phenom ii x4 960t czy to koniec ?

[9masacre4]

Witam,

moja konfiguracja ma ok. 3 lat. ostatnio dokupiłem dysk ssd. 

 

amd phenom ii x4 960t  

ASRock 870iCafe R2.0

Good Ram 4 gb ddr3 gr1333D36L9 

asus amd radeon hd6850

Crucial ssd mx100 256 gb

OCZ technology 500w

 

od wczoraj mam problem z procesorem. zaczął się strasznie nagrzewać. jak na razie wystąpiło to 4 razy. 2 razy komputer odciął zasilanie, 1 raz wyskoczył blue screen i 1 raz sam wyłączyłem. 

na procesorze mam cooler scythe katana. do kontroli wiatraka i temperatur używam programu SpeedFan. 

 

przez te wszystkie lata procesor pracował raczej jednakowo. 36-42 stopni w idle i 50-58 w stresie. pastę zmieniam co 3-4 miesiące, ponieważ po takim czasie zazwyczaj obserwuję podwyższenie temperatury procesora. 

 

od samego początku ten egzemplarz był pechowy. nie dało się odblokować dodatkowych rdzeni. kręcenie praktycznie nie istnieje. już od dłuższego czasu ustawiony jest 3,40 GHz. kręcenie wyżej skutkuje wysokim skokiem temperatur. 

 

 

podczas gdy komputer sam odciął zasilanie, włączenie komputera się nie powiodło, ale po odczekaniu 5 min się udało. sprawdzałem ręka na obudowie w okolicach procesora i było na prawdę gorąco. na speed fanie widziałem temperatury rzędu 70-80 stopni. gdy ostatnio sam wyłączyłem komputer to samo,bardzo wysokie temperatury na speed fanie i obudowie. no i wiadomo wiatrak na procesorze chodził jak szalony.

 

moje pytanie czy to już koniec tego procesora? a może to wina czegoś innego? co z nim zrobić wyrzucić, sprzedać czy naprawić?

czy mogę dalej go używać w grach?

czy kolejne odcięcie przez komputer popsuje coś więcej

 

planowałem po wakacjach kupić nowy sprzęt. prawdopodobnie zmienić podstawkę pod intela. i przejść do obozu zielonych. na horyzoncie premiery kart od amd i nowej generacji procesorow intela, a nawet skylake. 

 

pomóżcie :)

 

[Playboy]

chłodzenie pewnie nie jest dociśnięte do procesora

[Gość]

kurzu tam nie masz czasem

pasty nie za dużo

Edytowane 29 Maja 2015 przez Gość

[9masacre4]

celna uwaga. obudowę otwierałem półtora miesiąca temu, właśnie w celu zmiany pasty. i szczerze mówiąc coś mi wtedy odskoczyła płytka i ciężko było chłodzenie dokręcić.  zaraz otworzę budę wyczyszczę i nałożę nową warstwę. sprawdzę też jak się cooler trzyma. 

[9masacre4]

dostałem znowu blue screena. rozkręciłem cooler, wszystko wyglądało w porządku. przeczyściłem dookoła i zmieniłem pastę. teraz odpalam komputer i wiatrak od tego właśnie coolera się nie kręci. nawet nie drgnie. podpinam go tak jak zawsze pod cpu1fan 4 pin. nie wiem co się stało. reszta wiatraków w obudowie działa normalnie. spróbuję zrobić reset w biosie, może to coś pomoże.

Edytowane 30 Maja 2015 przez 9masacre4

[Gość]

a ogółnie to jak go reką zakrecisz to lekko chodzi?

[9masacre4]

tak, leciutko. nic nie blokuje. teraz komputer stał wyłączony ~1h. i przy starcie wiatrak lekko się zakręcił, przestał i znowu lekko się zakręcił i stanął. 

 

edit: komputer uruchomiony 3 min i z tyłu coolera te żeberka czy radiator już mocno nagrzane, a wiatrak się nie rusza.

 

przechodziłem obok i zauważyłem ,że przez chwilę wiatrak się kręcił, dałem w speedfanie na 100% trochę przyśpieszył i potem się zatrzymał.

Edytowane 30 Maja 2015 przez 9masacre4

[Gość]

cos z wiatraczkiem pewnie bo powinien po właczeniu chodzić [albo coś w płycie] podłacz może jakiś inny jak masz, a tego sprawdz może mu się tylko kabel przełamał

Edytowane 30 Maja 2015 przez Gość

[9masacre4]

szukałem stockowego, ale nigdzie go nie widzę. podpiąłem tylny wiatrak z obudowy pod te samo wejście co cooler cpu 3 pin na 4 pinowe gniazdo i normalnie działał. kabelki wyglądają w porządku. może te ostatnie problemy z cpu spowodowane są właśnie coolerem. na co dzień nie mam wglądu do obudowy. ale zawsze przy starcie systemu wiatraki chodzą na full i ten od cpu jest najgłośniejszy. kiedy te problemy się zaczęły to pierwszy raz gdy komputer odciął prąd to mam wrażenie ,że nie słyszałem coolera cpu, który przy temperaturze 60 stopni powinien chodzić na fulla. może już wtedy miał przerwy w działaniu i teraz zatrzymał się na amen