GTX660M w Y580 - artefakty.

[grzybolevsky]

Witajcie.
Mam problem. Otóż posiadam Lenovo Y580, w styczniu styknęło mu 3 lata. Posiadam tutaj zmodyfikowany BIOS - 
https://www.techinferno.com/index.php?/forums/topic/1769-lenovo-y580-y480-unlocked-bios-versions/&page=1 

W grudniu wymieniałem pastę i termopady (dałem Gelida GC-Extreme bo grałem w wiedźmina i było over 9000 stopni na glucie fabrycznym), było spoko, aż do pewnego czasu (nie wiem do kiedy bo mało gram w wymagające gierki, na 100% działało w grudniu bo grałem jeszcze wtedy w wiedźmina 2). Zazwyczaj gram w Dotę, i CS:GO. W tych dwóch grach zaczęło się tak że sypało sterowniki - tj. mignięcie ekranu "sterownik przestał odpowiadać" czy jakoś tak, ale po chwili gra wracała, oprócz tego wszystko ok. Ostatnio chciałem sobie pograć w kilka bardziej wymagających gier - sypie artefaktami aż miło, raz się zresetował i zniknął GTX w menedżerze urządzeń. Po kilku uruchomieniach wrócił.

Tempy są dużo niższe, niż wcześniej ale pewnie grafika od momentu wymiany pasty sypie artefaktami, tyle że nie zauważyłem bo nie grałem. I teraz nie wiem, wina biosu?

Wg niektórych grafika po pewnym czasie w tym modelu lubi sobie przyświrować i warto jej zbić takty (a ja miałem jeszcze podbite przez bios). Zbiłem do normalnych ale nadal to samo. Tyle że w grach mało wymagających działa, dopiero w wiedźminach jakichś się problem pojawia. CZY możliwym jest że nałożyłem źle termopady na pamięci? Tempy w stresie nie przekraczają 80*C - wcześniej normą było 95. 

Czy możliwym jest że pamięci się przegrzewają i źle nałożyłem termopady? (w grach które żrą jej nie dużo jest ok, vide Bioshock, Amnesia, Dota bo w te gralem po wymianie, a Wiedźmin 3 czy NFS nowy już sypią).

 

 

[lukasrz]

Kilkukrotnie miałem przypadki że musiałem zrobić reballing w tym modelu. Wychodziło to po diagnostyce, wysypywał się przy testach 3dmark i dociskaniu mobo w okolicy grafiki.

 

Zostaje Ci, wyjąć baterie i bateryjkę BIOS żeby bios przeresetować i zmienić drivery, warto postawić system na nowo, gdy po takich zabiegach będzie problem to znaczy, że sprawa jest poważniejsza. Wiem, że to takie podstawowe rady ale też miałem przypadki, że problem wysypywania się grafiki leżał po stronie windows.

Edytowane 16 Maja 2016 przez lukasrz

[grzybolevsky]

Hmm, probowalem wszystko oprocz wyciagniecia bateryjki CMOS. Ale wpadłem na pomysł że to jednak wina termpoadów bo wyczytałem że na niektore kosci powinny być inne termopady. Ogółem zauważyłem że gry się nie sypią jeśli nie korzystają z wiecej niz 1GB vram.

 

Orientujesz się jakie tam powinny być termopady?

Edytowane 16 Maja 2016 przez grzybolevsky

[lukasrz]

Prawdopodobnie 1mm grubości i najlepiej 3,8W/mk  jednak moim zdaniem kości pamięci nie wymagają tak naprawdę dodatkowego chłodzenia na seryjnych zegarach. Jeśli temperatura nie przekracza 80 stopni to ok.

 

 

Różne sterowniki sprawdzałeś? Przetestuj grafikę jakimś 3dmarkiem lub UNIGINE bo w pojedynczych grach to może być kwestia drivera, aczkolwiek znikanie sterownika z menadzera urzadzen to nic dobrego.

Edytowane 16 Maja 2016 przez lukasrz

[grzybolevsky]

Tak, sterowniki od tych pierwszych co były na W10, do takich co mialem dawniej i do najnowszych. Ogołem tam są chyba jakieś 1W/mk zalozone, i to mniejsze niz 1mm. 6W/mk będzie chyba aż nadto? Ogółem w wielu grach mi się sypie, dzieje się tak prawdopodobnie od tej wymiany. Boję się tylko że już się spaliły te kości pamieci - wymienialem to w grudniu, od tamtej pory potrafiło mi wywalić właśnie sterownik ale oprócz tego nic się nie działo. Tylko że gry w jakie grałem to były maks. Dota 2 i Bioshock 1. Ostatnio chciałem zagrac w Infinite, Wiedzmina czy NFSa i przy tych juz swiruje.

[lukasrz]

6W to na GPU się montuje. Pamięci nie nagrzewają tak mocno, ledwo co, nie szukałbym w nich problemu, artefakty mogą pochodzić z samego GPU.

 

Na GPU jest pasta? Radiator równo przylega do rdzenia?