Skocz do zawartości
Ram1rez

Samochód do 20tys

Rekomendowane odpowiedzi

Chwilowo w oglądaniu Fabia 2/Roomster  :biggrin: Jonas Mocz w Tobie jest wielka - pewnie masz rację ;)

 

Jak jest z tymi silnikami 1,2 R3 w Skodach? Daje to radę jeździliście? LPG w przyszłości pojedzie na tym? Roomster przód (podłoga) od Fabii tył (podłoga) Octavia. Gdy jedzie do przodu zostawia 4 ślady jak TIR  :biggrin:

Edytowane przez Ram1rez

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na dojazdy do pracy to kup jej Skodę City Go, VW Up, VW Fox, VW Lupo + LPG sekwencja, albo idź w coś sportowego, niech ma. W końcu pieniędzy do grobu nie weźmiecie.

 

Do 20tys generalnie masz baardzo szeroki wybór, w tym i klasę premium chociażby A3.

 

Kwestia, czy najważniejsza jest ekonomia spalania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A3 to Golf z innym znaczkiem, a z Golfa takie premium jak ze mnie modelka Victoria's Secret.

 

W sumie za około 20 tysięcy kupiłem żabę, choć początkowo miało być 15 tysięcy i Yaris albo Getz. Zostałeś ostrzeżony.

  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolejny siejący stereotypy.Wspólna płyta podłogowa i motory,reszta to dwa różne światy,miałem oba.Mam dalej.

 

Nie karm trolla. Sam mam A3, a i Golfem pomykałem...

 

Jak uda Ci się, a spalanie ma drugorzędne znaczenie to polecam kupić jej Audi TT, S3, A3 1,8T + LPG. Średnie spalanie będzie na poziomie około 10-12l LPG, a i sam będziesz miał frajdę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak uda Ci się, a spalanie ma drugorzędne znaczenie to polecam kupić jej Audi TT, S3, A3 1,8T + LPG. Średnie spalanie będzie na poziomie około 10-12l LPG

Jak zawsze trafnie

Autko ma służyć do dojeżdżania do prac ok 15km miastem 26km obwodnicą (powrót z pracy), Chcielibyśmy autko bezpieczne, tanie w eksploatacji z możliwością zamontowania fotelika na isofixie (może się niedługo przydać). Autko powinno mieć 4/5 drzwi i mieć silnik benzynowy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Klaus post wyżej.... "Na dojazdy do pracy to kup jej Skodę City Go, VW Up, VW Fox, VW Lupo + LPG sekwencja, albo idź w coś sportowego, niech ma. W końcu pieniędzy do grobu nie weźmiecie."

 

...wiesz, to jest to albo... bo nie wiesz i ja nie wiem, co tak do końca z tego wyjdzie...

 

jonas strzelił...

 

"To się skończy jakąś Skodą aczfureczką aszusteczką w tedeiku i kombiku, czuję to w moczu. "

 

To jest dla niej...a nie nich. Moim zdaniem, niezły wybór... TT to opcja... Nie ograniczaj. A może na koniec SUVa kupią?

 

PS Co Ty masz z tym czepianiem?

Edytowane przez NostradamuSek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pada Audi a do tego A3, musisz się wypowiedzieć, bez sensu ale się wypowiedzieć.

 

Ma być tanio w eksploatacji, same gumy pod te 1.8T nie będą tanie, podobnie z hamulcami i resztą.

 

Montowanie fotelika w 3 drzwiowym aucie z tyłu będzie masakrą, podobnie wsiadanie w zaawansowanej ciąży do takiego TT. Tak samo trafnie wypowiadałeś się w temacie o pierwszym smartfonie za sto złotych.

