Skocz do zawartości
Varessen

Cube Black Edition vs AIM SC808 do HuperX Cloud I

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, za niedługo planuję zakup karty dzwiękowej do mojego zestawu. Niestety nie mam żadnego porównania jeżeli chodzi o dzwięk tych kart. Ostatniej karty jakiej używałem była Xonar DG, sprzedałem ją razem z poprzednim kompem.

 

O Cube Black Edition naczytałem się wiele, same pozytywne oceny, bardzo dobry wzmacniacz słuchawkowy i mikrofonowy. Z drugiej strony naczytałem się też troche, że AIM, głownie o tym, że powyżej tej karty długo nie ma nic ciekawego oraz że dużo lepsza klasa dzwięku od Cube. W końcu zrobił mi się mętlik w głowie tongue.png W AIM odstrasza mnie trochę fakt, że posiadam obudowę z oknem, a do podłączenia HyperX'ow musiałbym podłączyć też kartę córke, co w mojej opinii może troszkę oszpecić budę. Z drugiej strony już wolałbym oszpecić troszkę sródek obudowy niż słuchać dalej muzyki i grać w Rainbow Six: Siege (gdzie efekty dzwiekowe i ogólnie opracowana przestrzenność jest na bardzo wysokim poziomie) na ALC1150, dzwięk jest tak strasznie płaski, że uszy krwarią, nawet w porównaniu z bardzo tanim Xonar DG.

 

Co możecie mi w tej sytuacji bardziej polecić? Jakieś argumenty byłyby mile widziane :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

AIM to dla Ciebie overkill, to znacznie więcej niż potrzebują Cloudy i raczej nie ma potrzeby by do niej dopłacać, chociaż cenowo jest obecnie bardziej opłacalna niż cube, chyba że masz w planie z 3x droższe słuchawki. Swoją drogą, wątpię że usłyszysz jakieś wielkie różnice, bo 90% roboty robią same słuchawki. Za audiotrakiem przemawia też możliwość łatwego podłączenia do innego urządzenia, np laptopa.

Edytowane przez 410N

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W takim razie jakie rozwiązanie polecasz? Z tego co czytałem wlaśnie Hyperx Cloudy (aka Takstar Pro 80) bardzo fajnie współgrają z jedną i drugą kartą odczuwając ogromną różnice po przesiadce z intergry. Jeżeli chodzi o nowe słuchawki to pewnie kupie jakieś lepsze za 700-900 zł w przyszłości, ale dopiero jak zepsują się moje Cloudy :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak złapiesz cube poniżej 300zł, to raczej brałbym jego, w innym wypadku weź AIMa na wyrost. Karta dźwiękowa to przede wszystkim dopieszczanie dźwięku, wielkich różnic nie uświadczysz, chyba że Twoje źródło jest na prawdę cienkie (ALC1150 tragiczne nie jest) lub gdy po prostu nie zgrywa się ze słuchawkami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 W AIM 808 słuchawkowe 6,3 mm i liniowe 2x RCA ( 2x Cinch)  jest w ,,karcie matce" .  ,,Karty córki" nie musisz instalować ,jeśli nie korzystasz z zestawu wielokanałowego.

Edytowane przez obijak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sam jestem po przesiadce z Xonara DX na AIM SC808 i różnica w dźwięku jest naprawdę spora. Zwłaszcza, że moja poprzednia karta nie miała wzmacniacza słuchawkowego. Niestety jest jeden "myk" z którym trzeba się liczyć. Karta potrafi losowo znikać z kompa. Jednego dnia działa idealnie, robisz restart i nie masz dźwięku. Potem musisz poczarować np. odinstalować stery, włączyć/wyłączyć "Spread Spectrum" w biosie albo odłączyć kompa na chwilę od prądu. Wtedy karta wróci i znowu ileś podziała. Support AIM choć zna problem nie umie sobie z nim poradzić, C-media olewa sprawę zupełnie nie wypuszczając sterowników nowszych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może to kwestia rewizji albo coś. Niemniej skoro AIM nie wie o co chodzi i nie jest w stanie sobie z tym poradzić (niedawno z nimi o tym korespondowałem) to cóż sklep może? Broń boże nie odradzam zakupu, bo to dobra karta w tym przedziale cenowym ale dobrze wiedzieć o takich kruczkach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Audiofanatyk.pl też miał kartę z tego sklepu i zarzeka się, że nigdy nie miał z nią problemów. Z ciekawości wymontowałem swoją i porównałem ją z tym co jest u niego na stronie oraz na stronie sklepu. Różnic nie widać (ten sam laminat, rewizja etc.). Do sklepu też napisałem. Ciekawe czy coś w ogóle odpiszą sensownego :).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok, daj znac bo jestem ciekaw, do zamowienia jeszcze troche czasu mam. Mam jeszcze jedno pytanie, w tym AIM duza roznica bedzie jak podlacze sluchawki pod 6.3mm, a nie pod 3.5? Bo jak tak to jeszcze adapter bym musial dokupic ;p

