Szybki internet, który jest wolny - czego to wina?

[olejek214]

Siema!

Mam umowę z Orange do 10 Mb/s, ale maksymalna prędkość jaką osiągnął przy pobieraniu np. ze Steama to 1,2 Mb/s. Rozumiem słowo "do", ale w skład tego wchodzi też 2, 3, 4... Mb/s.

Mój router do Livebox 2.0. Komputer odbiera sygnał przez kartę sieciową, która była w zestawie z liveboxem. Czy to 1.2 Mb/s na sekundę, to może być wina tej karty? Niestety, ale nie mam możliwości podłączenia kabla

[DarkSoul88]

Z orange masz umowe do 10 MEGABITOW a Steam i wszystkie inne programy pokazuja predkosc w MEGABAJTACH. Czyli skoro pobierasz 1.2 MB w Steam, mnozymy to razy 8 i wychodzi ze predkosc masz 9.6 Mb czyli tyle ile masz w umowie z Orange.Wszystko jasne? :)

[olejek214]

No tak, tak o tym nie pomyślałem :P

[piotreek]

Szybki internet i 10 Mbit/s - żartujesz? 

[ULLISSES]

Dokładnie. Dostawcy podają prędkość w Mb czyli megabitach. Natomiast wszelkie programy pokazują pobieranie w MB, czyli megabajtach - bo taka jest jednostka miary powszechnie używana na komputerach. Czyli prędkość jaką możesz uzyskać liczymy tak: 10/8 = 1.25MB/s. Wszystko w normie.

 

@piotreek

Tak, 10Mb/s to szybki internet. Nie każdy mieszka w centrum dużego miasta, gdzie serwują światłowody, Vectry i inne łącza 100Mb/s.

Taka prędkość spokojnie wystarcza do wygodnego przeglądania Sieci i oglądania YT w FHD. Większe prędkości nie mają sensu i liczą się dla tych, co robią kopię Internetu używając torrentów.