Pomoc ze sklepem morele.net

[Bartek_CBR]

Witam jak że często czytam to forum poleciłem sklep morele.net dobremu koledze złożył zestaw za 4400zł i dzięki wykorzystaniu kodu na złożenie części za 1zł nie musiał by się bawić w składanie i miał by do tego gwarancje że będzie to dobrze zrobione. Kurier przywiózł paczkę z zewnątrz była idealna nieobdarta czy poobijana więc podpisał odbiór (kurier niechętnie ciał otwierać paczkę aczkolwiek zajrzał do środka i były tam kartony z części jak i obudowa w drugim kartonie). Po wyciągnięciu zabrał się za podłączenie aczkolwiek coś stukało wśrodku ściągnął plombę i otworzył bok a tam ku zdziwieniu gtx970 leżał luzem trzymając się na kablach zasilających slot pci-e został wyrwany z płyty (plastik) nie była ona przykręcona nie ma śladów nawet. Nie można się skonsultować ze sklepem co robić dalej już tydzień piszą że protokół trzeba było spisać leją wodę nie da sie dodzwonić do nich. Jeśli ktoś miał podobny problem to proszę o kontakt ponieważ czuję się odpowiedzialny trochę polecając ten badziewny sklep. Pozdrawiam jeśli jest gdzieś podobny wątek proszę o przeniesienie tematu.

[TSRules]

a to chyba nie pierwszy taki temat, jakiś czas temu był podobny  gdzie slot z kolei był ułamany ... nie wiem, może zatrudniają studentów na zlecenie i potem tacy "specjaliści" odwalają manewry super-hardware-style  :>

jak widać, najbezpieczniej składać samemu

jeśli będzie zero kontaktu to uderzać do biura ochrony konsumenta i niezgodność towaru z umową (nie gwarancja)

[HeatheN]

Nie wiem co tu doradzać.

Jak GTX970 nie siedział w slocie, nie był przykręcony to widać to jak byk z tył budy.

Podpisał odbiór i tyle.

Teraz jest słowo przeciw słowu, nawet rzecznik nic nie wskóra i będzie trzeba się sądzić, jeśli Morele nie zrobi ukłonu.

Edytowane 21 Maja 2015 przez HeatheN

[jonathan]

Wlasnie tez nie bardzo kumam.

Z tylu nie bylo widac ze dwie zaslepki sa puste?

[Bartek_CBR]

Ciężko mi powiedzieć ponieważ to nie ja odbierałem sprzęt on nawet nie wyciągał go przy kurierze, wiecie jak ciężko jest coś sprawdzić (sam z własnego doświadczenia wiem) że śpieszy się im pierniczą głupoty podpis i uciekają znajomy kurier z dpd tylko poświęca mi odrobinę czasu na rozpakowanie i oglądniecie całości. Nie wiem jak mu pomoc na 100% płyta jest uszkodzona ja bym ją tylko odesłał z wadą fabryczną czy coś nie wiem jak postępować jestem załamany ponieważ sam mu poleciłem ten sklep jakbym wiedział, że tak będzie to w częściach by zamówił to . 

[jonathan]

Widzisz.

Niestety wina lezy troche po stronie twojego kolegi.

Wylamana karta graficzna = ziejaca dziura z tylu obudowy

Ten mimo podejrzen uszkodzenia mechanicznego zdejmuje plombe, zamiast odeslac sprzet...

[Bartek_CBR]

Karta była widoczna ze slotów leżała na zasilaczu trzymałą się w slotach z tyłu była widoczna .

[jonathan]

to jak w koncu bylo

"otworzył bok a tam ku zdziwieniu gtx970 leżał luzem trzymając się na kablach zasilających slot pci-e został wyrwany z płyty"

[Dammeron]

Widzisz.

Niestety wina lezy troche po stronie twojego kolegi.

Wylamana karta graficzna = ziejaca dziura z tylu obudowy

Ten mimo podejrzen uszkodzenia mechanicznego zdejmuje plombe, zamiast odeslac sprzet...

 

Klient nie musi się znać na tym, więc taki objaw nic mu może nie mówić. Jeśli paczka z zewnątrz była nienaruszona, to klient mógł bez obaw podpisać protokół odbioru. Gdy jednak po otwarciu przesyłki okazuje się, że jest ona uszkodzona, to sklep ma obowiązek rozpatrzyć reklamację. A to, czy to wina sklepu, czy poczty/kuriera, leży w interesie tego pierwszego.

 

Choć fakt faktem, nie powinien był zrywać plomby.

Edytowane 21 Maja 2015 przez Dammeron

[jonathan]

Owszem.

Lecz zapsul wszystko zrywajac plombe.

Wiec ingerowal wewnatrz komputera... Wiec mogl sam cos zrobic?

 

Cnie?

[lukadev]

Moim zdaniem to będzie prawie nie możliwe. Gdyby nie zerwał tej plomby to jakby się morele wypinało to mógłby uderzać do rzecznika etc. A tak w ogóle to kto w takim wypadku zrywa plombę? Przecież jest to równoznaczne z utratą gwarancji. Twój kolega może mieć pretensję tylko do siebie. Do tego lepiej kupić części i samemu złożyć lub komuś zlecić. Wtedy mamy gwarancje na części i mniejszy problem jak coś.

