Czy karta graficzna padła?

[ChristeQ]

Karta graficzna: Gigabyte Radeon HD 7850 1GB OC (bez OC :] )

Dzisiaj, tj. 30.01.2017 przed godziną 01:00, podczas zmiany gry z League of Legends na Counter Strike: Global Offensive po pierwszej rundzie zobaczyłem czarny ekran. (Restart... Windows 10 się ładuje... Czarny ekran...) x3, wiatraki na karcie graficznej nie chodziły. Na integrze wszystko śmiga. o 12:30 po powrocie z uczelni wyczyściłem kartę z kurzu, podłączyłem również czarny ekran, z powrotem na integre, wyrzuciłem sterowniki, restart i podłączam kartę graficzną, włącza się system, pulpit elegancko artefakty (2 paski z góry na dół o grubości 4cm), po czym przywitał mnie czarny ekran. Teraz pytanie czy ona naprawdę padła?

[TSRules]

tak, ona naprawdę padła

[ChristeQ]

Czy to może być wina zasilacza? Jeżeli ok. 15:00 znów podłączyłem, wyrzucając wszystkie sterowniki ale w trakcie ich instalacji znowu padła.

[Jabar83]

Niekoniecznie, bo po w trakcie instalacji sterowników karty jest ona wykrywana przez system i jak jest uwalona to masz taki właśnie efekt. Najprościej jest pożyczyć od kogoś inną kartę i przetestować. Jak będzie ok to wiadomo 7850 do wywalenia.  Zwłaszcza że jak nie dzisiejsze czasy to juz dość leciwa karta, wiec i tak czas na wymianę. 

 

 

W 1050Ti bym celował do tego zestawu. 

 

 

 

p.s po co to podawanie szczegółowej godziny co i o której ?  

Edytowane 31 Stycznia 2017 przez Devil

[ChristeQ]

Nie mam pojęcia, żeby podkreślić różnice czasową(?) :)
Myślałem nad zakupem 1060.