Komputery same się wyłączają po pewnym czasie

[cmsydney]

Witam

 

Ciekawy problem spotkał mnie z całkowicie nowymi komputerami. Zainstalowany windows 7, wyłączona hibernacja a komputery (kilka sztuk takich samych) po pewnym czasie same się wyłączają. Nie doszukałem się żadnej reguły. Raz w czasie bezczynności, raz podczas pracy biurowej. Problemów nie zaobserwowałem przy całkowitym obciążeniu jakimś testerem typu turture. Wyłączenie polega na tym, że komputery stają się całkowicie głuche na cokolwiek: klawiatura, przycisk włączenia. Konieczne jest odcięcie zasilania by ponownie włączyć. Raz zdarzyło się nawet taki problem, że komputer zgłosił uszkodzenie głównego biosu i musiał kompiować z zapasowego.

 

Nie sądzę by był to problem zasilacza, który powinien spokojnie wyrabiać. Innego pomysłu nie mam.

 

Specyfikacja:

Typ procesora    HexaCore AMD FX-6300, 3818 MHz (19 x 201)

Nazwa płyty głównej    Gigabyte GA-970A-DS3P

Karta wideo    NVIDIA GeForce 210  (512 MB)

 

Temperatury:

Temperatury    
Płyta główna    33 °C  (91 °F)
Procesor    24 °C  (75 °F)
Procesor nr 1 / rdzeń nr 1    25 °C  (76 °F)
Procesor nr 1 / rdzeń nr 2    25 °C  (76 °F)
Procesor nr 1 / rdzeń nr 3    25 °C  (76 °F)
Procesor nr 1 / rdzeń nr 4    25 °C  (76 °F)
Procesor nr 1 / rdzeń nr 5    25 °C  (76 °F)
Procesor nr 1 / rdzeń nr 6    25 °C  (76 °F)
Mostek północny (Northbridge)    31 °C  (88 °F)
Dioda GPU    52 °C  (126 °F)
 

[ULLISSES]

Mimo wszystko poproszę o markę i model zasilacza.

 

Może komputery pracują na jednej listwie/gniazdku/fazie i przy spadkach napięcia wieszają się?

 

Jak masz tam jakiś UPS, to podepnij jeden z problematycznych komputerów przez ten UPS i zobacz, czy to rozwiąże problem.

Jeśli tak, to masz odpowiedź.

 

Jest też opcja (dość mało prawdopodobna), że trafiła Ci się seria wad fabrycznych w płytach/zasilaczach.

 

A informacje o temperaturach są przekłamane - nie ma opcji, by te procesory miały kiedykolwiek taką temperaturę - chyba, że masz na nich chłodzenie wodne, azotowe lub inne zabawki dla nerdów.

W sumie tutaj sprawdzić by temperatury radiatorów na dotyk - jeśli pod obciążeniem są chłodne, to zapewne są źle zamontowane. Trzeba sprawdzić ich docisk.

[cmsydney]

Zapomniałem o zasilaczu: modecom logic 510

 

Komputery nie były włączane jednocześnie. Gniazdo jest na oddzielnym bezpieczniku, podłączony tylko komputer. Nie wyłączają się.
UPSa brak

To jest temperatura w spoczynku. Przy obciążeniu 100% rośnie do ok. 47C. Nie wykluczam, że odczyt jest przekłmany (Aida64 i coretemp daje te same wartości). Na dotyk radiatory są ciepłe. Ale przy kilkunastominutowym obciążeniu wszystko działa więc procesory się nie przegrzewają. Wyłączenie najczęściej występuje przy bezczynności.

[ULLISSES]

Jeśli występuje tylko przy bezczynności, to może być kwestia ustawień - np wyłączanie dysków lub np zasilania na USB.

Trzeba sprawdzić ustawienia zarządzania energią w Windows oraz w BIOS - może system próbuje włączyć tryb uśpienia, który nie jest zgodny z tymi płytami.

[cmsydney]

Mała aktualizacja. Okazuje się, że rozwiązaniem problemu jest najprawdopodobniej wyłączenie następujących funkcji w biosie C1E support i  core c6 state. Komputery przestały się notorycznie wyłączać. Oczywiście potrzeba jeszcze czasu by to sprawdzić dokładnie ale jest wyraźna poprawa.

 

O co zatem chodzi? Przecież to się kupy nie trzyma by oszczędzanie energii powodowało takie problemy. I od razu zaznaczę, że na pewno nie jest to prblem każdorazowego zwolnienia procesora czy przejścia w tryb uśpienia a bardzo losowo. Raz się zawiesi po 10 min bezczynności a raz po dniu.

[ULLISSES]

Dlatego nigdy nie włączam w BIOS opcji, gdy nie wiem jak działają lub nie mam pewności, że system je obsługuje.