Nie ma jak to własny serwis.

[narciarz]

Witam

Pare dni temu pisałem, że w moim CLAPie poleciały rezystory i kondensatory a jak wiadomo to elementy SMD takie małe, że można oślepnąć próbując coś zczytać z nich. Poleciały bo zachciało mi sie mody robić i radiatr przykręcać na GPU i właśnie jak odkręcałem śróbki to przez przypadek rozwaliłem 2 rezystory i 2 kondenstatory.

No i co teraz zrobić ?? Pisałem do Creativa i żadnej odpowiedzi w necie nie ma żadnych schematów elektronicznych no to myśle juz po grafie.

Wnerwiłem się przerobiłem moja lutownice transforamtoraową i odlutowałem 2 rezystory takie jak mi sie uwaliły żeby zmierzyc ich opór. Spoko udało się. Teraz przyszła kolej na kondensatory ale do tego to by trzeba mieć jakiś mostek specjalny żeby zmierzyć pojemność. No ale, że sie studiuje ete to sie wie troche o elektronice itp. więc postanowiłem wsadzić w miejsce zdupionych kondensatorów standartowe wartości pojemności kondensatorów do odprowadzania ładunków z procesorów.

Teraz przyszła kolej na kupno tych elementów i tu kolejny problem w okolicy gdzie mieszkam (gliwice) w żadnym elektroniku nie ma elementów SMD. Pojechałem do Katowic i obszedłem całe misto w poszukiwaniu tych elementów. Wkońcu kupiłem co chciałem.

Po przyjeździe do domu nadszedł czas na montaż elementów do karty.

Tu sie babrałem 2 godziny ale przylutowałem to jakoś.

Wkładam karte do kompa i patrze i DZIAŁA jak trzeba. :)))

Później 3dmark i żadnych zmian w obrazie karta lazi jak kiedyś.

Kamień mi z serca spadł jak zobaczyłem, że działa wszystko.

Mówie wam adrenalina to fajna rzecz.

Wiem, że to nie gf4 za 1000zł ale dla mnie jedyna grafa i za wszelką cene musiąłem go zrobić.

Koszt awarii i serwisu to 8 zł (10 elementów z każdego rodzaju) nerwy i sprawne ręce.

Życze wam żebyście nie musieli kiedyś bawić sie w takie rzeczy

pozdrawiam i sorki za ten dlugi post

[Gość]

cheche gratulacje mi się ostatnio tak łapy trzęso że jak trzymam fujare to się zdarza że w klopa nie wyceluje co dopiero lutownicą w rezystora.

[Dr_Dres]

cheche gratulacje mi się ostatnio tak łapy trzęso że jak trzymam fujare to się zdarza że w klopa nie wyceluje co dopiero lutownicą w rezystora.

Czyżby następstwa końca roku szkolnego i początku wakacji :D

[erio]

Job well done :)))

 

jeden CLAP jeszcze pare latek pożyje :)

[Gość]

moglbys sie zgrac z moim starszym on mi juz 6 zasilaczy ATX naprawil :P didoy jakies typa padly chyba Szotkiego cyz jakos tak. On tez nie raz mi cos naprawil zrobil Vmody na Epoxie i ECSie poprzerabial GFy na Quadra itp. tacy ludzie sa potrzebni.

[Varrol]

Heh, mnie też nie raz zdarzyło się coś rozwalić, a potem musiałem to naprawiać. Jest tylko taki problem, że bardzo trudno jest coś naprawić, jak nie wiadomo co jest zepsute.

 

Ja na szczęście mojej grafy nie musiałem naprawiać bo mi wymienili w serwisie (a mogli nie przyjąć :cry: ). A n ajlepsze jest to, że mam 6 lat gwarancji od nowa.

[ZeNeK]

mam 6 lat gwarancji od nowa.

wow :) tez bym tak chcial :) ja mialem na gf2 na rok .. po 13 miechach padla ...

 

khmm a zna sie moze ktos na nagrywarkach :?: mi padlo cosik na plytce. na nic nie reaguje .. jakbym zasilania nie podlaczyl ...

qmpel wpadl z jakims hdd 500 MB i sie zjebala (podlaczylem na tym samym kablu) ehh