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ile w tym prawdy to nie wiem ale zobaczymy co powie AIM :). Skoro w grudniu support AIM nie wiedział, a teraz wie to poczekam co odpiszą ;).
 
Wiem, że podpinając pod jacka 6,3 korzystasz, że wszystkich dobrodziejstw tej karty tzn. Wolfsona ale czy to również działa jeśli bez karty córki podpinasz się pod front panel tego Ci nie powiem, bo mam tylko słuchawki z grubą wtyczką. Natomiast karty córki nie używam. Przeczytaj na spokojnie sobie recenzję to pewnie znajdziesz wszystkie odpowiedzi na nurtujące Cię pytania:
 
http://www.audiofanatyk.pl/recenzja-karty-dzwiekowej-aim-sc808/

 

 

EDIT>>>

Z grzeczności i sympatii do pewnej osoby posta edytowałem i usunąłem z niego "delikatne" fragmenty :). Serdecznie pozdrawiam! :)

Edytowane przez KosiMazaki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli juz wiadomo gdzie kupowac AIMa :) dzieki za info :)

Odnośnie tych przejsciówek, znalazłem http://allegro.pl/przejsciowka-vitalco-przejscie-jack-6-3mm-3-5mm-i6464609608.html , ale z drugiej strony na audeos.pl maja takie adaptery za +100 zł :D Jaka to równica tak szczerze mówiąc? Podejrzewam, że żadna lub nie zauważalna ale wole się zapytać. Jeżeli ktoś może polecić jakąś solidną przejściówkę to proszę o radę. Druga sprawa, jeżeli podłącze słuchawki przez adapter 6.3 mm pod AIM'a to bez problemu kabel od mikro mogę normalnie podłączyć pod MOBO i będzie hulać?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem gdzie kupować. Tego CI nie powiem. Sprawa nie jest taka oczywista na jaką wygląda.

 

Co do przejściówek tego nie wiem. Ja używam jakiejś od AKG. Dostałem ze słuchawkami i działa wyśmienicie.

 

Jeśli pytasz o to czy podłączysz do front audio mikrofon to odpowiadam jak najbardziej, że tak. Musisz jedynie zastosować taki drobny adapter który załatwia sprawę mute pinu we wtyczce HD Audio.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

AIM już zakupiony, zamontowany i przesłuchany :) W porównaniu do ALC1150 różnica jest delikatna (bliższa scena, łagodniejszy bass, zdecydowanie mniej "trzasków", na standardowych OPAMPACH) na HyperX'ach. Ciesze się, że kupiłem dobry sprzęt już na przyszłość, ponieważ jak tylko szlak trafi moje obecne słuchawki, na pewno zainwestuje w coś lepszego :) Karta kupiona na Audeos i mogę potwierdzić, W10, resetowany kilka razy, żadnych problemów ze "znikaniem". Dodatkowy plus dla AIM'a za sterowniki :) Polecam każdemu i mam nadzieję, że temat przyda się innym!

 

Dziękuję wszystkim za pomoc!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cieszę się, że jesteś zadowolony. Ja w gruncie rzeczy też jestem. Obyś nie miał problemu ze znikaniem. Niestety jest to na tyle losowa sprawa, że 10... 20... 30... restartów nic tu nie załatwia. Jak wspominałem AIM nic nie wie o temacie naprawy i nowej partii bez babola.W dalszym ciągu poleca czyszczenie styków alkoholem albo wysyłanie karty do naprawy. Nawet gdyby było odwrotnie to w dobie kiedy flashuje się wszystko i wszędzie nie rozumiem po co miałby utrzymywać to w konspiracji. Zawsze mógłby powiedzieć: "mamy na to lekarstwo ale proszę przysłać sprzęt do nas na naprawę gwarancyjną".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jako że skontaktowała się ze mną jedna z osób w tej sprawie i zalinkowała do PPC, pozwolę sobie wtrącić 3 grosze z okazji przypadkowego posiadania tu konta, które pamięta jeszcze czasy faraonów  ;). 
 

