Czyszczenie nagrzewnicy

[Gość Kyniek]

powiem ci ze żaden BIP nie dorównuje ładzie - zwłaszcza jeżeli chodzi o hałas wydzielany przy przepływie powietrza...

no -ale każdy wydaje kasę na to na co ma ochotę....

1280769[/snapback]

W układzie nie powinno być powietrza... przy najmniej u mnie nie ma :P i żadnego hałasu nie będzie - co do wydajności masz rację... bo BIP to najsłabsza chłodniczka z HWLabs - są jeszcze inne ale nadal pozostaje kwestia komfortu użytkowania ;)

[fit]

nie zrozumiałeś - przy przepływie powierza pomiędzy finami wydziela się hałas... i to duzy

[Gość Kyniek]

A to nie wiedziałem <_< ja mam BIE 3 i nie zauważyłem/usłyszałem.... wiem że niektórzy się skarżą na kadety bo mają pozaginane finy to powoduje wydzielanie się szumu....

[OWIES]

Sorki że przerywam...help needed

Przywiodła mnie do was szukajka, mam nadzieję ze nie jest za późno bo chyba spartolłem elektrolize fiata :-| .

 

Nagrzewa wygląda jak wygląda, 2x spaliłem brzeszczot, ...

Pierwsze co zrobiłem to nasypałem za dużo soli i pomyliłem polaryzacje, to wszystko przez ok 15min przy prądzie >10A (brakuje mi zakresu, a wskazówka mało nie wyskoczyła z amperomierza).

Efekt, zielona woda, zmana koloru fiata... <_<

Nastepnie, jak skapowalem że coś jest nie tak wylałem stary roztwór i zrobiłem nowy z mniejszą ilością soli, "+"dalem do brzeszczota, "-"do nagrzewnicy. Prąd rzędu 8-9A przez 1-1.5h.

Efekt: Niesamowity żur w wiadrze, o połowę krotszy brzeszczot, fiat bardzo zafajdany syfem

Na drgi dzień powtórka: Woda, troche soli, nowy brzeszczot, pąd 4-6A przez 3h

Efekt jak poprzednio, dodatkowo syfiasty roztwór był ciepły

 

Acha, źrodlo to prostownik "home made" z możliwością regulacji naterzenia prądu, a nagrzewnica była wcześniej czyszczona szczotką drucianą zapiętą na wiertare

 

I teraz pytania: Co robię nie tak? Ile razy moge męczyć tą samą nagrzewnice?

Czy wielokrotna elektroliza może doprowadzić do rozszczelnienia?

 

p.s. Jeżeli było ->sorki, dajcie linka albo co, jeżdże na modemie i przyznaje że nie czytałem tego co jest na wcześniejszych stronach z powodów finansowych :sad:

[Szymon]

lol do tych fotek pasuje haslo "bo woda byla za slona" :P sorry ale wygladają boleśnie :-) ( dla nagrzewnicy of kors )

[OWIES]

Tylko że za każdym razem tej soli było dość mało w porównaniu z tymi proporcjami co ktoś kiedys dawał....

Jakieś sugestie :/

[cvir]

Tylko że za każdym razem tej soli było dość mało w porównaniu z tymi proporcjami co ktoś kiedys dawał....

Jakieś sugestie :/

1285363[/snapback]

Moze pieprzu troche... :roll:

...pieprz nie dobrze na nerki* :lol:

 

Twoje przegicie chyba polega na ilosci i parametrach tych elektroliz; zreszta jezeli myslales, ze wyjmiesz nagrzewnice niczym te wyczyszczone z Allegro tozes sie troche pomylil. Proponuje wziac papierek scierny i troche sie pobawic mechanicznie...

 

 

*cytat z "Dzień Świra"

 

P.S Świra; nie Świdra :wink:

Edytowane 19 Lutego 2005 przez cvir

[OWIES]

robione dopiero 2x, parametry? może przegiołem faktycznie za pierwszym razem... allegro nie, buhaha :D

[Linoge]

imo pomylenie biegonow ja zabilo nie wiem czy Ci sie uda ja odratowac ...

