoża szacowanego na ileś tam miliardów ton można było wydobyć w latach 80. jedynie pewien procent całości, w międzyczasie wynaleziono wydajniejsze metody, opracowano związki chemiczne lub technologie, więc wydobywa się znów jakiś procent. Jankesi i Kanadyjczycy wyciągają ropę nawet z łupków, choć jeszcze trzydzieści lat temu powszechnie takie pomysły uważano za nierealne. Science, bitch!

 

marzy mi sie czas cenowy 3:30 - może się spełni... i chyba się szykuje, że ropa będzie jeszcze tańsza z uwagi na alternatywne paliwa i elektryczne cuda i dziwy.

Samochód na baterie jako wynalazek ma grubo ponad sto lat, a hybrydowy napęd po raz pierwszy zastosowano jeszcze w XIX wieku - silnik spalinowy napędzał prądnicę, która zasilała silnik elektryczny napędzający koła.

Jedynym elementem blokującym upowszechnienie elektrycznych samochodów jest zasilanie odpowiednio lekkie, wydajne, rozsądnie kosztowne i nieszkodliwe dla użytkownika. Jeśli to zostanie rozwiązane, pojazdy spalinowe ludzkość wstawi do muzeów, a tych paru tradycjonalistów będzie zamawiać benzynę w internetowych sklepach wysyłkowych, bo tradycyjne stacje paliw z Pb95 i ON znikną z krajobrazu.

 

kolego - skąd ty tą wiedze czerpiesz z książek z gimnazjum? ( bez obrazy ale tam właśnie takich dyrdymałów uczą i nie bije do Ciebie bo może swoja wiedzę właśnie posiadasz TYLKO z tamtąd nie każdy MUSI sie tym interesować ) ... wmawianie NAM tego o czym piszesz trwało dośc długo i było powodem do tego aby windowac ceny, ale się skończyło i zniknęło - kiedy najnowsze badania wykazały, że złoża ropy sie - odnawiają... a te całe korporacje lecą w .... sam wiesz co. Nie chce sie rozpisywać na temat "spisków" i tajnych akcji... gdybyś trochę poduczył sie w temacie paliw i ekonomii byś wiedział, że ... a może dam Ci przykład:

 

- wyobraź sobie parking na jakimkolwiek osiedlu - i stojące tam samochody -  ( każdy z nich ma dla przykładu 60litrowy zbiornik paliwa  - mowa o osobówkach ) robi wrażenie co?

- wyobraź sobie teraz, wszystkie samochody z miasta np Warszawa - stojące jeden obok drugiego ( i każdy z tych samochodów posiada 60litrowy zbiornik - osobówka  ) to dopiero robi wrażenie?

- wyobraź sobie teraz, wszystkie samochody z Państwa np Polska - stojące jeden obok drugiego ( i każdy z tych samochodów posiada 60litrowy zbiornik -  osobówka ) - to mnie juz rozwala taki widok!

- wyobraź sobie teraz, wszystkie samochody z całej Europy - - stojące jeden obok drugiego ( i każdy z tych samochodów posiada 60litrowy zbiornik -  osobówka ) ten widok byłby niezapomniany...

 

a teraz sobie wyobraź , że te samochody DZIENNIE spalają całe paliwo z tych zbiorników - pochodzące Z ROPY - jesteś w stanie sobie wyobrazić jakie są to ilości? nie mówiąc już o tym, że pominąłem resztę kontynentów...

 

pomijam także:  samochody ciężarowe, motocykle, samoloty, maszyny zarówno rolnicze jak i budowlane, pomijam ogrzewanie domów piecami paliwnymi, zapalniczki i tysiące jeszcze innych zastosowań samego paliwa - i tu mowa tylko o samym paliwie lecimy dalej...

wszystkie produkty oparte o ropę tj: rozpuszczalniki, farby, kleje, plastikowe butelki/naczynia do naszych ulubionych napojów, szamponów, używek, odzież, zabawki, narzędzia, OPONY, majtki, szczoteczki, urządzenia domowe/przemysłowe ... i dosłownie MILIARDY jeszcze innych gałęźzi przemysłu które DZIENNIE produkują MILIARDY TON swoich produktów opartych o ROPĘ!!!!