 

Jeśli auto ma być na dłużej a myślą o rodzinie, musi mieć 4/5 drzwi, tak jak napisał Ram1rez, dobrze jak bagażnik jest w stanie pomieścić wózek, dobrze jak auto jest dość wysokie - wygodnie dla kobiety w ciąży, wygodniej przy zapinaniu dziecka w fotelik. Tutaj dość dobrze wpisuje się traktorek Fabia II jeśli tylko komuś się podoba.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No widzisz, nie czytasz a wyciągasz wnioski... Ja zakładam, że będą dwa auta... bo jak nie, to pozostaje ... kombi.

Fotelik z przodu to oczywistość.

Ile razy wymieniasz opony? Ja jeżdżę 9 rok. Bieżnik ok, stan opony ok. 

 

Wsiadanie... dlatego VW Fox w poście wyżej. Co myślisz, że Fiaty mają taki luksus w siadaniu, Renault?

 

Ja piszę o alternatywach, bo nie wiem, co docelowo będzie. Sami wybiorą.

 

Smartfon za 100zł? Jest takie coś? Dlatego S2, bo miałem i wiem, kto pyta o to.

 

PS. Ja nie muszę  nic pisać. Chcesz, to nie napiszę "słownie" nic od tego postu. 

Siedziałeś w Fabi 2? Wygodnie i wysoko?

Edytowane przez NostradamuSek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ile razy wymieniasz opony? Ja jeżdżę 9 rok. Bieżnik ok, stan opony ok. 

W tym roku przeszły na emeryturę opony z DOT 2209, bieżnik miały dobry, boki nie napawały optymizmem. Często kupując używane auto trzeba w pierwszym roku kupić dwa komplety opon.

 

Do Fabi 2 nie wsiadałem ani razu, nie dla mnie prestiż. To

9168.jpg

napawa jednak optymizmem.

 

Fabię 2 miał sąsiad, jego żona dość tęga czy starsi rodzice dość zwinie wsiadali i wysiadali. Problem z wsiadaniem i wysiadaniem może wyolbrzymiam. Wszystko zależy, gdzie się mieszka i jak parkuje. Przy parkowaniu na podwórku, parkingu pod marketem to nie jest taki problem. Jak często parkuje się równolegle przy krawężniku, ma to znaczenie. Przy krawężniku ok 15 cm samemu nie było mi łatwo wysiadać z Clio I. Zapianie dziecka w fotelik w takich warunkach do przyjemności też nie należy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolejny siejący stereotypy.Wspólna płyta podłogowa i motory,reszta to dwa różne światy,miałem oba.Mam dalej.

Czyli to, co najważniejsze w samochodzie i co stanowi o tym, jaki on właściwie jest i jak się prowadzi. Ową resztą, czyli radyjkiem, gadżetami, kolorem lakieru ani wykończeniem wnętrza się nie jeździ. Można się tym onanizować na forach miłośników marki i właściwie tyle.

No ale ci od VAGa zawsze są strasznie przeczuleni na punkcie swoich brzydkich jak moszna panzerkampfwagenów, nihil novi sub sole.

 

musisz się wypowiedzieć, bez sensu ale się wypowiedzieć.

Na tym polegają Internety. Mam z grubsza stały dostęp od 1999 roku, to czyni ze mnie eksperta.

 

Montowanie fotelika w 3 drzwiowym aucie z tyłu będzie masakrą, podobnie wsiadanie w zaawansowanej ciąży do takiego TT.

Znajomy wons jak tylko posiał, to zaraz pogonił swoje TT do żyda. Nie próbował wozić tym ciężarnej, o foteliku nawet nie wspominając.

 

Jeśli auto ma być na dłużej a myślą o rodzinie, musi mieć 4/5 drzwi, tak jak napisał Ram1rez, dobrze jak bagażnik jest w stanie pomieścić wózek, dobrze jak auto jest dość wysokie - wygodnie dla kobiety w ciąży, wygodniej przy zapinaniu dziecka w fotelik. Tutaj dość dobrze wpisuje się traktorek Fabia II jeśli tylko komuś się podoba.

