Pan_Borowik Opublikowano 29 Czerwca 2016 Zgłoś Opublikowano 29 Czerwca 2016 Cześć, dawno się tu nie udzielałem, ale naszła mnie refleksja.Jakiś czas temu rozstałem się ze "skrzynką" na rzecz laptopa, a sam komputer oddałem rodzicom, bo dobry (w sygnaturce jest) do większości zastosowań, a i starsze gry obsłuży. I teraz pracuje u nich.Postanowiłem sobie policzyć i okazuje się, że w listopadzie minie 10 lat od zalania układu.W układzie płynie sobie zielone Borygo z demineralką i przez te 10 lat do układu dolałem mniej niż litr mieszanki.Wiem, bo po zalaniu zrobiłem sobie w butelce po Borygo 1l takiego roztworu i przez lata dolewałem strzykawką, a płynu ciągle jeszcze trochę w zapasie jest :)Wszystko jest zielone jak cholera od osadzającego się barwnika z Borygo, ale sam układ dalej działa super, trzymając temperatury podzespołów poniżej 40 stopni przez większość czasu, poniżej 50 pod obciążeniem.Nigdy też nie stwierdziłem jakiejkolwiek nieszczelności, a komp często miesiącami jak nie latami stał włączony.To był mój pierwszy (i raczej ostatni) "profesjonalny" układ, bez części pokroju "chłodnica od kaddeta" czy "pompka akwarystyczna w pudełku na kanapki", z limitowanymi bloczkami na CPU i GPU od Misia15go (ciekawe czy ktoś go jeszcze pamięta) :DA ile lat mają Wasze układy? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aerial Opublikowano 29 Czerwca 2016 Zgłoś Opublikowano 29 Czerwca 2016 Najdłużej miałem układ z grzejnikiem, coś 7 lat non stop pracował. Ale wymagał kilkukrotnego czyszczenia, rdza ze stalowego grzejnika zapychała bloki i przewody. Po ostatecznej rozbiórce układu, gdy był po dłuższym okresie bez przeglądu, to w wężach np. wychodzących z bloku na cpu, było pełno takich złuszczonych płatów rdzy, w zasadzie całe węże były tym wypełnione na całej długości.. :D nie wiem jak tam woda płynęła, ale jakoś się przesączała. Od tego czasu miałem lc kilka razy, ale zawsze krótko, bo często zmieniam teraz obudowy/chłodzenia, więc nawet nic się nie zdążyło pobrudzić. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pix3l Opublikowano 15 Września 2016 Zgłoś Opublikowano 15 Września 2016 Mój działa obecnie już 6-ty rok. Wczesniej użyłem tych samych bloków, tyle że z topami z ALU - paskudnie korodowało i pozatykało mi bloki. Potem dorobiłem topy z plexy i wszystko działa bez problemu. Zalane borygo+demineralka 50/50. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ivanov Opublikowano 18 Września 2016 Zgłoś Opublikowano 18 Września 2016 Mój układ działał 5 lat bez jakiejkolwiek ingerencji. Demineralka Nanoxia + koncentrat Innovatek. Stan bezpośrednio po otwarciu bloku i zdjęciu sprayera. Układ był ogólnie całkiem czysty. Przez czas użytkowania dolewałem kilka razy demineralki, ale nie liczyłem ile dokładnie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dammeron Opublikowano 18 Września 2016 Zgłoś Opublikowano 18 Września 2016 Ja w swoim układzie wymieniam płyn co 2-3 lata. Jedynie fesera wymieniłem już po niecałym roku, ponieważ totalnie zapchał blok CPU. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spavatch Opublikowano 23 Października 2016 Zgłoś Opublikowano 23 Października 2016 Ciężko powiedzieć, bo tyle razy się bloki zmieniały, ale chłodnica, pompa i węże pracują od ~10 lat (od czasów RealityNet) praktycznie dzień w dzień. "Jedzie" na trzecim napełnieniu płynem, szykuje się czwarte przy okazji kolejnej przebudowy, ale teraz znikną z układu ostatnie pierwotne elementy. Przy czym nie odejdą w zapomnienie, po prostu trafią do drugiego, mniej wyżyłowanego komputera ;). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barwniak Opublikowano 23 Października 2016 Zgłoś Opublikowano 23 Października 2016 Tak sobie czytam o tej rdzy i syfach. A nie prościej kupić chłodnicę zanurzeniową ze stali kwasoodpornej, czyli taką wężownicę z kwasówki. Wsadzić ją do aluminiowego pojemnika na wino, zalać wężownicę wodą? Jeśli bloki ze stali kwasoodpornej to nie ma prawa nic pływać. Oczywiście pompka nie zanurzeniowa tylko przepływowa. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...