[OWIES]

W zasadzie to jej nie mylem po akcji... Ile razy tą elektrolize można robić, czy ona powoduje jakieś ubytki czy co ? czy można ile wlezie :D

[cvir]

W zasadzie to jej nie mylem po akcji... Ile razy tą elektrolize można robić, czy ona powoduje jakieś ubytki czy co ? czy można ile wlezie :D

1285647[/snapback]

Popatrz na swoje brzeszczoty i zapytaj sie raz jeszcze czy powoduje ubytki :wink:

[Linoge]

zelazo z brzeszczota w wiekszej czesci odklada sie na nagrzewnicy ... z miedzi z nagrzewnicy robi sie piana :)

Edytowane 19 Lutego 2005 przez Linoge

[OWIES]

czyli z ilością nie przeginać i było by lepiej gdyby nie palić brzeszczotu bo wtedy żelazo dyfunduje do miedzi która również w tym wypadku generuje piane... ok, umyje to co zostało i się pomyśli co dalej ;)

[aztec]

Ach te reklamy !!!

Zachęcony spotem specyfiku Cillit Bang postanowiłem wypróbować go na swojej nagrzewnicy. Efekty przedstawiam na fotkach:

1.Na pierwszej fotce nagrzewnica po dwóch elektrolizach (w sumie ok. 6 godzin) i czyszczeniu preparatami typu CIF, Stahl-fix

2.Druga fotka: nagrzewnica 5 minut po spryskaniu Cilitem Bang

3. 3cia fotka: Nagrzewnica po kilkunasto-sekundowym czyszczeniu szczoteczką do zębów (starą :lol: )

 

Tak więc jak widać na załączonych obrazkach całkiem niezłe efekty. Koszty niewielkie tym bardziej, że jakby poszperać w specyfikach mamy, czy w moim przypadku żony to warto spróbować.

[crazy_martin]

Kiedyś robiłem elektrolizke i tez za bardzo nie wiedziałem który biegun do czego ale kombinowałem tak żeby bąbelki/piana szły zawsze z czyszczonego czegos a nie z brzeszczota i po jakichś 20 sekundach woda sei czarna zrobiła a czyszczony przedmiot był "czystszy"

[przemek2f]

Kiedyś robiłem elektrolizke i tez za bardzo nie wiedziałem który biegun do czego ale kombinowałem tak żeby bąbelki/piana szły zawsze z czyszczonego czegos a nie z brzeszczota i po jakichś 20 sekundach woda sei czarna zrobiła a czyszczony przedmiot był "czystszy"

1299409[/snapback]

 

Ee to ja chyba cos nie tak robie ale efekty mam dosc dobre ja zawsze podłanczam tak zeby sie pienił brzeszczot a nie nagrzewnica jak to ma w koncu byc?? :blink:

[Świder]

"-" do nagrzewnicy...

"+" do brzeszczota...

 

Bąbelki lecą z nagrzewnicy... w przeciwnym przypadku... odwrotna polaryzacja... patrz kilka postów wyżej co zrobił Owies.. :/

[booliczek]

Ja dzis robiłem elektrolize podpinalem "-" do chłodnicy a "+" do metalu i bąbelki mi lecialy z katody i sie ladnie wyczyscilo :) farba 30-letnia ze skraplacza zlazla :)

[OWIES]

Bąbelki lecą z nagrzewnicy... w przeciwnym przypadku... odwrotna polaryzacja... patrz kilka postów wyżej co zrobił Owies.. :/

1299474[/snapback]

hehe, bardzo zabawne, moj problem polegał na zbyt dużej ilości soli w stosunku do wody i płynącego przez całość pradu, a w dodatku to wszystko działo się przez pół dnia dopoki brzeszczoty się nie spaliły do reszty...

 

Ech, zczytałem całe 17stron, przekopiowałem sobie wasze uwagi i rady i jestem delikatnie zmieszany... Wiem już na czym polegał moj błąd (seria błądów) i jestem pod niezwykłym wrażeniam lustra jakie można zroić z takiego kloca.

Szacuken 4 all

Wyciągam wnioski i szukam metody, dziś nie spaliłem brzeszczotu i zbadałem że moj fiat dzierży 3 warstwy farby, jeszcze nie przecieka :) Mam nadzieje że wyjde na ludzi....