Audiofanatyk.pl też miał kartę z tego sklepu i zarzeka się, że nigdy nie miał z nią problemów. Z ciekawości wymontowałem swoją i porównałem ją z tym co jest u niego na stronie oraz na stronie sklepu. Różnic nie widać (ten sam laminat, rewizja etc.). Do sklepu też napisałem. Ciekawe czy coś w ogóle odpiszą sensownego :).

 

Odnośnie problemu ze znikaniem i ogólnie okoliczności związanych z różnymi problemami, wszystkie te pojęcia starałem się ująć w osobnym artykule: http://www.audiofanatyk.pl/rozwiazywanie-problemow-z-aim-sc808/

 

Posiadam pierwszą rewizję (2014) ściąganą z Francji, jeden z pierwszych egzemplarzy dostępnych w Europie. W praktycznie wszystkich recenzjach w roli sprzętu testowego występowała właśnie ona. Od paru dni doszła do tego druga sztuka z serii przeznaczonej na 2017 rok, a więc z już tej mającej kompletnie wyeliminowany problem znikania. Karty dźwiękowe tego typu służą mi jako platformy testowe pod wzmacniacze operacyjne oraz nadajniki cyfrowe, więc przy kilku PC nadmiarowość nie jest dla mnie żadnym problemem, zwłaszcza przy tak niskiej cenie tych kart i oferowanych przez nie możliwościach.

 

Choć jest dosyć wcześnie ku kategorycznym wyrokom, ale jak na razie żadnych problemów nie uświadczyłem, ani nic nie znika podczas pracy, ani przy restarcie, aczkolwiek większą pewność co do zachowania będę miał myślę po np. miesiącu ciągłej pracy. Nowa karta pracuje testowo w miejscu poprzedniej, dokładnie w tym samym slocie i na tych samych sterownikach. Nic się nie przeładowało i nie instalowało ponownie, więc DeviceID zdaje się również nie uległ zmianie.

 
Patrząc na obie karty które posiadam, są między nimi różnice fizyczne na PCB w paru miejscach, więc moim zdaniem jest to kwestia elektroniki. Oczywiście różnice takie jak wyposażenie, pakowanie i piny pod FP pomijam, bo to oczywistość. Niestety nie jestem w stanie powiedzieć po czym poznać kartę z serii pozbawionej opisywanej usterki od tej, która takową posiada, czy jakimś oznaczeniem czy czymkolwiek. Rewizja płytki PCB między wersją 2014 a 2017 jest cały czas ta sama.

 

Jakiś czas temu również kontaktowałem się z paroma sklepami, w tym Audeos, aby zweryfikować, czy problem ma charakter powszechny, czy też nie. Najpewniejsze zakupy są na dzień dzisiejszy w tych sklepach, które wyprzedały wszystkie poprzednie partie i zaopatrzyły się w najnowszą serię przeznaczoną na rok 2017. 

 

Tak na marginesie: rozumiem że sklep wyraził pisemną zgodę na upublicznienie prywatnej korespondencji mailowej?

//EDIT: no właśnie :).

Edytowane przez EvilKillaruna

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nawet wiem którą osobę ;)

Wiem, że posiadasz jedną z pierwszych kart, gdyż w swoim czasie w innym miejscu rozmawiałeś o tym z pewną osobą z lubuskiego gdzie był pociągnięty wątek pewnego ftpa. Jakby nie patrzeć miło poznać.

 

Jak najbardziej artykuł znam. Śledzę regularni eten blog i sam zakup owej karty był podyktowany m.in. tą recenzją.

 

Niestety nie mam jak sprawdzić ale jeżeli jest faktycznie tak jak mówisz, że rewizja na ten rok jest pozbawiona tego błędu to nic tylko się cieszyć. Co do samego występowania problemu to nie powiedziałbym, że jest taki mało popularny. Zresztą zależy jak się do tego podchodzi, bo umówmy się tego typu karty nie schodzą jak ciepłe bułeczki i nie są tak pospolite jak np. karty graficzne. Niemniej naprawdę chciałbym żeby problem został w taki czy inny sposób rozwiązany. Jedyne czego nie rozumiem to konspiracji i aury tajemniczości wokół tej sprawy. Skoro producent wie o problemie prosi o zwrot na gwarancję. Sprawa załatwiona. Takie rzeczy się zdarzają i są na porządku dziennym. Nic nie traci na wizerunku. Nikt nie sięga po lutownice i nie robi tego na własną rękę zwłaszcza jeśli owa gwarancja jeszcze jest ważna.