Albo te tam krosołwery czy jak to się nazywa, no te podniesione kompakty. Chociaż nie wiem czy budżetu wystarczy, obrodziło tym dopiero w ostatniej dekadzie.

Ewentualnie jakieś dziwadła typu Suzuki Ignis albo Mazda 2, ta pierwsza pudełkowata, nikt nie wie co to jest.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na tym polegają Internety. Mam z grubsza stały dostęp od 1999 roku, to czyni ze mnie eksperta.

Czyli stałym łączem zadawałeś szyku od pierwszej klasy gimnazjum. Szacun!

 

Ale skoro już padło hasło prestiż, może warto poważnie zastanowić się nad Audi A2? Dresy może nawet nie wiedzą, że to audi i nie kradną? Nawiasem, jak ktoś na FB udostępnia zdjęcia kradzionego ałta, to jest to albo Skoda A4, A6 kub jakieś BMW. Innych albo nie kradną albo właściciele mają AC i fotki wysyłają na policję oraz ubezpieczycielowi, zamiast rozpaczać i wygrażać złodziejowi na FB.

 

Wsiadanie wysiadanie do A2 powinno być wygodne. Ma tylko 4 miejsca, nie udaje więc auta 5 osobowego. Na zdjęciach wydaje się mieć fajny dostęp do kufra. Znajomi mieli Fiata Hienę, gdy wozili dziecko w wózku, bagażnik mimo miliona litrów pojemności był porażką, jeśli chodziło o pakowanie wózka. Cenowo zaczyna się już od blisko 10k pln, można więc wybierać i wybrzydzać, kupić coś za ok 15k i zostanie jeszcze na serwis pozakupowy, opony, inne cuda.

 

Łatwiej będzie kupić np w tym budżecie A2 do jazdy, niż Fabię II, której cena pewnie zaczyna się w okolicach 20k. Bardzo łatwo się przekonać, że auta z dolnego przedziału cenowego danego modelu, rocznika nie bez powodu mają niską cenę. Lepiej dopłacić parę tysi do auta trochę droższego, w dobrym stanie i być w otoczeniu frajerem, co przepłacił, niż zaoszczędzić i widzieć frajera w lustrze ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak pisałem aut do 20tys ma na pęczki:

 

Suzuki SX4 - Bardzo fajne.

Fiat Sedici

VW Fox (mały bagażnik)

Audi A2

Mercedes A-klasa

 

Mało doceniane

 

Fabię 2 ma kolega...  wolałbym Forda Focusa MK2.

 

Jeżeli mieliby razem 2 samochody, nie wiem jaki ten drugi, to zawsze taką TT-kę na trudny czas on by przygarnął, a ona jego. Opcji wiele.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kwintesencja for internetowych. Chce kupić tani dupowóz dla żony i w przyszłości dziecka to polecają TTkę i eSkę :lol:  Większość 1.8T to zarznięte szroty, a te silniki ani nie porażały żywotnością ani taniością eksploatacji. Pomijam już fakt, że takie 8L ma konstrukcyjnie 20 lat! Aż się boje pomyśleć co by polecali jak bym ja zapytał jakie auto kupić :ploom:  Całe szczęście dylematy tego typu rozwiązuje sam ;)

 

Patrząc na założenia proponuje Kie Ceed 1.4 lub 1.6 z elpidzi. Trwałe, tanie w eksploatacji w miarę świeże auto. Ewentualnie Hyundai i30. Może nie porażają dizajnem ale spełniają wszystkie założenia.

Edytowane przez KAX_
  • Upvote 4

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

autor chyba juz kupił auto?

 

i dalej nie wiemy jakie stare ma być

 

taka jedna uwaga A2 i Aklasa pomińmy je milczeniem bo to niezłe wynalazki i oczywiście + 20% do ceny za markę

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli stałym łączem zadawałeś szyku od pierwszej klasy gimnazjum. Szacun!

Nie byłem w gimnazjum. Wygrałem i zabieram twoje złoto.

