Mysz laserowa, bezprzewodowa do notebooka. Nie z logitecha... Co kupić?

[Pifko]

Witajcie. 

 

Stoję przed decyzją dot. zakupu myszki bezprzewodowej, laserowej o niewielkich rozmiarach (do notebooka). 

 

Od lat korzystam z rozwiązań logitecha, bo to jedyne myszki które naprawdę odpowiadają mi pod względem ergonomii. 

 

Ale muszę zmienić markę, bo przez ostatnie kilka lat wymieniałem myszki już dosłownie z 8 razy. Problem zawsze jest ten sam: przyciski po kilku/kilkunastu miesiącach zaczynają klikać dwa razy zamiast raz, lub nie klikają w ogóle. Logitech ma fatalny serwis, który albo się wypina (naturalne zużycie mechaniczne), albo reklamacja trwa tyle, że i tak muszę... Kupić kolejną myszkę, żeby mieć na czym pracować. Moja aktualna mysz to logitech m525. Standardowo: rewelacyjna ergonomia i klasyczny problem z microswitchami: dwuklik zamiast pojedynczego kliku po kilku miesiącach użytkowania. Tym razem myszkę rozebrałem (oczywiście jest złożona tak, że nie da się dostać do microswitchów bez tracenia gwarancji i urywania zatrzasku). Okazało się, że logitech sztucznie postarza produkt stosując rozwiązanie, które prędzej czy później na 100% sprawi, że myszka będzie klikać dwa razy zamiast raz... Wystarczyło lekko spiłować elementy, które "dotykają" microswitchy (pod przyciskami), aby mysz zaczęła działać normalnie przez wiele kolejnych miesięcy. Ale teraz znowu mysz klika podwójnie - tym razem już ze zwykłego zużycia microswitchy. 

 

Po odkryciu w/w "postarzania" produktu stwierdziłem, że nigdy nie kupię już produktu tej firmy. Nawet jeśli myszka od innego producenta nie będzie tak idealnie leżeć mi w dłoni. A szkoda, bo przez paręnaście lat mojej przygody z komputerami (i nie tylko) miałem co najmniej paręnaście różnych produktów tej marki i jeszcze kilka lat temu byłem z nich bardzo zadowolony. Widać jakość poszła mocno w dół....

 

Ale do rzeczy, moje wymagania odnośnie myszki to:

- Mysz laserowa, ma jeździć po wszystkim bez podkładki

- Mysz bezprzewodowa

- Najlepiej z mikro-odbiornikiem

- Mysz kompaktowych rozmiarów, do notebooka

- Możliwie długa praca na bateriach (logitech pod tym względem jest świetny)

- Ergonomia, o ile to możliwe - zbliżona do M525

- Musi posiadać kółko z klikami po lewej i prawej stronie (tzn. łącznie 3 przyciski w kółku - jeden to wciśnięcie kółka w dół, drugi to wciśnięcie kółka w lewo, a trzeci - w prawo).

- NIE może to być mysz marki logitech

 

Mniej ważne wymagania:

- Niech będzie solidnie wykonana. Jakość myszek za 20 złotych nie wchodzi w grę

- Może posiadać inne, dodatkowe przyciski, choć nie jest to wymagane

 

Inne:

- To nie ma być mysz gamingowa, nie wymagam ciężarków itp.

- Niech będzie to sprawdzona marka. Nie chcę znowu korzystać z serwisu za 2-3 miesiące ;)

 

Wypadłem z rynku myszek lata temu, bo zawsze byłem ukierunkowany na jedyną słuszną markę, co niedawno się zmieniło. 

Zresztą, gdy ostatnio rozeznawałem rynek (2-3 lata temu) to biorąc pod uwagę moje wymagania (wielkość, laser, bezprzewodowa) myszki logitecha dosłownie nie miały konkurencji i wybór mógł być tylko jeden.

 

Poradzicie coś? :-)

 

PS. Wszystkiego dobrego w nowym roku!

[radiergummi]

Może takie coś:

 

https://www.microsoft.com/hardware/pl-pl/p/wireless-mobile-mouse-3500

 

MS robi świetnej jakości akcesoria, więc ta mysz powinna posłużyć.