 

Jeżeli chodzi o samą korespondencję to nie była to korespondencja prywatna, a jak już to handlowa (o tym świadczył m.in. temat wiadomości). Pytałem o produkt, taką odpowiedź dostałem cytując ją. Powoływałem się na konkretne źródło. Nie widzę powodu dlaczego miałbym coś interpretować po swojemu i ewentualnie być posądzony o przeinaczenie. Nie umiem tego zweryfikować przecież. Nie jestem też wróżką i nie wiem co jest informacją jawną, a co nie. Poza tym skoro to jest takie tajne to dlaczego się o tym tak swobodnie pisze? To mało rozsądne. 

 

Pomijając to sprawa jest już załatwiona nawet chyba lepiej niż sam autor chciał. Adwokat tu nie jest potrzebny. Dla mnie ten wątek jest już zakończony i nie jest przedmiotem dyskusji. 

Edytowane przez KosiMazaki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Takie rzeczy jak awaryjność rozpatruje się jako ilość zwrotów z tytułu gwarancji w odniesieniu do sprzedanych sztuk. Gdzieś jak pamiętam sklep pisał jaki mają procent i nie kojarzę aby był specjalnie wysoki.

 

Czy na 100% jest pozbawiona jak pisałem nie wiem. Nawet jeśli moja własna sztuka pozostanie w pełni sprawna w swoim zachowaniu, dopiero za jakiś czas po sprzedaniu może tak z kilkunastu egzemplarzy będzie można to wywnioskować z braku raportów płynących ze strony użytkowników. Samo w sobie jest to bardzo ryzykowna estyma, bo zależna od kilku czynników, które trzeba byłoby z góry założyć za sprzyjające takiej analizie. 

 

Na razie wszystko wskazuje na bardzo duże prawdopodobieństwo prawdomówności i stanu rzeczy pokrywającego się tak z faktami, jak i większą częścią moich domniemań. Raczej byłbym pierwszą myślę osobą, która w przypadku wystąpienia problemów podnosiłaby raban, jako że bardzo cenię sobie niezawodność posiadanego sprzętu, zwłaszcza tego, na którym wykonuję testy. Gdyby np. na skutek awarii miałby zabrać ze sobą coś, co akurat przyjechało na testy, a zdarzały się i słuchawki za 18 tysięcy, byłbym delikatnie mówiąc niespecjalnie uradowany.

 

Sklepy różnie potrafią na publikowanie własnej korespondencji reagować, zwłaszcza że podane były całe maile w formie kompletnej, a nie cytaty z większego tekstu. Uważam, że lepiej zapobiegać niż leczyć i wstyd się przyznać, ale dawno temu też zdarzyło mi się zaliczyć gafę z opublikowaniem PW jednego z moderatorów, żeby było śmieszniej na tym właśnie forum. Od tamtej pory minęło sporo lat, a człowiek też zdążył zmądrzeć. 

 

Wspomnianej aury tajemniczości również trochę nie rozumiem, bo w takich sytuacjach powinno się jasno i czytelnie już na starcie powiedzieć co i jak, ale domyślam się, że chodziło o uniknięcie sytuacji w której użytkownicy zaczną samodzielnie problem rozwiązywać z najczęściej opłakanymi skutkami i późniejszymi próbami przepchnięcia kart z naruszoną gwarancją właśnie w takim trybie. Tak samo po stronie producenta. To jedyne logiczne wytłumaczenie jakie przychodzi mi do głowy.

 

Nigdzie jednak nie posądziłem nikogo w tym wątku o nadinterpretację czegokolwiek, jak również dziwi mnie nagłe wycofywanie się z tematu, skoro wcześniej został tak mocno wywołany ze wspomnianą "konspiracją i aurą tajemniczości", że aż trafił mi na skrzynkę pocztową (a co sugeruje że stało się coś poważnego). Myślę, że w interesie użytkowników jest rozwiać raz a dobrze jak najwięcej wątpliwości, gdy jest ku temu sposobność, a za taką odbieram niniejszy wątek. Zwłaszcza że wraz z autorem jesteśmy w tej chwili dwiema potwierdzonymi osobami mającymi najnowszą wersję tej karty, przynajmniej tu na PPC. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na chwilę obecną trudno cokolwiek rozpatrywać, bo podejście firmy AIM jest jakie jest. No chyba, że masz dostęp do informacji z samego źródła o których my nie wiemy. Sądząc po korespondencji z nimi specjalnie nie dbają o to i też specjalnie im nie zależy. To żaden wstyd przyznać się do winy w sprzęcie. Robią to najwięksi od producentów samochodów po producentów elektroniki (choćby Samsung ostatnio) i nikt nie odwraca się od ich produktów. Takie mamy czasy. Na chwilę obecną AIM bardzie "pali głupa" niż podchodzi poważnie do problemu. Do tej pory jeśli byłem zmuszony korzystać z supportu ten raczej był żywo zainteresowany tematem i nie miało znaczenia czy to pojedyncza sztuka czy cała partia. 

