Skocz do zawartości
makosso

Tragicznie wolny HDD w konfiguracji SSD+HDD?

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, mniej więcej w połowie sierpnia zakupiłem taki oto zestaw, razem z montażem na morelach

 

http://www.morele.net/inventory/info/QzIpKF/ (+ gtx 1070 msi gaming 8g i drugą taką samą kostkę ramu)

 

Po zainstalowaniu systemu (w10) na SSD mam jednak taki oto problem:

 

wszystkie rzeczy uruchamiane z partycji systemowej (generalnie, wszystko z ssd) działa jak należy, natomiast próba odpalenia czegokolwiek, co siedzi na HDD, kopiowanie plików, etc. zajmuje wieki. Dochodzi nawet do sytuacji, kiedy uruchamiając dla przykładu z pulpitu aplikację Battle.Net zainstalowaną na HDD potrafię czekać do 5 min, aż łaskawiec załapie, że coś od niego chciałem.

 

Testy w HD tune i SpeedFan pokazują horendalne prędkości odczytu/zapisu z HDD rzędu 0,2Mb/s(!), więc raczej coś jest nie tak. Próbowałem przepiąć dysk w inny slot sata na płycie głównej, podłączyć inną końcówkę od zasilacza, zmienić kabelek - nic nie pomogło.  Co dziwne, czasami, ale tylko świeżo po starcie systemu dysk pracuje "normalnie", ale tylko przez chwilę i to nie za każdym razem. Obecności syfu w systemie raczej nie przewiduję, jako że sytuacja ma miejsce od świeżo zainstalowanego systemu operacyjnego.

 

I tu pojawia się moje główne pytanie: coś skopałem, czy wysyłać na reklamację?

 

Z góry dziękuję za odpowiedzi!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Logi są w porządku.

Jak da radę, zostaw skanowanie w MHDD.

Może szybciej będzie.

 

Jak na nowy HDD, dziwne.

 

Możliwe rozwiązanie

Zrób zerowanie dysku, i załóż partycje od początku, ew. sprawdź dysk na innym sprzęcie, bo po tej czynności jak będzie dalej to samo, są jak najbardziej przesłanki by odesłać go na gwarancję.

Jak nie sprawdzisz na innym sprzęcie, trzeba będzie nadal wykluczać konflikt sprzętowy, lub coś z płytą.

Sterowniki ze strony producenta płyty poinstalowane? Paczka inf itd?

 

Ew. jeszcze format by można spróbować profilaktycznie, ale zrób sobie backup bo może nke być sensu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Logi są w porządku.

Jak da radę, zostaw skanowanie w MHDD.

Może szybciej będzie.

 

Jak na nowy HDD, dziwne.

 

Możliwe rozwiązanie

Zrób zerowanie dysku, i załóż partycje od początku, ew. sprawdź dysk na innym sprzęcie, bo po tej czynności jak będzie dalej to samo, są jak najbardziej przesłanki by odesłać go na gwarancję.

Jak nie sprawdzisz na innym sprzęcie, trzeba będzie nadal wykluczać konflikt sprzętowy, lub coś z płytą.

Sterowniki ze strony producenta płyty poinstalowane? Paczka inf itd?

 

Ew. jeszcze format by można spróbować profilaktycznie, ale zrób sobie backup bo może nke być sensu

 

Pucilem pelny test w as ssd benchmark, wrzuce screena jak sie skonczy. Co do sterownikow producenta, to szukalem na stronie toshiby/guglach, ale jakichkolwiek plikow brak. Co do zerowania/formatowania dysku, wolalbym oczywiscie tego nie robic, ale jak bedzie trzeba to trudno. Pytanie tylko, czy zwykly format z poziomu windowsa na ntfs wystarczy, czy raczej uzyc jakiegos dedykowanego narzedzia do tego (jakiego?). Obecnie nie mam mozliwosci sprawdzic dysku na innym sprzecie pod sata, jedynie wsadzenie go do zewnetrznego case na usb 3.0, da to cos?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może sprawdź ustawienia planu zasilania...a nuż widelec jest że się HDD wyłącza nieużywany. Może też jeszcze jakaś inna opcja tam siedzi...choć zakładam ze transfery mierzyłeś wcześniej go używając troche...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może sprawdź ustawienia planu zasilania...a nuż widelec jest że się HDD wyłącza nieużywany. Może też jeszcze jakaś inna opcja tam siedzi...choć zakładam ze transfery mierzyłeś wcześniej go używając troche...

