Skocz do zawartości
Pico143

Losowe wyłączanie się komputera / zanik zasilania

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

Mam komputer dość antyczny, w którym występuje dość dziwny problem. Otóż wyłącza się on. Może to zrobić jeszcze przed rozpoczęciem bootowania, może to zrobić w połowie gry w Heroes of the storm po godzinie od uruchomienia, ale robi tak tylko raz, potem działa normalnie. Nigdy nie ma żadnych bluescreenów, zawsze jest to nagłe wyłączenie, po kilku sekundach komputer włącza się ponownie (tak jakby przez chwilę nie miał zasilania). Podłączony do tej samej listwy telewizor z "funkcją monitora" (czyli z wejściem DVI po prostu) działa wtedy normalnie. Bios aktualizowany (raz się uszkodził, ale płyta główna z drugiej kości BIOS go przywróciła), temperatury nie mają nic do gadania (prędzej za niskie niż za wysokie :D). RAM przekładałem do drugiego slotu, bez rezultatu. HDD sprawdzany HD tunem, żadnych problemów (choć ciągle prawie ma 100% zużycia, a już dużo zrobiłem żeby je ograniczyć...).

 

Płyta główna Gigabyte H61M-DS2 (na gwarancji)

Zasilacz Corsair VS550 (na gwarancji)

RAM 4gb DDR3 Samsung (częstotliwość prawdopodobnie 1666mhz lub 1333 mhz, nie pamiętam)

Procesor Pentium G620  2,6ghz\

Grafika Ati Radeon 4350 512 mb 

 

Problem zaczął się po kilku miesiącach użytkowania tej konfiguracji (wcześniej spaliła mi się płyta główna, więc kupiłem płytę, zasilacz, chłodzenie na proca, a brat załatwił używanego proca na socket 1155, bo miałem AMD wcześniej, i RAM używany).

Nie ma tu żadnego overclockingu ofc. BIOS jest w ustawieniach fabrycznych.

 

Moim celem jest dojść do tego, czy to płyta główna, czy zasilacz ( a może jednak działający monitor nic nie sugeruje i to po prostu listwa?), w miarę możliwości chętnie rozwiązałbym to w domu, ale wysłanie na gwarancję któregoś też przeżyję.

Jak czegoś nie dodałem, to przepraszam i zwracajcie mi uwagę.

Edytowane przez Pico143

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak zimny startujący komputer (pierwsze uruchomienie danego dnia) też się wyłącza, to rzeczywiście temperatury można wykluczyć.

 

Problemem może być głównie płyta lub zasilacz. Generalnie losowe wyłączanie to najgorszy przypadek awarii. Niestety nie pozostaje Ci nic innego jak na kilka dni załatwić inny zasilacz i sprawdzić na nim.

 

Jest chyba też mała szansa, że są jakieś minimalne spadki napięcia, które wyłapie zasilacz komputera, a na które nie zareaguje telewizor - lub zareaguje jedynie minimalnym ściemnieniem obrazu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmm, w sumie zastanawiałem się, czy rzeczywiście mogą być małe skoki napięcia powodujące uruchomienie zabezpieczeń zasilacza - to by nawet tłumaczyło, czemu reaguje dopiero po kilku sekundach na przycisk zasilania i się wtedy włącza (bo jak spróbuję klikać przycisk zasilania po wyłączeniu - nie zareaguje. Włączy się sam po chwili po prostu, klikanie tego nie przyspieszy). Problem jest taki, że gniazdko mam tak daleko, że mam dwa stare przedłużacze podłączone (ofc jakieś z niedługim kablem, ale takiego przedłużacza żeby sam starczył to nie znajdę). Chyba dwa przedłużacze będę musiał sobie kupić... a teraz na to nie mam kasy nawet na tak drobne wydatki komputerowe.

Z zasilaczem będzie ciężej, bo o ile brat para się naprawianiem komputerów (niestety ja na niego liczyć nie mogę), o tyle prawdopodobnie prędzej znajdę milion zepsutych zasilaczy niż jeden sprawny.

Edytowane przez Pico143

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dopiero teraz natchnęło mnie, żeby zauważyć prostą rzecz. Mam podłączoną do komputera podświetlaną klawiaturę. W momencie wyłączenia komputera nie gaśnie, a podświetlenie jest na tyle prądożerne, że w momencie, gdy zabraknie zasilania, zeżre prąd z kondensatorów i wyłączy się od razu, więc zasilanie na pewno dalej jest. Póki co odłączyłem - podłączyłem bateryjkę na mobo i śmiga (nie znam się, to się nie wypowiem czemu odłączyłem - podłączyłem, no ale jestem świadom, że to może pomóc) . Jeśli problem się powtórzy to już będę wiedział tak czy inaczej co robić. Tak więc dzięki wszystkim, niepotrzebne zamieszanie na forum wyszło :)

Edytowane przez Pico143

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...