 

Naprawdę chciałbym aby udało się te karty pozbawić tego problemu. Zobaczymy co przyniesie czas. Jedna jaskółka wiosny nie czyni. U mnie karta potrafi podziałać miesiąc po czym ni stąd komp podnosi się bez dźwięku i bez charakterystycznego kliknięcia.

 

To jak ktoś reaguje na swoją korespondencję to już nie moja sprawa. Wstydzić się nie mam czego, bo nic w tych mailach krępującego nie było. Raczej autor powinien się zastanowić czy warto pewne rzeczy ujawniać mając taki, a nie inny układ. Z drugiej strony odpowiedzi były rzeczowe i fachowe co dla mnie też jest plusem. Lubię rozmawiać z ludźmi konkretnymi siedzącymi w temacie. Moje pytania dotyczyły produktu oraz usługi, a nie interesowało mnie jak do tego doszedł czy też jaki nr buta nosi. Bardziej mnie interesowało czy owa naprawa nie wpłynie na brzmienie karty i czy jest sprawdzona, permanentna itd. Do dzisiaj mam zagwozdkę czy bawić się w RMA i czekać miesiąc czy nie załatwić tego od ręki powiedzmy w tydzień. Z niczego się też nie wycofuję, autor poprosił to usunąłem. Nie rozumiem co w tym jest dziwnego? Mam już swoje lata i nie zamierzam kruszyć kopi na forum o takie rzeczy. Co Nam To da? Jakby mi zależało to mógłbym ciągnąć temat na mailowo czy telefonicznie ale znowu co mi to da? Jak to wpłynie na omawiany problem znikania karty w kompie. Chyba nie warto. Poza tym zawsze można było zaraportować wiadomość i poprosić o skasowanie oraz upomnienie mnie albo zgłosić to do odpowiednich organów np. GIODO zamiast podpierać się konstytucją. Można też było to załatwić po ludzku i zwyczajnie poprosić. Zresztą jak chcesz dalej rozmawiać o tych mailach to proponuję PW. Nie widzę powodów żeby temat ciągnąć tutaj w temacie.

 

Jestem też podobnego zdania, żeby wyjaśnić jak najwięcej wątpliwości. Dalej uważam, że konspiracja i aura tajemniczości jest. Osobiście dalej nie wiem na ile fachowa jest sama naprawa. Nie mam dostępu do karty która jest po takiej naprawie. Moja jak na złość nie ma ochoty się wywalić co by ewentualnie udokumentować problem i zgłosić RMA. Dalej nie wiem w którym kierunku iść i kto mówi prawdę. Chwilowo jest tylko zapewnienie sprzedawcy kontra wyparcie się wszystkiego przez producenta kontra dyskusja tutaj (gdzie zakładamy, że są dwa przypadki bez wady). Nie umiem zweryfikować czy jest nowy model i czy jest pozbawiony wady. Zapukałem do rożnych drzwi. Jak widać skutecznie, bo dowodem jest tego dzisiaj nasza dyskusja tutaj. Bardzo bym chciał aby pojawił się twardy dowód na zweryfikowanie tej sytuacji. Cokolwiek co by pochodziło z dobrego wiarygodnego źródła. To z pewnością było by działanie na rzecz użytkowników i rozwiało by wszelkie wątpliwości. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.Panowie odgrzeje trochę kotleta ?

Przejdzmy do sedna,kupiłem jakieś 3 lata temu AIM Audio sc808,obsłużyła ona wiele słuchawek,ostatnio po raz drugi w przeciągu padły mi CLOUD ALPHA ( 2 razy brak dzwięku w prawej muszli) postanowiłem kupić coś z wyższej pułki,padło na HD660s-Wszystko gra moim zdaniem bardzo dobrze ale może da się wykrzesać z słuchawek jeszcze więcej ? Chciał bym coś kupić tak do 1500 zł,najlepiej zewnętrznego ?

Pytanie czy jest sens ? Chciał bym żeby różnica była wyrazna ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...