 

Ale skoro już padło hasło prestiż, może warto poważnie zastanowić się nad Audi A2? Dresy może nawet nie wiedzą, że to audi i nie kradną? Nawiasem, jak ktoś na FB udostępnia zdjęcia kradzionego ałta, to jest to albo Skoda A4, A6 kub jakieś BMW. Innych albo nie kradną albo właściciele mają AC i fotki wysyłają na policję oraz ubezpieczycielowi, zamiast rozpaczać i wygrażać złodziejowi na FB.

To je egzotyczne amelinium, tego nie naprawisz tak łatwo. Poza tym to taki wynalazek, że nawet zatwardziali skodziarze, jak ten powyżej, tego nie chcą. No i tradycyjnie dla tej marki wygląda jak bochen chleba, konkretnie razowiec.

 

Aż się boje pomyśleć co by polecali jak bym ja zapytał jakie auto kupić :ploom:

Skodę aszusteczkę aczfureczkę w tedeiku i kombiku rocznik dwa siedem maks, to chyba oczywiste. Skoda jest odpowiedzią na wszystkie pytania.

 

Całe szczęście dylematy tego typu rozwiązuje sam ;)

Ja też, ale bądź kolega i jak będziesz zmieniał traktor na samochód osobowy to zarzuć trollwędką na forumie. Znów będzie trochę taniego ubawu, a potem szok i niedowierzanie.

 

Patrząc na założenia proponuje Kie Ceed 1.4 lub 1.6 z elpidzi. Trwałe, tanie w eksploatacji w miarę świeże auto. Ewentualnie Hyundai i30. Może nie porażają dizajnem ale spełniają wszystkie założenia.

To fakt, do jeżdżenia i świętego spokoju albo koreaniec, albo japoniec, ewentualnie jakiś mniejszy gabarytowo Fiat, te większe już niekoniecznie.

 

Nie no sugerujesz, ze byłby dresiarz dresiarzowi dresiarzem? :ploom:

Mogę potwierdzić, na forumie bmw myślnik sport kropka pe el większość dresiarzy to straszne buce noszące kij w rzyci, oczywiście kij ori BMW bo jakżeby inaczej. Dziwne miejsce i dziwni ludzie, w sumie dobrze że się tej bumy pozbyłem.
  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kwintesencja for internetowych. Chce kupić tani dupowóz dla żony i w przyszłości dziecka to polecają TTkę i eSkę :lol:  Większość 1.8T to zarznięte szroty, a te silniki ani nie porażały żywotnością ani taniością eksploatacji. Pomijam już fakt, że takie 8L ma konstrukcyjnie 20 lat! Aż się boje pomyśleć co by polecali jak bym ja zapytał jakie auto kupić :ploom:  Całe szczęście dylematy tego typu rozwiązuje sam ;)

 

Patrząc na założenia proponuje Kie Ceed 1.4 lub 1.6 z elpidzi. Trwałe, tanie w eksploatacji w miarę świeże auto. Ewentualnie Hyundai i30. Może nie porażają dizajnem ale spełniają wszystkie założenia.

 

Kwintesencja czytania postów wyrywkowo.

 

Popytaj mechaników o VW-kie 1.6, 1.8 i 1.8T - jak kupisz zarżniętego szrota, to nie uratuje cię nawet sławny 1.9 i 2.4 JTD. Inną kwestią jest koszt doprowadzenia takiego silnika do dobrego stanu... ułamek tych "nowości".

20-letnia konstrukcja? Nie nadaje się na przemieszczanie z A do B? Ciekawe rzeczy opowiadasz. Jeszcze ciekawsze opowiadają mechanicy,blacharze i użytkownicy na temat "nówek".

 

Weź pod uwagę, że nie każdy jest druciarzem i o auto dba. Mało tego, jakoś te "szroty" okazują się też nadzwyczaj trwałe i bezawaryjne, jak są nabywane z pewnego źródła. powodując zgrzytanie zębów producentów tych "szrotów". 

