Delur Opublikowano 1 Czerwca 2015 Zgłoś Opublikowano 1 Czerwca 2015 Cześć, składam powoli nowy komputer. Zastanawiam się czy w tej chwili lepiej kupić płytę z socketem 1150, czy lepiej poczekać na płyty z 1151, do których będzie pasował m. in. Intel Skylake? Chodzi mi o ewentualną przyszłą rozbudowę - nie chciałbym kupić teraz dobrej, drogiej płyty głównej, którą za 4 lata będę musiał wymienić w związku z kolejną generacją procesorów. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adashi Opublikowano 1 Czerwca 2015 Zgłoś Opublikowano 1 Czerwca 2015 (edytowane) Kupowanie drogich płyt głównych już od dawna jest nieopłacalne oraz mało sensowne i ta tendencja się pogłębia, nic nie wskazuje aby miała ulec zmianie. Czekanie na Skylake jako takiego nie ma sensu, to będzie bardzo nieznaczny postęp, może trochę większy jeśli chodzi o złącza na płycie M.2 itp.(bardzo szybkie SSD) , ale też generalnie nie warto. Zdolności Skylake do OC pozostają nieznane. Jeżeli zasadniczy cel istnienia tego kompa jest inny niż zaspokojenie potrzeby posiadania najnowszej generacji, ja bym brał 1150. "Przyszła rozbudowa" w kontekście intelowskiej polityki socketów to i tak tylko takie pitolenie. A "podatek od nowości" w przypadku 1151 trzeba będzie uiścić. Edytowane 1 Czerwca 2015 przez adashi 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 1 Czerwca 2015 Zgłoś Opublikowano 1 Czerwca 2015 jak wyżej i po co czekać do września Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Delur Opublikowano 1 Czerwca 2015 Zgłoś Opublikowano 1 Czerwca 2015 Dzięki koledzy, nie będę w takim razie przesadzał z płytą główną i procesorem, żeby w przyszłości (za 4-5 lat) móc bez żalu wymienić. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...