[TSRules]

tylko w naszym kraju sklep zamiast iść frontem do klienta unika kontaktu i szuka haka byle nie załatwić sprawy

przecież trudno zakładać, że klient który zamawia sprzęt za ciężkie pieniądze, zamiast delektować sie wydajnością, wyrywa kartę graficzną narażając się na problemy

kurier też raczej nie kopał paczki bo jakby była dzięki temu wyrwana karta to i cały sprzęt byłby zniszczony

zresztą wystarczy poczytać opinie o morele które są pozytywne, ale po kupnie, a serwis niestety inna sprawa

chyba jednak lepiej postawić na x-kom który idealny też nie jest, ale ma własne sklepy i forum+facebook na którym o dziwo obsługa odpowiada ;)

[NostradamuSek]

Jeżeli naruszyłeś plombę gwarancyjną, nie zauważyłeś uszkodzenia przy odbiorze to po ptokach.

Nie masz jak udowodnić, że SAM tego nie zrobiłeś.

[TSRules]

z drugiej strony po co plomby skoro kupował składaka, a nie gotowy zestaw ?

to co już nie może sobie sprzętu przez 2 lata wymieniać, czyścic kompa, sprawdzić czy mu prawidłowy sprzęt włożyli (bo i o takich "niespodziankach" słyszałem) bez sensu trochę ...

[Gość]

kiedyś czytałem ze jakiś sklep nie montował właśnie grafik tylko każdy sam miał ją w domu dopiąć właśnie z powodu problemów w transporcie [nie pamiętam teraz jaki to był sklep] - pewnie spadła na sortowni czy cóś

[MasterB]

kiedyś czytałem ze jakiś sklep nie montował właśnie grafik tylko każdy sam miał ją w domu dopiąć właśnie z powodu problemów w transporcie [nie pamiętam teraz jaki to był sklep] - pewnie spadła na sortowni czy cóś

 

Techplanet.pl kolego :)

[Dammeron]

Przede wszystkim plomby na obudowie w ogóle być nie powinno, a w środku za to muszą się znaleźć wypełniacze, które całkowicie uniemożliwią jakikolwiek ruch elementów takich, jak chłodzenie, grafika, czy dyski. Klient dostaje porządnie zabezpieczonego kompa i jedyne, co musi zrobić, to samemu wyjąć te styropiany/pianki itp...

[Klaus]

Czytaj to http://forum.purepc.pl/topic/365414-windows-81-nie-dzia%C5%82a/i to http://forum.purepc.pl/topic/358147-nie-wykrywa-gtx-780-msi/

 

W drugim przypadku sprawa zakończyła się pomyślne, w pierwszym nie wiem.

[Bartek_CBR]

 

 

Witam serdecznie,

 

uprzejmie informuję, iż opiekun Pana zgłoszenia jest dzisiaj niedostępny. Bardzo przepraszamy za czas realizacji zgłoszenia. Wszelkie informacje otrzyma Pan w poniedziałek.

 

Pozdrawiam serdecznie,

 

Mateusz Gawlik

Specjalista ds. obsługi Reklamacji

Morele.net

 

Ehh... czekamy do poniedziałku .

[Bartek_CBR]

Ciekawie się zapowiadało przesyłam wam dzisiejszy skrót wydarzeń.

 

 

Witam serdecznie, szanowny Kliencie, niestety w żadnym z załączników nie odnaleźliśmy protokołu szkody, czy wysłał go Pan do nas? Pozdrawiam!

Po czym kolega odpisał "Kpisz sobie kobieto, zawołaj kogoś kompetentnego kto potrafi czytać jeśli Ciebie to przerasta." i dostał natychmiastowo odpowiedź:

 

 

Witam serdecznie, dziękujemy za wiadomość, odpowiedź na pismo zostanie przekazane w ustawowym terminie. Najmocniej przepraszamy za wszelkie powstałe niedogodności. Pozdrawiam!

Ręce opadają .

[effect]

Hehe no ten Twój kolega to raczej nie załatwi sprawy takim podejściem.

Co do sprzętu - dzwonić do rzecznika przy Urzędzie Miejskim. Założenie, że zerwana plomba oznacza umyślne uszkodzenie przez klienta - przy obecnych możliwościach bezproblemowego zwrotu sprzętu do sklepu - jest absurdalne.

 

W tej sytuacji protokół szkody też nie ma sensu, to tak jakby oczekiwać protokołu po tym, jak kurier wyszedł, a podłączony TV po prostu nie odpalił. Usługa została źle wykonana i tyle. Także równolegle załatwiać sprawę z Morele bez żadnych gróźb i chamskich odzywek, i szykować się do konfrontacji. Na etapie pracy rzeczoznawcy, jak byk wyjdzie, że wada powstała z powodu źle wykonanej usługi, a nie dlatego, że plomba została zerwana.