Skocz do zawartości
Dawid afg

Jaki wybrać linuks dla osoby z zespołem downa

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich.

Bardzo proszę o waszą pomoc w wyborze dystrybucji linuksa. Nie jest on dla mnie, a dla mojego sąsiada - dokładniej dla jego syna. Chłopak cierpi na (chyba) dość silny zespół downa. Ma ponad 20 lat, a zachowuje się jak 6-latek. Zadaje setki pytań, słucha odpowiedzi, ale nic z nich nie rozumie prócz tych najprostszych.

 

Ma obecnie stary komputer (jednordzeniowy Celeron 2.0Ghz, 512MB albo 1GB RAM) z Windows XP na którym się wychował i umie go w sposób podstawowy obsługiwać, jednak ma fenomenalną zdolność do zawirusowania sprzętu i średnio po 1-2 tygodniach komp jest tak zadławiony tym syfem, że potrafi nie odpalić, a jak nie działa, to leci po śrubokręt i grzebie w środku (już kilka razy prostowałem piny od napędów czy ratowałem urwane molexy) :) Miał też nieco nowszego blaszaka na core2duo, ale w domyślny sposób popsuł - tylko ten staruszek się skutecznie przed nim opiera :)

Do tej pory czyszczeniem tego zajmował się jego brat, a mój kumpel, jednak zaledwie kilka miesięcy temu stracił życie w wypadku samochodowym, a komputer działał coraz gorzej.

 

Pewnego razu zaczepił mnie jak się mijaliśmy na klatce i od tego się zaczęło - póki działa, jest spokój, ale jak coś się zepsuje... powiedzmy, że wtedy "przeżywam horror" póki nie naprawię :)

Ponieważ przegląda zdjęcia, słucha muzyki, ogląda filmy i przede wszystkim klika w co popadnie w systemie i sieci, wpadłem na pomysł by zainstalować mu linuksa z motywem podobnym do tego z Windows (znalazłem informacje, że np: mint ma taką opcję).

Niestety kompletnie nie znam się na tym systemie, a chyba nie każda dystrybucja jest prosta, "pancerna" na  "przypadkowe klikanie w ustawieniach" i posiada co trzeba jak np: player mp3/filmów, odpowiedni theme itd, dlatego bardzo proszę was o wszelkie wskazówki i porady jaka dystrybucja ma szansę się tu sprawdzić.

Będę niezmiernie wdzięczny za każdą odpowiedź - sprzęt znowu nie działa, a ja nie mam życia : P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wg mnie jakikolwiek Linux będzie tutaj ślepym zaułkiem. Podobnie Win7 i ewentualne protezowanie tego trybem Windows XP.

 

Zastanawia mnie łatwość wykładania XP-eka przez tego użytkownika. On może pracuje na koncie z uprawnieniami administratora? Nie wystarczy założyć dla niego konta w systemie bez uprawnień administracyjnych? A jeśli wyłoży to konto, po prostu założysz kolejne bez reinstalacji całego systemu.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie jak wyżej. Bez znaczenia czy to będzie Windows czy Linux, jak dasz mu pełne prawa to i tak po chwili będzie burdel, a taki Mint czy Mate będzie przymulał na takim sprzęcie.

 

Zainstaluj XP, załóż osobne konto jako zwykły user i wyłącz konto admina. Jak będzie burdel to tylko założysz nowe konto. Druga opcja to przyjdź z dyskiem/pendrive, zrób pełną kopię zaraz po instalacji i jak się spieprzy to masz 5min roboty (czas przywracania). Najlepiej połączyć dwie wcześniejsze "opcje" i mieć święty spokój.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Słyszałem różne opowieści o lekkości i odporności linuksa na wszelkie robactwo w sieci. Z jeszcze czasów liceum pamiętam chyba kubuntu i ubuntu jak żwawo śmigały na athlonie XP i sposoby instalacji tam programów odmiennie niż w windows, bo konsolką. Pamiętam jak duże problemy sprawiała mi instalacja choćby "kadu", a skoro robiło się to z konsoli, a nie pików, nie mógłby nic namieszać - wydawało mi się więc to idealnym rozwiązaniem - miałby szybki (legalny) system w którym nie da się za bardzo grzebać i który jest "wiruso-odporny".

 

Wcześniej musiało być pozostawione konto administratora do instalacji programów - mieli kilka drukarek (ciągle zmieniali), jakiś skaner, a chłopak instalował proste gierki aka "kurka wodna" czy skoki narciarskie.

 

Ostatnio jak byłem, system ledwo zipał od wirusów, a przeglądarka przekierowywała uparcie do różnych dziwnych stron startowych. Sprzedali drukarke i oddali skaner, toteż pomyślałem właśnie o linuksie w nadziei na złote "bezobsługowe" rozwiązanie.

 

Krótko mówiąc, waszym zdaniem nie ma sensu próbować z linuksem, tylko stawiać od zera XP i zrobić dysk recovery jak w laptopach?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale Ty myślisz, że jak postawisz linuxa to nie będzie syfu? Jak odetniesz mu możliwość instalacji (zabierzesz uprawnienia admina) to nie ważne jaki system, nie zrobi syfu. Na Linuxa nie masz jako tako wirusów ale te wszystkie Adware  przecież nie są instalowane na systemie tylko na przeglądarce.

 

Na próbę możesz mu dać takiego Ubuntu MATE czy Minta i zabrać mu hasło do roota, a konto ustawić jako "zwykłe" ale nie będzie mógł zrobić dosłownie nic. Więc nie wiem czy to jest taki dobry pomysł. Chociaż w sumie, jak się spieprzy taki Mate/Ubuntu to wystarczy partycję odmontować i podmontować nową, reszta zostaje.

 

Wiesz do czego dążę? Tak czy siak będziesz musiał robić za "informatyka", nie ważne co zrobisz. Kwestia tylko co zrobić, żeby było to rzadziej ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rady z kopią systemu oraz kontem ograniczonym to podstawa. Miałem takiego kompa, który trza było ratować co miesiąc, a teraz wystarczy wyczyścić temp z tony syfu bo nic nie może się zainstalować.

 

Wyższa liga wirtualizacja z przywracaniem systemu co uruchomienie do stanu pierwotnego.

Przykład: https://safegroup.pl/temat-shadow-defender-opis-programu_1008

a tutaj jeszcze przez jeden dzień pełna wersja za darmo: http://sharewareonsale.com/s/shadow-defender-sale

 

Ja bym jednak spróbował od zwykłego konta.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie.

 

Chciałbym wszystkim podziękować za rady i wskazówki. Dziękuję również za program - zdążyłem skorzystać z tego promocyjnego bundla :P

 

Sprzęt obecnie jest u serwisantów, bo jego rodzice mieli najwyraźniej dość jego "marudzenia", ale pewnie niedługo znów będzie to samo, więc mam czas po testować różne opcje.

 

Raz jeszcze stokrotne dzięki! : )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...