 

Taptaptap Mlais M52

[Pifko]

Dzięki za pomysł. 

 

Szukałem w necie i niestety nie znalazłem informacji o tym, czy mysz posiada tylko jeden przycisk w "kółku", czy też 3 (mnie interesuje przede wszystkim klik w lewo i prawo, oczywiście w kółku). 

 

Orientujesz się może, czy posiada ona w/w przyciski?

Na stronie MS też o tym cisza, a domyślam się, że gdyby tak było - chwaliliby się tym :)

[radiergummi]

Niestety nie ma.

 

Taptaptap Mlais M52

[SambaVerde]

Do czego Ci służy klikanie kółkiem w bok?

Zwykła mysz bezpodkładkowa nie wystarczy?

http://www.a4tech.com/product.asp?cid=1&scid=1&id=672

[radiergummi]

Autor szuka myszki bezprzewodowej.

 

Taptaptap Mlais M52

[Pifko]

Do czego Ci służy klikanie kółkiem w bok?

 

Zwykła mysz bezpodkładkowa nie wystarczy?

 

http://www.a4tech.com/product.asp?cid=1&scid=1&id=672

 

 

Klikanie kółkiem w bok służy mi do wielu rzeczy. 

 

W większości programów do konfiguracji danej myszki przyciski te mam ustawione jako "środkowy przycisk", a z kolei w aplikacjach (corel, program CAD, czy nawet chrome) wszystko poustawiane mam tak, żeby mieć pod tym przyciskiem najczęściej używane w danym programie narzędzie. Np. w corelu jest to zwykły "kursor", w chromie po kliknięciu tego przycisku otwiera mi się nowa karta w tle (taki mam "system przeglądania internetu", że najpierw przeglądam całą stronę główną klikając linki otwierające się w tle, a dopiero potem przeglądam je po kolei). Z klasycznego kliknięcia "kółkiem" nie korzystam (lub w ogóle go wyłączam), bo zainstalowane aplikacje powodujące płynne przeglądanie treści (np. wtyczka do chrome'a) sprawiają, że kółko jest na tyle czułe, że przy chęci jego kliknięcia strona przesuwa się w dół lub w górę, co w najlepszym przypadku powoduje nie kliknięcie niczego, a w najgorszym otwarcie zupełnie innego linka :)

 

Poza tym w myszach logitecha zawsze miałem ten sam problem. Najpierw padało mi klikanie kółkiem w prawo, a potem klikanie w lewo. Więc najpierw przez wiele miesięcy używałem tylko klikania w prawo, a potem (gdy prawy microswitch padł), używałem tego drugiego - w lewo. A w czasach, gdy klikanie kółkiem w boki jeszcze de facto w myszkach nie istniało - używałem do tego celu klasycznego kliknięcia kółkiem w dół. Z logitechami bywało podobnie jak w przypadku klikania w bok - po kilku/nastu miesiącach padało kółko (całe, włącznie z przewijaniem dokumentów - co dla mnie oznacza mysz do wyrzucenia). 

 

Poza tym, klikanie w bok jest znacznie bardziej miękkie niż klikanie w dół. 

 

Wiem, spore mam wymagania, ale niestety korzystam z komputera bardzo często i pewnych nawyków już nie wyplenię - chyba, że na inne, wygodniejsze. Ale na to się nie zanosi.

 

Dlatego zwróciłem się z prośbą do Was - od kilku lat na rynku jest wysyp nowych marek myszy. Liczę na to, że może którakolwiek z nich skopiowała najlepsze rozwiązania z logitecha, zachowując przy tym normalną jakość i trwałość. 

 

Odnośnie myszki, do której link przesłałeś - niestety, muszę mieć mysz bezprzewodową. 

Co dokładnie znaczy bezpodkładkowa? To znaczy, że jeździ dobrze po każdej powierzchni, a nie tylko po podkładce?

Jeśli tak, to takie rozwiązanie jak najbardziej może być. Chyba działa to podobnie jak ten blue track od MS. 

