M'cin Opublikowano 10 Lutego 2017 Zgłoś Opublikowano 10 Lutego 2017 Cześć! Szukam sobie właśnie dysku twardego do backupu. Już zdecydowałem, że 2,5'' o pojemności 2 GB z interfejse w zupełności wystarczą, do tego nie godzą zbyt mocno w moje skąpstwo. Jako, że sprzęt dedykowany do backupu, zależy mi przede wszystkim na niezawodności. Przeglądam sobie różne źródła informacji i widzę, Artykuł na PPC: https://www.purepc.pl/pamieci_masowe/test_przenosnych_2_tb_dyskow_twardych_z_interfejsem_usb_30 Można się stamtąd dowiedzieć, że jest trzech producentów technologii, a reszta dostawców pakuje cudze dyski we własne ciuszki i oferuje dodatkowe bajery: Koncernów wytwarzających dyski talerzowe, dostarczających technologię, posiadających własne linie produkcyjne jest zaledwie trójka - Western Digital, Seagate i Toshiba. Uprzedzając pytania o ewentualne alternatywy pragnę poinformować, że Western Digital wchłonęło Hitachi, natomiast Seagate dawno temu przejęło dział Samsunga odpowiedzialny za talerzowce. Pozostałe marki korzystają wyłącznie z gotowych rozwiązań, montując nośniki w obudowach własnego projektu. Z artykułu dowiaduje się, że Trascend 25M3 ma w sobie na przykład bebechy z linii Samsunga, a więc produkowany jest obecnie przez Seagate: Wewnątrz obudowy znajdziemy 2,5-calowy dysk twardy Samsung Spinpoint M9T ST2000LM003 HN-M201RAD o pojemności 2 TB, który mieliśmy okazję spotkać w nośnikach Seagate Backup Plus Slim 2 TB i Seagate Expansion Portable 2 TB I tu moje pytanie, gdzie da się tego typu informacje zdobywać? Bez rozkręcania sprzętu oczywiście. Gugluje po różnych stronach, wchodzę na rożne sklepy, także na strony producenta i nic. Żadnego tropu, gdzie takie techniczne szczegóły można wydębić. A chcąc kupić dysk do backupu, chętnie zestawiłbym wyniki danej linii technologicznej z dostępnymi danymi, np. Statystykami BackBlaze i wybrał taki o możliwie najmniejszej awaryjności. Wiem, jak na dysk, co nie wisi non stop pod obciążeniem, to jak walenie z armaty do muchy, ale skoro mogę coś zrobić lepiej... Także tego, jak ktoś coś wie, to poproszę. Jeżeli gadam zupełnie od rzeczy, to też proszę o sprowadzenie na dobrą drogę. Także Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tobexor Opublikowano 10 Lutego 2017 Zgłoś Opublikowano 10 Lutego 2017 (edytowane) bez sensu komplikujesz sobie życieweź dysk renomowanej firmy 2tb za kwotę którą posiadasz i tylęnawet jeśli będziesz szukał info która firma jaki dysk robi to i tak nic ci nie daNa przykład (z pupy wzięte)segate i hitachi oba produkowane w fabryce samsunga ale segate chce 10tys hdd dziennie hitachi 5000 hdd dziennie w teorii hitachi ma większą jakość bo mniejszy pośpiech w praktyce nie będą się niczym różnicteraz gdzie została osiągnięta granica dysków hdd w określonym przedziale cenowym żaden wydajnością się nie będzie różnił wszystkie są te samepopatrz sobie na ten test i wybierz najwydajniejszy dysk w twoim budżeciea jeśli już chodzi ci o tą awaryjność dysków to ja polecam WD i Segate hitachi i toshiba padają średnio po 4 latach widzę według swoich obserwacji a sporo dysków mi się przewinęło w łapach sam mam wd 80gb i ma narobione prawie 45k h i dalej działa hitachi 500gb ma jakieś 9 i zaczyna piszczeć podczas pracy jakby był nienaoliwionytakie są moje obserwacje z przenośnych 1tb mogę ci polecić https://www.morele.net/dysk-zewnetrzny-silicon-power-armor-a65-1tb-sp010tbphda65s3k-731810/kupiony na allegro za 280zł nie sprawia problemów a i upadł mi parę razy z szafki (jakieś 1,5m) a tym raz z biurka podczas pracy i nadal działa Edytowane 11 Lutego 2017 przez tobexor Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CLAU Opublikowano 11 Lutego 2017 Zgłoś Opublikowano 11 Lutego 2017 Hitachi ma swoje fabryki, nie wiem skąd wziąłeś te bzdury o produkcji w zakładach seagate. generalnie widać, że opowiadasz kompletne bajki polecając seagate lol. Jeśli chcesz dyski do backupu to albo bierzesz mainstream i jakaś dobrą/wyższą linie od WD albo inwestujesz dużo więcej w HGST, które jest wyraźnie droższe i jest liderem niezawodności na rynku hdd. 2 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adashi Opublikowano 11 Lutego 2017 Zgłoś Opublikowano 11 Lutego 2017 Pracujący dysk spadł Ci z półtora metra na podłogę, a w międzyczasie kilkukrotnie jak nie pracował, i nadal działa? Na Wyspach Bergamutach spadał? 