Skocz do zawartości
NeeDiffication

Zmiana procesora - i7 5775C czy i5 6600K?

Rekomendowane odpowiedzi



Czołem, na przestrzeni najbliższych 3-4 tygodni zaplanowałem sobie, że zrobię upgrade mojego blaszaka. Zamierzam po przeszło 5 latach zwolnić z pracy mojego zasłużonego i5 2500K i zastąpić go nowszym procesorem. W wymianę zamierzam zainwestować około 2000 zł i w tym przedziale znalazłem dwie opcje: nieco starszy i7 5775C ( koszyk 1 ), który pozwoli mi zachować mój RAM / nowszy i5 6600K ( koszyk 2 ), który wymaga droższej płyty głównej i nowszych pamięci. Obie opcje będą kosztowały w sumie około 2000 zł i wydaje mi się, że wersja z i7 będzie wydajniejsza. Z tego co czytałem, model 5775C, pomimo niższych taktowań, w grach jest nieco wydajniejszy (w obu przypadkach na stockowych zegarach, jak również po OC) od i7 6700K (którego nie biorę pod uwagę ze względu na konieczność kupna nowej płyty głównej i nowego RAMu – chcę zamknąć upgrade w kwocie około 2000 zł). Stoję więc przed wyborem który nie jest łatwy, aczkolwiek decyzja wydaje się być dość oczywista – myślę, że lepiej zrobię kupując odrobinę starszy, ale wydajniejszy procesor. Zależy mi na tym, żeby podobnie jak mój 2500K, posłużył mi przez kolejne lata i żeby dawał sobie radę w grach (ma chodzić w duecie z już posiadanym przeze mnie GTX 980 Ti, celuję w wysoką wydajność na możliwie najwyższych ustawieniach).

Chciałem prosić o ewentualne sugestie i zaopiniowanie moich planów  :)

BTW, ile mógłbym wziąć za i5 2500K (który kręci się jak marzenie), razem z płytą ASUS P8P67 Rev 3.0?
Dzięki za pomoc!
 

Edytowane przez NeeDiffication

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czego nie weźmiesz będzie dobrze na korzyść Broadwella w końcu więcej jajek :D .Ja  poszedłbym w I7 5775C. A tak od siebie to  jakbym miał kupować nowego procka,płyte itd. to poszedłbym w platforme 2011v3 i tyle.Na resztę szkoda kasy

Edytowane przez Drizz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak będzie tylko grał, to raczej 6600k, jeżeli robi jakiś rendering albo gra w gry, które wykorzystają 8 wątków(cities skylines na przykład) to broadwell

 

2500k wytrzymał 5-6 lat i daje rade, taki proc, który chce kupić też podziała pewnie 5-6 lat, jak bedzie zmieniał to cała platformę, argument o zmianie na 7700k (kaby lake) można pominać w analzie

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Idąc takim tokiem rozumowania, powinienem teraz przesiąść się z z i5 2500K na i7 2600K, a to się mija z celem :P Rzecz w tym, że raczej nie będę planował robić przesiadki, tylko za kolejne 4-5 lat wymienię po prostu całą bazę. Chcę zainwestować w rozwiązanie ostateczne, które ma za zadanie posłużyć jak najdłużej i zapewnić największą wydajność do chwili, kiedy znów przestanie starczać i zrobię przesiadkę na nowy procesor, na nowym socket'cie.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No nie bardzo, bo i5 2500K na i7 2600K to ta sama generacja. To tak jakbyś zmieniał i5 2500K na i7-3770K.

Ale jak faktycznie nie chcesz zmieniać nic, to wybór zależy od tego czy będziesz podkręcał, czy nie. Bo jeśli kręcenie na max-a to i5 6600K, jeśli bez OC to i7 5775C. i5 6600K to 4,5GHz raczej masz w kieszeni, na więcej jak 4,2GHz w przypadku i7 5775C bym nie liczył.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale i7 5775C na 4.2 GHz przebija i7 6700K na 4.5, nie mówiąc już o i5 6600K... Sugeruję się tymi wynikami: http://www.purepc.pl/procesory/test_procesora_intel_core_i76700k_skylake_premiera_lga_1151?page=0,39

GTA V na bardzo wysokich jest dla mnie wyznacznikiem wydajności, bo na tym najbardziej mi zależy :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

NeeDiffication - mam wrazenie ze postanowiles kupic i7 5775c i czekasz az ktos zaaprobuje twoj wybor...;p

 

Jesli rozpatrywac te dwa zestawy ktore podales tylko pod katem wydajnosci to na pewno broadwell bedzie lepszy, co sam przed chwila udowodniles (mimo ze jest to test tylko na kilku grach, na pewno broadwell bedzie wydajniejszy od i5 6600K)

 

Jezeli rozpatrywac pod katem przyszlosciowym i oplacalnosci to mozna dyskutowac dlugo i kazdy bedzie mial swoje zdanie.

 

Gdybym mial podobny dylemat dolozylbym 450zl i kupil i7 6700K: nowa platforma, DDR4, i bezkompromisowe rozwiazanie. (sam pisales ze zalezy ci na wyciagnieciu z gier maxa)

 

Ps. Akurat w GTA V te kilka klatek nie zrobi ci roznicy, tak mysle :)

 

przepraszam za brak polskich znakow. :)

Edytowane przez Aloth_

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fakt, jakoś bardziej ciągnie mnie w stronę i7, bo mam wrażenie że starczy na dłużej... A dokładać nie chcę, bo uważam że 2K to i tak dość spora inwestycja. Czekam aż ktoś rzeczywiście przekona mnie, że jednak warto pójść w nowszego i5, ale na razie przewija się głównie argument przyszłego upgrade'u, którego nie biorę pod uwagę :D I tak po 7 generacji, Intel wypuści pewnie procki na nową podstawkę i tyle z tego będzie :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...