 

Koniec offtopu. Czekam co autor kupił.

Edytowane przez NostradamuSek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Popytaj mechaników o VW-kie 1.6, 1.8 i 1.8T -

1.6 n/a to nie 1.8T wiec nie kminie dlaczego mam pytać o 1.6. Występowały takie w audi S3 i tt?

 

 

jak kupisz zarżniętego szrota, to nie uratuje cię nawet sławny 1.9 i 2.4 JTD.

Spójrz sobie na ceny silników 1.9JTD i 1.8T z eSek na rynku wtórnym, a poźniej sam wyciągnij wnioski.

 

Inną kwestią jest koszt doprowadzenia takiego silnika do dobrego stanu... ułamek tych "nowości".

Akurat koszty doprowdzenia 1.8T nie są małe. Już nie wspominam o eksploautacji gdzie części zawieszania i układu hamulcowego są inne niż w zwykłyh wersjach.

 

20-letnia konstrukcja? Nie nadaje się na przemieszczanie z A do B? Ciekawe rzeczy opowiadasz.

Rownie dobrze można napisać, ze stary kadet tez się nada do przemieszczania tylko po prostu jest już stary. Jak bym miał kupować auto dla żony i dziecka wolał by zamiast 20 letniego coś nowszego gdzie systemy bezpieczeństwa zadziałają kiedy potrzeba.

 

Jeszcze ciekawsze opowiadają mechanicy,blacharze i użytkownicy na temat "nówek".

Zamiast opierać się na opiniach innych może lepiej sam wyrób sobie swoją.

 

Weź pod uwagę, że nie każdy jest druciarzem i o auto dba.

Nie każdy też jest nadgorliwcem lejącym olej za dwie stówy do lanosa, a zapewniem Cię, ze duciarzy jest sporo więcej i nikt nie odda zadbanej Ski czy TT za małe pieniądze.

 

Mało tego, jakoś te "szroty" okazują się też nadzwyczaj trwałe i bezawaryjne, jak są nabywane z pewnego źródła. powodując zgrzytanie zębów producentów tych "szrotów".

S3 z pewnego żródła? Może zgłęb temat bo wiekszość jest zajeżdzone. Jest to stary hothatch chetnie wybierany przez ciwerc inteligentów w dresach i innej maści miłośników wątpliwego tuningu. Takie auta są własnie dla młodych gniewnych i entuzjastów, a nie matki z dzieckiem, która chce bezpiecznie i bezawaryjnie przemieszczać się autem i w [gluteus maximus] ma czy auto robi setke w 10 czy 6s. Edytowane przez KAX_
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, gdzie ja pisałem o S3, tak na marginesie.

1.8 i 1.8T znajdziesz w całej gamie koncernu od Seata, Audi... po poczciwą Skodzinę i są całkiem żywotne te silniki i chwalone, między innymi za trwałość. Lubią się też z LPG.

 

 

 
Spójrz sobie na ceny silników 1.9JTD i 1.8T z eSek na rynku wtórnym, a poźniej sam wyciągnij wnioski.

 

Powód takich cen?

 

 

 
Nie każdy też jest nadgorliwcem lejącym olej za dwie stówy do lanosa, a zapewniem Cię, ze duciarzy jest sporo więcej i nikt nie odda zadbanej Ski czy TT za małe pieniądze.
 
S3 z pewnego żródła? 

 

Nadgorliwcem? Raczej po prostu dbam o coś, co mam w rodzinie od nowości, 15 lat. Już szrot?

 

Tak, z pewnego źródła. Wyobraź sobie, że można i da się. Cena, jak najbardziej adekwatna do stanu i często negocjowalna. Jak ktoś pyta na forum, to raczej nie kupuje samochodu-zagadki, czy pc-ta w hipermarkecie.

