ParDez Opublikowano 10 Listopada 2016 Zgłoś Opublikowano 10 Listopada 2016 Witam ! Czy ktoś biegły w kwestii, którą tu przedstawi będzie mi mógł odpowiedzieć ? Kupiłem używaną płytę P5QC oraz dostosowany do socket'u 775 Xeon E5440. Opiszę kolejno jakie czynności wykonałem. Płyta i procesory E5200 i E8400 działały bez problemu dając si ę przetaktować. 1) Włożyłem procesor z chłodzeniem, podłączyłem zasilanie do odpowiednich gniazd z zasilacza, włożyłem kartę w slot PCI-Ex16 , zwarłem zworki zasilania i nic, ekran czarny z napisem że brak sygnału i tyle. Nie było czuć nic przypalonego, żadnego uchwytnego zwarcia, i nic. 2) Wszystko odłączyłem, zacząłem oglądać dokładnie podzespoły, niczego nie stwierdziłem. Zadzwoniłem do Pana, który sprzedał mi procesor i powiedziałem mu o problemie. Niestety nie potrafił mi konkretnie odpowiedzieć. Kazał przyjechać z płytą i procesorem do niego, bo płyt Asusa nie zna i nie sprawdzał, jedynie Gigabyte. Przyjechałem do do domu aby dokładnie sprawdzić podłączając pod inną płytę właśnie Gigabyte. Okazało się że objaw był taki sam a po włożeniu do 2 innych płyt C2D 5200 również brak obrazu. Pomyślałem sobie aby wyjąć kartą, którą miałem w stacjonarnym działającym komputerze sprawdzić ją na płycie Asusa z procesorem Xeon 5440. Okazało się, że popełniłem kardynalny błąd - teraz przestała działać i ta naprawdę dobra karta - używałem jej do 3DS Max 2012, karta to NVidia Quadro 2000. Prawie 400 zł poszło w siną dal. Interesuje mnie jakim cudem, jeżeli coś nie było tak z procesorem, to komputer pracował, kręciły się wentylatory, od grafiki też, dysk słyszałem że działa, sam się nie wyłączał, tylko nie było obrazu. Ponieważ człowiek solennie zapewniał o sprawdzaniu procesorów przeznaczonych do sprzedaży będę próbował wyegzekwować od nie zwrot. Wątpię czy mi się to uda. Ciekawi mnie tylko jaki układ mógł ulec uszkodzeniu i dlaczego i to w dwóch kartach. Będę niezmiernie zobowiązany jeżeli ktoś okaże się wyrozumiały. Tak na marginesie to rozbierałem i składałem trochę komputerów, ale z takimi objawami jeszcze jeszcze się nie spotkałem. Z góry serdecznie dziękuję. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barwniak Opublikowano 10 Listopada 2016 Zgłoś Opublikowano 10 Listopada 2016 A wgrałeś właściwy zmodyfikowany bios? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ParDez Opublikowano 10 Listopada 2016 Zgłoś Opublikowano 10 Listopada 2016 A wgrałeś właściwy zmodyfikowany bios? To pierwsze co zrobiłem, ale z tego co mi wiadomo to nie ma to nic wspólnego z uszkodzoną grafiką. Wiem że bez odpowiednich przyrządów nie ma co się zabierać do naprawy karty. Pójdę w poniedziałek do serwisu to pewnie mi powiedzą czy przyczyną był uszkodzony procesor. Na forach to nie ma co pytać o tak specjalistyczne sprawy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barwniak Opublikowano 11 Listopada 2016 Zgłoś Opublikowano 11 Listopada 2016 To pierwsze co zrobiłem, ale z tego co mi wiadomo to nie ma to nic wspólnego z uszkodzoną grafiką. Wiem że bez odpowiednich przyrządów nie ma co się zabierać do naprawy karty. Pójdę w poniedziałek do serwisu to pewnie mi powiedzą czy przyczyną był uszkodzony procesor. Na forach to nie ma co pytać o tak specjalistyczne sprawy. To nie wiem do jakiego serwisu byś musiał pójść, aby Ci powiedzieli takie rzeczy.Jedyne co mogą zrobić, to popatrzyć na sekcję zasilania i kondensatory. Bardziej liczył bym na naprawę, jak na wyjaśnienie. Co się stało to Ci powiedzą, ale dlaczego to już nie, albo jakąś bajkę wymyślą jak im swoją historię opowiesz. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ParDez Opublikowano 11 Listopada 2016 Zgłoś Opublikowano 11 Listopada 2016 To nie wiem do jakiego serwisu byś musiał pójść, aby Ci powiedzieli takie rzeczy.Jedyne co mogą zrobić, to popatrzyć na sekcję zasilania i kondensatory. Bardziej liczył bym na naprawę, jak na wyjaśnienie. Co się stało to Ci powiedzą, ale dlaczego to już nie, albo jakąś bajkę wymyślą jak im swoją historię opowiesz. To prawda, wiem, że w serwisach to za chętni do podawania prawdziwych powodów awarii nie są skorzy. Mnie po prostu męczy iż tego nie wiem. Sprawdzałem pod lupą wszystkie elementy zarówno na płycie głównej, procesorze i nawet zdjąłem wiatrak z karty graficznej - nic - wszystko jak nowe, żadnych wybrzuszeń, przypaleń, nic. Dlatego pytałem co może być przyczyną, no bo rozumiem jedna karta, ale druga daje te same oznaki - ciemno - a była w stacjonarnym dobra, nic się z nią złego nie działo - to karta Nvidia Quadro 2000, używałem ją do 3DMax i lich mnie podkusiło aby na niej sprawdzać. To że bezpośrednią przyczyną uszkodzenia karty był procek to chyba pewne, Włożyłem do innej płyty inny procesor (E5200) ale karty już się nie podniosły. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...