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tobexor Opublikowano 11 Lutego 2017 Zgłoś Opublikowano 11 Lutego 2017 (edytowane) Claud dobrze wiem że Hitachi ma własne farby to był przykład Adashi dysk spadł z szafki gdzie mam uochnięte różne części śmieci a podczas pracy upadł mi z biurka 75cm bo go strąciłem z biurka dał dysk nadal działa Co w tym dziwnego PS HGST to nic innego jak Hitachi i nie wiem czy są takie niezawodne mieli kilka słabych serii tak jak np Samsung z bodajże hd160j można poczytać na forach że padały kontrolery Edytowane 11 Lutego 2017 przez tobexor Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adashi Opublikowano 11 Lutego 2017 Zgłoś Opublikowano 11 Lutego 2017 Dziwne jest w tym to, że o ile przy dużym farcie i odpowiednim kącie uderzenia w podlogę można sobie wyobrazić, że dysk nie doznaje szkody przy upadku z półtora metra (co oznacza prędkość przy spotkaniu z podłogą na oko pomiędzy 15 a 20 km/h), jak głowica jest zaparkowana i talerz sie nie kręci, o tyle niestety nie brzmi nadmiernie realnie przetrwanie upadku z 75 cm z pracującą głowicą (bo to zapewne jakieś 10-12 km/h). Może i nie jest to niemożliwe, ale nie wygląda prawdopodobnie. Zresztą smart tego dysku prawdę powie o jego historii. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czapla_pl Opublikowano 11 Lutego 2017 Zgłoś Opublikowano 11 Lutego 2017 Hej, Dołożę kilka spostrzeżeń od siebie: 1. HGST (dawne Hitachi) jest od 2015 marką WD i należy w całości do WD - technologia została, nadal robią swoje dyski, w większości na rynek OEM i Enterprise. Konsumenckich dużo nie tworzą, ale są niezawodne. 2. takie są moje obserwacje z przenośnych 2tb mogę ci polecić https://www.morele.n...da65s3k-731810/ Od kiedy sprzęt z tego linka ma pojemność 2TB? 3. Dysk 2,5" w tej pojemności przeznaczony do "backupu", tfu, archiwum to moim zdaniem słabe rozwiązanie. Mniejsza obudowa, mniejsze odległości między ruchomymi podzespołami, większa wrażliwość na upadki i awarie. Jak zależy Ci na danych, to duplikuj i zgrywaj w wiele miejsc. https://forum.qnap.net.pl/threads/co-to-jest-kopia-zapasowa-czyli-backup-i-jak-powinna-wygl%C4%85da%C4%87.6819/ Jakbym kupował do trzymania istotnych danych, to bym wziął jednak 3,5". 2,5" świetnie nadaje się na dysk roboczy ze względu na mobilność i brak wymogu osobnego zasilania - backup/archiwum niekoniecznie. pzdr, 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M'cin Opublikowano 12 Lutego 2017 Zgłoś Opublikowano 12 Lutego 2017 Dzięki za porady. Artykuł przeczytam. Nad NASem (lub jakąkolwiek inną zaawansowaną formą backupu/archiwum) też się zastanawiałem, ale to wymaga czasu i pieniędzy, a pewnie także sporo wiedzy i cierpliwości. I chętnie się w takie coś zaopatrzę, jak zrobię inne rzeczy, które chce lub muszę zrobić. 3,5" w jakiejś kieszeni też rozważałem, ale to jednak oznacza dodatkowe problemy z kablem zasilającym... I tak mógłbym zastanawiać się w nieskończoność. I padło na to, że "na razie" lepiej mieć takie zabezpieczenie niż żadne, a potem pewnie popróbuję walk z bardziej zaawansowanymi rzeczami.Naprawdę ważne pliki i tak mam w ten czy inny sposób zabezpieczone - chałupniczo, ale lepsze to niż nic. Wciąż jednak nie mam odpowiedzi na podstawowe zadane przeze mnie pytanie - jeśli kupię sobie dysk firmy trzeciej, np. AData, to jak (jeżeli w ogóle) mogę sprawdzić, z której linii technologicznej on pochodził? Nawet jeśli, jak ktoś to już sugerował, nie ma to praktycznego znaczenia, to po prostu ciekawość mnie zżera :> Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leon166 Opublikowano 12 Lutego 2017 Zgłoś Opublikowano 12 Lutego 2017 Jak już kupisz dysk to po podłączeniu do kompa odpalasz np. CrystalDiskInfo - tam będziesz miał dokładny model zastosowanego HDD. Jak chcesz sprawdzić przed zakupem to szukasz po necie testów konkretnego dysku - tam najczęściej jest opisane jaki użyty był HDD. 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M'cin Opublikowano 4 Marca 2017 Zgłoś Opublikowano 4 Marca 2017 Dzięki za rady. No niestety, z tego, co pisze Leon166, producenci/dystrybutorzy dysków trzymają się współczesnych standardów i podają jak najmniej informacji się da na temat swojego produktu. Z przenośnych HGST, miałem problem ze zlokalizowaniem dysku 2TB (0,5 i 1TB aż za dużo widziałem), finalnie stanęło na Transcend 25M3 i liczę trochę na to, ze różnice między producentami w segmencie domowym są niewielkie i nie odbije mi się czkawką, jeśli przypadkiem coś źle wybiorę ;) Aha, czapla_pl, przeczytałem temat podlinkowany, i przy zastosowaniach które planuję to to wciąż podchodzi pod backup, przynajmniej względem w. w. tekstu ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...