 

edit:

Cilit komień..., rozpuchol nitro, ocet, kwas fosforowy V, no i mój skil :D

troche fot z czyśczenia teraz wygląda to tak:

Edytowane 7 Marca 2005 przez OWIES

[OWIES]

No i znowu ja ze swoimi problemami, nie mam pojęcia jak się pozbyć nalotu z finów, chodzi o te małe placki na już wyczyszczonej miedzi...

Atakuje ten szit chemią jka tylko w domu jest: Domestos, cilit kir, nitro, fosfor V, kwasek cytr, ocet.... i nic dalej nic :/ Da siętoto wogóle zniszczyć / wyplenić ?

pod fotką jest jeszcze kilka innych pickczersów

[venepl]

apropo nie chce ktos sprzedac jakiues miedzianej nagrzewnizki tanio bez wyciekow itp. ?? pytam bo kumplow spadla i cieknie wiec kazal sie zorientowac :)

[_Saknis_]

^anio to znaczy do jakiej kwoty bo jestem sklonny oddac mojego poldka - 50zł ;)

[fipa]

Takie rzeczy, to na PW.

[Kepons]

Co sądzicie o czysczeniu nagrzewy kwasem octowym 30%?Nie rozszczelni sie?

I mam jescze pytanie odnosnie patyny na moim poldku. Otóż wyczysciełm finy takim środkiem do łazienek i była widoczna ładna czerwonawa miedz. Niestety po nocy pokrywa się lekko niebieskawą/zielonawą warstwą patyny?Ma to jakis wpływ na wydajność?Jak sie tego pozbyć, oprócz malowania?

Edytowane 29 Marca 2005 przez Kepons

[OWIES]

No i znów szit mam, jak zadziałam chemią to nagrzewa lśni prawie jak nowa, fakt trza jaw niektórych miejscach dopracować ;) ale wmiare wysychania zaczyna pokrywać ją ciemny osad qtórego już nie moge zwalczyć, sprobuje jeszcze cilitem pojechać na koniec i może to pomoże zakonserwować ten szit, poźniej dam foty,

aha, jestem pod wrażeniem mocy kwasku cytrynowego :]

[donulung]

No i znów szit mam, jak zadziałam chemią to nagrzewa lśni prawie jak nowa, fakt trza jaw niektórych miejscach dopracować ;) ale wmiare wysychania zaczyna pokrywać ją ciemny osad qtórego już nie moge zwalczyć, sprobuje jeszcze cilitem pojechać na koniec i może to pomoże zakonserwować ten szit, poźniej dam foty,

a :D ha, jestem pod wrażeniem mocy kwasku cytrynowego :]

1364284[/snapback]

Spróbuj pastą Kiwi do mosiądzu ją przetrzeć, u mnie pomogło :D

[Kepons]

No i znów szit mam, jak zadziałam chemią to nagrzewa lśni prawie jak nowa, fakt trza jaw niektórych miejscach dopracować ;) ale wmiare wysychania zaczyna pokrywać ją ciemny osad qtórego już nie moge zwalczyć, sprobuje jeszcze cilitem pojechać na koniec i może to pomoże zakonserwować ten szit, poźniej dam foty,

aha, jestem pod wrażeniem mocy kwasku cytrynowego :]

1364284[/snapback]

moze ja suszarką wycczysc?

[OWIES]

tylo gdzie tą paste qpić, suszarke też zlookam i foty moze dam jak ftp se nowe zrobie bo stare przeładowane

[Świder]

donolungowi chodziło chyba o pokrywy zbiorniczków... ;)

 

Próbowałem pasty kiwi... i wiem, że nie ma nic lepszego niż pasta polerska... :P

 

Pasta polerskam, filc.. i mamy lustro... Owies coś o tym wie B)

 

Co do ciemnienia finów.. pomyślimy coś ;)

Edytowane 2 Kwietnia 2005 przez Świder

[OWIES]

no ja tym cilitem pojade, bo z tego co wize daje połysk i chyba nawet chroni od nalotu jakoś :|