Mówiąc szczerze do tej pory myślałem, że tego typu działanie zapewnia tylko czujnik laserowy :) Dlatego tak kurczowo trzymałem się lasera. 

[SambaVerde]

Mysz bezpodkładkowa działa nawet na dywanie ;)
A4Tech ma inny system - pod kciukiem masz 2 programowalne przyciski. Kółko działa tylko w dół i obrót. Ale ostatnie kółko popsuło mi się w zeszłym tygodniu a mysz używana od 2009 roku ;)

Zobacz tę: http://www.a4tech.com/w_product.asp?cid=215&scid=&id=745 

Miałem wersję przewodową i była wygodna.

 

[Pifko]

@SambaVerde

Ciekawy model, bardzo dziękuję. 

 

Orientujesz się może, czy przycisk po lewej stronie kółka jest programowalny? Czy może służy do zmiany DPI (często gdzieś w tych okolicach u różnych producentów był umiejscowiony przycisk do zmiany DPI właśnie). 

 

Jeśli jest programowalny, to myślę, że to będzie znacznie lepsze rozwiązanie niż klikanie w bok rolką:-)

A za tę cenę... Ciężko wymagać więcej. 

 

PS. Jako, że miałeś taką myszkę, to napisz mi proszę - jak wygląda oprogramowanie a4techa do programowania przycisków? Działa to to poprawnie?

 

Dzięki!

[SambaVerde]

Tu znalazłem jakąś instrukcję z opisem funkcji. DPI zmieniasz oprogramowaniem. Tylko nie wiem czy to tak działa jak w moim Bloody, że jest dostosowywane automatycznie czy wybierasz z puli.
Boczne przyciski do zmiany stron i rolka do przewijania w 4 kierunkach jest bardzo wygodna. Za to klikanie w bok rolką jakoś mnie nie przekonuje...

http://www.a4tech.com/driver/Manual/8in1_110512.pdf

Powiem tak: miałem A4Tech X-750F i korzystałem z domyślnych ustawień nawet bez instalacji oprogramowania producenta. Teraz mam Bloody V5M by A4Tech i oprogramowanie samo się zainstalowało, ale wykorzystałem je tylko do wyłączania oczojebnego podświetlenia (gaming mouse człowieku!). Reszta ustawień na automacie. Przycisków nie musiałem re-definiować, bo w standardzie jest najwygodniejsze ustawienie.

Teraz mam tak:
- prawy i lewy przycisk tak jak w każdej myszy;
- rolka kiedy obracasz przewija góra/dół, kiedy naciśniesz włącza przewijanie w 4 kierunkach ruchem myszy - delikatny ruch i ekran się przesuwa bardzo szybko.
- przyciski pod kciukiem zmiana strony w tył, drugi zmiana w przód.
- przyciski na korpusie myszy zmieniają "rdzenie" - "gaming mode" się włącza.
Wiem, że jakieś tam gesty i coś tam da się uruchomić, ale ja z tego nie korzystam.

Każda mysz jest inna. Niektóre technologie są opatentowane. Nie spodziewaj się, że każda będzie działać identycznie. Do A4Tech jak się już przyzwyczaisz to potem nie będziesz chciał kupować innych gryzoni ;)
W każdym razie do tej pory nigdy się nie zawiodłem, a mam te myszy od zawsze. Pierwszą kupiłem w 1998 roku ;) Bloody V5M jest chyba siódma? Nie mogłem przyzwyczaić się tylko do Bloody V7M - zbyt małe dłonie - pozostałe były wygodne.

[Pifko]

Dzięki za info. 

 

Spróbuję znaleźć w/w mysz w jakimś sklepie i się do niej fizycznie przymierzyć. Oby pasowała :) Bo niestety, w moim przypadku już na tym etapie odpadało zawsze sporo myszy. 

Ale info które mi przytoczyłeś + możliwości + cena, brzmią bardzo obiecująco. Bo cena znacznie niższa niż którakolwiek z myszek logitecha które do tej pory miałem (o gorszych parametrach nota bene).