 

a teraz sobie wyobraź , że to wszystko powstaje DZIENNIE i DZIENNIE potrzeba wydobyć podobną ilośc by DZIENNIE takie gałęzie przemysłu wspomnianych wyżej zaopatrzyc w nowy surowiec...do produkcji nowych produktów ropo pochodnych.

 

owa wspomniana ropa... która jest szacowana w źródłach w "milionach baryłek" rzadko w miliardach... powinna sie skończyć wiesz w ile?... maksymalnie w 2 lata... a o jej "wyczerpalnych zasobach" mówi się już od około lat...100!!! i odziwo odkrywa się dziwnym zbiegiem okoliczności NOWE złoża, z coraz wiekszymi zasobami !!! ...

Nie tyle odkrywa, co usprawnia metody eksploatacji istniejących miejsc wydobycia, bo to jest tańsze niż odwiert poszukiwawczy na podstawie geologicznych badań i szacunków.

Jeden odwiert poszukiwawczy za gazem łupkowym w Bolandzie to 12-15 milionów USD. To jeden z powodów, dla których coś takiego jak polski gaz łupkowy nie ma szans. Niestabilna sytuacja i status republiki bananowej, nastawiony wrogo nawet do własnych obywateli rząd złożony z bandytów, złodziei i szumowin oraz wysokie podatki też niczego nie ułatwiają.

Na temat samoodnawiania złóż ropy nie wiem nic, ale nie byłem w gimnazjum, może dlatego. A może dlatego, że zwyczajnie nigdy się tym nie interesowałem.

 

...i Ty chcesz mi powiedzieć, w obliczu takich faktów ekonomicznyc i LICZB, że ropa jest nieodnawialnym źródłem? trzeba być albo ślepcem...albo ignorantem... albo po prostu osobą, która wierzy w to co się jej wmówi ( raz jeszcze piszę, że nie bije do Ciebie, ponieważ brak wiedzy nie jest opcją do tego. by po kimś jechać ).

Fakty ekonomiczne są takie, że trzeba zarobić na czym się da, zanim ktoś nas ubiegnie. A czy za sto lat też będzie można na tym zarobić - a kogo to obchodzi? Czy kogoś interesowało, co się stanie z tymi wszystkimi hodowcami koni na początku XX wieku albo kto da pracę najemnym robotnikom niewykwalifikowanym, skoro jest maszyna parowa i mechaniczne krosna?

 

w ramach ciekawostki:

- większośc minerałów - w tym diamenty - można dosłownie -> produkować

- wiele osób pracuje już nad produkcją - tak produkcją ropy

- istnieja bakterie, które "produkują" złoto ... i benzynę ( w ciekawej formie )

 

i tysiące informacji dostępnych bez łapówek w tajnych organizacjach dostepnych w "głupim".... internecie.

pozdrawiam serdecznie

Niemcom produkcja benzyny syntetycznej nie pomogła w dotarciu na Kaukaz, więc nie jarałbym się zbytnio tą alchemią. Zapewne da się zrobić te wszystkie rzeczy, ale jak zwykle pozostaje pytanie o opłacalność. Produkcja lub wydobycie pożądanych surowców to nie Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy.
  • Upvote 6

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Genocide

 

Co mają wspólnego bzdury które wypisałeś z zasobami odnawialnymi .

 

Odkrywanie nowych złóż jakiegoś surowca to nie ich odnawianie !!! .

 

Najpierw sobie poczytaj co to jest zasób odnawialny ( choćby w wikipedii ) .

 

I pewno dalej będą odkrywać nowe źródła ropy czy innych surowców , w miarę rozwoju technologii powstają nowe możliwości badań i eksploatacji złóż .

 

PS. W gimnazjum nie byłem , urodziłem się i chodziłem do szkoły w czasach gdzie obowiązywał normalny , ośmioklasowy tryb nauki .