 

Szufladkujesz kobiety, czym mają jeździć? Jeżdżą wszystkim i może sam im daj wybrać, a ja bym nie miał nic przeciwko, by moja połówka jeździła z dzieckiem S3 (pewne prowadzenie, moc pod pedałem w razie czego, mocne hamulce). (Zadowala się Focusem MK2 kombi z 2005 roku - już szrot?) (Wolałbym co prawda XC90).

 

Systemy bezpieczeństwa i bezpieczeństwo w autach budżetowych? Hmm.

 

Kadeta może i nie, ale SAABa 900, 9-3? Czemu nie.

 

Mniejsza z tym. Każdy ma swój własny punkt patrzenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, gdzie ja pisałem o S3, tak na marginesie.

Odstaw mocarza.

Jak uda Ci się, a spalanie ma drugorzędne znaczenie to polecam kupić jej Audi TT, S3, A3 1,8T + LPG.

 

 

Powód takich cen?

Mała popularnyść, awaryjność, droga eksploatacja wymieniać dalej? Ten sam przypadek co 2.0d w E46. Kompletny silnik do E46 na rynku wtórnym kosztuje wiecej niż do nowszych modeli.

 

Nadgorliwcem? Raczej po prostu dbam o coś, co mam w rodzinie od nowości, 15 lat. Już szrot?

Kupiliście Lanosa w salonie nowego? Nie lepiej było kupić Golfa VR6 używanego? Bezsensu...

 

{Tak, z pewnego źródła. Wyobraź sobie, że można i da się. Cena, jak najbardziej adekwatna do stanu i często negocjowalna. Jak ktoś pyta na forum, to raczej nie kupuje samochodu-zagadki, czy pc-ta w hipermarkecie.

Ktoś pyta i podał jasne kryteria których twoje propozycje nie spełniają.

 

Szufladkujesz kobiety, czym mają jeździć? Jeżdżą wszystkim i może sam im daj wybrać, a ja bym nie miał nic przeciwko, by moja połówka jeździła z dzieckiem S3 (pewne prowadzenie, moc pod pedałem w razie czego, mocne hamulce). (Zadowala się Focusem MK2 kombi z 2005 roku - już szrot?) (Wolałbym co prawda XC90).

Focus w kombi? Nie lepiej było kupić S4 w awanciku?

 

Systemy bezpieczeństwa i bezpieczeństwo w autach budżetowych? Hmm.

Prędzej zadziałają w 5 letniej kiance niż pełnoletniej vaginie. Edytowane przez KAX_
  • Upvote 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trochę jak Elektroda - kup Audi 80/aszusteczkę aczfureczkę w tedeiku i kombiku/Passerati/Gulfika od prywatnego sprzedawcy, jak kupisz zadbane z małym przebiegiem to pojeździsz. Tylko nie w komisie, handlarze oszukistujo i skręcajo liczniki, wodą święconą sukinsynów!!111

 

Żona mi czasami podbiera żabę (kupioną w komisie z przebiegiem 213k km, więc na pewno zaraz się popsuje) jak jedzie na zakupy albo do fryzjera, narzeka tylko na słabą zwrotność i mizerną widoczność do tyłu, cała reszta jej odpowiada, nawet moje cedeczka z Iron Maiden. Skromnej mocy i tak nie wykorzystuje w pełni, bo się boi. Ale to jest pojazd maksymalnie dwuosobowy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W podobnym budżecie ostatnio wpadło nowe/stare auto dla Mamy, za Stilo;

Zakupione Grande Punto 3D 1.4 T-Jet 120KM Sport;
Styczeń 2009r, 119tys km (odczyt z ECU + fvat z przeglądów + TUV z lipca 2014r z przebiegiem 92tys km);

Auto malowany tył/błotnik, koło dwu-masowe gdzieś tak na ~30-40tys km;
Świeże klocki hamulcowe, wyposażenie wszystko co trzeba + pełny szyberdach (SkyDome, świetna sprawa);

Wyszło jakieś 17800zł z opłatami;

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...