 

To byla pierwsza rzecz o jakiej pomyslalem przy wystapieniu problemu, zapomnialem o tym wspomniec wczesniej (hibernacja/wylaczenie dysku po 9999 wiec raczej odpada) potestuje dysk pod usb jak skonczy sie robic pelen test :)

Edytowane przez makosso

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

AS SDD nie nadaje się do testowania HDD (nawet na sprawnym trwałoby sporo czasu) - najlepiej w HD Tune testować.

Jeśli pod usb nie będzie lepiej to sprawdziłbym go jeszcze w MHDD spod dosa (tu masz mały poradnik - pamiętaj żeby na czas testu zmienić w biosie tryb z ahci na ide - pod ahci MHDD nie wykryje dysku).

Edytowane przez Leon166

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cos mnie podkusilo i wymienilem kabel znowu na inny, tym razem podpialem na plycie glownej pod slot na ktorym pracowal wczesniej ssd. Wyniki z hdtune:

 

http://imgur.com/a/WaGzg

 

niby poprawa jest, ale to nadal polowa z tego co powinna byc (bazujac na wynikach tego samego dysku znalezionych w necie w kilku roznych miejscach).

 

Zabieram sie za zgrywanie rzeczy, zrobie na nim formata, stestuje ponownie, a jak to nie pomoze to sprawdze na virtualce pod w7 hdtunem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

[update]

 

oficjalnie skonczyly mi sie pomysly. sformatowalem dysk, odpalalem hdtune pod wirtualka w7, nic, zero zmian. nadal transfer w granicach ~70MB w najlepszym wypadku. nie udalo mi sie tylko odpalic testu pod przejsciowka bo nie wykrywa dysku w ogole (to akurat chyba mozliwe, bo przejsciowka dedykowana do dyskow 2,5')

 

nie pozostaje mi chyba nic innego jak pogodzic sie z faktem ze trzeba oddac na gwarancje. no chyba ze ktos ma jeszcze jakies pomysly?

 

[edit:

 

probowalem tez odpalic mhdd z pendrive, niestety jak sie okazuje moj bios nie pozwala mi nawet na zmiane trybu z ahci na ide (tylko ahci widoczne)

Edytowane przez makosso

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

[sOLVED]

 

Nareszcie! Udalo mi sie rozwiazac problem.

 

Dysk wykrecilem i pozyczylem do testow znajomemu na kilka dni, zebym upewnil sie przed wyslaniem na gwarancje, ze cos z nim nie tak, ale ku mojemu zdziwieniu u znajomego dysk zachowywal sie normalnie, co jednoznacznie zawezilo problem do mojej stacji roboczej. Po wielu probach konfiguracyjnych (zmiana okablowania modularnego zasilacza, testy przy podlaczonej/odlaczonej grafice, proba wszystkich mozliwych kombinacji portow sata na plycie glownej) jednak nic nie pomagalo, czyli sila rzeczy musiala to byc wina systemowa. Po przeszukaniu kolejnych X-dziesieciu zapytan w guglach, trafilem wkoncu na rozwiazanie. Otoz problemem okazala sie byc usluga MSi_activeX_service, instalowana przy oprogramowaniu dodatkowym od MSI (gaming app, fast boot, etc, ale afterburner nic nie psul), ktora z jakiegos powodu przez caly czas wykonywala po cichu mnostwo operacji odczytu/zapisu na dysku, bez wiedzy uzytkownika. Po wylaczeniu uslugi i zrestartowaniu maszyny testy wychodza zdecydowanie lepiej :)

 

http://imgur.com/a/3aCG5

 

Tl;DR: Wystarczylo zatrzymac/wylaczyc usluge MSi_activeX_service...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...