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ropy owszem, jest jeszcze sporo, ale nie jest to ropa tania ani łatwa do wydobycia. To juz nie te czasy ze wbijasz rure w ziemie i tankujesz rope do cysterny. Obecne "rezerwy" to piaski roponośnie, łupki bitumiczne, biopaliwa, cieżka ropa. Nie jest to łatwe ani tanie do wydobycia.

 

w ramach ciekawostki:

- większośc minerałów - w tym diamenty - można dosłownie -> produkować

- wiele osób pracuje już nad produkcją - tak produkcją ropy

- istnieja bakterie, które "produkują" złoto ... i benzynę ( w ciekawej formie )

- diamenty produkowano juz 60 lat temu, jednak sa one za male (1 karat) i za drogie w produkcji, by zastąpiły te naturalne

- ropę produkowano już podczas WW2 z węgla, ale nawet teraz jest to proces nieopłacalny energetyczne i ekonomicznie

- bakterie "produkują" złoto z chlorku złota, który wytwarzany jest z chloru i złota. Trochę bez sensu. Green Crude o którym piszesz może zastąpić paliwa w bliżej nieokreślonej przyszłości, firmy które pracują nad tym od wielu lat zapowiadają wprowadzenie tego na szeroką skalę nie wcześniej niż za 25lat, a według różnych wyliczeń będzie to opłacalne przy cenie ropy 800usd za baryłkę. Nie licząc kosztów budowy całej infrastruktury i rozwoju technologii. Jest tez mniej energetyczna od zwykłego paliwa. Pozatym, ropa jest używana do produkcji 20 tysiecy grup produktów, paliwa to maly procent, więc to absolutnie nie rozwiązuje problemu.

Edytowane przez kłopotliwy drągal

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Akurat ze zlotem to poczytajcie sobie o bakteriach ktorych wynikiem metabolizmu jest zloto. Podejmuje sie badania jak uzyskac efekt na szersza skale. Myslicie ze skad te zloto na ziemi :P  No dobra, czesc zlota ;) Nie mowiac juz o iloscii zlota ktora jest zawieszona w oceanach, jest tylko problem jak je uzyskac rozsadnym kosztem.

To taka nowinka w miare swieza.

Edytowane przez Aurora001

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Akurat w czasach WW2 to nie produkowano ropy tylko gotowe paliwa z węgla , przodowali w tym Niemcy bo nie mieli własnych zasobów ropy np. fabryka ( jedna z większych ) koncernu IG Farben w Policach na pomorzu .

 

Ropy naftowej jako takiej nie da się wyprodukować , Green Crude to substytut - podchodzi pod kategorię biopaliwa skoro jest wytwarzany z alg morskich i może zostać faktycznie zakwalifikowany jako zasób odnawialny podobnie jak inne biopaliwa np. z rzepaku .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"bakterie" są w stanie wyprodukować (rope)

i pierwsze zdanie "(...) eksperymentuje z genetycznie modyfikowanymi bakteriami(...)" - widze ze sztuka czytania ze zrozumieniem juz zanikla. Co do diamentow to szkoda nawet zaczynac dyskusje, bos troll albo nieuk (to aby uniknac pewnego slowa na litere i, jakim czesto sie posluguje pewna siec handlowa :) ) Edytowane przez Quave

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Te bakterie produkuja biopaliwo o skladzie zblizonym do oleju napedowego. Slowo klucz "zblizonym", nie "identycznym". Wiec produkt ten nie jest rownoznaczny z ropa (to tak jak porownywac cukier i slodzik, oba sa slodkie). Po za tym daj moze lepsze zrodla niz portaliki motoryzacyjne, bo moge to porownac do pclola gdzie co chwila sa ukazywane newsy o nowych bateriach, ktore beda och!ach! w porownaniu z aktualnie stosowanymi... tyle, ze nic sie w tym kierunku wiecej nie dzieje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak już jesteśmy przy węglowodorach. Amerykanie i Japończycy od lat badają złoza hydratów metanu i opracowywują sposoby ich eksploatacji. Amerykanie szacują, że metan z tych złóż może im wystarczyć nawet do 2000 lat i jest go piętnastokrotnie więcej niż tego w łupkach.

Edytowane przez Grimlock

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...