Prostowanie pinów socket 1151

[Nezale]

Cześć, otóż zachaczylem osłoną socketu o 2 piny i lekko je wygiąłem. Próbowałem naprostować. Udało mi sie dojść do takiego efektu.

Czy jest jakaś szansa, że socket zadziała prawidłowo ?

Edytowane 2 Listopada 2016 przez Nezale

[Klaus]

Cześć, otóż zachaczylem osłoną socketu o 2 piny i lekko je wygiąłem.

A wystarczyło najpierw wziąć do ręki instrukcję płyty głównej.

[Nezale]

Na przyszłość będę pamiętał

[Klaus]

Jakieś foto chyba chciałeś dodać? Bo nic się nie wyświetla. W ogóle to o co chodzi z tym tematem? Chcesz się pochwalić?

[Nezale]

Tak chciałem dodać foto, tylko z telefonu nigdzie nie ma takeij opcji. Chciałem tylko zapytać czy tak naprostowane piny mają szansę zadziałać.

[Klaus]

Musisz się przełączyć na wersję pełną forum lub zainstalować Tapatalk

[Nezale]

Pytanie poprawione.

[reyden]

Ja tam na zdjęciu nic nie widzę .

 

Co do pogięcia pinów i działania socketu - zależy od czego są te piny , może się okazać że nawet jak będą wygięte to procek będzie działał poprawnie .

 

Jak chcesz dobrze naprostować piny to zanieś płytę do zegarmistrza - może ci pomoże , z reguły ma odpowiednie narzędzia do zabaw .

[Nezale]

Okej spróbuje pójść, dzięki za odpowiedź ;>

[Klaus]

A jak w ogóle wyglądają te pogięte piny? Może są już ok?

[Nezale]

No właśnie wysłałem na zdjęciu po prostowaniu. Jeden na górze jest 4 od prawej a drugi jest drugi w piątym rzędzie od prawej.

Edytowane 3 Listopada 2016 przez Nezale

[Klaus]

E, słabe :) Wkładaj proce i uruchamiaj kompa.

[Nezale]

Okej w takim razie spróbuję, dzięki wielkie za pomoc :D

[Jabar83]

Jak styki procesora bedą się pokrywać z pinem to proc powinien odpalić. Nic złego nie powinno się stać.

[bahus]

Phi .. ja kiedyś pogiąłem kilka rzędów za czasów C2D. Naprostowałem i latało.

Wkładaj proca musi chodzić. Są wg zdjęcia prawie idealnie ułożone w rzędach.

[Nezale]

Wszystko śmiga elegancko, dzięki wszystkim za pomoc jeszcze raz :D Na przyszłość będę pamiętał żeby nie zdejmować osłony :D

[SpiderMAN]

Cześć, otóż zachaczylem osłoną socketu o 2 piny i lekko je wygiąłem. Próbowałem naprostować. Udało mi sie dojść do takiego efektu.

Czy jest jakaś szansa, że socket zadziała prawidłowo ?

 

 

 

Ja miałem z 12 pokrzywionych, tak, że była masakra, pożyczyłem od kolegi elektronika lupę stołową z lampką, igły i zabawa trwała jakieś 1,5h, ale z sukcesem tak jak u Ciebie.