Skocz do zawartości
alepajonki

Jaka distro do przeglądania www; jak najmniejsza

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć.

Proszę o poradę jaką dystrybucję wybrać.

Jedyne zastosowanie to przeglądanie www (Chrome)

Musi być najmniejsza jak to możliwe, ale za porady "Debian > Expert Install i sam se wybierasz" dziękuję. Nie wiem, nie umiem.

Najlepiej, żeby był goły system, z jakimkolwiek GUI, z działającym wifi i dźwiękiem, i możliwością instalacji pakietów DEB lub RPM.

Przypuszczam, a prawie jestem pewien, że wymagania nierealne, więc proszę o porady chociaż trochę zbliżone do pytania ;)

 

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jedyne zastosowanie to przeglądanie www (Chrome)

Chrome na Linuxa. Diabelski plan.

 

Musi być najmniejsza jak to możliwe,

To jest cholernie nieprecyzyjne określenie. Określ, na czym chcesz to używać i ile ma zająć na dysku oraz w RAM.

Bo wiesz, jest DamnSmallLinux, jest Puppy i pewnie kilkanaście innych - także jeszcze mniejszych. Ale raczej nie będziesz z nich zadowolony.

 

ale za porady "Debian > Expert Install i sam se wybierasz" dziękuję.

Dobre kilka lat nie widziałem takiej opcji w instalatorze Linuxa.

 

Najlepiej, żeby był goły system, z jakimkolwiek GUI, z działającym wifi i dźwiękiem, i możliwością instalacji pakietów DEB lub RPM.

AFAIK nie istnieje takie - każde distro ma jakieś narzędzia. Jeśli jest typowo ratunkowe, to ma narzędzia dyskowe i sprzętowe. Jesli jest normalne, to zwykle ma OpenOffice, Gimp i 100 innych programów.

 

Przypuszczam, a prawie jestem pewien, że wymagania nierealne, więc proszę o porady chociaż trochę zbliżone do pytania ;)

Debian z LXDE (lub XFCE jak go trawisz).

Odinstalowujesz zbędne programy - jeśli koniecznie potrzebujesz miejsca.

Potem instalujesz GDEBI do obsługi plików DEB.

Tylko nie próbuj usuwać Xarchivera w wersji LXDE, bo wywali LXDE. ;]

  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chrome na Linuxa. Diabelski plan.

 

 

?

Używam od ~3 lat, IMHO najlepsza przeglądarka linuxowa - jeżeli nie potrzebujesz  żadnych pluginów NPAPI. FF używam tylko, jak potrzebuję javy lub silverlighta (pipelight). Czyli rzadko, w odróżnieniu od flasha, który jednak nie chce umrzeć, i tu chrome lub chropera rozwiązują problem pepperflashem.

 

Co do distro - na początek coś, co ma dobrą dokumentaję - debian, ubuntu, arch, centos.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podpowiesz mi jeszcze jak zablokować cały ruch sieciowy i ja dopiero bym sobie dodawałem, że np. Chrome może. Potem zachce mi się dodać np. rTorrent.

Ale żeby absolutnie nie było żadnych połączeń z zewnątrz.

I czy linux też ma coś w rodzaju Windows Linux Update? Bo takie czegoś też nie chcę. System ma chodzić 24/7 bez resetów.

To było do Ullissesa. 

VM Tools  instalujesz tylko, jeżeli system zainstalowałeś na platformie VMware.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A vmtools/guestAdditions zainstalowałeś? Bo sporo wirtualnego hardware nie ma modułów kernela. 

 

ElementaryOS to ubuntu, więc na VM nie powinno być większych problemów.

Nie instalowałem. Sprawdzę w wolnym czasie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podpowiesz mi jeszcze jak zablokować cały ruch sieciowy i ja dopiero bym sobie dodawałem, że np. Chrome może. Potem zachce mi się dodać np. rTorrent.

Ale żeby absolutnie nie było żadnych połączeń z zewnątrz.

I czy linux też ma coś w rodzaju Windows Linux Update? Bo takie czegoś też nie chcę. System ma chodzić 24/7 bez resetów.

Ubuntu ma wbudowanego firewalla ufw, do którego jest graficzne zarządzanie za pomocą gufw. Niezależnie od tego, naturalnie jest iptables (ufw tworzy tylko chains w iptables), ale iptables wymaga trochę wprawy. Gufw to to, czego szukasz.

 

Nie wiem, jakie narzędzia do zarządzania aktualizacjami ma Elementary, ale na pewno jakieś ma. Domyślnym narzędziem GTK jest chyba update-manager, qt ma adept i update-notifier-kde. Mint ma swojego bardzo fajnego mint-update, prawdopodobnie nie byłoby problemem zainstalowanie go z repozytoriów minta. Ale popatrz, co jest w Elementary, nie chce mi się wierzyć, żeby nie było.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podpowiesz mi jeszcze jak zablokować cały ruch sieciowy i ja dopiero bym sobie dodawałem, że np. Chrome może. Potem zachce mi się dodać np. rTorrent.

Ale żeby absolutnie nie było żadnych połączeń z zewnątrz.

I czy linux też ma coś w rodzaju Windows Linux Update? Bo takie czegoś też nie chcę. System ma chodzić 24/7 bez resetów.

 

Jesli dobrze pamietam to domyslnie system nie dopuszcza na polaczenia z zewnatrz, jesli nie byly inicjowane z samego siebie.

Do sprawdzenia mozna posluzyc sie programem nmap aby zbadac otwarte porty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakby kogoś nadal interesował temat: nowe znalezisko!

 

http://semplice-linux.org/discover

http://distrowatch.com/table.php?distribution=semplice

 

Niesamowicie leciutka i ładna, a przy tym spójna jak elementary.

Jedyne co to nie ma żadnego "menu start" ani docka. Wszystko uruchamia się z prawego przycisku, albo wpisując nazwę na klawiaturze (podobnie jak w "metro start" w Windows 8+).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...