Elevetoo Opublikowano 23 Kwietnia 2015 Zgłoś Opublikowano 23 Kwietnia 2015 Cześć! Założyłem nowy temat, ponieważ chciałbym poświęcić w nim kilka ważnych kwestii odnoszących się do pasty termoprzewodzącej procesora. Przechodząc do sedna sprawy... 1. Komputer posiadam od dwóch lat i temperatury procesora w spoczynku wynoszą około 30 stopni, natomiast pod obciążeniem delikatnie przekraczają 50 stopni. Czy warto teraz wymienić pastę? 2. Czy jest określony jakiś konkretny czas "skuteczności" pasty? Posiadam standardową dołączoną do chłodzenia boxowego intela (i5 3350p) 3. Jeśli warto wymienić pastę to na jaką? Słyszałem, że Arctic Silver jest godna polecenia. 4. Co jaki czas powinno wymieniać pastę? Z góry dziękuje za odpowiedzi i pozdrawiam! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Klaus Opublikowano 23 Kwietnia 2015 Zgłoś Opublikowano 23 Kwietnia 2015 Jeśli temp. są dobre, nie ma potrzeby nic zmieniać. Co do wyboru pasty, MX-2 jest optymalnym wyborem. Tania i lepsza od wielu droższych past. 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Drizz Opublikowano 23 Kwietnia 2015 Zgłoś Opublikowano 23 Kwietnia 2015 (edytowane) 1.Nie musisz Tem. sa ok 2.Każda firma pisze inaczej,MX-2 ma skuteczność podobno przez 8-lat ale ja wiem... ,moim zdaniem raz na rok-dwa można byłoby wymienić paste 3.Jak już bedziesz wymieniał to najpierw przeczytaj sobie to :http://chlodzenie.net/reviews/test-past-termoprzewodzacych-mity-i-fakty/ Edytowane 23 Kwietnia 2015 przez Drizz 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leon166 Opublikowano 23 Kwietnia 2015 Zgłoś Opublikowano 23 Kwietnia 2015 2. Pastę zmieniasz jak temperatury są zauważalnie wyższe niż zwykle (nawet i po 5 latach może nie być konieczne zmienianie) i przy ściągnięciu/wymianie coolera CPU. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AriyaPL Opublikowano 15 Lipca 2015 Zgłoś Opublikowano 15 Lipca 2015 Ja używam Noctua NH-1, moim zdaniem bardzo dobra choć trochę droga. Ale sporo jest w tubce. Różnice w temperaturach pomiędzy topowymi pastami to najwyżej 2-3 stopnie. Dla mnie istotne jest to, że świetnie się ją rozprowadza. 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BeatX Opublikowano 25 Lipca 2015 Zgłoś Opublikowano 25 Lipca 2015 Ale Noctua NH-1, po czasie staje się jak wapno, po prostu wysycha - traci swoje kleiste własności, przez co jak przychodzi do sytuacji że trzeba zdemontować chłodzenie, to dosłownie trzeba trochę na siłę rozdzielić CPU od coolera, bo pasta zadziałała jak cement - spoiła dwa elementy. Ciężej się też czyści takie skamieniałe fragmenty pasty NH-1 Miałem dwie pasty NH-1 i na obu występowało zjawisko które opisałem, dlatego nigdy więcej nie użyję NH-1 Demontaż chłodzenia gdzie od dłuższego czasu nałożona jest NH-1, to igranie z ogniem (łatwo można coś uszkodzić lub wyłamać ) Od 2 lat korzystam z Gelid GC Extreme i zero problemów. Pasta po latach zachowuje swoje "oleiste" własności, bardzo łatwo się ją aplikuje i dobrze przewodzi ciepło. Polecam Gelid, odradzam Noctua :) 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TSRules Opublikowano 25 Lipca 2015 Zgłoś Opublikowano 25 Lipca 2015 Arctic Silver 5 stosowałem i stosuje w kilku kompach i nawet po 5 latach jak zdemontowałem chłodzenie to nadal była odpowiedniej konsystencji zresztą przy obecnych chłodnych Intelach (bez OC) to i nawet zwykła starczy bez problemu ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dammeron Opublikowano 25 Lipca 2015 Zgłoś Opublikowano 25 Lipca 2015 TS - patrz, gdzie odpisujesz. :P Dwóch gości odpowiadających na temat z kwietnia... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BeatX Opublikowano 25 Lipca 2015 Zgłoś Opublikowano 25 Lipca 2015 Temat może i odkopany, ale informacje które napisałem powinny się przydać innym. Ktoś wybierze NH-1, i po paru latach przy próbie demontażu coolera wyrwie sobie socket, bo pasta wyschła i dosłownie zacementowała powierzchnię IHS i radiatora. Ja tak o mało nie wyrwałem socketu. Dopiero jak podważyłem chłodzenie szerokim śrubokrętem to odczepiłem jedno od drugiego. O czymś to świadczy przecież.. :) Przestrzegam innych przed NH-1 Może i coolery mają superb, ale pasta termoprzewodząca to lipa po całości :] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SpiderMAN Opublikowano 24 Sierpnia 2015 Zgłoś Opublikowano 24 Sierpnia 2015 Pasta jest dobra... Tylko trzeba jej uzywac zgodnie z zaleceniami... http://www.overclockersclub.com/reviews/noctua_nt_h1/3.htm Inna sprawa, ze ona sie raczej z aluminiowymi podstawami nie lubi... porownanie past... -> http://www.overclockersclub.com/reviews/noctua_nt_h1/5.htm Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adashi Opublikowano 19 Września 2015 Zgłoś Opublikowano 19 Września 2015 Mam ci ja 8-letnią pastę Zalmana STG1. Ona wydaje mi się być nieśmiertelna. Zmieniałem ostatnio procesor po około roku, no to musiałem zdjąć chłodzenie, z podstawką mieszaną: miedziano-aluminiową. Pasta po roku bez najmniejszego problemu dała się wyczyścić i z podstawy coolera i z procesora papierowym ręcznikiem w ciągu 20 sekund. Nic nie było pozasychane, nic się nie "powżerało". Nowe nałożenie po tych 8 latach jest w pełni komfortowe, w buteleczce (wtedy jeszcze nie było wszystko w tubkach), nie porobiły się żadne zbrylenia, ani nic, pędzelek w najmniejszym stopniu nie "zasechł", choć już w większej części jest ponad poziomem pasty w buteleczce. Z tej pojedynczej buteleczki nakładałem ją już chyba minimum 6 razy, od czasu E8400, a mam wrażenie, że wystarczy jeszcze na 2-3 razy. No po prostu świetnie wydane 20 zł 8 lat temu. : - ) Ciekawe jak ona ma się jakościowo do współcześnie modnych. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dammeron Opublikowano 19 Września 2015 Zgłoś Opublikowano 19 Września 2015 Miałem kiedyś STG-1 i zamieniała się w proszek już po kilku miesiącach. A ta w buteleczce stała się nieużywalna już po 1,5 roku. Chcesz nieśmiertelną pastę, kup AS5. A od kilku lat korzystam z Chillfactor 3 i jestem nią zachwycony. Lepsza od AS5 niemal we wszystkim - lepiej przewodzi, jest rzadsza, więc łatwiej się smaruje i czyści... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...