Skocz do zawartości
plastekk

uszkodzony dysk po upadku - samsung HD103SJ - kto odzyska dane?

Rekomendowane odpowiedzi

Niestety upadł mi dysk 1TB samsunga z wysokości ok 20cm na kant , po podłączeniu zaczał "cykać" ale po odłączeniu i podlączeniu zasilania bylo już OK . Ponowne uruchomienie komputera OK , niestety kolejny raz już się nie podniósł. Dysk cyka i słychać szurowanie

Po zdjęciu górnego wieka widać jedna bardzo drobną ryse blisko silnika i tam tez głowica stoi  , rusza się trochę i cofa się znowu w rysę. Na końcu głowicy widać jakiś odstający element ( pewnie odpadł po wypadku )

Dysk ma chyba 2-3 talrze , na tym górnym była mikro rysa tylko w jednym miejscu. DA się to naprawić? Kto mi odzyska takie dane? Która firma byłby cenowo przystępna?  Zależy mi w sumie na odzyskaniu zdjęć , filmy i muzyka nie są obowiązkowe .

Eh dałem ciała ze po pierwszym udanym uruchomieniu nie zrobiłem sobie kopii .  Ma ktoś jakiś pomysł?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dysk to urządzenie sterylne w środku - po otwarciu zapomnij, że to będzie działać. Jak Kwazor napisał - odzysk danych to droga zabawa i bawią się w to firmy/instytucje chcące odzyskać super ważne dane. Dla zwykłego użytkownika jest to zbyt duży koszt. 3-5tys. to minimum - koszt może sięgać nawet dziesiątek tysięcy.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czemu od razu kosz, co zmieniło samo otworzenie?

 

Strefa talerzy i głowic hermetycznie zamknięta raczej nie jest, muszą być jakieś mini otwory z filtrami. O ile nie zaczął się bawić i kręcić talerzami przy otwartym dysku albo dotykać głowicy, co miałoby mu się stać od otworzenia? Zanieczyszczenia, które mogły osiąść na talerzach nie są nadmiernie kłopotliwe do usunięcia.

  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dysk posiada w obudowie jedynie kilka milimetrowych otworów z gęstymi filtrami po to, by w środku zapewnić "poduszkę powietrzną" dla głowic, inaczej rozorałyby talerze. Ale w środku nie powinien się znaleźć nawet pyłek.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, ludzie mówią, że zdjęcia itp. z wycieczek, urodzin, rocznic itp. są bezcenne - jeśli tak, to bez wahania wysupłają kupę kasy na ich odzyskanie. A jeśli nie, to wtedy widać, jak bardzo to słowo się zdewaluowało.

Edytowane przez Dammeron

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja robie kopie w chmurze i na płytach i po problemie. No ale nic teraz nie ma co dyskutować tylko jakoś to przeboleć. Sam mam ten dysk Samsunga i zaczyna już robić sie głośniejszy i coraz bardziej się grzeje. Dlatego u mnie HDD zniknie całkowicie w ciągu paru miesięcy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak to się mówi ludzie dzielą się na tych co robią backup i na tych co dopiero będą go robić ;)

I na tym powinien się temat skończyć :)

 

 

Kurde, jest tyle serwisów hostujących w chmurze. Za darmo. Miałeś więcej niż 50GB zdjęć? Tyle właśnie masz za darmo w pierwszej lepszej chmurze (gdzieś tam nawet artykuł był na PPC).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No ok, szyfrujesz sobie takie dane w chmurze i co, myślisz że jakieś korpo chciałoby się wbić na takie konto żeby podkraść fotki jakiegoś noł-nejma? W jakim celu? Nie przesadzaj. Jak to nie są fotki tajnej struktury schronów przeciwatomowych w centrum Moskwy to uwierz mi, że nikt Ci tego nie tknie.

 

 

A różnica między "udostępnianiem", a "przetrzymywaniem" jest raczej spora. Ale jasne, zawsze można trzymać wszystko na jednym dysku twardym :P

Edytowane przez Bonusso3
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sam mam ten dysk Samsunga i zaczyna już robić sie głośniejszy i coraz bardziej się grzeje. Dlatego u mnie HDD zniknie całkowicie w ciągu paru miesięcy.

 

Wniosek z końcowego zdania moim zdaniem bez sensu. Dysk Ci nawala, to go po prostu można wymienić na sprawny, a dane trzymać na tego typu wypadki w dwóch kopiach, w postaci dwóch fizycznie dysków, na których są te same dane. Płyta nagrana też może się samoistnie zepsuć (zmiany chemiczne lakieru na którym się wypala). Serwis hostingowy też może się "zepsuć" (plajta/likwidacja działalności). Oczywiście trzymanie jednej kopii na płytach, drugiej na dysku, a trzeciej w chmurze daje bardzo wysoki poziom bezpieczeństwa, ale to nie zmienia faktu, że wnioski typu "dysk mi szwankuje i z tego powodu im podziękuję bo są do [gluteus maximus]" są śmieszne.

Teraz to w kosz : otworzyłeś go lub weź kredyt.

 

Nie ma co dramatyzować. Przyśpieszona degradacja z powodu zasyfienia typowym pokojowym powietrzem nastąpiła, ale bez przesady, że od razu kosz. Widziałem dyski które całkiem długo (więcej niż jeden dzień/tydzień) działały po totalnym otwarciu w domowych warunkach. Z tym, że było to dawno, a teraz miniaturyzacja i ilość danych na mm kw. wzrosła. Nie mniej jednak bez przesady, że od razu kosz.

 

ps. z tym że otwarcie dysku, po amatorsku, w domu, w typowo zapylonej atmosferze, było faktycznie delikatnie mówiąc chybionym i dla mnie niezrozumiałym pomysłem ;)

Edytowane przez Kyle

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kyle pominełeś ważny szczegół : napisałem  LUB... albo kosz albo kredyt i biegniemy do firmy.

 

Sam nic nie zrobi bo urwał głowice do tego są 3 talerze a to w warunkach amatorskich już kaplica..( współbieżność talerzy )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...